Obalamy stereotypy - Michał Kajka poeta mazurski

Moderator: Jacek-P

Awatar użytkownika
mojsa
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 197
Rejestracja: 2004-01-04, 00:34:48

Obalamy stereotypy - Michał Kajka poeta mazurski

Post autor: mojsa »

Michał Kajka - polski patriota czy wierny poddany Cesarza Niemiec?

Znalazłem wiersz Michała Kajki ludowego poety mazurskiego.
Zacytuję go w całości, bo jest ciekawy. Niektóre sformuowania dotyczące Polski i Polaków także pasują do naszej dzisiejszej rzeczywistości:

ZDANIA LUDU MAZURSKIEGO PRZED PLEBISCYTEM

Słuchaj, moja żono miła, czemuż wczoraj nie przybyła?
Wczoraj w szkole znowu grali, a bym się natańcowali.
A nasi nauczyciele to nam radość i wesele.
Oni dziatki nasze ćwiczą, oni nam dobrego życzą.
Oni nas pieczy mają, przed Polską nas ostrzegają,
Gdyż Polacy swe pazury wyciagaja na Mazury.
Chcą zagarnąć wszystkie mienie: żywność, obuwie, [odzienie,
Nawet nam wiarę zabiorą, gdyż u nich rabunek gorą.
Bowiem w Polsce pełno biady i nie mogą już dać rady.
Nam kintopem pokazali, my się temu przyglądali,
Że tam w Polsce nieład srogi, ani szosy, ani drogi,
Tylko błota co bez miary i wszów pełno nie do wiary,
Wszędzie łażą tam kupami, świnie bawia się trupami
I to ewangelickiemi, co walaja się po ziemi,
Albowiem polscy studenci tacy na to są zawzięci.
Trupy z trumien powywłoczą, potem po ulicach toczą,
Na ulicy je zostawią, że się świnie z niemi bawią.
- W Polsce pełno biedy, nędzy ni żywności,
[ni pieniędzy,
Na półnago w błocie brodzą, wszy kupami po nich
[chodzą,
A w pociągowych wagonach pełno jest ich w polskich
[stronach.

Polacy bandą wpadają i wsio nama zabierają.
Gdzieś granice przekroczyli, kilku Mazurów pobili,
W końcu ich obrabowali i do Polski wsio zabrali,
- Już połowę majętności oddamy naszej zwierzchności,
By nas w opiekę brała, przed Polską nas obraniała.
My nie mamy tutaj biady, tańce, muzyki, biesiady
Nawet w szkołach urzadzają, gorzałki, cygarów dają
I Krygsszady pobieramy, a wiecej nie żądamy.
Francuzom też nic nie dadzą, oni wnetki ich wykadzą.
potem przyjdą bolszewiki, połamią francuskie szyki,
Polsce korytarz odbierzą, oni całkiem ja rozbierzą.
A za tydzień na niedzielę będzie tez uciechy wiele,
Przy Druglinie tam na grędzie trzeba wsztystkim dać
[orędzie.
Tam przybędzie też pan Radka, wtedy będzie insza
[gadka.
Pan Radka się usiłuje, miejsce do balu szykuje.
Przez cały tydzień pracują, miejsce do tanca szykują.
Pan Radka nas wszystkich wita i też o powody pyta.
O, przyjemne to księżysko, można w nim zaufać
[wszystko.
On wzespół z nami zasiada i tak nama powiada:
„Gdyby nam pod Polskę przyszło, panom by na
[dobre wyszło
Polska uczonych potrzebuje, bowiem kto się tam
[znajduje
Jako tako nauczony, to pochodzi z naszej strony,
Bo Polaki są nieuki, jak dziadowie tak i wnuki,
Lecz robotnych wyganiają, gdyż sami pracy nie mają.
My się z wami ze wszem zwierzem, my was w swą
[opiekę bierzem,
Byście rady mej słuchali, gdy bedą wam dokuczali,
Choc pare łbów polskich spadnie, nic nie szkodzi, to
[jest ładnie.
- Jużeśmy się przyszykowali, będzie dobrze okładali,
Gdy się Polak napatoczy, zaraz mu wybijem oczy.
- Już i z Westfalii mamy! Oto triumfalne bramy
Pan rektor wystawić dali i graczów obstalowali.
Jutro zasię będzie grano, będzie pito, tańcowano.
- Za tydzień do Łku, to dostanę znów Krygsszadę.
Nama wszystko do wygody, toć mamy prawdziwe gody.
Westfale się zebrali, tak się do nas przegrażali:
- Kto by na Polskę sztymował, będzie za to raz
[żałował,
Bowiem będzie powieszony albo zaraz utopiony!
Gdyż wolna podróż dostali, bo za Niemcem sztymowali,
A gdy tego zaiechają, niech się nazad nie wracają!
Na Polskę cedlów nie dali, nie będziem jej welowali.
Wiwat hoch! echem zabrzmiało, Niemcom wszystko
[się dostało.
Jutro zaś muzyka będzie i uciechy pełno wszędzie.


