Swiat Moich Mysli "Milosc, przyjazn i cos jeszcze......

Moderatorzy: chochlik, Jacek-P

Awatar użytkownika
Anetchen
gaduła
gaduła
Posty: 764
Rejestracja: 2004-01-27, 20:08:07
Gadu-Gadu: 3738162
Lokalizacja: Ostroda/bawaria
Kontakt:

Swiat Moich Mysli "Milosc, przyjazn i cos jeszcze......

Post autor: Anetchen »

Piszcie tu Swoje wiersze..... jak rowniez wiersze Waszych przyjaciol :) wiersze ktore pomogly Wam przejsc przez zycie, ktore towarzysza Wam w dniu codziennym..... do ktorych wracacie czesto.....

Obrazek


.:::Polz:::.
Ostatnio zmieniony 2007-10-04, 12:10:19 przez Anetchen, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam serdecznie.
http://www.radiobeatmus.serweryradiowe.pl
RBM Stworzone przez przyjaciol dla przyjaciol!!!
Anonymous

...NADCHODZI ŚWIT...

Post autor: Anonymous »

...Po pewnym czasie nauczysz się rozpoznawać subtelną różnicę pomiędzy trzymaniem się za ręce a zakuciem duszy w kajdany...
I nauczysz się że miłość nie oznacza oparcia a towarzystwo bezpieczeństwa...
I nauczysz się że pocałunki nie są kontraktem a prezenty nie są przyżeczeniem....
I nauczysz się akceptować swoje porażki z głową wysoko podniesioną i oczami szeroko otwartymi...
I nauczysz się budować każdą ze swych dróg opierając się na dniu dzisiejszym.Dowiesz się że dzień jutrzejszy jestzbyt niepewny by planować...A przyszłość ma to do siebie ze może się rozsypać w połowie...
Nauczysz się po pewnym czasie że nawet słońce może poparzyć jeśli ma sie go zbyt dużo...
Tak więc uprawiaj swój ogród i ozdabiaj własną duszę...Zamiast czekać na kogoś kto przyniesie Ci kwiaty.
Nauczysz się że naprawde możesz sobie poradzić...
Nauczysz się że jesteś kimś wartościowym...I tak będziesz się uczyć i uczyć...
I za każdym razem żegnając się będziesz się uczyć...
Anonymous

Podzieka :P

Post autor: Anonymous »

Dzięki anetko kochana, ja już sprawię zeby sie tu zapełniło moimi wierszykami hehe <cmok>
Anonymous

Post autor: Anonymous »

...Anetko może być???
...oczywiście to nie moje...nie wiem czy odwazyłabym swoje wierszyki na światło dzienne pokazać...buzka dla Ciebie
Awatar użytkownika
Anetchen
gaduła
gaduła
Posty: 764
Rejestracja: 2004-01-27, 20:08:07
Gadu-Gadu: 3738162
Lokalizacja: Ostroda/bawaria
Kontakt:

Post autor: Anetchen »

Olenko :)) odwagi :))) pisz co kaze Ci serce :))
Pozdrawiam serdecznie.
http://www.radiobeatmus.serweryradiowe.pl
RBM Stworzone przez przyjaciol dla przyjaciol!!!
Anonymous

ANIOŁ

Post autor: Anonymous »

Hmmm...dla każdego kto kiedykolwiek myślał o śmierci?? Czemu nie?

Skradam się cicho, mówię półszeptem,
Boję się życia, lecz śmierci przedtem,
To wszystko boli, smutki radości,
Ból jakby wszystkie łamali kości,

Tak znowu idą, już mnie znaleźli,
Muszę biec dalej, dalej... odeszli,
Odetchnę chwilkę, króciutką chwilę,
Przede mną jeszcze drogi aż tyle,

Za co mnie życie tak srogo kara,
I tak już jestem marna poczwara,
Czy ktoś się liczy z tym co ja czuję,
A za to wszystko tobie dziękuję,

Ty mnie stworzyłeś, tutaj zesłałeś,
Lecz po co w tym ciele mi życie dałeś,
Ja chciałem życia, życia na ziemi,
Nie ukrywania się w świecie cieni,

Czyjś zimny oddech czuję na sobie,
Błagam cię zrób coś, tyś przecież bogiem,
Wyzwól mnie proszę, bo człowiek tak podły,
Za wszystkie pacierze, te wszystkie modły,

...Już mogę krzyczeć, śmiać się i płakać,
Gdzie tylko zechcę, po chmurach skakać,
Żyć znowu w raju, i zerwać z dołem,
Pamiętać, że byłem upadłym aniołem,


...nie jestes przypadkiem Upadłym Aniołem??
Anonymous

Miłosne pieszczoty zmysłów...

