jużci wszyscy pędzą na boisko grać w piłę i inne tego typu zabawy!mmgg pisze:jasne,może zbudujmy kilka przystanków autobusowych nich tam młodzież spędza wolny czas
toż to naiwność rzędu wręcz haniebnego
Moderator: Jacek-P
Pan.Ch pisze:jużci wszyscy pędzą na boisko grać w piłę i inne tego typu zabawy!mmgg pisze:jasne,może zbudujmy kilka przystanków autobusowych nich tam młodzież spędza wolny czas
toż to naiwność rzędu wręcz haniebnego
takie promo było swojego czasu...niestety nie dało sie tego ciągnąć dłużej ze względu na koszty(prywatne)bor pisze:hmmm nie FC!
Tylko K.S Sokół !
szkoda że obecnie to cienizna
mnie ojciec brał na mecze to były pełne trybuny
ja swego syna zabrałem chyba ze 2 lata temu to ziewał a ja z nim
a kibiców to wtedy było z 1/3 jednej trybuny
temu klubowi brakuje PROMO takiego jak nasze ostródzkie imprezy RegEE czy dni morza etc
każdy mecz powinien być promowany plakatami , spotami w kablówce etc
promo nr 2
bilety rodzinne super tanie
parking przy sokole ?! brak
i jak wyżej mecz jest meczem ale zaplecze - usługi gastronomia itd
BRAK
sam mieszkam w dzielnicy gdzie nie ma kablówki i skąd mam wiedzieć co sie dzieje ? może jakieś ostródzkie wiadomości online
pzdr bor
-po co się pytać burmistrza czy możemy używać herbu Ostródy, mieszkamy w tym mieście i je reprezentujemy, oczywistejapa pisze:FC Ostróda podał link do youtuba
_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=FiOZxqdmG0I
no obejrzałem sobie te klipy i nasuwaja się takie wnioski i pytania:
- czy ta grupa kibiców (?) posiada zgode od burmistrza na używanie herbu miasta Ostróda?
- Wasze zdjęcia nasuwają skojarzenia - delikatnie ujmując - jak ze spotkań młodzieży wszechpolskiej
- jeśli to wszyscy kibice - to gratuluję
- krótko ostrzyżone głowy - to wizytówka ostródzkich kibiców?
zastanawiam się skad Ty to wszystko wiesz?toledo pisze:Nie będę wdawał się w szczegółowe rozważania, ale uzależnianie sytuacji w klubie od "ogólnego braku zainteresowania piłką nożną w naszym mieście" to naturalne tłumaczenie kelnera: to nie ja to kolega.
Jak sukces - to ja, jak porażka - to oni: normalka w naszym kraju.
Trzeba rzeczywistych umiejętności menadżerskich by przerwac zaklęty krąg: brak pieniędzy - brak sukcesów, brak sukcesów - brak pieniędzy. Temu znakomitemu Zarządowi 2003 to się po prostu nie udaje i taki jest prosty fakt. Nie ma umiejętności menadżerskich i to czy jego członkowie cokolwiek finansują czy nie, nie ma żadnego znaczenia. Abramowiczami nie są i nie będą.
Czy przestępca ma się wziąć za prowadzenie klubu? Chyba w ramach resocjalizacji, o ile nie jest ona na etapie prokuratorskich zarzutów. Mariaż taki blasku klubowi też nie przyda, a i umiejętności zarządzania bez kastetu, groźby i przekrętu nie są w tym przypadku pewne.
Co do tradycji - to nie prawda, że jej nie ma. Młodzi na pewno nie pamiętają, ale starszym co nieco się klekoczą po głowie takie nazwy jak Kolejarz (później Sokół), Grunwald (klub wojskowy) czy młodzieżowy Orkan.
To tak na marginesie Waszej dyskusji. pozdrawiam.
A w czym ty widzisz problem? Załóż drugie kontopiter pisze:...bo jak na razie jest to permanentna negacja wszystkiego i wszystkich dookoła...zresztą nie dotyczy to tylko Ciebie a wiekszości anonimów piszących na tym forum...
Bądź konsekwentny: albo wiem - albo się mądrzę.piter pisze: zastanawiam się skad Ty to wszystko wiesz?
mądrzyć się zza klawiatury może każdy, tym bardziej ten, co potrafi myśli ubrać w zdania...ale jaki to ma związek z rzeczywistością...ujawnij sie i pokaż, że coś potrafisz, bo jak na razie tylko poprawnie mówisz a o działaniach Twoich niewiele wiadomo...zmierz się z rzeczywistością, chętnie ocenię Twoje działania toledo...bo jak na razie jest to permanentna negacja wszystkiego i wszystkich dookoła...zresztą nie dotyczy to tylko Ciebie a wiekszości anonimów piszących na tym forum...
ok, może nie do końca trafnie...permanentna negacja to nie do Ciebie...toledo pisze:Bądź konsekwentny: albo wiem - albo się mądrzę.piter pisze: zastanawiam się skad Ty to wszystko wiesz?
mądrzyć się zza klawiatury może każdy, tym bardziej ten, co potrafi myśli ubrać w zdania...ale jaki to ma związek z rzeczywistością...ujawnij sie i pokaż, że coś potrafisz, bo jak na razie tylko poprawnie mówisz a o działaniach Twoich niewiele wiadomo...zmierz się z rzeczywistością, chętnie ocenię Twoje działania toledo...bo jak na razie jest to permanentna negacja wszystkiego i wszystkich dookoła...zresztą nie dotyczy to tylko Ciebie a wiekszości anonimów piszących na tym forum...
Wyraziłem tylko swój pogląd na sprawę, którą ongiś się interesowałem.
Każdy z nas się mierzy z rzeczywistością: każdy ze swoją.
Permanentna negacja? Poczytaj moje posty i będziesz wiedział, że akurat neguję bzdury, a rzeczy nazywam po imieniu. Staram sie natomiast nikogo nie obrażać.
Jeżeli twierdzisz, że chcesz współpracować z facetem mającym kryminalne zarzuty (na trzy miesiące aresztu nie idzie się jeżeli oskarżenie nie zamierza gościa wsadzić na dłużej niż trzy miesiące) to twoja sprawa. Każdy kiedys będzie musiał spojrzeć w lustro.
Może jesteś idealistą, każdy w pewnej mierze jest, ale - sorry - idealiści nie wiążą nadziei z gośćmi robiącymi kasę bez oglądania się na etykę, moralność i inne przyrodzone idealistom "głupoty".