Michał Kajka
poeta mazurski


Wiersz drukowany był wielokrotnie, m.in. w:
Mazurski Przyjaciel Ludu, nr 38, 1923r.
Gazeta Olsztyńska, nr 250, 1923r.
Mazur, nr 54, 1930.
„Z duchowej mej niwy....” Wydawnictwo Pojezierze 1982r.
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Moze ni Polak, ni Niemiec jeno Mazur

Post autor: Marcelina »

Michał Kajka 1858 - 1940
Mazurski poeta ludowy; działacz społeczny i obrońca języka polskiego; tworzył wiersze patriotyczne, satyryczno - polityczne, obyczajowe i religijne; "Pieśni mazurskie" (1927), "Zebrałem snop plonu..." (1958). Michał Kajka urodził się 27 września 1858 roku we wschodniej części Mazur, w Skomacku w powiecie ełckim. Ojciec jego, posiadając zaledwie cztery hektary gruntu, należał do drobnych chłopów. W latach 1864 - 1868 Michał Kajka chodził do szkoły elementarnej w Skomacku, a następnie, aż do czternastego roku życia, w pobliskich Roztkach. Po wczesnej śmierci ojca, Michał, mając siedemnaście lat, zaczął uczyć się ciesielstwa i murarstwa; potem był wziętym rzemieślnikiem. W roku 1883 mając lat 25 ożenił się z Wilhelminą Karasiówną z Ogródka i tam też osiadł na stałe. Pierwsze próby poetyckie podjął jeszcze w wieku szkolnym. Zadebiutował w roku 1884 w czasopiśmie "Mazur", które miało oblicze zdecydowanie polskie i mocno stało na straży praw języka polskiego na Mazurach. Wiele utworów wierszem i prozą opublikował w czasopiśmie "Mazur wschodnio -pruski", pisał także w "Nowinach", "Kalendarzach Prusko - Polskich", pod pseudonimem Prawdziński. Pisał listy i artykuły do "Gazety Ludowej". O polski język na Mazurach i poszanowanie mazurskiej kultury i praw zabiegał Kajka nie tylko jako pisarz, publicysta i poeta, ale również jako działacz społeczny. W październiku 1923 r . zostaje prezesem Zjednoczenia Mazurów organizacji, której głównym zadaniem było: "...ochrona i pielęgnowanie mowy polskiej jako języka ojczystego większości Mazurów, pielęgnowanie odziedziczonych po przodkach obyczajów, zwyczajów i kultury rodzimej, krzewienie świadomości o przynależności szczepowej ...". Organem prasowym organizacji był "Mazurski Przyjaciel Ludu" do którego Michał Kajka napisał wiele artykułów. Najbardziej dojrzałe i ciekawe utwory Kajki powstały w dwudziestoleciu międzywojennym min: "Ojczysta mowo nasza" utwór, który stał się prawdziwym hymnem Mazurów wzdychających do wolności.

