Ostróda clubbing

Moderator: Jacek-P

klubowicz

Ostróda clubbing

Post autor: klubowicz »

W naszym mieście swera rozrywkowa pozostała na etapie komunizmu, nikt a w szczególności właściciela klubów, dyskotek oraz pubów niemyśli o swoich potencjalnych klientach/klubowiczach/ poważni. Interesuje ich tylko kasa, jak tu dużo zarobić nieinwestując. Imprezownie w opłakanym stanie zero myślenia o klubowiczach zarobić kase i znikać. Teraz trzeba iwestować, robić ciekawe imprezy, budować dobrą atmoswere w klubie a nie za wszelką cene nabić kabze. Kto pierwszy to zrozumie i wyciągnie pomocną dłoń dla ostródzkiej młodzieży ten naprawde skożysta z tego.
Michał

Re: Ostróda clubbing

Post autor: Michał »

Prowincja zawsze pozostanie prowincja!!!
A zmienic się raczej nic nie zmieni, bo młodzi, najbardziej kreatywni ludzie po studiach nie majac mozliwosci podjecia pracy uciekaja z tego miasta.
Cóż? jest to przykre ale prawdziwe wystarczy spojrzeć na stastyki demograficzne.
Wojtek

Re: Ostróda clubbing

Post autor: Wojtek »

Nie zgadzam się z Michałem. Mieszkać na prowincji to nie znaczy na pustyni. Tylko od nas samych zależeć będzie czy coś zmieni sie w naszym życiu i otoczeniu.
Oczywiście rozumiem tych co wyjeżdżają stąd do dużych miast bo jest tam łatwiej o pracę itd. Ale życie w dużych miastach, oprócz możliwości podjęcia pracy, niesie ze sobą zagrożenia. Moi znajomi z Warszawy po tym jak okradziono im trzykrotnie mieszkanie przenieśli się do małych Chojnic, gdzie są poważanymi obywatelami. W dużym mieście jesteś anonimowym ludkiem, jednym z wielu tysięcy. Sam przez dziesięć lat mieszkałem w Gdańsku i po przygodach z włamanem do mojego mieszkania postanowiełm zamieszkać w Ostródzie, gdzie wszędzie jest blisko.
Jestem prawie pewien, że Ci którzy stąd wyjadą - prędzej czy później wrócą.
Bogatsi o doświadzcenia życiowe, chwalić będą uroki małego miasta.
Michał

Re: Ostróda clubbing

Post autor: Michał »

Uoki miasta to nie wszystko. A skoro mówisz, że Ci co wyjechali i tak kiedyś wracają bogatsi o doświadczenia it.p. to dlaczego sytuacja wyglada tak a nie inaczej. Moim zdaniem brak jest w Ostródzie klimatu by rozwinął się clubbing, a skąd sie to bierze? Trywialnie brzmi powiedzenie czyn skorupka za młodu ......ale chyba coś w tym jest. Miejmy nadzieje, że się mylę ale nie szybko zamiast festiwalu discopolo na stadion w centrum miasta zjada się najlepsi dje z Polski.
pozdrowienia z Gdańska
igrek

Re: Ostróda clubbing

Post autor: igrek »

Nic, tylko zajrzec do zakladki "wydarzenia" w tym serwisie... i bez komentarza.
Andrzej&Tomek

Re: Ostróda clubbing

Post autor: Andrzej&Tomek »

A co byscie powiedzieli, gdyby w wakacje przez trzy dni odbywały się w Ostródzie koncerty i imprezy z czołówką polskich muzyków i DJ-ów?

Jak myślicie ilu mieszkańców Ostródy zachącilibyśmy w ten sposób do zabawy?

Dodam, że znamy miasto, bardzo nam się podoba i chcemy zorganizować taką imprezę.

Dlaczego Ostróda nie mogłaby się kojarzyć wszystkim tak jak Mrągowo, Jarocin czy Węgorzewo?

Pozdrawiamy
Jacek
początkujący
początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:14

Re: Ostróda clubbing

Post autor: Jacek »

Jak dla mnie ok. Przyjde i z pewnoscia bede sie dobrze bawil (pod warunkiem, ze impreza sie odbedzie )
Dervish

Re: Ostróda clubbing

Post autor: Dervish »

moze mnie uda sie Wam pomooc, jezeli pomozecie Mi w znalezieniu namiaroow na kluby w Waszym miescie. Przyjade i zagram praktycznie za darmo. mysle, ze jezeli impreza w klubie naprawde wypali, wlasciciele beda sciagac wieksza ilosc ciekawych deeja'i.
pozdrawiam
derv



a zapomnialbym
odwiedzcie moja www
http://www.dervish.z.pl
Anonymous

Ostróda shiting

Post autor: Anonymous »

...stary gdzie ty się pcharz...tu nie ma zadnych klubów...jak ktoś ci powie, że orange music cafe to nawet tam nie jedź, bo za darmo zrobią cię w wałka...uderz ze swoją propozycją do olsztyna...
Minor

Re: Ostróda shiting

Post autor: Minor »

Orange music nie jest klubem tylko speluną. Klubem może być "Pub w Chacie", bo i scena jaka taka, i klimacik odpowiedni, a także właściciel elastyczny... Problem nie w "wałkach" ale w odbiorcach, niezbyt rozgarniętych i mało wymagających...
Miał rację ten, co powiedział: czym skorupka za młodu..., oraz ten, który twierdzi, że młodzi, inteligentni ludzie opuszczają nasze miasto.......przykre, ale prawdziwe.

[%sig%]
xxx

Re: Ostróda clubbing

Post autor: xxx »

w chacie jest super
veryfunnyjoke

Re: Ostróda shiting

Post autor: veryfunnyjoke »

Ludzie nie generalizujcie! Znam wiele młodych i inteligentnych, którzy wcale nie chcą i nie zamierzają opuszczać Ostródy i chwała im za to. Są większe dziury na świecie od naszego miasta więc doceńcie to co mamy tu a nie ciągle narzekacie. Wystarczy spojrzeć na ostatnie wakacje gdzie działo się tyle fantastycznych rzeczy. A jeśli młodzi ludzie chcą coś stworzyć to nie potrzeba im do tego dużego miasta. Kreatywny umysł i ta nasza "prowincja" w zupełności wystarczą...no i oczywiście kasa ale to już inna bajka. Pozdrawiam.
nina

Re: Ostróda clubbing

Post autor: nina »

co by nie pisać najlepszym lokalem w ostródzie jest były bar pod klonem
XYZ

Re: Ostróda clubbing

Post autor: XYZ »

podobno nie tyle najlepszym,co najprzyjemniejszy????????
nina

Re: Ostróda clubbing

Post autor: nina »

trudno zaprzeczyć
Zablokowany