Kościoły w Ostródzie

[SoundTrack]

kiedy byłem małym chłopcem
pamiętam że w Ostródzie były może ze 4 kościoły
Marii Panny
Dominika Sawio
salezjanów (nazwy nie pamiętam)
na górce koło przejazdu (nie pamiętam nazwy)

zawsze chodziłem do Marii Panny
chodziło tam całe miasto

a teraz w mieście z 4 zrobiło się 14 kościołów
w każdym możliwym miejscu powstaje nowy kościół
i co mnie najbardziej razi w oczy to to że parafie są większe od samych kościołów
czemu miasto sie podzieliło na tyle nowych parafii ?
wcześniej było ok
jeden kościół = jedna taca = większe korzyści dla jednej parafii
która obejmowała całe miasto

według statystyk
w seminariach duchownych jest coraz mniej chętnych
więc z kąd taka kolej rzeczy ?

Nie rozumiem calu takiego działania
może ktoś mi wytłumaczy ?

[studentka]

dziwne dla mnie jest to, że ludziom nie przeszkadzają supermarkety, tylko kościoły..
ja bym nie powiedziała, że wcześniejsza ilość kościołów była wystarczająca. Na przykład dojście do kościoła NPNMP np. z ulicy Chrobrego czy Zawiszy to jednak kawałek. A teraz dzięki temu, że to osiedle ma kościół, ludzie mają do kościoła bliżej, ot taki prosty powód, dla którego tworzy się nowe parafie.
Chodzi o to, aby ludzie mieli jak najlepszy dostęp do kościołów. Jako że Ostróda ma sporo dużych osiedli, gdzie zamieszkuje sporo ludzi, nowe parafie buduje się po to, aby tę ilość mniej więcej po równo rozłożyć.
Poza tym, w każdym dużym mieście również tworzy się parafie na każdym większym osiedlu. Ostróda spełnia te warunki, pomimo, że do dużych miast nie nalezy, ale ma sporo porozbijanych po całym mieście osiedli.
Jak napisałam wcześniej, tworzenie nowych parafii służy głównie temu, aby zwiększyć dostępność ludzi do kościoła, aby ludzie mieli większe możliwości dostępu do kapłanów, nabożeństw, sakramentów.
Moc powołania każdej nowej parafii ma biskup diecezjalny, tak więc nie jest to widzimisie ksiedza czy kilku babek- dewotek.
Nie tworzy się parafii, jeśli nie ma takiej potrzeby, bądź pewien. Nie tworzy się parafii dla 100 osób, bo komuś się tak spodoba. Miejsce, gdzie parafia ma powstać, musi spełniać odpowiednie warunki (m.in powierzchnia osiedla czy dzielnicy, ilość osób) i te warunki wszystkie ostródzkie parafie spełniają.
Ja nie zauważyłam, aby zwiększenie ilości parafii w naszym mieście wpłynęło na miasto czy na ludzi negatywnie, wręcz przeciwnie. Kto uczęszcza do kościoła regularnie, tylko cieszy się z tego, że ma swoją parafię i że ma do kościoła blisko. A kto nie uczęszcza, nie wiedzę powodu, dla którego kościoły miałyby mu przeszkadzać. I chyba nawet nie mają prawa mu przeszkadzać.

I jeszcze kilka sprostowań:

salezjanów (nazwy nie pamiętam)

a teraz w mieście z 4 zrobiło się 14 kościołów
w każdym możliwym miejscu powstaje nowy kościół

parafia księży salezjanów to właśnie parafia św. Dominika Savio.

w mieście jest nie 14, a 9 parafii, każda na dużym osiedlu czy dzielnicy z dużym skupieniem ludzi.

w każdym możliwym miejscu to raczej powstaja supermarkety, nie kościoły... z tego, co wiem, póki co nie planuje się powołania żadnej nowej parafii...

więc może zanim napiszesz coś, o czym nie masz wiedzy, najpierw tę wiedzę zdobądź...?

mam nadzieję, że wyjaśniłam Twoje wątpliwości.

