Diety w Powiecie
Moderator: Jacek-P
- dr Jamajczyk
- gaduła
- Posty: 847
- Rejestracja: 2004-01-19, 15:00:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: 33%
Cała prawda- całą dobę!
Może Ktoś zna z nazwiskach tych członków Rady Szpitala ? Jako były i może przyszły pacjent jestem ciekaw nazwisk pozostałych członków Rady Nadzorczej Szpitala. Po prostu dla satysfakcji Pań i Panów z personelu, który oszczędza.
- dr Jamajczyk
- gaduła
- Posty: 847
- Rejestracja: 2004-01-19, 15:00:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: 33%
Pani chyba z ZUS ?
Jak wiadomo spółka w szpitalu jest jawna i do tego nie jest własnością "dziada" czy ś.p. "perszinga" więc jawność to rzecz normalna! Czy Pani Marcelina może widzi w tym niewidzialną rękę kapitalizmu? -jak pan Balcerowicz . To właśnie ta ręka rządzi spółką, której właścielem jest powiat? Może w Radzie Szpitala są sami świadkowie koronni? Pani Marcysiu-prosze zejć na ziemię!
Proszę czytać uwazniej...
Nie wiem o co ci chodzi?
Czy ja jestem przeciw "akcjom..."? na pewno nie.
Radę Nadzorczą PZOZ w Ostródzie S.A. powołuje Walne Zgromadzenie Spółki.
Funkcję Walnego Zgromadzenia Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostródzie S.A. pełni Zarząd Powiatu w Ostródzie.
I ten własnie Zarząd "odpowiedzialny" jest za podwyżki.
Tlumaczenie starosty, że nie wiedział o psiedzeniu, jest po prostu śmieszne, dlatego zaproponowałam przedstawienie mu dowodu (czarno na białym)
Czy ja jestem przeciw "akcjom..."? na pewno nie.
Radę Nadzorczą PZOZ w Ostródzie S.A. powołuje Walne Zgromadzenie Spółki.
Funkcję Walnego Zgromadzenia Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Ostródzie S.A. pełni Zarząd Powiatu w Ostródzie.
I ten własnie Zarząd "odpowiedzialny" jest za podwyżki.
Tlumaczenie starosty, że nie wiedział o psiedzeniu, jest po prostu śmieszne, dlatego zaproponowałam przedstawienie mu dowodu (czarno na białym)
Ostatnio zmieniony 2004-05-18, 13:39:26 przez Marcelina, łącznie zmieniany 1 raz.
uzupełnienie dla Doktorka
I jeszcze jedno, dla jasności sprawy.
Protokól z Walnego spółki musi byc sporządzony w formie aktu notarialnego. Stąd moja sugestia, aby jako dowód przeciw słowom starosty, posłużyl jego podpis na akcie lub na załączniku do aktu.
Protokól z Walnego spółki musi byc sporządzony w formie aktu notarialnego. Stąd moja sugestia, aby jako dowód przeciw słowom starosty, posłużyl jego podpis na akcie lub na załączniku do aktu.
- Mały Mistrz
- średnio gadatliwy
- Posty: 378
- Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Osterode
Związek Radziecki
Nie jest rzeczą aż tak istotną, czy starosta brał udział w Walnym Zgromadzeniu, czy też nie.
Może właśnie taktycznie i asekuracyjnie (aby formalnie nie brać odpowiedzialności) znalazł pierwszy lepszy pretekst, żeby na Walnym nie być.
Tymczasem starosta jest przewodniczącym Zarządu Powiatu - i wszystko dzieje się z jego inicjatywy lub przynajmniej za jego wiedzą i przyzwoleniem.
Pan starosta twierdzi, że jest tą decyzją (podwyższenie wynagrodzeń Rady Nadzorczej o 100%) zbulwersowany!!!