Post autor: Anonymous »

Może troszeczkę erotyzmu??


Tacy nieśmiali, gdy wchodzili przez bramę życia…
Niewinne pocałunki, to tu, to tam – przyjemna chwila zdobyta,
Delikatne usta, wargi tak subtelne, czerwone jak krew…
Muskały się wzajemnie, wrzał w nich dziki zew!
Coraz to bardziej i bardziej stawali się odważni,
Z każdą minutą i każdą sekundą mocniejsi, wytrwali…
Pierwsze chwile, pierwsze niebiańskie rozkosze,
Pierwszy dotyk, potem pieszczoty poważne i czułe,
Pieścili wzajemnie swe cudowne ciała,
On swym męstwem , ona taka piękna cała…
Tak poznawali się, poznawali swe dusze,
Tak pokochali , pokochali życie całe!
Dzień cudowny…hmmm…taki zmysłowy…
Ona wystraszona, a on zmieszany…
Delikatny dotyk, przełamał pierwsze lody,
Jej piersi, Boże jak cudowne, delikatne, piękne!!!
Trącały jego ciało… Które drżało…
Całował jej skórę , z jedwabiu najdelikatniejszego,
Ona pieściła nieśmiało, wszystkie zmysły jego…
W promieniach miłości , w uścisku splecionych rąk,
Stało się! Stało, stało!...
On sprawił, ze stała się kobieta!
Ona uczyniła go mężczyzną!
Potem już tylko przyjemności pełne noce…
Kochali się czule, gorąco, namiętnie…
…z miłości czerpiąc moce…
Kocham Cię nad życie i tak już zostanie!!!
Anonymous

Minął rok...

Post autor: Anonymous »

Już zapomniałam jak smakują Twoje usta
minął rok...
znów zakwitły kasztany
idę leśną dróżką
dlaczego mnie nie zatrzymałeż??
minął rok...
znów jem truskawki
umilkły sonaty
śpiewane pod moim oknem
minął rok...
znów ktoś kosi trawę
Twój cichy, łagodny szept umilkł
minął rok...
znów morze szumi
dlaczego mnie już zapomniałeś??
minął rok...
znów spokojnie sypiam
są słowa któych nigdy nie usłysze
minął rok...
znów sama oddycham
idziesz, odchodzisz, znikasz
Anonymous

...

Post autor: Anonymous »

...kicia...sama to napisałaś??? naprawde bardzoooooooo mi się podoba..... bardzo...;))
Anonymous

Univers "bo to taka piękna miłość"

Post autor: Anonymous »

Teraz kilka Piosenek Universu...
Ta piosenka naprawde dla mnie znaczy, mimo tego że wiele sie zmieniło w moim życiu, to jednak ta piosenka przypomina mi jednego człowieka i robi mi sie gorąco jak ją słyszę. Uważam że odzwierciedlała uczucia jakie żywił do mnie mój exio.



Ten pierwszy raz
Smutny jak deszcz
Ta pierwsza łza
Inna od wszystkich Twoich łez
A potem strach
Czy to przyjaźń czy to miłość

Wiedziałaś już
Czułaś, że jest
Ten pierwszy krzyk
Radość i płacz
I w dłoniach Twych
Piękny, bezbronny mały skarb

Ten pierwszy dzień
Kiedy wszystko w środku śpiewa i gra
Nadaje sens
Niesie jak wiatr

I chociaż czasem trochę żal
Niespełnionych pragnień młodych lat
Nie chcę cofnąć nawet dnia
Bo to taka piękna miłość

Mija czas
Dobry i zły
Jej młoda twarz
Inna, choć jeszcze wierzy w sny
Już chyba wiem
Jak naprawdę można kochać
Dla kogo chciałbym żyć
Bo jest już ktoś

Kto ufa mi
Anonymous

Ona wie - UNIVERS

Post autor: Anonymous »

Jeśli chciałbym znów odejść
Nie otworzy drzwi
Nie powie mi "idź"
Jeśli znów będzie gorzej
Ciepłem swoich ust
Zabije złą myśl
Gdybym tylko wiedział co
Zrobiłbym coś
Tylko dla niej ...

ref.:
Ona wie
Wie dokładnie, co mnie boli
Wiem to na pewno
Ona wie
Wie dokładnie, co mi jest
Wie jak nikt

Chociaż czasu nie mierzę
Ale czuję już
Że mija mnie coś
Chyba nawet uwierzę
Że tak miało być
Że szefem jest los
Ogarnęła mnie jak mgła
Kocham jej smak
Kocham wszystko.

