Motocross

[Jarek]

To jest już szczyt głupoty. Organizowanie tego typu imprezy w mieście , kiedy jest do dyspozycji autodrom nad jeź.Sajmino.Ludzie przecież nie można wszystkich skazywać na ryk silników przez cały dzień.Nie jestem przeciwnikiem sportów motorowych-jest jednak jakaś granica , której nie powinno się przekraczać.Współczuję niedzielnym spacerowiczom i mieszkańcom ul.Mickiewicza.Jeszcze kilkanaście lat temu takie imprezy odbywały się cyklicznie i nikt nie protestował , bo odbywały się w odpowiednim miejscu.Czy cross i zloty harlejowców nie powinny się odbywać właśnie na terenie autodromu- są tam wprost idealne warunki?Nikt mnie nie przekona , że takie zadymy dodają splendoru .Czy nie wystarczy jedna parada motocykli ulicami miasta ? Czy lepiej przeżywać horror na drogach przez 3 dni?

[Jacek]

W pe³ni popieram

[POLO]

Ma byc motocross w centrum miasta? Dobre..haha, zapewne rozkopanymi ulicami.

[niewiem]

chłopie raz w roku nie zaszkodzi chyba nie?
przecież o to chodzi żeby zciągać ludzi czy to swoi czy turyści chyba nie ma nic w tym złego nie?
przestan

[KOSS]

powinienes wtym czasie kiedy sa imprezy motocyklowe isc na jakis fajny koncert disco polo bo ten typ dzwięków najwyrażniejCi odpowiada-mam tylko nadzieje że ludzie twojego pokroju szybko wyginą

[lafounsio]

...kretyństwo na potęgę...jak może impreza motocrossowa odbywać się w mieście...przecie tam dzieci dużo, pijanych turystów i tubylców...jak to przejdzie to będzie największa sportowa bzdura jaką ja widział...