Jest tak zbulwersowany, że aż odjęło mu mowę. Wszak od tej decyzji minęły już 3 miesiące, a on siedzi cicho, nie protestuje, nie podejmuje inicjatywy zmiany decyzji. Ukrywa to przed radnymi i opinią publiczną – czyli de facto akceptuje...
Dla potomności i ku pamięci:
Skład Rady Nadzorczej PZOZ w Ostródzie SA:
Marek Kwietko-Bębnowski
Ewa Szyłobryt
Maria Cudnoch
Lech Michałowski (szpital Morąg)
Bogdan Głowacz (samoobrona Morąg).
Może właśnie taktycznie i asekuracyjnie (aby formalnie nie brać odpowiedzialności) znalazł pierwszy lepszy pretekst, żeby na Walnym nie być.
Tymczasem starosta jest przewodniczącym Zarządu Powiatu - i wszystko dzieje się z jego inicjatywy lub przynajmniej za jego wiedzą i przyzwoleniem.
Pan starosta twierdzi, że jest tą decyzją (podwyższenie wynagrodzeń Rady Nadzorczej o 100%) zbulwersowany!!!
Jest tak zbulwersowany, że aż odjęło mu mowę. Wszak od tej decyzji minęły już 3 miesiące, a on siedzi cicho, nie protestuje, nie podejmuje inicjatywy zmiany decyzji. Ukrywa to przed radnymi i opinią publiczną – czyli de facto akceptuje...
Dla potomności i ku pamięci:
Skład Rady Nadzorczej PZOZ w Ostródzie SA:
Marek Kwietko-Bębnowski
Ewa Szyłobryt
Maria Cudnoch
Lech Michałowski (szpital Morąg)
Bogdan Głowacz (samoobrona Morąg).
Mieczów ci u nas dostatek...
- Mały Mistrz
- średnio gadatliwy
- Posty: 378
- Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Osterode
Niech sie rzeknie
Jednak nalegam.
VIRTUS POST NUMMAS
Do MAŁEGO subiektywnego M.
Zabrakło odwagi czy obiektywnego spojrzenia na sprawę?
Drogi Mistrzu nie można wszystkiego zwalać na „Morąg”
Doskonale wiesz, że w poprzedniej kadencji i na początku obecnej, północna część powiatu nie była „w łasce” Zarządu.
Nadarzyła się morąskim radnym okazja „zaistnieć” i coś wywalczyć, a że przy okazji niektórzy ....... to trzeba potępić.
Jednak nie tylko w morąskim stadzie są czarne owce, my chyba też je mamy.
Wszak Starosta to nie „Morąg”, wice też nie.. podobnie jak jeszcze dwójka z Zarządu.
Powiedz, kto jest większym łotrem:
- ten kto szantażuje czy ten, który dla utrzymania władzy ulega szantażyście,
- wazeliniarz czy ulegający wazeliniarstwu…..?
Przemyśl i proszę nie stawiaj wszystkich w jednym szeregu np. pana M. obok pana G. to nie tylko nie ten sam poziom wykształcenia i posiadanych manier…
duże OBIEKTYWNE m.
Zabrakło odwagi czy obiektywnego spojrzenia na sprawę?
Drogi Mistrzu nie można wszystkiego zwalać na „Morąg”
Doskonale wiesz, że w poprzedniej kadencji i na początku obecnej, północna część powiatu nie była „w łasce” Zarządu.
Nadarzyła się morąskim radnym okazja „zaistnieć” i coś wywalczyć, a że przy okazji niektórzy ....... to trzeba potępić.
Jednak nie tylko w morąskim stadzie są czarne owce, my chyba też je mamy.
Wszak Starosta to nie „Morąg”, wice też nie.. podobnie jak jeszcze dwójka z Zarządu.
Powiedz, kto jest większym łotrem:
- ten kto szantażuje czy ten, który dla utrzymania władzy ulega szantażyście,
- wazeliniarz czy ulegający wazeliniarstwu…..?
Przemyśl i proszę nie stawiaj wszystkich w jednym szeregu np. pana M. obok pana G. to nie tylko nie ten sam poziom wykształcenia i posiadanych manier…
duże OBIEKTYWNE m.
