Z dwojga z³ego...

Forum dotyczące wyborów samorządowych w Ostródzie w 2002 r.

Moderator: Jacek-P

Jacek
początkujący
początkujący
Posty: 15
Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:14

Z dwojga z³ego...

Post autor: Jacek »

W³a¶ciwie to mo¿na te¿ napisaæ, mniejsze z³o. W³a¶nie tak bêdzie wygl±da³ wybór burmistrza w Ostródzie. Moim zdaniem ¿aden z kandydatów nie zapewni Ostródzie szybkiego rozwoju. Móg³bym jeszcze pomy¶leæ o panu Babalskim, ale jego poczynania jako wojewody ca³kowicie zniechêci³y mnie do jego kandydatury. Pan Nosewicz jest "nowy" w tym ca³ym ba³aganie i wydaje mi sie, ¿e mo¿e mieæ problemy bez doradców. A wiadomomo jak wygl±da rz±dzenie poprzez doradców. Pozostaje poczekaæ na wyniki. A co wy my¶licie o kandydatach?
Petara(Jacek)

Z Dwuch jest Jeden, czyli Trzech!

Post autor: Petara(Jacek) »

Oto dosłowna teoria owijania w bawełnę. Potrzeba rozwoju miasta itd. to norma p.Babalski był Burmistrzem i można o nim coś powiedzieć (Zapytaj!), jeżeli chodzi o p.Nosewicza to ma On już 55 lat i nie jest taki młody a zwłaszcze w Ostródzkich tematach(medyczno-szpitalnych) chodz dziś w Szyldaku. Babalski był nawet Wojewodą a p.Nosewicz nie został nawet po przejęciu władzy(przez SLD-i)Dyrektorem Wojwódzkim Opieki Społecznej. Jeżeli chodzi o tych, nie chlubnych doradców to p.Nopsewicz, już nic nie musi, bo doradców i to z firmy (Czytaj SLD-i) ma na "pęki", ale jak sądzie tego nie potrzebuje nikt. Natomias ludzie p.Babalskiego to skuteczni ludzie. Na marginesie to takich miast jak Ostróda jest w Polsce około 500 a mias chyba 30000 i napewno lipa w tym kraju zależy w 100% od władz miasta ludzie dziś rządzi pieniąc a nie uśmiechnięty kandydat na Burmistrza na tle samochodu jak by mówił- "ja juz mam wy" bo jestem socjalistą. Dziś potrzeba pracy nie ładnych zdjęć. Powiem szczerze kampania p.Nosewicza miała negatywny kształt. Nie chodzi mi o to aby w życiu nie zarabiał pieniędzy czy nie miał na golarkę, też się golę. Dziś potrzeba argumentów dla tym co nie wiedzą co wybrać. Plucie nie jest metodą choć Andrzej Leper coś o tym już wie. Ja zagłosuje na p.Babalskiego -CHYBA MOGĘ ??? Co Panowie Plujcy?!

[%sig%]
Jarek

Re: Z dwojga złego...

Post autor: Jarek »

W tej chwili jest już po dyskusji.Tak jak napisał Petara musimy wybrać mniejsze zło.Na tym w końcu polega demokracja .Pamiętajmy o tym że jej zasady obowiązują również wtedy , gdy nasi kandydaci przegrywają.Przypominam to tylko dlatego , że ostatnie wydarzenia w naszym Sejmie oraz przebieg kampanii wyborczej są zaprzeczeniem jakichkolwiek zasad kultury politycznej. Tak na marginesie obaj Panowie mają swoje wady i zalety - jednak do Ciebie należy decyzja Drogi Jacku.Skorzystaj więc z okazji , bo jeszcze tylko przez 10 dni będziesz łaskotany przez kandydatów.Potem zacznie się proza życia .Wybór jest prosty:albo B albo N ?

[%sig%]
Zablokowany