Forum Online

Walterze. Obejrzałem Sesję Rady Powiatu i mnie i moich znajomych informacja o dziennikarzu Gazety Ostródzkiej po prostu powaliła, a dokumenty pokazane przez radnego Waszczyszyna o zleceniach przez byłą Prezes Bilińską na artykuły przeciw Starostom: Lipskiemu i Brodiukowi dla Mariusza K. to po prostu Matrix. Gdybym tego nie widział to bym nie uwierzył. oK. 30000 tys. zł za oszczerstwa......
Kilkanaście sprostowań Starosty nie opublikowanych przez Gazetę. Czego się oni boją.
Jak będziecie mieli okazję oglądać tą sesję popatrzcie na agreję w wypowiedziach Radnego Wawrzyńskiego, oraz jego wielkie zdziwienie przy wystąpieniu radnego Waszczyszyna. Być może myślał: " co oni jeszcze mają", a mnie się wydaje, że za ktoś się czegoś bardzo boi..........
Co do Stasia - to "malutkie dziecko" i jad widzi z odpowiedniej strony.

coś marnie ten starosta prostuje, może błędy ortograficzne robi i purytańsko -językowa Basieńka, w trosce o czystość polszczyzny, nie zamieszcza sprostowań. Proponuję, żeby starosta zatrudnił jako konsultanta prof. Miodka. Sprostowania będą słodsze, tym samym łatwiejsze do przeżucia

[q
uote="cdn"]Patologie w GO będą trwały, dopóki utrzymywane będą jej związki z określoną opcją polityczną[/quote]
Wywalony dziennikarz z G.O znalazł szybko swego następcę.Wystarczy poczytać ostatnie wydanie G.O. na temat budżetu miasta .Włażenie bez mydła w pewną część ciała przez pana redaktora jest bardzo wymowne.Czy ten fajansiarz też podpisał umowę na świadczenie pewnych usług tym razem na rzecz U.M.?

poprzedni post nieaktualny na skutek interwencji moderatora

GO jest jednym wielkim dziadostwem. Dawno ich nie kupowałem bo nie chcę tracić nerwów jak znów obsmarują starostę czy przewodniczącego rady miejskiej albo obydwu na raz.

kiedy mam okazje czytam bo jak kazdy Ostródziak ciekawi mnie nawet zdanie konkurecji starosty ale znam za bardzom ich doswiadczenie i wiem ze "przykadza£ kocia£ garkowi".....

Kolego jezuito o jakiej Ty konkurencji mówisz? Gazeta konkuruje ze Starostą waląc w niego za pieniądze. Kto tu komu przygaduje? Nie myl pojęć. Pooglądaj stronę ich urzędu. Czy coś z tych rzeczy ukazało się w Ostródzkiej. Obserwuje na bieżąco. Sprawdź sobie i dopiero pisz.

No bez jaj przecie od dawna wiadomo że każdy artykuł w GO jest konsultowany z redaktorem naczelnym niejakim Panem Olgierdem Dąbrowskim notabene wiceburmistrz miasta.
Albo człowieku źle sypiasz albo główka boli.

O wpływie Ola na osoby pełniące rolę dziennikarzy nie ma co dyskutować. Jego efekty są aż nazbyt widoczne. Pytanie skąd ten wpływ się bierze. Nie chodzi wszak tylko o kasę z budżetu miasta na tak zwany Informator Miejski, który poprawia wynik finansowy GO. Więc o co jeszcze? Co ich tak wiąże? Jaki wspólny interes?

leja ze smiechu po przeczytaniu tego toledo

to ty masz poczucie humoru? Po ilu działkach?

po stu....zazdroscisz co

Współczuję. Nie potrzebuję podniet, Zycie bez prochów jest wystarczająco ciekawe i zabawne.

dla tego ja ich nie uzywam niby wszystko wwiedzácy

to dziwne... masz takie skojarzenia,że bez wspomagania, nie da się ich wymyślić. Nooo, przyznaj się...

A może Kaczor od Jarosławów miał rację co do tych internałtów a jamajczyk był przykładem

dr Jamajczyk pisze:leja ze smiechu po przeczytaniu tego toledo

Współczuję otoczeniu. Pewnie chodzi w pochłaniaczach zapachu. A tobie ślę pocieszenie: ponoć można (w odróżnieniu od górnej partii ciała) usunąć ów niedostatek operacyjnie.

Czy z£odzieje z SLD sá lepsi od PiSów czy moze trzeba jeszcze dowodów na PO...? ale to wie kaczor z internetu...od Jamajczykam z filmu "Sfora" chyba 8 odcinek.....hahahahaha

No i "dziennikarz na usługach" powrócił do nostródzkiej. Tym razem jako "fotoreporter". Czy tylko?

Nie przesadzaj, Toledo, widać że to zdjęcie jest archiwalne. Autora trzeba podpisać. I tyle! Nie ma co robić afery!

Dzięki. Nie robię afery. Pytam.
Zaś na marginesie: w gazecie znajduję często zdjęcia niepodpisane. To jest podpisane i to nazwiskiem skompromitowanego żurnalisty. Skompromitowanego krytykowaniem za pieniądze na podpisanym zdjęciu. Jeżeli więc to nie jest zapowiedź powrotu, to mnie taka "poprawność redagowania" ludzi dalekich od stosowania tej poprawności na codzień dziwić może.

Ojej, chyba toledo zejdziesz na zawał, ten "dziennikarz na usługach" znowu jest w Ostródzkiej i to nie jeako fotoreporter

Czyli miałem rację co do wątpliwie etycznej strony ostródzkiego zespołu tej gazety.

A z racji racji przyjemności zejścia nikomu nie sprawię.