Ona wie
Wie dokładnie, co mnie boli
Wiem to na pewno
Ona wie
Wie dokładnie co mi jest
Bez niej jest nic
Pustka
Bezwonność dni
Tylko z nią ...
I nigdy bez niej!
Anonymous

UNIVERS

Post autor: Anonymous »

Ta piosenka towarzyszyła mi na pierwszej randce, pamiętam jak sie wtedy śmiałam ze głosu wokalisty, a teraz ciągle tego słucham.



„Zostań ze mną jeśli kochasz”

Czy wierzysz mi, czy kochasz mnie
Czy jesteś ze mną, bo tak chcesz
Dlaczego ja, dlaczego Ty
Jakim chciałabyś, bym był

Nie umiem nic, niewiele wiem
I często nie jest tak, jak chcę
Co każdą noc, gdy przy mnie śpisz
Chcę ci oddać wszystkie dni

Ref.
Zostań ze mną
Jeśli kochasz tak jak ja
Kwiaty zwiędną
A miłość będzie trwać
Zostań ze mną
Mimo wszystkich moich wad
Zostań ze mną
Pomaluj szary świat

Nie boję się trudniejszych chwil
Całować będę Twoje łzy
Przytulę Cię, wypieszczę ból
Kiedy zechcesz, będę Twój

Opowiem Ci każdego dnia
Codziennie inną piękną baśń
A kiedy noc upoi snem
Nie pozwolę zbudzić Cię
Anonymous

UNIVERS

Post autor: Anonymous »

A oto piosenka, która wywołuje rumieńce na moich policzkach... tak bardzo ja lubie, ze nie mam słów zeby to opisać.
Wiem, ze będzie mi towarzyszyła długo...


Nie o uśmiech mi chodzi, bo się śmiałaś nie raz
Ale o to, co kiedyś otworzyło się w nas
Coś, co przyszło tak szybko i przeszło jak wiatr
Czego właśnie najbardziej mi brak

Przychodziłem co wieczór posłuchać twych płyt
O miłości w ogóle nie mówiliśmy nic
Wyjechałaś tak nagle, cichutko jak mysz
Zostawiłaś swój adres i list

W taką ciszę
Wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę
Ciebie wołam
Ale cisza i pustka dookoła

Jesteś moim aniołem, miłością bez dna
Jesteś moją boginią, którą widzę w tych dniach
Jakże długo mam czekać, jak prosić cię mam
Możesz trwać w niepewności, więc trwaj

W taką ciszę...
W taką ciszę...

Choć dostaję twe listy i zdjęć parę mam
Żyję jak grzeszny anioł, w tłumie ludzi, lecz sam
Jeszcze tli się nadzieja, że spotkamy się znów
Do księżyca się śmiejąc, przywołuję cię tu

W taką ciszę...
Anonymous

Potrzebuję cię...

Post autor: Anonymous »

Potrzebuję cię...

Potrzebuję Cię Kochanie moje...
Bez Ciebie taki pusty jest ten świat...
Wielkie zdają się być moje znoje...
A nikt miłości tak jak Ty nie jest wart...
Błąkając się po pustych przedsionkach życia...
Szukając siebie i Twojej twarzy...
Myślę o Twych nieziemskich licach...
Tylko Twój dotych Kochanie mi się marzy...
Czy teraz przypadniem ktoś Cię nie skaleczył...
Sztyletu w serce nie wbiła, jak mi wbijasz...
Ja przecież zdołam się z tego wyleczyć...
Lecz Twój ból dłużej w mej duszy nie mija...
Tak boli, gdy cierpisz w swym sercy Kochanie...
Tak boli, gdy łezka w Twych oczach zaświeci...
Największą poznaję od losu ranę...
Nic bardziej niż to nie może skaleczyć...
Anonymous

Jaka piekna jest przyjaźń ;)

Post autor: Anonymous »

"Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać, zadzwoń do mnie...
Nie obiecuje, ze Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą...
Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić... nie obiecuje, ze Cię zatrzymam, ale mogę z Tobą pobiec...
Jeżeli któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać, zadzwoń do mnie... Obiecuje być wtedy z Tobą i obiecuje być cicho...
Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze...
Przybiegnij do mnie bardzo szybko.
Mogę Cię wtedy potrzebować ..."
Anonymous

Jaka piekna jest przyjaźń ;)

Post autor: Anonymous »