Po prostu Mazur.
Awatar użytkownika
Mały Mistrz
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 378
Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode

Hej Mazury!

Post autor: Mały Mistrz »

O, ojczysta nasza mowo – „zaśmiecana” przez posty!!!

Dajcie spokój, próbujcie pisać OD SIEBIE!!!
W tym konkretnym oczywiście przypadku - bo nie można "wyrywać" z kontekstu jakiegoś jednego wiersza lub rozpowszechniać "not biograficznych" pisanych w "określonym czasie", pod "określone zamówienie polityczne"...
Każdy dzisiaj "kopiować i wklejać" może, trochę lepiej lub gorzej...

Niewątpliwie M. Kajka „Niemcem” nie był!!! Tyle, i aż tyle!!!
Historia tych ziem nie jest prosta...
Temu Człowiekowi należy się szacunek!!!

Na marginesie: Zastanawiające jedynie jest to, iż „sobie umarł” w dniu 22 września 1940 roku!!!
SS nie dopuszczało takich możliwości,
wszelcy „polonofile w Prusiech" ginęli wcześniej....

Ale jak już powiedziano: historia tych ziem...
Mieczów ci u nas dostatek...
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Re: Hej Mazury!

Post autor: Marcelina »

Czy moja wypowiedź, choć w jakiś małym urywku wskazała, że TEMU człowiekowi nie nalezy sie szacunek?

PS.Dajcie spokój, próbujcie pisać OD SIEBIE!!!
Przygadał kocioł garnkowi?
Awatar użytkownika
mojsa
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 197
Rejestracja: 2004-01-04, 00:34:48

Post autor: mojsa »

Z kontekstu można wyrwać jakieś słowo lub zdanie lub fragment jakieś wypowiedzi a nie cały utwór - wiersz. Wiersz Kajki "Zdania ludu mazurskiego przed plebiscytem" przytoczony jest w całości.

To po pierwsze.
Pytanie jakie zadałem było:

"Michał Kajka - polski patriota czy wierny poddany Cesarza Niemiec?"

A ty Mały Mistrzu walisz tu takimi tekstami:

"Niewątpliwie M. Kajka „Niemcem” nie był!!! Tyle, i aż tyle!!!"

Po drugie.
Nie jest to jedyny wiersz Kajki, w którym pisze o Polakach w ten sposób.
Następne wkrótce.
Awatar użytkownika
Mały Mistrz
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 378
Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode

Post autor: Mały Mistrz »

sorry!
entschuldigung!
извините!
scusi!
excusez-moi!

Nie bierzcie tego tak DO SIEBIE...
Mieczów ci u nas dostatek...
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Jedno przepraszm, ale szcere wystarczy.

Post autor: Marcelina »

Nie drwij proszę.

Michał Kajka był przede wszystkim orędownikiem swojej małej ojczyzny - Mazur. Bronił języka polskiego i polskich zwyczajów jako integralnej części tej własnie ojczyzny i jego walka o polskie akcenty na Mazurach nie mogą być jednoznacznie rozumiane jako walka o Polskę (choć może w niektórych okresach swojego długiego życia zmuszony do wyboru stawał po jej stronie).
Myślę, ze wladza ludowa wykorzytując jego spoleczne zaangażowanie w sprawę zachowania korzeni Mazur oraz jego okoloiczności śmierci, dokonała nadinterpretacji.
Masz rację Mistrzu w dwóch sprawch, w tym ze Michał Kajka nie był Niemcem i że historia tych ziem nie jest prosta. Zmuszała jej mieszkanców do trudnych wyborów. czując się przede wszystkim mazurami musieli dokonywać sztucznych wyborów swojej narodowosci
Awatar użytkownika
mojsa
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 197
Rejestracja: 2004-01-04, 00:34:48

Post autor: mojsa »

Obiecałem wiersz Michała Kajki "Na dzień urodzin cesarza". Życzę miłej lektury, oto on:

NA DZIEŃ URODZIN CESARZA
Michał Kajka

Do cesarza:

Gdy wnijdzie słońce
Na firmamencie
I jaśniejące
W tymże momencie
Swoje promienie
Rzuca na ziemię,
Wita jej plemię.

