Po 17 latach definitywnie zamykamy Forum Online. Formuła została wyczerpana. Wiedząc, jak cenne jest to źródło informacji o historii naszego miasta pozostawiamy forum w trybie do odczytu. Choć rejestracja i publikowania zostały wyłączone, nadal możecie przeglądać wpisy. Przy tej okazji Serdecznie Dziękujemy wszystkim osobom, które przez lata udzielały się na forum i moderowały działy.
Jestem totalnie załamany,
totalnie.
Posłuchałem wiadomości i czuję się
fatalnie.
Zachoruję na pewno i już wzywam
lekarza.
A powodem jest straszna, filipińska
zaraza.
Bo ja z tym wirusem stykam się
nagminnie.
Więc jak zauważycie,że piszę mniej
płyn-nie.
To wiedzieć będziecie co wtedy jest
grane;
Zostałem zainfekowany.
Tym razem piszę poważnie,
o niegodziwości.
Niejaki Putra z PiS-u,
oskarżany o kradzież komputera,
sam oskarża Tuska o to,
ze dzieciom pieniądze zabierał.
Ten mały złodziejaszek uważa,
że dzieciom Tusk zostawił za mało,
tylko trzysta tysięcy, a powinien
zostawić więcej - czyli wszystko.
Niech najpierw odda firmowy komputer,
wredne łajdaczysko.
I Szczypińska cieniutkim głosikiem
piszczy że Tusk nie jest Janosikiem
jak sam głosi
ona z całym PiSem nie znosi
takiego zakłamania polityka
który innym niestosowność wytyka
a sam pod pozorem pomocy
dzieciom zgarnął kokosy
których ona nie zbiera
bo Jaroslaw dopiero przeciera
szlaki do RSW fortuny
którą kiedyś w Solidarności struny
brzdąkając zgarniał
dla walki z układem
który właśnie Kwach z Wałęsą tworzył
a on tylko rękę przyłożył
po to by uzasadnić później
konieczność zwalczania groźnej
hydry stugłowej ...........
Tu Szczypińska w pisk przeszła
niezrozumiały...
i z ekranu zeszła
na szczęście dla mnie i rodziny całej
Folwark Zwierzęcy - c.d.
I jak tu nie wierzyć w filmowe przepowiednie,
w temacie, który sam wywołałem bezwiednie.
Wczoraj, premier grzmiał ostro
o Zwierzęcym Folwarku;
o tym jak opozycyjne świnie i prosiaki,
chcą odstawić od koryta kaczaki- bliźniaki.
Gadał też o rekinach polskiej finansjery,
z których jeden,
z kaczorkiem był bardzo nieszczery.
Trzeciemu kaczorkowi wilcze zęby wstawiał
i kibolowemu bydłu morale poprawiał.
W tej całej menażerii- choć kwestia bardzo
prosta- brakuje jeszcze Osła.
Ale,że kampanii jeszcze tydzień mamy-
to się doczekamy.
Ale się po mordach lali, no,no.
Aż krew pryskała w kamery.
Ale będę szczery;
najważniejsze było, że na końcu
ręce sobie podali,
jak dwaj przeciwnicy,
a nie zapiekli wrogowie.
Ale sadzę, że nigdy nie będą
po koalicyjnym słowie.
A nie mówiłem, że będzie i Osioł?
Co prawda rodzaju żeńskiego.
Niejaka Sawicka,
która tajniakowi nie tylko
korzyści z lewych dilów
naobiecywała,
to jeszcze mu tyłka dawała.
Chciwość i głupota,
często chodzą w parze.
A jeśli jeszcze przy tym
miłość się przydarzy...
Ot. melodramat nam się zdarzył.
Suplement godz 14.24
Konferencja prasowa się odbyła,
na której zakochana, zdradzona kobieta,
mówiła przez łzy o słabości,
wynikłej z miłości.
Mogę jej współczuć, jako człowiekowi,
jako politykowi - nigdy.
Ona zawiodła nadzieje ludzi,
na zmianę niegodziwych rządów,
które ludziom zbrzydły.
Na koniec gratulacje dla Pana Premiera
za pomysł.
Za moją, i innych,kasę z podatków, można wyszkolić
socjotechnicznie tylu tajniaków - kochanków,
że zdeprawują do spodu, piękniejszą część
narodu.
Ale nie dziwota, jeśli się kocha tylko
mamusię, brata i kota.
Nie wierz sforze
gdy ujada
naganiając ogłupiałe kozy
pod salwę mysłiwych
bez litości
z moralnością kata
i troską o swoje bebechy
Nie wierz też kozie
ona jeszcze nie przetrawiła
siana podsuniętego jej pod pysk
a już beczy nad własną
mizerią i cnotą
której nie było także przed nagonką
W polowaniu
nie ma równych szans
zwierzyna na którą myśliwy
wypuszcza nagonkę
z państwowej stajni
opłacaną potem zwierzyny
Strasznie Leszka i Jarka wkurzyła
najmłodsza część narodu,
która już za młodu uprawia
manipulacje,
mając w dupie Ojczyzny,
czyli PiS-u, racje.
Jarka i Leszka nerwy
są strasznie rozedrgane,
bo wybory zostały
ZMANIPULOWANE.
A manipulantami byli najmłodsi
wyborcy, którzy obrzydziwszy sobie
pisowskich rządów formę,
wybrali Platformę.
Leszek, co z norki noska
nie wychyla,
wciąż obrażony na wybór
Narodu,
nie widzi powodu,
żeby rząd powołać.
Bo przez Leszka i Jarka
nie są pod uwagę brane, rządy
ZMANIPULOWANE.
Wadza, to wadza, jak mówił kolega Dyrektor... dopieprzamy
Marszałek Komorowski, chce zmusić
dyrektora Muzeum Warszawskiego Powstania,
do natychmiastowego mandatu oddania.
Bez żadnej podstawy prawnej,
rzekł to poprzez sekretarkę,
i przebrał miarkę.
Za tą "genialną" decyzję,
Marszałka ozłocić nabieram ochoty,
bo, jak mówią wtajemniczeni,
Ołdakowski chciał zostać zostać Posłem Dyrektorem
Muzeum Sejmowej Pychy i Głupoty.
Z postacią Marszałka jako eksponatem.
A kto chce się zadawać z katem?
Po 17 latach definitywnie zamykamy Forum Online. Formuła została wyczerpana. Wiedząc, jak cenne jest to źródło informacji o historii naszego miasta pozostawiamy forum w trybie do odczytu. Choć rejestracja i publikowania zostały wyłączone, nadal możecie przeglądać wpisy.
Przy tej okazji Serdecznie Dziękujemy wszystkim osobom, które przez lata udzielały się na forum i moderowały działy.