[ryba]

Ty dewotko

[SoundTrack]

nie wiem ile ich jest obecnie
wiem że jak byłem mały były w ostródzie 2 albo 3
teraz jak sie okazuje jest ich 9

zastanawia mnie dlaczego tak sie porobiło?
ostróda tak strasznie szybko się nie rozrasta żeby tyle ich tworzyć

moja nie wiedza bierze się z tąd że nie chodzę do kościoła bo mnie ów denerwuje
więc zadałem pytanie osobom uczęszczającym żeby mnie łaskawie oświeciły

a co do super marketów...
jeżeli są opłacalne to nie widzę problemu
gorzej jakby postawili taki super market i po jakimś czasie zbankrutował i straszył ludzi to już bym sie przyczepiał ale jak ludzie przychodzą do nich i zostawiają w nich pieniądze to nie wiem co w nich takiego złego

[Izzy_]

popieram Studentkę. poza tym lokalizacja 'na górce koło przejazdu' to wg mnie też Kościół NPNMP.

poza tym, chyba nie rozumiesz podstawowych zasad, które rządzą gospodarką? odpowiada Ci, że powstaje kolejny supermarket, a po drugiej stronie konkurencyjny? bo niby niższe ceny, bo kupisz tam wszystko? a nie pomyślałeś, że to hamuje regionalną gospodarkę? że przez supermarkety upadają kolejni lokalni sklepikarze, którzy często mają towar jakościowo lepszy i za te same pieniądze.
a w supermarketach działa idealnie dograna machina marketingowa. 10% produktów jest tańszych, reszta często droższe niż w mniejszych sklepach. tylko na to nie zwraca się uwagi, bo skoro przyszedłeś kupić produkt X, który jest w promocji, to przy okazji kupisz produkt Y i Z niezwracając uwagi na cenę, bo przecież tutaj jest TAK TANIO! radzę kiedyś przejść się i porównać kilkanaście produktów ;)

na zakończenie - pieniądze, które parafianie dają na tace zostają u nas. w Polsce, w regionie. za te pieniądze są remontowane Kościoły, organizowane odpusty. pieniądze, które zostawisz w lokalnym sklepie zostaną u nas. a pieniądze wydane w Biedronce powędrują do Hiszpanii, w Intermarche do Francji, itd..



ale się rozpisałam :)

[sceptyk]

Oboje ostro przerysowujecie. należy sięgnąć do Arystotelesa.
Ptrzebne są i kościoły i supermarkety i sklepiki i mądrość i głupota.
Niestety w tym narodzie nie ma umiaru i wszytko jest zawsze na jedną burtę

[Izzy_]

Sceptyku, nie na jedną burtę. nie chciałam nic przerysować? napisałam gdzieś, że Kościoły są niepotrzebne? nie. a z wypowiedzi można wywnioskować, że, co więcej, są stworzone właśnie dla nas ;)

[sceptyk]

nie Izzy, to zasugerował ST a z tą przesadą narodową to mam rację zapewne

[studentka]

zastanawia mnie dlaczego tak sie porobiło?
ostróda tak strasznie szybko się nie rozrasta żeby tyle ich tworzyć
więc zadałem pytanie osobom uczęszczającym żeby mnie łaskawie oświeciły

wytłumaczyłam Ci zdaje się sprawę? nie umiesz czytać po polsku? czy czegoś jeszcze nie rozumiesz?

[toledo]

Markety się rozsypią, kościoły zostaną. Puste markety się likwiduje, puste kościoły się restauruje. A biznes się kręci niezależnie od formy, wiary w pieniądz i wiary w Boga.

[ryba]

Wszystkie kościoły biją w dzwony o 6 rano, czy tylko niektóre? Z ciekawości pytam, bo nie mieszkam w pobliżu żadnego.

[Szogunek]

Na przykład dojście do kościoła NPNMP np. z ulicy Chrobrego czy Zawiszy to jednak kawałek.

Przynajmniej kiedys ludzie ruszali dupy z domu. Niedzielny spacer nikomu nie zaszkodził. Dla mnie dojście z Chrobrego do NPNMP nie było żadnym problemem, wręcz przeciwnie.

[ryba]

Przynajmniej kiedys ludzie ruszali dupy z domu. Niedzielny spacer nikomu nie zaszkodził. Dla mnie dojście z Chrobrego do NPNMP nie było żadnym problemem, wręcz przeciwnie.

Studentka ma teraz bliżej, ale i tak ładuje dupę w auto, razem z cała familią i parkują vis-a-vis nowej plebanii. 200 metrów to zbyt dużo dla lśniących, jak psu jajca, pantofelków.