A my wstaniemy
Z łoża naszego
I pozdrowiejmy
Najjaśniejszego:
W Twój dzień urodzin
Wysoki Panie,
Tyś od nas godzien
Wziąć dziękowanie!

My Mazurowie,
Chociaż wzgardzeni,
Cesarskiej głowie
Są przyjemnemi.
Przyjmij, o miły,
Choć polskie dźwięki,
My z całej siły
Ślemy co dzieki.
Lub morskie wały
Niosą przykrości,
Nie oderwały
By nam wierności.
Niech Bóg prowadzi
Cię całym dworem!
My będziem radzi
Pod twym dozorem.
Bezpieczni stale,
Ze żadne wrogi
Nie wnijdą wcale
Tu w nasze progi.

Do ludu:

Mili niemieccy ludzie cni!
I my Mazurowie zacni!
Chwalmy społem cesarski tron,
A niech wyda wdzięczny ton:

Niech żyje cesarz i też zdrów
Doczeka nama za rok znów!

Lśnij w blasku korono nam,
Która zdobisz cesarski stan.
Ach, brzmij muzyko na chórze,
Jaśnijcie chorągwie na górze:

Niech żyje cesarz i też zdrów
Doczeka nama za rok znów!

Knujcie zdradę, anarchiści,
Albo różni nihiliści!

Wierni cesarza Prusacy
Ojczyznę swą mający w zacy:

Niech żyje cesarz i też zdrów,
Żeby doczekał za rok znów!

Krzyż, nędza i wiele złego
U ludu nieszczęśliwego.
U nas pokój istnieje nam,
Łaskaw cesarz stzreże go sam:

Niech żyje cesarz i też zdrów,
Zeby doczekał za rok znów!

O, Boże z nieba! Raczże sam
Zesłać błogosławieństwo nam!
upadku broń - Ty nam rządź!
Łaskaw też cesarzowi bądź!

Niech żyje cesarz i też zdrów,
Żeby doczekał za rok znów!


Michał Kajka
poeta mazurski


Wiersz drukowany był w:

Pruski Przyjaciel Ludu, nr 4, 1908r.

„Z duchowej mej niwy....” Wydawnictwo Pojezierze 1982r.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Zdaje mi się, że szacowny Mojsa źle odczytał intencje Kajki.
Wiersz jest bowiem satyrą na ówczesną propagandę niemiecką (przed plebiscytem), która to propaganda tak właśnie przedstawiała Polskę Mazurom.
Zgadzam się z Małym Mistrzem, że Kajka Niemcem nie był. Co najwyżej Wschodniopruskim Mazurem co nie przeszkadzało mu być dobrym poddanym cesarza (jak wielu innym Mazurom, a może nawet Polakom). Tak bowiem ukształtowany był światopogląd prostych ludzi:
1 Bóg
2 Cesarz (Król)
3 Ojczyzna
Dlatego myślę, że słowa Kajki o Polakach są cytatami Niemieckich propagandystów. Jak na prostego człowieka dosyć zgrabna to satyra.
I dla mnie to żadne obalenie stereotypu.

PS
Co do cięcia i cytowania to również się zgadzam z MM. Niektórym dyskutantom chyba chodzi o to, aby być jak najwyżej w statystykach postów, a nie o treść wypowiedzi.
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Re: Obalamy stereotypy - Michał Kajka poeta mazurski

Post autor: Marcelina »

Michał Kajka - polski patriota czy wierny poddany Cesarza Niemiec?

