Polecam z trzech powodów. Po pierwsze można wesprzeć finansowo wydawce gazety, po drugie można zobaczyc jak bardzo stronniczy jest autor a po trzecie jak manipuluje informacjami lub jak kto woli nie jest rzetelny.
Pierwszy powód, sprawa jasna, więc zajmę się drugim i trzecim.
Felieton wręcz tryska stronniczością. Czytając go odniosłem wrażenie, że autor bardzo nie lubi "pewnego ostródzkiego stowarzyszenia", które nazywa SIO (wiecie zapewne kto to jest). Ale to jest indywidualna sprawa autora, więc można zrozumieć. Natomiast nie mogę zrozumieć aż takiego braku rzetelności, który jest prawie na każdym kroku. Oto kilka faktów:
Jakiś czas temu młody czlowiek uruchomił stronę http://www.infomazury.pl i dumnie napisał
Twój najlepszy serwis o Twoim regionie

Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt, że ta właśnie strona do złudzenia przypomina stronę http://www.ostrodaonline.pl.
Autor felietonu napisał natomiast, że strona jak żywo przypomina koncepcją i układem plastycznym oficjalna stronę UM w Ostródzie. Ciekaw jest z której strony. Bo ja podobieństw nie zauwarzyłem.
Natomiast zauwarzyłem, że na infomazury.pl są zamieszczone 2 teksty ze strony http://www.ostroda.pl oraz 6 zdjęć zarówno pobranych z http://www.ostroda.pl jak i http://www.ostrodaonline.pl . Natomiast niemal cały układ graficzny wraz z grafikami pochodzi z http://www.ostrodaonline.pl . Ciekawe czy autor tych dwóch stron zezwolił na to (autorem jest ta sama osoba).
Kolejnym nieprawdziwym faktem jest to, iż strona http://www.infomazury.pl jest stroną SIO. Nigdzie takiej informacji nie ma, więc taka informacja nie powinna się pojawić.
Ogólnie odniosłem wrażenie, że ten felieton jest sponsorowany przez UM w Ostródzie (a jak wy sądzicie), ponieważ autor dość często wymienia UM jako jedynego wręcz pokrzywdzonego w sprawie.
A pokrzywdzonych jest kilku, autor strony, autorzy zdjęc i tekstów. Wydaje mi się, że powinni zrobić coś w tej sprawie, tak dla przykładu aby nikomu więcej taki pomysł do głowy nie wpadł.
A "Wielkimu Wujowi" proponuję, aby przy następnym felietonie podszedł do tematu bardziej profesjonalnie. Żeby nie można było powiedziec o nim "Wielki Przekręt"
Pozdrawiam
Andrzej P.