Przystan "U Zdzicha"
start 20.00
wjazd: 10PLN
PLAKAT:
na miescie
Wystąpią:
PAN BORMAN

Artur Borkowski - występujący pod pseudonimem PanBorman - tajniki łączenia wersów z beatem zgłębiać zaczął pod koniec lat 90tych. W otoczeniu mazurskich lasów i przyjaciół z Singledread, przez lata trenował słowną ekwilibrystykę. Obfitujący w muzyczne przeżycia pobyt w Londynie, a także współpraca z tak eklektycznymi formacjami jak Bauagan i kIRk, pomogły mu ukształtować niepowtarzalny, mikrofonowy styl. Jamajska pulsacja i surowy, elektroniczny rytm na równi z boom-bapową klasyką wpływały na sposób rymowania mieszkającego dziś w Warszawie MC. Jednak jak swego czasu nawinął mentor nowojorskiej kultury ulicznej, KRS-One: „rap jest tym co robisz, a hip-hop - tym czym żyjesz”. Życie natomiast, jak to ma w zwyczaju, także i dla PanaBormana spisało ciekawy scenariusz. Myśląc coraz poważniej nad solowym materiałem, pewnego dnia odebrał on maila od kanadyjskiego producenta sygnującego swoje kompozycje jako Vlooper. Beatmaker uznawany za jednego z ciekawszych reprezentantów tętniącego świeżością i kreatywnością środowiska glitch-hopowego, nie rozumiejąc słowa z tekstów polskiego MC, bez zbędnych ceregieli, zaproponował mu współpracę. Doceniając flow i wokal poznanego przez internet nawijacza, oddał mu do dyspozycji pakiet swoich podkładów. Nagrany w niewiele ponad tydzień materiał jest kontynuacją wieloletniej tradycji mixtape'ów na których raperzy dogrywali się do gotowych, wcześniej wydanych produkcji. Zrealizowana wspólnie z przyjaciółmi z kIRku (Filip Kalinowski znany jako Sziwa Styles dograł partie skreczy i cutów podczas gdy Paweł Bartnik zarejestrował, zmiksował i zmasterował całość w Centrala Studio) epka jest hołdem dla muzyki zdolnej przekraczać gatunkowe i państwowe granice. Wydany przez niezależny label Singledread „Dym z wysokich pięter” jest konceptualnym minialbumem PanaBormana. Jego historią. Jego debiutem. .... Pan Borman oprócz solowej działalności reprezentuje również EJ TM .. .. ..




http://www.myspace.com/panborman
FIZZMAN
WAKE'EM UP