chciala mniec pupila!

Moderator: Jacek-P

nattti22
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 2007-04-29, 16:40:22

chciala mniec pupila!

Post autor: nattti22 »

Witam serdecznie,
Z przykroscia pisze iz w schronisku dla zwierzat w Ostrodzie pracuja okropni ludzie.Historia ktora tezaz opisze wydarzyla sie kilka dni temu. Rodzisce postanowili adoptowac psiaka ze schroniska,bylo to miesiac temu. PIES BYL CUDOWNY,PISZE BYL PONIEWAZ W UBIEGLY PIATEK PANIE ZE SCHRONISKA PRZYJECHALY I ZABRALY PSIAKA MOJEJ MAMIE. nIE WAZNE BYLO TO ZE MAMA ZAPLACILA ZA KOLEJNE ODROBACZANIE PSA,ZA ODPCHLENIE GO.WAZNE BYLO TO,ZE DOSTALI ANONIMOWY TELEFON O TYM,ZE PIES PISZCZY ,ZE MOJA MAMA NIE JEST KOMPETENTA OSOBA DO OPIEKI NAD TAKIM PSEM PONIEWAZ PRZEBYWALA W OSRODKU DLA OSOB Z NERWICOWANYCH. MAM PYTANIE CZY TAKIM OSOBA JUZ NICZEGO NIE MOZNA NA TYM SWIECIE? CZY TAKIE OSOBY NIE MAJA ZADNYCH PRAW,NIE ISTNIJA? NIE MOJA MIEC PUPILA?
PANIE ZE SCHRONISKA WZOROWALY SIE TYLKO NA JEDNYM TELEFONIE ZAMIAS POPYTAC LUDZI DOOKOLA JAK TYLKO PRZYJECHALY. PANIE POWIEDZIALY ROWNIEZ,ZE PIES PO TAKIM CZASIE WOGOLE NIE PRZYWIAZAL SIE DO MOJEJ MATKI GDYSZ Z RADOSIE PRZYWITAL JE.JEST TO KOMPLETNA BZDURA,PIES W TEN SPOSOB REAGOWAL NA KAZDA OSOBE WCHODZACA DO MIESZKANIA,NAWET NA MNIE A NIGDY NIE WIDZIAL MNIE NA OCZY GDYZ MIESZKAM OBECNIE W IRLANDII. TA HISTORIA NADAJE SIE TYLKO GO GAZETY I NIE CHODZI TYLKO O PSA KTORY BYL CUOWNY I BARDZO GO BRAKUJE MOJEJ MAMIE ALE O TO JAK W TYM KRAJU TRAKTUJE SIE LUDZI HORYCH. NA PTANIE PAN O TO CO STALOBY SIE Z PSEM GDYBY MAMA PONOWNIE ZNALAZLABY SIE WSZPITALU JEST TAKA BYLO JUZ UZGADNIANE Z RODZINA IZ PIES W TYM CZASIE ZNAJDZIE SIE U NICH A NAWT JA GDY MAMA JEST W SZPITALU PRZYLATUJE DO POLSKI NA DLUZEJ WIEC NIE BYLOBY PROBLEMU. CHCIALABYM ABY TRESC OWEJ WIADOMOSCI DOTARLA DO KIEROWNICTWA OWEGO SCHRONISKA ,ORAZ LUDZI W NIM PRACUJACYM.
DZIEKUJE I POZDRAWIAM.
Awatar użytkownika
lidka_park
początkujący
początkujący
Posty: 48
Rejestracja: 2005-06-27, 19:05:53
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: lidka_park »

Ja chyba wiem, o którego psa chodzi... i z tego co wiem, sprawa trochę innaczej wyglądała... nie byłam tam, wiec nie oceniam... chciałam tylko powiedzieć, że gdyby wszystko było ok to psiak nie byłby zabrany...
nattti22
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 2007-04-29, 16:40:22

Post autor: nattti22 »

A ja wiem jakim czlowiekim jest moja matka i jak bardzo cierpi z tego powodu. Nie zostawie tej sprawy tak sobie.
nattti22
początkujący
początkujący
Posty: 3
Rejestracja: 2007-04-29, 16:40:22

Post autor: nattti22 »

a tak na marginesie to pies byl zabrany ze schroniska poto aby dac mu dom i cieplo na jakie zasluguje a nie po to zeby sie nad nim znecac lub cos innego jesli to pani sugeruje. gdyby tak mialo byc mozna byloby wziac pierwszego lepszego psa z ulicy lub od kogos i nie martwic sie niczym. spoleczenstwo w tak malej miejscowosci gdzie mieszkam potrafi byc bardzo niezyczliwe i zrobi wszystko aby dopiec innemu nawet w taki sposob jak zrobili to z moja mama. Gdyby nam nie zalezalo na tym psiaku wogole nie zaczynalabym tego tematu tutaj i wielu innych miejscach,ale watpie czy kto kolwiek to zrozumie.
Awatar użytkownika
lidka_park
początkujący
początkujący
Posty: 48
Rejestracja: 2005-06-27, 19:05:53
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: lidka_park »

niby tak, tylko dlaczego pies był wychydzony i wystraszony ???? zresztą, co ja będę tu pisać... pies bez przyczyny nie zostałby zabrany...
reggaemisiek
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 181
Rejestracja: 2006-10-30, 23:49:20
Gadu-Gadu: 5410714
Kontakt:

...

Post autor: reggaemisiek »

Sytuacja wygląda dziwnie i niejasno;/
Awatar użytkownika
studentka
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1155
Rejestracja: 2006-10-31, 13:44:14
Gadu-Gadu: 0

Post autor: studentka »

no z deczka tak..
rozbieżne zeznania..
Jestem młodą badaczką.
Kogo zbadać, kogo?
;D
OSTRreprezentant
początkujący
początkujący
Posty: 72
Rejestracja: 2007-04-18, 10:29:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: OSTR'óda

Post autor: OSTRreprezentant »

Jak sie już komuś daje psa to sie go dopiero zabiera jak będzie mu źle a nie bo ktoś ma problemy z soba
Bóg dał Ci ciało teraz buduj z niego zbroje....
annar
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1015
Rejestracja: 2006-11-17, 22:00:40

Post autor: annar »

Kto ma rację????
To raczej nietypowy przypadek, takie odbieranie zwierzaka.
Najlepiej byłoby przedstawić pełną wersję wydarzeń. Prawdziwych, oczywiście. Może ktoś, dzięki temu, uniknie w przyszłości podobnych błędów (oddawania i odbierania).
Zablokowany