Forum Online

Już Niedługo wybory. Kto z Was pójdzie zagłosować???A kto raczej nie i dlaczego?

Ja pojde i zaglosuje na siebie

ja pojde i wrzuce puste kartki do urny
Jedno czego mi szkoda w tych smiesznych wyborach, to tych kartek.....................Tyle papieru sie marnuje!!!

Studentko - tak patrzę i czytam twoje posty. MASZ PROBLEM - chcesz o tym porozmawiać?

W Belgii istnieje nakaz głosowania. Nieobecność przy urnie musi mieć mocne usprawiedliwienie. Inaczej taka nieobywatelska postawa podlega karze.
Sądzę studentko, że mimo tego co wyczyniaja róznego poziomu ważności elity, do głosować powinniśmy. Bo tylko poprzez głosowanie możemy zmusić rządzących do większego respektu dla rządzonych. Nie od razu, ale taki cel zostaje w każdej demokracji osiągnięty.
I drugi cel też - zmniejszamy zakres zniechęcenia. Więc jak nie masz na kogo to zagłosuj po eliminacji najmniej ci odpowiadających.

I tu się zgadzam z Toledo. Chcesz zmian, masz szansę za kilka dni. Wybory są 12 liłosujstopada. Masz swój rozum - głosuj. Ale potem nie mniej pretensji.

Amen.

Zorro- jak Ci sie nie podobają moje posty, to ich nie czytaj, tak?Jakoś ja nie krytykuje w ten sposób tresci Twoich wypowiedzi i Ciebie proszę o to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!

studentka pisze:ja pojde i wrzuce puste kartki do urny
Jedno czego mi szkoda w tych smiesznych wyborach, to tych kartek.....................Tyle papieru sie marnuje!!!

Twoje posty podobają mi się są takie "dynamiczne" "egzaltowane" bardzo urozmaicasz forum. Natomiast nie zgadzam się z twoimi poglądami. Ani razu nie wspmniałem o tym, że niepodobają mi się twoje posty.

Zorro i wcale nie musisz sie zgadzać z czyimiś poglądami. Każdy ma prawo pisac co uważać. Studentka ma prawo uważać to co napisała więc należy to uszanowac i nie krytykować. Pozdrawiam.

"Nie będę głosował w Waszych wyborach, beze mnie wybierzcie swojego władcę potwora"-Mustafari.

Każdy ma prawo pisać - i każdy ma prawo z kimś się zgadzać lub nie. Czy ja zabraniam pisać Studnentce? W jakim miejscu na forum zabroniłem komukolwiek pisać? Ja po prostu nie zgadzam się z czyimiś poglądami i o tym piszę. Jeszcze chyba wolno PIS - ać..

JAsne każdy ma prawo sie z innymi zgadzać lub nie ale naprawdę nie potrzebna jest krytyka , ironia i cynizm.pozdrawiam

Już taki jestem. Ale postaram się zmienić - będę próbował.
"Panie, takim mnie stowrzyłeś i takim mnie masz"

no no ! Podziwiam podziwiam zorro Dzięki pozdrawiam!

warto wstrzymać się na kilka dni od pisania i poobserwować zachowania co niektórych forumowiczów. zorro wsypałeś się. zbyt często używasz swoich specyficznych zwrotów pod różnymi nickami.

Hmm zalecałbym wizyte u psychologa tym co używają kilku nicków Póki sa darmowe.

"wsypałeś się" tak mi kiedyś powiedziała żona, gdy zamiast biletu z Warszawy, z kieszeni wypadł mi rachunek z knajpy.
A może szukam dobrych wzorców? Czyżbym był dr Jekyll i Ms Haydll? (chyba tak się to pisze?)

dużo śniegu w Lubajnach?

To nie moje tereny łowieckie. Lubajny to gmina - a jam człek miastowy. A mój Fernado to też panisko.
" a ja jestem tylko biednym grajkiem, a tyś królową jest"

zorro-mieczów u Ciebie dostatek?

Do japa i cdn - Twoje przypuszczenia są błędne. Zrobiłem plagiat cytaty bo mi sie podoba.
"zyczliwych i mądrych ludzi ci u nas dostatek"
a i ten mój wzorzec też ma konia - to mi brat.
A tak z drugiej strony to Moderator powinien postawić nam piwo. Bo na forum robimy jakiś ruch. I chyba dzieki temu coś się tu dzieje.
"rączki, rączki Hans" " nie zemną te numery Bruner".

gubią Cię te cytaty akurat myślałem o innym - a człek miastowy? od kiedy/ od momentu startu w wyborach/, a jednak swąd obornika z Lubajn, ciągnie się... ai styl Twojej pisowni pasuje do Twojego charakteru.

Poza tym odbiegamy od tematu.

Znowu kula w płot.
A już wcześniej coś wspominałeś o oborniku. Chyba tak samo jak Roma, ujadę w siną dal. Nie dla mnie poziom obornika. Choć każdy bierze argumenty mu bliskie. Szkoda. Lubię sobie podyskutowac z ludźmi. Ale to musi trzymać jakiś poziom. Możemy się nie zgadzać - wiem, że nie zawsze mam rację.
Japa i cdn - nie mieszkałem, nie mieszkam i nie będę miaszkał w Lubajnach. Weź to za pewnik.
Choć Fernado pojedziemy w siną dal. Może spotkamy Don Kichota.