Niewinny człowiek spędził 12 dni w areszcie podejrzany o morderstwo. Wskazał na niego sąsiad, podobno go nie lubił. Stanisław Kozłowski został wypuszczony, gdy odnalazł się prawdziwy morderca. „Przepraszam” od organów ścigania nie usłyszał.
http://www.tvn24.pl/-1,1626483,0,1,12-d ... omosc.html
Przez 12 dni byłem mordercą
Stanisław Kozłowski z Ostródy był podejrzany o dokonanie brutalnego zabójstwa. Prokuratura postawiła mu zarzuty, a sąd nakazał tymczasowy areszt. Spędził w nim 12 dni, zanim wycofano zarzuty i oskarżono o morderstwo kogoś zupełnie innego.
http://ostroda.wm.pl/Przez-12-dni-bylem-morderca,81205
12 dni za niewinność.
Moderator: Jacek-P
- Jacek-P
- moderator
- Posty: 688
- Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:13
- Gadu-Gadu: 3035627
- Lokalizacja: Ostróda
- Kontakt:
12 dni za niewinność.
_____Pozdrawiam____
..:: Jacek-P ::..
..:: Jacek-P ::..
Re: 12 dni za niewinność.
Wniosek z tego że z sąsiadami trzeba dobrze żyć
A tak na poważnie, to jeśli organa ścigania mają informację, że ktoś jest sprawcą, a tym bardziej zabójstwa, to dopóki nie potwierdzą tych informacji na korzyść bądź na niekorzyść podejrzanego to nikt takiej osoby nie wypuści. Wiele było takich przypadków jak prokurator puścił taką osobę i do tej pory policja nie może jej znaleźć. Inna sprawa, że taka osoba na wolności jest zagrożeniem dla świadków i z pewnością będzie próbowała zacierać ślady i mataczyć (czyli budować sobie alibi).
A tak na poważnie, to jeśli organa ścigania mają informację, że ktoś jest sprawcą, a tym bardziej zabójstwa, to dopóki nie potwierdzą tych informacji na korzyść bądź na niekorzyść podejrzanego to nikt takiej osoby nie wypuści. Wiele było takich przypadków jak prokurator puścił taką osobę i do tej pory policja nie może jej znaleźć. Inna sprawa, że taka osoba na wolności jest zagrożeniem dla świadków i z pewnością będzie próbowała zacierać ślady i mataczyć (czyli budować sobie alibi).
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".