Panowie Mojsa i Gaumont czytając wasze posty coraz częściej mam wrażenie, że obydwaj nie zrozumiecie czytanego tekstu i przynajmniej jeden z was nie zna podstaw historii.
Mojsa napisał "Michał Kajka - polski patriota czy wierny poddany Cesarza Niemiec?" a nastepnie przytoczył wiersz dotyczacy plebiscytu. Otóż przypomnę: ostatnim cesarzem Niemiec był Wilhelm II, który sprawował władzę do 1918 roku (uciekł po rewolucji listopadowej i abdykował) zaś plebiscyt na Warmii i Mazurach odbył się 11 lipca 1920 r. A więc przykład wiersza nieadekwatny do pytania. Przykładem do pytania Mojsy powinien być wiersz cytowany w nastepnym poście "Na dzień urodzin cesarza" i odpowiedź na pytanie brzmiałaby TAK Michał Kajka był wiernym poddanym cesarza (przynajmniej w okresie, w ktorym powstał wiersz tj. w pierwszej dekadzie XX wieku), co Gaumont musiałby (zgodnie z światopoglądem prostych ludzi) potwierdzić.
Czy będąc wiernym poddanym cesarza Niemiec mógł Kajka byc jednocześnie patriotą polskim ? A może wiersz był tylko sprytną "przykrywką"? Proponuję pozostać przy stwierdzeniu, że po prostu był Mazurem.

"Mili niemieccy ludzie cni!
I my Mazurowie zacni! "

Oczywiscie zgadzam się z Gaumontem, że pierwszy cytowany przez Mojsę wiersz nie jest w żadnym razie stanowiskiem Michała Kajki w sprawie plebiscytu. Jest to po prostu relacja z wydarzeń.

P.S. Do Gaumonta Nie oceniaj zbyt jednostronnie innych dyskutantów. Znajdź czas na analizę postów.
Awatar użytkownika
Mały Mistrz
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 378
Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode

HYMN

Post autor: Mały Mistrz »

Słowa: Alojzy Feliński, muzyka: J.N. Kaszewski.

Boże! coś Polskę przez tak liczne wieki
Otaczał blaskiem potęgi i chwały,
I tarczą swojej zasłaniał opieki
Od nieszczęść, które przywalić ją miały;

Przed twe ołtarze zanosim błaganie.
Naszego Króla zachowaj nam Panie!


Ty, coś na koniec nowymi ją cudy
Wskrzesił, i sławne z klęsk wzajemnych w boju
Połączył z sobą dwa braterskie ludy,
Pod jedno berło Anioła pokoju;


Przed twe ołtarze itd.

Wróć nowej Polsce świetność starożytną
I spraw, niech pod Nim szczęśliwą zostanie;
Niecił sprzyjaźnione dwa narody kwitną,
I błogosławią Jego panowanie
;

Przed twe ołtarze itd.

Napisano tę pieśń w 1816 roku, jako wiernopoddańczy hymn na cześć cara Rosji Aleksandra I Romanowa.

I cóż z tego...
- czy Alojzy Feliński nie był polskim patriotą?
- czy Alojzy Feliński był wiernym poddanym cara Aleksandra?
Mieczów ci u nas dostatek...
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Alojzy Feliński a Michał Kajka

Post autor: Marcelina »

Tak. Alojzy Feliński był polskim patriotą a jednocześnie wiernym poddanym cara Aleksandra. Jednak z jego hymnu jendoznacznie wynika, że był Polakiem. Czy to samo możemy powiedzieć o Michale Kajce? Czy jest wiersz w którym Michał Kajka wskazał Polskę jako swoją ojczyznę. Byc może jest. Proszę o namiary. Z tych utworów, z którymi ja się zetknęłam wynika jedynie, że Michał Kajka określał język polski jako swoją ojczystą mowę, a mówiąc "ojczyzna" używał słowa "Mazury".