Chcę być przyjaciólką Twoją

Pochmurne niebo kłania się nisko
Marzysz o słońcu?
Spełnienie jest blisko
Masz przymknięte powieki
Zapuchnięte od łez
Daj proszę obetrę
I nie płacz już więcej
Dobrze?
Chwytam Cię za ręce
Na świata koniec zabiorę
Po drodze pokażę Ci tęczę
Obudzę w Tobie nadzieję
Wiatr włosy Twe
Niesfornym przeczesuje palcem
Nie martw się
Przygładzę je
Jeśli z rozwianymi jest Ci źle
Patrzysz na mnie
Z niedowierzaniem w oczach
Zadziwieniem
Dlaczego?
Doprawdy sama nie wiem…
Chwytam Cię za ręce
Bez pytania
I pędzę z Tobą
Przed siebie
Bez oglądania
Do światła…
Anonymous

"CZARNY BLUES O CZWARTEJ NAD RANEM"

Post autor: Anonymous »

...Czwarta nad ranem

Może sen przyjdzie

Może mnie odwiedzisz



Czemu cię nie ma na odległość ręki

Czemu mówimy do siebie listami

Gdy ci to śpiewam u mnie pełnia lata

Gdy to usłyszysz będzie środek zimy



Czemu się budzę o czwartej nad ranem

I włosy twoje próbuję ugłaskać

Lecz nigdzie nie ma twoich włosów

Jest tylko blada nocna lampka

Łysa śpiewaczka



Śpiewamy bluesa bo czwarta nad ranem

Tak cicho żeby nie zbudzić sąsiadów

Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie

Myślałby kto że rodem z Manhattanu



Czwarta nad ranem

Może sen przyjdzie

Może mnie odwiedzisz



Herbata czarna myśli rozjaśnia

A list twój sam się czyta

Że można go śpiewać za oknem mruczą bluesa

Topole z krupniczej



I jeszcze strażak wszedł na solo

Ten z mariackiej wieży

Jego trąbka jak księżyc biegnie nad topolą

Niegdzie się jej nie spieszy



Już piąta ...

Może sen przyjdzie

Może mnie odwiedzisz ...




...Stare Dobre Małżeństwo...
Anonymous

chwilka sentymentu

Post autor: Anonymous »

a to mój ulubiny wierszyk... Może nie jest zbyt ambitny, ale także znaczy dla mnie wiele. Mogę powiedziec, ze kocham ten wierszyk


Płaczesz??
Powiedz dlaczego łzy zalewają ci twarz
Wiem, że z powodu mego
Żal wielki do mnie masz...
Mówisz, że kochasz...
Wierzę...
Lecz co to?
Drżysz caly
Słucham twych cichych zwierzeń
Mów... Słucham Cię Mały...
Anonymous

DUSZKI

Post autor: Anonymous »

TULĘ POLICZEK DO PODUSZKI
I TONĘ W MYM MAŁYM ŚWIECIE
PRZYCHODZĄ WTEDY DO MNIE DUSZKI
O CZYM SZEPCZĄ MI??
NIE WIECIE!
MÓWIĄ, ŻE JEST KTOŚ W MOIM ŻYCIU
KTO KOCHA MNIE JAK SKARB NAJWIĘKSZY
ŻE MIESZKA W MOIM PAMIĘTNIKU
I LUBI SŁUCHAĆ MOICH WIERSZY
OPOWIADAJĄ O UCZUCHACH
JAKIMI DARZY MNIE NAJDROŻSZY
O CIEPLE JAKIM MNIE OGARNIA
I KTÓRE NIGDY SIE NIE SKOŃCZY
I GDY TAK MÓWIĄ, A JA SŁUCHAM
CZASAMI ŁZA MI Z OKA SPADNIE
BO WIEM, ŻE TAKĄ PIĘKNA MIŁOŚĆ
POTRAFISZ TYLKO TY DAC DLA MNIE...
Anonymous

Twoje oczy...

Post autor: Anonymous »

