do toledo

Moderator: Jacek-P

martini
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 2007-09-30, 16:08:44

do toledo

Post autor: martini »

Masz tyle wiedzy....
Czy mógłbyś zrobić symulację Najmowicz - burmistrzem
a kilku nauczycieli z "jedynki" w radzie powiatu, proszę.
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: do toledo

Post autor: toledo »

Jestem zaszczycony tym uznaniem, ale nie jestem - wbrew sugestiom niektórych forumowicz - ani pracownikiem samorządowym ani doradcą jakiegokolwiek polityka. Mam za to wystarczająco dużo czasu na śledzenie zycia politycznego i wystarczająco dużo znajomych, którzy obracając sie w różnych środowiskach naszego miasteczka, są doskonałym żródłem informacji. Stąd moja - wydawałoby się niezła - znajomość naszych spraw. Nie siedząc w środku zdarzeń nie mam jednak w rzeczywistości wiedzy szczegółowej. Raczej dedukcyjną.

Wracając do tematu. Prawdopodobnie nawiązujesz do obecnej sytuacji, w której burmistrz z SLD (faktycznie od kilku miesięcy z-ca burmistrza) ma kilku swych urzędników w radzie powiatu i "używa" ich do walki z przeciwnikiem politycznym. Sądzę, że w innym układzie taka sytuacja nie miałaby miejsca, przynajmniej nie w takim wymiarze. Chyba, że Najmowicz jako burmistrz pozostawiłby na swoich stanowiskach ludzi z obecnego układu miejskiej władzy, a zwłaszcza obecnego zastępcę i sekretarza.

Sądzę jednak, że Najmowicz nie popełniłby tego rodzaju harakiri i wprowadził swoich współpracowników. Ponadto zamiast wojny wybrałby raczej współpracę. Ma inny charakter i nie jest związany interesami.... Nie znam większości nauczycieli kandydujących do Rady Powiatu, ale nie sądzę, by były wśród nich postaci typu radny Wawrzynski czy radny Fijas.

Przy sugerowanym rozwiązaniu byłaby raczej współpraca, a spory - norma w demokracji -kulturalne.
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: do toledo

Post autor: chochlik »

Chciałbym wtrącić drobne sprostowanie, toledo. źródłosłów słowa polityka jest bardzo szlachetny i oznacza ni mniej ni więcej służbę ludowi. Panowie z Urzędu Miasta nie są politykami z co najmniej dwóch powodów:
- nie służą ludowi z powodów oczywistych, oni służą sobie
- nie identyfikują się z żadnym nurtem politycznym, czy też partiami politycznymi, które w swoich programach określają, jak chcą temu ludowi służyć.

Był taki władca Rzymu o wdzięcznym pseudo " Bucik" albo Kaligula, jak kto woli, żeniaty z Cincinatusem, albo koniem - jak kto woli. Dawał rzymianom igrzyska i chleb, dopóki miał kasę na ten chleb ( na igrzyska miał zawsze ). jak mu zabrakło na chleb, to używał batoga, a krytykantów wysyłał do Coloseum na arenę. Czytając samochwalcze peany obecnego władcy Ostródy nieodparcie przyszedł mi na myśl ten cezar. Brakuje mi tylko w tej analogii Cincinatusa :D
martini
początkujący
początkujący
Posty: 30
Rejestracja: 2007-09-30, 16:08:44

Re: do toledo

Post autor: martini »

Dziękuję za odpowiedź.
Zastanawiam się jednak nad tym, czy teoretycznie w takim układzie, udałoby się panu dyrektorowi przejąć szkołę. Panowie, mieszkając w jednym bloku, należąc do jednej partii, mogą mieć wspólne interesy, nieprawdaż?
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: do toledo

Post autor: toledo »

Tego nie wiem. Natomiast zgodnie z ustawą jakiekolwiek działania na majątku gminy (miasta) wymagają zgody Rady Gminy (Miasta).

pozdrawiam
Zablokowany