Miła ojców mowo
(fragment)

Niechaj polskie słowo
Wzniesie się na nowo
W ojczystej nam mowie
Ku Boskiej ozdobie

Byś triumfowała,
Ozdobą się stała
Mazurskiego ludu
Wpośród życia trudu.

Biorąc więc jako kryterium patriotyzm w stosunku do Polski, chyba nie możemy pomiędzy tymi dwiema postaciami postawić znaku równości. Nadal twierdzę, że Michał Kajka był przede wszystkim patriotą mazurskim i oczywiście mógł być jednocześnie wiernym poddanym cesarza Wilhelma II.
Awatar użytkownika
Mały Mistrz
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 378
Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode

LIST

Post autor: Mały Mistrz »

List ks. Augustyna Kordeckiego, przeora zakonu Paulinów na Jasnej Górze do króla Szwecji Karola Gustawa:

"Niechaj się dowie szanowna i szlachetna Dostojność Wasza, że nasz stan zakonny nie posiada prawa wybierania królów, lecz czci tych, których szlachta królestwa wybrała.
Ponieważ Jego Królewską Mość Króla Szwecji całe królestwo uznaje i na swego pana wybrało, przeto i my z naszym miejscem świętym (...) pokornie poddaliśmy się Jego Królewskiej Mości Szwecji;
Czcimy więc jako ulegli poddani Jego Królewską Mość Szwecji, Pana naszego najłaskawszego, nie zamierzamy też podnieść zaczepnego oręża przeciw wojsku Jego Królewskiej Mości.
(...) Nasz klasztor i poświęcona Bogu i Jego Najświętszej Matce świątynia (...) zasyła do Boskiego Majestatu modlitwy za bezpieczeństwo Najjaśniejszego Króla Szwecji, Pana i protektora naszego królestwa, jak i nas samych, których bynajmniej nie jest powołaniem opierać się potędze królów (...).
Cokolwiek Jego Królewska Mość rozkaże, spełnimy".
Mieczów ci u nas dostatek...
Awatar użytkownika
mojsa
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 197
Rejestracja: 2004-01-04, 00:34:48

Post autor: mojsa »

Marcelino – mistrzyni klawiatury!
Cieszę się, że dyskusja ta rozwinęła się również dzięki Twojemu udziałowi. W tej dyskusji posłużyłem się Michałem Kajką jako przykładem Mazura.
Do tej pory na tym forum, ograniczałem się tylko do cytowania Kajki – nie komentowałem i nie interpretowałem jego poezji (raz tylko bez związku z tematem dokonałem tylko porównania do współczesności). Skąd wiesz zatem czy znam historię Niemiec czy też może jej nie znam?
Dla wielu osób temat ten nie jest łatwy, tym bardziej, że posługuję się tu całymi cytowanymi wierszami, co na forum internetowym nie jest takie proste. Internauci raczej przyzwyczajeni są do krótkich wypowiedzi.

