Forum Online

Brawo, pani Mario! Ciesze sie, ze nie tylko ja jestem takiego zdania - prosze porownac moje wczesniejsze wpisy w tym watku. Nie sadze jednak by mialo to jakikolwiek wplyw na dzialania wokol Bialych Koszar. Niestety, Ostroda to prowincja i to niekoniecznie w tym pozytywnym znaczeniu, w jakim chcieliby ja widziec tworcy Sasini i pisma "Prowincja". Nie jest to wina mieszkancow, przynajmniej nie wszystkich, ale po prostu - prowincja juz tak ma.

pewne nieprzemyslane dzialania pozwolily na rozbudowe muru:) ktory tez nalezal do zabudowan i byl zabytkiem, jeszcze kilka lat wczesniej po takiej nieprzemyslanej akcji wojewodzkiego konserwatora, nakazano mur odbudowac spowrotem z kazdym detalem, a teraz ? Tak owszem, obwodnica jest szersza, nie skrempowana i moze miej wypadkow tam bedzie......ale chcial niechcial ....zniszczono czesc nalezaca do tego zespolu architektonicznego.Ilu konserwatorow tyle zdan.....wiec cos tu niegra ......

No i co? Jeździli, radzili, firmy takie, firmy śmakie,"consultink" und so weiter, a na koniec (patrz zapis sesji rady miasta z 21. grudnia 2005r.) doszli do tego, że trza Białe Koszary sprzedać. Proponuję hurtem całe miasto sprzedać - po co się rozdrabniać!?

http://www.wm.pl/index.php?ct=ostroda&id=850111 - piatkow G.Ostrodzka

dodatkowo w gazetce ostrodzkiej bylo napisane, ze jeden z budynkow ma byc przekazany Centrum Kultury
Zeby nie bylo watpliwowsci - dla Biblioteki, musielismy w trybie natychmiastowym opuscic budynek na Sienkiewicza, bo grozil katastrofa budowlana
(PKPS,CIS i kilka innych "swietych instytucji nie do ruszenia" juz nie - kolejny budynek stracony bez sensu),
a jedyne miesce jakie spelnialo wymogi wytrzymalosci i rozmiarow to byl Zamek
w ten sposb Agencja Kultury stracila stara sala widowiskowo-koncertowa (wypozyczalnia dla dzieci i doroslych) i sale wystawowa (czytelnia)

Przy kazdym nowym planie zagospodarowania jest miejsce dla Biblioteki, tyle ze biblioteka nie przynosi pieniedzy, ale co tam.

Radni nie potrzebowli do nauki biblioteki, to i po co mieszkancom porzadna biblioteka

[quote="muslim(..)
Radni nie potrzebowli do nauki biblioteki, to i po co mieszkancom porzadna biblioteka[/quote]

i cały w tym sęk, oni NIC nie potrzebowali.

To przykre, ale: - idiotyczny komentarz do bzdurnej tezy...

PO CO NAM W TAKIM RAZIE BIBLIOTEKI???

Nie wierze

Miszczuniu cos taki drazliwy
Znasz znaczenie slowa "teza", to nie uzywaj slow ktorych nie rozumiesz.
Popatrz na 1 plan zagospodarowania koszar, publikowany nawet w gazetce, gdzie biblioteka byla wyraznie zaznaczona, a potem w tajemniczy sposb zniknela i sie wiecej nie pojawila.
Kto za tym stoi - moze ty
Jak widzisz temat ma juz 2 lata, a budynki nadal stoja puste

http://www.bipostroda.24.pl/modules.php ... artid=2048

ciekawe czy ktoś to kupi?

muslim pisze:http://www.wm.pl/index.php?ct=ostroda&id=850111 - piatkow G.Ostrodzka
(ciach)

witam... no własnie czy ktoś wie dlaczego została odrzucona propozyjca firmy EVIP Bo jestem trochę nie w temacie z tych danych można wnioskować że byłaby to imponująca inwestycja: 300mln euro...
Ciekawe co się nie spodobało naszym władzom a może ONI więcej zarobią jeśłi tereny zostaną wystawione na sprzedaż

To raczej EVIP sie wycofal widzac caly ten miejski burdelik/pierdolnik

muslim pisze:To raczej EVIP sie wycofal widzac caly ten miejski burdelik/pierdolnik

oki ale chodziło mi o jakieś konkrety TAKA inwestycja... i żeby to zaprzepaścić

Zadna to inwestycja, gruszki na wierzbie i tyle. EVIP mamił koncepcją, która nie nadawała się do realizacji w takiej pipidówie jak Ostróda. Miejscowi notable oblizywali się, oblizywali się.. i tyle z tego wyszło. Bez solidnego planu rewitalizacji z Białych Koszar nic się nie wyciśnie. Przewiduję taki oto scenariusz: rzecz oczywista, że nikt tego w całości nie kupi, zatem jaśnie oświecona władza samorządowa podejmie kolejną uchwałę i rozparceluje do sprzedaży cały kompleks, w wyniku czego w Ostródzie powstanie totalny pierdolnik w środku miasta - być może będzie to największa atrakcja turystyczna w tym grajdole .