[ostrodzianin]

jest wiele innych tematów bardzo waznych do rozstrzygnięcia w tym mieście. Kościoły nie są żadnym problemem, komu to przeszkadza, że jest ich 9? Prosze podać jakiś konkretny przykład, że komuś to przeszkadza. soundtracku nie chcesz chodzić do kościoła i z tego co piszesz nie chodzisz to po co poruszasz ten temat. z czterech wymienionych przez ciebie kościolow ani jednego nie zazwałeś poprawnie. Zamknij więc się i pisz na temat Flas Moba itp. bo naprawdę jesteś żałosny. Tworzenie takich tematów jest odwróceniem uwagi od istotnych problemów tego miasta - jakich? wystarczy prześledzic te forum, żeby to stwierdzić

[ryba]

I nawet księdza na forum mamy.

[studentka]

Studentka ma teraz bliżej, ale i tak ładuje dupę w auto, razem z cała familią i parkują vis-a-vis nowej plebanii. 200 metrów to zbyt dużo dla lśniących, jak psu jajca, pantofelków.

po pierwsze: nie mamy samochodu
po drugie: nie nosze pantofelków
po trzecie: zamknij sie jak nie masz nic sensownego do powiedzenia.

[ryba]

Przekażmy sobie znak pokoju.

[studentka]

Chętnie.

[ost2006]

Witam, ja popieram "szogunka"!Jaki problem było przejść się na mszę świętą i przy okazji na niedzielny spacerek, zaliczjąc lody nad jeziorkiem.Sprawialo mi to o wiele więcej przyjemności niż 2 kroki do Kościoła, bo powstają na osiedlach! Dlatego też pomimo tego, że mam Kościoł na osiedlu pozostałam wierna NMP, bo od dziecka chodziłam z ul. Jagiełły właśnie do tego Kościoła.Uważam, że za wiele jest w naszym mieście Kościołów stanowczo!

[studentka]

A co z ludźmi starszymi? Dla nich "spacerek" do NPNMP to chyba niezupełnie przyjemność....

[ost2006]

No tak masz rację, ale zawsze są autobusy z bezpłatnymi przejazdami dla osób starszych no i "babcie', które już mnie mogą odwiedzać Kościołów często zapraszaja księdza do domku za opłatą oczywiście hihihi

[ost2006]

miało być "nie mogą", żeby ktoś mnie za słówka nie łapał!

[Sool]

zgadzam się z soundtrackiem.
uważam, że w Ostródzie jest o kilka kościołów za dużo...

kościół to nie sklep. nie musi być blisko. odległość nie gra żadnej roli. osobiście należę do parafii św. Ojca Pio, ale na Msze Św. chodzę na drugi koniec miasta - do Dominika Savio. nie rozumiem po co tworzy się nowe parafie, kiedy nie ma na to zapotrzebowania.
bezsens.
a jeżeli chodzi o starsze panie to cotygodniowy spacerek jeszcze nikomu nie zaszkodził,a wręcz odwrotnie. często kościół to jedyny powód, dla którego owe panie ruszają się z domu.

[Izzy_]

Sool sorry, ale się z Tobą nie zgodzę. Starszym paniom o kulach, o laskach też się przyda spacerek? a może drałowanie z wózkiem inwalidzkim przed sobą też jest spacerkiem? Kościoły są tworzone DLA LUDZI. więc dlaczego mają nie powstawać na dużych osiedlach?

[studentka]

No tak masz rację, ale zawsze są autobusy z bezpłatnymi przejazdami dla osób starszych no i "babcie', które już mnie mogą odwiedzać Kościołów często zapraszaja księdza do domku za opłatą oczywiście hihihi

ost2006,Mszy Świętej nie da się odprawić w domu.
Radziłabym najpierw się rozeznać w sytuacji, a nie pisać takie bzdury.


Sool, pisałam to już w moim pierwszym poście w tym temacie( jak ktos ma wątpliwości, niech przeczyta ze zrozumieniem i w całości), ale powtórzę, bo jak widzę nie dociera i ciągle to samo co poniektórzy powtarzają...- żadna z parafii nie powstaje z widzimisie księdza i kilku babć!!! Skoro jest tyle parafii, są one potrzebne, a miejsca, gdzie one powstały, spełniają warunki dla powstania parafii. Nie buduje sie parafii tak, gdzie nie ma takiej potrzeby. Jak ktoś ma jakieś wątpliwości jeszcze, to odsyłam do mojego