Jak zdarzyłaś zauważyć pytanie jakie zadałem było:
„Michał Kajka – polski patriota czy wierny poddany Cesarza Niemiec?”
Czy sądzisz, że powinienem zacytować dwa wiersze naraz? Myślisz, że ta dyskusja rozwinęłaby się przytłoczona aż dwoma wierszami?
Pierwszy zacytowany wiersz Michała Kajki dotyczył „polskiego patriotyzmu”.
Nawet, jeżeli jest to satyra, to wiersz „Zdania ludu mazurskiego przed plebiscytem”, w którym w taki sposób określa się Polskę i Polaków mógł wpłynąć na zdanie innych Mazurów, których światopogląd był prosty (powtarzam za Gaumontem). Trzeba pamiętać, że Kajka w okresie plebiscytu był znanym poetą, swoimi wierszami wpływał na opinię mazurskiego ludu. Jaką mamy pewność, że „prosty lud mazurski” właściwie odczytał tą „satyrę” lub „relację z wydarzeń”? Daleki jestem od tego by sądzić, że tym jednym wierszem Polska przegrała Plebiscyt 1920 roku. Na tak niskie wyniki strony Polskiej wpłynęło wiele innych – ważniejszych czynników (od propagandy niemieckiej, w której wykorzystywano nawet filmy, po rozgrywającą się w Polsce wojnę z bolszewikami).
Poza tym Mazurzy stojąc przed urną w dniu 11 lipca 1920 roku mieli do wyboru dwie kartki z napisami: „Polska” i „Prusy Wschodnie” – nie „Niemcy” tylko „Prusy Wschodnie”.
Tak więc w trzypunktowym światopoglądzie Gaumonta Ojczyzną Mazurów były Prusy Wschodnie.
Drugi zacytowany wiersz Kajki „Na dzień urodzin cesarza” dotyczył drugiego członu pytania.
Tu doszliśmy do zgody, że Michał Kajka był wiernym poddanym Cesarza Niemiec (takich wierszy napisał więcej).
W naszej dyskusji padały stwierdzenia: „Kajka był Mazurem” , „Na pewno nie był Niemcem”, „Był Wschodnioprusakiem”.
Nikt z was nie napisał „Kajka był Polakiem” mimo, że napisał tak dużo wierszy dotyczącym ojczystego języka.
Ja również uważam, że Michał Kajaka był Mazurem, że był Wschodnioprusakiem silnie akcentującym związek z mową i językiem polskim.
W PRL-u panował stereotyp, że Mazurzy byli Polakami (zniemczonymi, zgermanizowanymi).
Mam dziwne wrażenie, że nasza dyskusja obaliła ten stereotyp.
Awatar użytkownika
Mały Mistrz
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 378
Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode

Ende?

Post autor: Mały Mistrz »

Wielce Szanowny Kol. Mojsa

Wypada zgodzić się ze wszystkim, w całej rozciągłości, poza jednym - ostatnim zdaniem.
Nie śpieszmy się z tym obalaniem stereotypów. Czy nie jest przypadkiem tak, że próbując zwalczać jakiś stereotyp - próbuje się narzucić inny???

Jezioro nazywa się Sajmino, a i tak wszyscy kąpią się w Kajkowskim...
Mieczów ci u nas dostatek...
Awatar użytkownika
mojsa
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 197
Rejestracja: 2004-01-04, 00:34:48

Post autor: mojsa »

Tak, jedna dyskusja to stanowczo za mało. Pamietaj, że kropla drąży kamień a jedno zasiane ziarenko kiełkuje.

Zawsze ludzie myślący innaczej dalej bedą tkwić w swoich poglądach
(w Rosji - Lenin i Stalin wiecznie żywi).

Do dalszych rozmów w tej kwestii Mazurów polecam artykuł Grzegorza Jasińskiego "Gdzie leżała Ostróda? O świadomości terytorialnej i narodowej ludności mazurskiej w XIX w." zamieszczony w "osławionej" już książce "Szkice z dziejow Ostródy i okolic" (naturalnie pod Redakcją R. Sajkowskiego).
Co do obaw o narzucanie innych stereotypów, to powtórzę tu swoją wypowiedź (troszke zmodyfikowaną) z innego tematu:
"Nie przyznając sie do korzeni miasta oraz naszego regionu i ich mieszkańców lub szukając na siłę wymyślonych dziejowych fundamentów skazujemy się na brak zrozumienia przez innych."

Jezioro zmieniło nazwę na Sajmino (choć często w mapach w nawiasie dodaje się Kajkowskie) - wioska ta sama - Kajkowo.
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Czy Mazur to Polak

Post autor: Marcelina »

(...) w najbardziej interesującej nas kwestrii (czy Mazurzy to Polacy - przyp. wł.) Kajka na łamach "Gazety Ludowej" wypowiedział sie bodajże raz, ale bardzo zdecydowanie: "Tego my Polacy tylko żądamy. żeby dzieci nasze były uczone religii w języku polskim" (..)