No i jednak kupił... Słowik! Cóż jednak z tego, skoro sprzedał część Janowiczowi. Tak czy siak, rozdrobnienie kompleksu nastąpiło

Prowincję wyznacza nie miejsce zamieszkania, ale sposób myślenia. Byle było.... Ot i jest.....

a czy w umowie sprzedaży zawarty był zapis że kupujący nie będzie mógł tego sprzedać innym osobom? myślę że nie, i nowy wlaściciel mógl więc zrobic z tym co ze chce, nawet wystawic stolik przed koszarami i sprzedawać go na kilogramy a w ten sposób było by więcej właścicieli tego zabytku.
Tak, panie nosie, co tu zostało jeszcze do sprzedania w tym mieście, pomyślmy - może jezioro? Głupie? e nie do końca można np. zasypac część zatoki, tam od strony Mariaszka jest dość płytko, zreszta po co nam takie duze jezioro, a jeszcze kilka jest w okolicy i już mamy nowe działki do sprzedaży....

wystarczy ze kazdy kupi jakis obiekt nad jeziorem, lub wybuduje nowy, postawi sobie plotek dookola swojej posesji tak jak przy panoramie i juz nie macie Jeziora ;> ...bo co komu po jeziorze nad ktorym nie moze spacerowac do okola. Koszary sprzedane zostaly i wszyscy dobrze wiedzieli dla kogo i w jakim celu, to ze odsprzedana czesc zostala to logiczne, tp jest wöasnie busines hehe ... :> moze za ta czesc slowik dostal wiecej niz zaplacil za calosc ? Tylko ze to wszystko nie ma znaczenia bo to jego prywatna inwestycja i w tym interes zeby sie dorabiac a nie rozdawac. Wrocic trzeba do poczatku nitki, dlaczego wogole mistao sprzedalo obiekt ktory moglo przeznaczyc na centrum urzedow, oswiaty irekreacjii ( na to bylo by stanowczo latwiej pozyskac pieniadze z Uni );> pozdrawiam.

ogladałem w tv ostróda reportaż o tym, że Dyrektor Ostródzkiego Muzeum dzieli swoje biuro z kilkoma osobami wszyscy siedzą jej dosłownie na głowie + jakieś ponad 1000 książek i kilkadziesiąt bibelotów, dwa komputery itd. a pan burmistrz na to: no, w Ostródzie nie ma wolnych pomieszczeń. No nie ma - bo sprzedało...

Ja myślę że przyjdzie czas kiedy nastąpi rozliczenie z przeszłością


»Poznacie ich po czynach!« Jezus Chrystus

To nadmierny optymizm. W naszym pięknym kraju wyborcy jeszcze sie "nie nauczyli" rozliczać władzy. Póki co to władza się rozlicza nawzajem. Następcy są zawsze tymi lepszymi. A w Ostródzie bez zmian....

oj Prima Aprilis sobie zrobili w GO na temat powrotu wojska do Białych koszar i tarczy antyrakietowaj w Ostródzie a najbardziej sie uśmiałem ze znajomości Johnnego z panią Ryż.

Żart jest dobry jesli ktoś się daje nabrać a prawda wychodzi po czasie. Dla mnie ten żart był kiepski, słaby, zbyt mało wiarygodny i od razu można się poznać że to zwykły blef. Poza tym granie na uczuciach wielu ludzi dla których Białe Koszary były przez kilkadziesiąt lat miejscem pracy, jest nie na miejscu.

Tak, tak, jak to pisał Łukasz Górnicki w swoim "Dworzaninie polskim" we wszystkim należy zachować umiar.
Sztuka umiaru powinna sięr ównież przejawiać w konstruowaniu żartów..

Beznadziejni, zgryźliwi tetrycy...

Dla mnie dowcip był super. Zwłaszcza fakt częstych rozmów Johna z Condolizą.
Z tym, że część lubi żarty o dupie lub coś w tym stylu...

A jeszcze jedno. Rozczulił mnie Japa,
"Poza tym granie na uczuciach wielu ludzi dla których Białe Koszary były przez kilkadziesiąt lat miejscem pracy, jest nie na miejscu."
Chłopie, jedna partii będących w koalicji twierdzi, że Brzechwa powinien być usunięty z nazw ulic, szkół itp. bo nie pisał o patriotyzmie i chwale oręża polskiego. Czyżbyś był "członkiem" tego grona mędrców?