Ani słowa o polityce czyli historia straconej kasy
Moderator: Jacek-P
- Rozmaitości Ostródzkie
- początkujący
- Posty: 2
- Rejestracja: 2007-12-03, 17:08:02
Ani słowa o polityce czyli historia straconej kasy
Autor tekstu: Włodzimierz Godlewski
W starej anegdocie psychiatra bada pacjenta. Na kartce rysuje koło. - Z czym to się panu kojarzy? – pyta. – Z seksem – odpowiada badany. Psychiatra rysuje trójkąt. – A to? – Też z seksem – pada odpowiedź. Lekarz rysuje kwadrat. – To też jest seks – konsekwentnie twierdzi pacjent. – Wie pan co? Moim zdaniem ma pan obsesję seksualną – diagnozuje lekarz. – Co? Ja mam obsesję? - krzyczy pensjonariusz Tworek. – To ja niby mam obsesję? A kto mi to wszystko narysował? Muszę się Państwu przyznać, że po wydaniu trzech numerów Rozmaitości Ostródzkich czuję się zupełnie jak psychiatra z powyższej anegdoty. Cokolwiek byśmy w naszej gazecie nie napisali, czegokolwiek nie powiedzieli, część z naszych czytelników – głównie tych, wypowiadających się na forach internetowych – wie swoje i zdania nie zmieni: TO JEST GAZETA POLITYCZNA!!....
Serdecznie zapraszamy do całości artykułu, który znajduje się pod adresem:
http://www.oberlandia.pl/index.php?opti ... Itemid=208
Prosimy o komentarze, najciekawsze opublikujemy.
Redakcja Rozmaitości
http://www.oberlandia.pl
W starej anegdocie psychiatra bada pacjenta. Na kartce rysuje koło. - Z czym to się panu kojarzy? – pyta. – Z seksem – odpowiada badany. Psychiatra rysuje trójkąt. – A to? – Też z seksem – pada odpowiedź. Lekarz rysuje kwadrat. – To też jest seks – konsekwentnie twierdzi pacjent. – Wie pan co? Moim zdaniem ma pan obsesję seksualną – diagnozuje lekarz. – Co? Ja mam obsesję? - krzyczy pensjonariusz Tworek. – To ja niby mam obsesję? A kto mi to wszystko narysował? Muszę się Państwu przyznać, że po wydaniu trzech numerów Rozmaitości Ostródzkich czuję się zupełnie jak psychiatra z powyższej anegdoty. Cokolwiek byśmy w naszej gazecie nie napisali, czegokolwiek nie powiedzieli, część z naszych czytelników – głównie tych, wypowiadających się na forach internetowych – wie swoje i zdania nie zmieni: TO JEST GAZETA POLITYCZNA!!....
Serdecznie zapraszamy do całości artykułu, który znajduje się pod adresem:
http://www.oberlandia.pl/index.php?opti ... Itemid=208
Prosimy o komentarze, najciekawsze opublikujemy.
Redakcja Rozmaitości
http://www.oberlandia.pl
Ostatnio zmieniony 2007-12-04, 15:08:35 przez Rozmaitości Ostródzkie, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- początkujący
- Posty: 111
- Rejestracja: 2007-08-20, 09:39:47
no nareszcie ktos zajął sie tym tematem - ciekawe, ciekawe ta informacja o straconych pieniążkach - straconych to złe słowo - bo Bank naliczył karne odsetki - z jednej strony zwrot dotacji z banku a z drugiej karne odsetki naliczone od 2005 roku - jest na tym forum od kilku tygodni. Toż to jest granda w biały dzień!!! Inaczej tego nie potrafię nazwać
Patrzcie Państwo na kogo głosowaliście w wyborach na burmistrza w zeszłym roku
Powinien Pan się ze wstydu zrzec tej funkcji publicznej
Patrzcie Państwo na kogo głosowaliście w wyborach na burmistrza w zeszłym roku
Powinien Pan się ze wstydu zrzec tej funkcji publicznej
ale jedna uwaga jak ktoś nie wie o co chodzi to po przeczytaniu wstępu nie zajrzy do linku - bo co to za wstep o jakimś seksie i polityce???
trzeba pojechać konkretem a nie pitu pitu chlastu chlastu - od razu między oczy - dużymi literami MIASTO MUSIAŁO ZWRÓCIĆ DOTACJĘ LUB ZAPŁACILISMY ODSETKI KARNE
stąd tak mało komentarzy pod ta ważną dla mieszkańców informacją
trzeba pojechać konkretem a nie pitu pitu chlastu chlastu - od razu między oczy - dużymi literami MIASTO MUSIAŁO ZWRÓCIĆ DOTACJĘ LUB ZAPŁACILISMY ODSETKI KARNE
stąd tak mało komentarzy pod ta ważną dla mieszkańców informacją
Bez przesady Japa
Japa to jest wstęp do artykułu, co mają dawać wycinki ze środka?? Miasto straciło dotację i musiało zapłacić odsetki, o tym i wielu innych sprawach piszą rozmaitości ostródzkie w wyżej podanym linku. Ludzie nie są idiotami zrozumieją o co chodzi. pitu pitu chlastu chlastu i tak dalej.
Re: Historia straconej kasy
Najwyraźniej tak panie autorze. Temat już tyle razy przedstawiany zarówno na forum jak i na sesjach rady miasta.Rozmaitości Ostródzkie pisze:– Co? Ja mam obsesję? -
Zastanawia mnie jakie to jeszcze wątpliwości w tej sprawie będzie miała radna Dakowska. Najwyraźniej nie docierają do niej wyjaśnienia prawne, które w tej sprawie otrzymała z różnych źródeł.
Jeżeli wszystko jest cacy, to dobrze. Wystarczyło za te 100 złotych polskich, które burmistrz buli co tydzień dla GO i podaje informacje o imprezach, podać literalnie, że miasto nic nie straciło, że wszystko zgodnie z parwem (tu paragrafy) i po raz pierwszy pieniążki podatników poszłyby na cel społecvzny.
Ale tak sie nie stało. No to teraz można sie domniemywać, że cacy nie jest, a może nawet jest szkaradnie. I te wszystkie krytykanty rację mają?
No panie burmistrzu poinformuj ogół wyborców jak się rzeczy mają. Z publicznych pieniędzy władza ma się rozliczyć, więc rozlicz się Pan.
Ale tak sie nie stało. No to teraz można sie domniemywać, że cacy nie jest, a może nawet jest szkaradnie. I te wszystkie krytykanty rację mają?
No panie burmistrzu poinformuj ogół wyborców jak się rzeczy mają. Z publicznych pieniędzy władza ma się rozliczyć, więc rozlicz się Pan.
- Tytus Andronikus
- średnio gadatliwy
- Posty: 496
- Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:19
- Gadu-Gadu: 997
- Lokalizacja: Kolonia Ostródzka - Anglia
- Kontakt:
prawda.........
...winda jak mówia zródla jest przystosowana do worzenia ziemniaków dla Burmistrza i Wójta co do niepelnosprawnych to jest w tym przypadku kilka wad np: brak antyposlizgowej podlogi co pozwoli z czasem na tanczenie przez bywalców windy brek-densa.....