niepotrzebnie wywołujesz mnie do tablicy Marysiu(tyś facet, czy kobita. a może ten, noo...tryglodyta:))?) tylko miłosiernej kontroli moderatora zawdzięczasz i zawdzięczać będziesz, że nie rozmażę cię na ekranie moimi ciętymi ripostami
Grześ niejaki, tak się składa, że w PO był już dwa razy. Raz sam się wyrzucił,bo wolał towarzystwo pana J. teraz wyrzucili go inni, bo nie lubią towarzystwa pana J.
W tą całą awanturę został zamieszany porządny człowiek, Niejaki Adam O., ale to przypadek
Na marginesie.
Firer jest określeniem obrzydliwym, szczególnie w kontekście, który uwielbia twój idol Kurski.Bez względu jaki będziesz miał nick, charakteru pisiorka nie zamaskujesz. Wypływa na powierzchnię jak g...