Strona 1 z 1

Samopoczucie

: 2002-10-21, 09:30:24
autor: Jacek
Jak Wasze samopoczucie przed wyborami?
Bo u mnie im bli¿ej, tym bardzie jestem smutny. Po sobocie wyborczej, która obfitowa³a w spotkania bezpo¶rednie z potenjalnymi wyborcami. Trochê denerwuj±ce by³o zaczepianie m³odych poni¿ej 18 roku ¿ycia. Chyba tylko dlatego, aby zwrócili uwagê swoich rodziców.

¯yczê kandydatom owocnego tygodnia a nam wyborcom du¿ej dawki rozs±dku. Trzeba dobrze wybraæ. To w koñcu 4 lata.

Re: Samopoczucie

: 2002-10-22, 07:23:30
autor: Jarek
Chcę tylko zwrócić uwagę szanownych wyborców na fakt , iż jedynie 3 osoby ze "starego" składu rady nie startują w aktualnych wyborach .Pozostali widocznie się sprawdzili skoro ośmielają się startować i liczą na ponowne poparcie elektoratu.Bardzo ważne jest to, abyśmy dobrze ocenili mijającą kadencję.To chyba najprostsza droga do dokonania właściwego wyboru.W tej chwili wszyscy kandydaci gotowi są podarować nam baseny,amfiteatry itp..Moje pytanie brzmi czemu nie było to możliwe przez ostatnie 4lata/w niektórych wypadkach nawet 8 / ?

[%sig%]

Re: Samopoczucie

: 2002-10-25, 06:03:11
autor: Jarek
Już za dwa dni dokonamy wyboru ,który będzie wywierał bardzo duży wpływ na życie w naszym mieście aż przez 4 lata.Tym ,którzy nie chcą iść na wybory polecam ciekawy materiał z ostatniego numeru "Polityki".Lektura tego materiału może mobilizować do udziału w demokracji.Pewne jest tylko to ,że do wyborów pójdą zdyscyplinowane aktywy partyjne i poczęstują nas znowu etatowymi działaczami , z których nie byliśmy zadowoleni.Może lepiej pójść i oddać swój głos na kogoś , kogo znamy , komu możemy zaufać.O tym kto to będzie niech decyduje nasza świadomość i sumienie.Ja osobiście nigdy nie dokonywałem wyboru na podstawie bzdur wypisywanych na setkach plakatów.

[%sig%]

Re: Samopoczucie

: 2002-10-25, 12:20:15
autor: Klapaucjusz
Dzisiaj pol miasta bylo zablokowane, bo Pan Burmistrz posłał ludzi do sprzatania ulic. Prawda, ze dobry gospodarz?!

[%sig%]

Jak nowy Burmistrz?

: 2003-04-14, 18:27:00
autor: Tytus Andronikus
Klapacjuszu czy ty zamilkłeś?