- Mały Mistrz
- średnio gadatliwy
- Posty: 378
- Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Osterode
Prawdziwa cnota...
Tu nie chodzi o maniery. Mówimy o ekonomii, gdzie dostęp do informacji jest towarem. Pan M. maniery może mieć i najlepsze, ale jest pracownikiem konkurencyjnego szpitala i zasiada w radzie nadzorczej swojej konkurencji. Czyż to nie jest chore???
PS. W jednym szeregu z panem G. to pan M. postawił się sam. Nikt go do tego nie zmuszał.
PS. W jednym szeregu z panem G. to pan M. postawił się sam. Nikt go do tego nie zmuszał.
Mieczów ci u nas dostatek...
Czyi to grzech?
Pan M. sam się nie wybrał.
Miałabym wątpliwości, nazywając tę sytuację chorą.
Nie można z góry zakładać, że służy jednemu panu kosztem drugiego.
Czy w związku z tym uważasz, że lekarz powinien być związany tylko z jedną placówką? A co z innymi zawodami?
PS. Z tego co sie orientuję w ostródzkim szpitalu nie ma oddziału o specjalności p. M.
Miałabym wątpliwości, nazywając tę sytuację chorą.
Nie można z góry zakładać, że służy jednemu panu kosztem drugiego.
Czy w związku z tym uważasz, że lekarz powinien być związany tylko z jedną placówką? A co z innymi zawodami?
PS. Z tego co sie orientuję w ostródzkim szpitalu nie ma oddziału o specjalności p. M.
- Mały Mistrz
- średnio gadatliwy
- Posty: 378
- Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Osterode
Przecież ponoć taki mądry...
Oczywiście, że sam się nie wybrał. Ale bez jego wiedzy i przyzwolenia to się nie stało... Czy to znaczy, że ktoś mu przystawiał pistolet do skroni?
Jak ci się podoba ten facet jako lekarz – to się u niego lecz... Nie zmuszaj innych...
Dzięki temu panu nie było u nas tej specjalności i nie będzie ... Z prostej przyczyny – on reprezentuje konkurencję...
PS. Czy prawdą jest, że ten pan jest jednocześnie mężem wicedyrektor szpitala w Morągu???
Jak ci się podoba ten facet jako lekarz – to się u niego lecz... Nie zmuszaj innych...
Dzięki temu panu nie było u nas tej specjalności i nie będzie ... Z prostej przyczyny – on reprezentuje konkurencję...
PS. Czy prawdą jest, że ten pan jest jednocześnie mężem wicedyrektor szpitala w Morągu???
Mieczów ci u nas dostatek...
- Mały Mistrz
- średnio gadatliwy
- Posty: 378
- Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Osterode
KONKURENCJA, kto winien?
BIS DAT QUI CITO DAT
Chyba zapomniałeś?
Tak jest.
Pomimo, że szpital jest powiatowy to:
1. Pan M nie może być w Radzie Nadzorczej szpitala w Ostródzie, ponieważ jest pracownikiem szpitala w Morągu. Będzie działał na niekorzyść szpitala w Ostródzie.
2. Pan G. nie może być w Radzie Nadzorczej szpitala w Ostródzie, ponieważ jest radnym miejskim w Morągu. Będzie działał na niekorzyść szpitala w Ostródzie.
3. Pani S. nie może być w Radzie Nadzorczej szpitala w Ostródzie, ponieważ jej schorowana matka mieszka w północnej części powiatu i korzysta z usług konkurencji. Pani S. niewątpliwie będzie działała na niekorzyść szpitala w Ostródzie
Jak nazwać taką sytuację?
Mój ulubiony Mistrzu, w takim układzie może szpital w Ostródzie powinien być miejski, albo chociaż związku gmin (z pominieciem oczywiscie Moragu)?
Chociaż ja jestem za współpracą.
Chyba zapomniałeś?
