Grupki wulgarnej i agresywnej młodzieży + papieroski i alkohol + tabory cyganów , oto obraz najpiękniejszej plaży w Ostródzie.
Dziś byłem świadkiem jak dwóch cyganów myło swoje brudne i rozklekotane rowery , a inny kąpał psa

Temat wraca jak bumerang. Sytuacja powtarza się co roku nikt nie potrafi tego zmienić.
ROZWIĄZANIE PROBLEMU :
1. Wypieprzyć na zbity pysk aktualną ekipę ratowników. Całymi dniami leżą na ręcznikach i nie reagują na ewidentne łamanie prawa.
2. Teren plaży otoczyć płotem, wprowadzić symboliczna opłatę np. 1-2 pln (małe DZIECI FREE ) , a chuliganeria i cyganie niech idą pluskac się w szuwary po drugiej stronie jeziora. Tam ich miejsce

GDZIE JEST POLICJA I STRAŻ MIEJSKA?

Wszyscy wyjechali na wakacje? Do roboty