Twoje oczy mają kolor... Nie! One nie mają koloru. One mają smak... smak najsłodszego budyniu marcepanowego ;) W twoich oczach jest głębia oceanu spokojnego... Twoje oczy są moje... To wielka wyrocznia, to w nich odbija się Twój cały smutek i niewiarygodny spokój. Sa przystania dla moich myśli - jedno spojrzenie, a wiem kim dla ciebie jestem. Twoje oczy grają najpiękniejsze symfonie, przy tobie Bach i Chopin pozostają w cieniu. Wszystkie preludia i sonety nie dorównuja muzyce Twych oczu...
A Twoje usta? Mają zapach...Zapach najbardziej dojrzalych truskawek. Słodkie, bez najmniejszej goryczy... człowiek oddałby życie, aby choć raz poczuć ich zapach...
Pocałunek to chwila słodkiego truskawkowego zapomnienia, zapomnienia, które mogłoby trwac do konca życia, bo "gdyby calować znaczyło umrzeć, to chciałabym tak całować i umierać setki razy."
Twoje ramiona to wielka twierdza... tylko w nich czuję sie spokojna, nie straszne mi wtedy nawet burze, bo kiedy wiem, że jesteś obok, mam w sercu błogi spokój. Chciałabym co noc zasypiać w twoich ramionach i każdego ranka budzić tylko w nich, otulona jak miękkim szlalem z księżycowej poświaty...
Dlatego pragne być z Tobąna zawsze. Kochać Cię i otrzymywać codziennie jedno spojrzenie Twoich oczu, jeden pocałunek Twych ust i jeden uścisk dłoni. A to tylko po to, by czuć twą obecność stale i nie szukac miłości Twej zapewnienia. Chcę widziec ją w twoich oczach, dostawać ją w każdym pocałunku i czuć z każdym uścieskiem dłoni...

Autor: Kicia (dyrdymały z głupiej pały)
Anonymous

Rozstanie

Post autor: Anonymous »

Gdy sie kiedyś rozstaniemy
i osobno usiądziemy
Każde w swoim cichym domu
To opowiem wtedy komuś:

TO BYŁ KWIECIEŃ-PIĘKNA WIOSNA
JA BYŁAM TAKA RADOSNA
PRZYSZEDŁ WTEDY ROZEŚMIANY
TAKI LOS WIĘC BYŁ NAM DANY
MOJE SERCE MOCNO BIŁO
O JEGO BLISKOŚCI MARZYŁO
CHCIAŁAM OBJĄĆ JEGO CIAŁO
KTÓRE DAŁO MI NIE MAŁO
I tak bede opowiadać
Aż ktoś powie "Przecież wrócił..."
Wtedy spojrzę w Twoje oczy
I nasz kwiecień znowu wróci
Anonymous

Kochanek

Post autor: Anonymous »

Noc wtuliła sie
między dwa nagie ciała
szeptała o miłości
która właśnie nastała
Płakała grubym deszczem
szlochała piorunami
Nad ranem cichutko
pożegnała sie z nami
Co noca się zaczęło
Skończyło się świetm
Choć nie znałam Cię wcale
szeptałam "Kocham Cię"
Odszedłes tuż nad rankiem
Nie pożegnawszy sie
Bądź znowu mym kochankiem
WRÓĆ DZIŚ....
- PROSZE CIĘ


22.12.2002
Anonymous

Z życia wzięte...

Post autor: Anonymous »

Chciałam naprawić ten świat
Chcialam w mej małej dłoni
Zamknąć wszystkie troski
Uchronić Twe oczy od łez
Tych łez,
które spływają po twojej smutnej twarzy
Chciałam wyleczyć złamane serce
Lecz tego nie potrafiłam
Odszedłeś...
:cry:

01.01.2004
Anonymous

Bez tematu ( nie mój)

Post autor: Anonymous »

Także mao ambitny wierszyk, ale mnie sie podoba...


Jesteś jak srebrna kropelka deszczowa

Jesteś jak pieśni wspaniale słowa

Jesteś miłościa, natchnieniem, słodyczą

Lecz czasem lodem, złem i goryczą

Jesteś złym diabłem co z grobu wstaje

Jesteś aniołem co serca łamie

A kiedy w usta moje sie wpijasz

Jesteś wampirem co mnie zabija...
Anonymous

A.M

Post autor: Anonymous »

A któż nie kocha Mickiewicza?



Do Laury

Ledwiem ciebie zobaczył, jużem się zapłonił,
W nieznanym oku dawnej znajomości pytał;
I z twych jagód wzajemny rumieniec wykwitał
Jak z róży, której piersi zaranek odsłonił.

Ledwieś piosnkę zaczęła, jużem łzy uronił,
"Twój głos wnikał do serca i za duszę chwytał;
Zdało się, że ją anioł po imieniu witał
I w zegar niebios chwilę zbawienia zadzwonił.

O luba! niech twe oczy przyznać się nie boją,
Jeśli cię mym spójrzeniem jeśli głosem wzruszę;
Nie dbam, że los i ludzie przeciwko nam stoją,

Że uciekać i kochać bez nadziei muszę.
Niech ślub ziemski innego darzy ręką twoją,
Tylko wyznaj, że Bóg mi. poślubił twą duszę.
Zablokowany