wódstok 2007
Moderator: Jacek-P
każdy wiek studentko ma swoje wady, zalety i przywileje. Jeśli teraz nie pokosztujesz tego, co jest drugą(lepszą?) naturą człowieka, będziesz to robić znacznie intensywniej w poczuciu straconego czasu. Bezwzględnie we wszystkim konieczny jest umiar, teraz możesz go mieć, później nie będziesz zwracała na to uwagi i kogoś będzie bardzo bolało. Możesz mi nie wierzyć, ale znam naturę kobiet i wiem co mówię.
Wiesz co. Myślę, że nie znasz ani kobiet, ani ludzi...Sorry, nie obraź się...sceptyk pisze:każdy wiek studentko ma swoje wady, zalety i przywileje. Jeśli teraz nie pokosztujesz tego, co jest drugą(lepszą?) naturą człowieka, będziesz to robić znacznie intensywniej w poczuciu straconego czasu. Bezwzględnie we wszystkim konieczny jest umiar, teraz możesz go mieć, później nie będziesz zwracała na to uwagi i kogoś będzie bardzo bolało. Możesz mi nie wierzyć, ale znam naturę kobiet i wiem co mówię.
Skąd wiesz, co ja będę kiedyś robić..
Poza tym, jak można wkładać wszystkich do jednego wora?
Nie rozumiem w ogóle Tego Twojego wywodu..
Że niby skoro jestem młoda, to muszę chlać, imprezować i tym podobne???Bo jeśli nie teraz, to potem bedzie za pozno???
A moze dla mnie takie imprezy to kretyństwo? Może mnie to nie interesuje?Moze moja młodość mierzy się czym innym niż imprezkami, ciuchami, popijawkami i porzygiwaniem po kątach???
Człowieku....nie wkurzaj mnie
zapewniam Cię, że wśród spoleczności studenckiej jest wiele osób myslących podobnie.wbrew pozorom...
To co teraz powiem moze nie dotyczy ciebie bezposrednio, ale dla wszystkich, którzy maja jeszcze jakiekolwiek watpliwości: kto sadzi, ze wszyscy studenci to pijaczki i imprezowicze, w ogóle nie zna studentów i lepiej, zeby nie wypowiadał się na ich temat.....
A starszy nie zawsze znaczy madrzejszy(to nie jest aluzja do nikogo, zeby nie było...)
Jestem młodą badaczką.
Kogo zbadać, kogo?
;D
Kogo zbadać, kogo?
;D
-
- początkujący
- Posty: 63
- Rejestracja: 2006-11-02, 08:24:25
-
- rozkręcający się
- Posty: 181
- Rejestracja: 2006-10-30, 23:49:20
- Gadu-Gadu: 5410714
- Kontakt:
-
- początkujący
- Posty: 63
- Rejestracja: 2006-11-02, 08:24:25
Dzięki ostródzianko za obronę Studentka jest trochę przewrażliwiona na punkcie własnej osoby, ale niech jej będzie. Życie ma tyle barw i odcieni, ze warto się z nimi zapoznać a młodość jest właśnie od tego, bo później zaczyna się tzw proza życia, która wcale nie jest gorsza, ale inna.
Życzę wszystkim młodziakom łykania życia aż do udławienia
Życzę wszystkim młodziakom łykania życia aż do udławienia
o matko. normalnie szookk. jakie ty interesujące wywody zamieszczasz...ostrodzianka pisze:Dziwne to nasze życie
i pomyśleć, że młodzi są naszą przyszłością ...
Oj studentko, studentko Ty chyba wogóle nie zrozumiałaś słów sceptyka.
i jak Ty chcesz uczyć w szkole (oby nie moje dziecko).
jak bede miala uczyc Twoje dziecko, to nic nie poradzisz, kochana...
bo wszystkie dzieci nasze są.
juz Ty sie o moja przyszłość nie martw....
i obawiam sie, ze słowa sceptyka zrozumiałam aż za dobrze...
a jesli twierdzisz, ze nie zrozumiałam, to moze mi wyjaśnisz, pani życiowo doswiadczona?
Jestem młodą badaczką.
Kogo zbadać, kogo?
;D
Kogo zbadać, kogo?
;D
- Izzy_
- początkujący
- Posty: 74
- Rejestracja: 2007-01-29, 16:45:30
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: ostróda
- Kontakt:
Sceptyku, też żartowałam ;) a skąd tak pozytywny osąd o mojej osobie? wrażliwa z intelektem, no, no, no ;D czuję się mile połechtana, dziękuję ;*
Studentko, a czemu zakładasz, że imprezowanie to ostre chlanie? bo ja na imprezach nie piję nic, albo niewiele. a bawić się lubię, bywam i lubię gościć. więc wypraszam sobie takie stereotypowe podejście.
poza tym alkohol to nic złego, jeśli ma się swój rozum.
Studentko, a czemu zakładasz, że imprezowanie to ostre chlanie? bo ja na imprezach nie piję nic, albo niewiele. a bawić się lubię, bywam i lubię gościć. więc wypraszam sobie takie stereotypowe podejście.
poza tym alkohol to nic złego, jeśli ma się swój rozum.
w kokainie tonę.