Bibiografia

Janusz Jasiński, Tadeuisz Oracki, Michał Kajka Z DUCHOWEJ MEJ NIWY, Wydawnictwo Pojezierze, 1982 rok
Awatar użytkownika
mojsa
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 197
Rejestracja: 2004-01-04, 00:34:48

Post autor: mojsa »

"Nie ulega watpliwości, że po 1871 roku Mazurzy czuli się Prusakami, było to uczucie ugruntowane w konserwatywnej, patriarchalno-personalnie zabarwionej zależności od domu panujacego."

Grzegorz Jasiński "Gdzie leżała Ostróda? O świadomości terytorialnej i narodowej ludności mazurskiej w XIX w." zamieszczony w "Szkicach z dziejów Ostródy i okolic" Wydawnictwo Muzeum w Ostródzie, Ostróda 2003
Awatar użytkownika
Mały Mistrz
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 378
Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode

Nie ulega wątpliwości???

Post autor: Mały Mistrz »

Wielce Szanowny Kol. Mojsa...

Z przykrością stwierdzamy, że dalej należy „łopatologicznie”... A więc:
Obaliłeś stereotyp!!!! Huraaaa!!!!
Wniosek z tego taki:
Mazur jest Mazurem!!!!
To nie podlega żadnej wątpliwości, ale - na tej samej zasadzie:
Wielkopolanin jest Wielkopolaninem,
Mazowszanin jest Mazowszaninem,
Małopolanin jest Małopolaninem, itd., itp...
Nasze zdanie (mieliśmy nadzieję, że dające do myślenia) brzmiało:
Jezioro nazywa się SAJMINO, a i tak wszyscy kąpią się w KAJKOWSKIM...
(chodziło oczywiście o Kajkę...)
Znaczy to, nie mniej, ni więcej:
Dobrze nam z tym, tak - jak jest...
Co z tego, że to czasy PRL-u? To żaden argument...
Nie próbujmy uszczęśliwiać ludzi na siłę!!!
W przeciwnym razie - być może, iż zamieniamy „siekierkę na kijek”...

PS. Dajesz namiary na historyków...
To jest właśnie odpowiedź: To pole do popisu, ale dla nich...
Mieczów ci u nas dostatek...
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Reasumując

Post autor: Marcelina »

Uważam, że w tej dyskusji nie został obalony żaden stereotyp.
Udowodniliśmy jedynie, ze nie może być gotowych definicji na patriotyzm. To czy możemy mówić o kimś, że był patriotą lub nim nie był, zależy od róznych czynników. Niewątpliwie duże znaczenie w tej kwestii mają warunki w jakich dany człowiek się urodził, wychował i tworzył.
W tym momencie niestety muszę wspomnieć, że na powściągliwość Kajki wobec zdecydowanego opowiadania sie za Polską, miała jego żona.
Awatar użytkownika
Mały Mistrz
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 378
Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode

To przykre, ale...

Post autor: Mały Mistrz »

Czy Zakon może rozmawiać z Tym, z kim Chce??
Mieczów ci u nas dostatek...
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Może być milo.

Post autor: Marcelina »

Wola Zakonu.
Awatar użytkownika
Mały Mistrz
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 378
Rejestracja: 2004-01-26, 00:52:34
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Osterode

Było inaczej...

Post autor: Mały Mistrz »

To nie wola Zakonu, ale...
Niestety - można zmieniać, ale nie usuwać...
Mieczów ci u nas dostatek...
Marcelina
gaduła
gaduła
Posty: 774
Rejestracja: 2004-01-04, 17:43:40
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Kiedy powtórka i gdzie?

Post autor: Marcelina »

Czasami trzeba, ale możemy zrobić powtórkę.
Zablokowany