Tak jest.
Pomimo, że szpital jest powiatowy to:
1. Pan M nie może być w Radzie Nadzorczej szpitala w Ostródzie, ponieważ jest pracownikiem szpitala w Morągu. Będzie działał na niekorzyść szpitala w Ostródzie.
2. Pan G. nie może być w Radzie Nadzorczej szpitala w Ostródzie, ponieważ jest radnym miejskim w Morągu. Będzie działał na niekorzyść szpitala w Ostródzie.
3. Pani S. nie może być w Radzie Nadzorczej szpitala w Ostródzie, ponieważ jej schorowana matka mieszka w północnej części powiatu i korzysta z usług konkurencji. Pani S. niewątpliwie będzie działała na niekorzyść szpitala w Ostródzie
Jak nazwać taką sytuację?
Mój ulubiony Mistrzu, w takim układzie może szpital w Ostródzie powinien być miejski, albo chociaż związku gmin (z pominieciem oczywiscie Moragu)?
Chociaż ja jestem za współpracą.
- Mały Mistrz
- średnio gadatliwy
- Posty: 378
- Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Osterode
Najprościej odwrócić głowę...
Liczyłam na poważniejszą odpowiedź.
Nie chodzi o konkretne nazwiska lecz o zasady.
Nie chodzi o konkretne nazwiska lecz o zasady.
Ostatnio zmieniony 2004-05-20, 08:05:58 przez Marcelina, łącznie zmieniany 1 raz.
Najprościej odwrócić głowę...
Powtarzam.
Morag nie jest wszystkiemu winien.
To ostrodzinie ulegają czarnym owcom z tego miasta.
Czyja większa wina?
Morag nie jest wszystkiemu winien.
To ostrodzinie ulegają czarnym owcom z tego miasta.
Czyja większa wina?
.... zakaz chorowania ....
.... a ludzi dziwi jeszcze ze nasza placowka medyczna zmierza ku samozagladzie .... paranoja .... spalic morag ? .... nic dziwnego ze kasa z tej placowki odplywa zamast wplywac ...
Habip
Habip
... morag moragiem ...
... ale ja mialem na mysli nasza placowke zdrowia ...
... zycze wszystkim ... zdrowia?! ...
Habip
... zycze wszystkim ... zdrowia?! ...
Habip
Re: Przecież ponoć taki mądry...
Patrz „Gazeta Olsztynska” z 29.10.2004 r. str. 6Mały Mistrz pisze:Oczywiście, że sam się nie wybrał. Ale bez jego wiedzy i przyzwolenia to się nie stało... Czy to znaczy, że ktoś mu przystawiał pistolet do skroni?
Jak ci się podoba ten facet jako lekarz – to się u niego lecz... Nie zmuszaj innych...
Dzięki temu panu nie było u nas tej specjalności i nie będzie ... Z prostej przyczyny – on reprezentuje konkurencję...
PS. Czy prawdą jest, że ten pan jest jednocześnie mężem wicedyrektor szpitala w Morągu???
- Mały Mistrz
- średnio gadatliwy
- Posty: 378
- Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: Osterode
Owszem - tak jak z Mrągowem...
Tak, jak Morąg "dogadywał się" z Kętrzynem...
Tak, jak Pasłęk "dogadywał się" z Elblągiem...
itd..., itp...
Czas na "dogadywanie się" minął... (niestety...)
Teraz jest walka o przeżycie. Z tą różnicą, że w Ostródzie (w przeciwieństwie do CAŁEJ POLSKI) nie ma "203"...
Tak, jak Morąg "dogadywał się" z Kętrzynem...
Tak, jak Pasłęk "dogadywał się" z Elblągiem...
itd..., itp...
Czas na "dogadywanie się" minął... (niestety...)
Teraz jest walka o przeżycie. Z tą różnicą, że w Ostródzie (w przeciwieństwie do CAŁEJ POLSKI) nie ma "203"...
Mieczów ci u nas dostatek...