Strona 1 z 1
Kaczyzm
: 2006-01-22, 17:40:14
autor: Mars
Jarosław Kaczyński zaproponował utworzenie Bloku Naprawy Państwa - koalicji zrzeszającej wszystkie kluby parlamentarne oprócz SLD.
naturalne
: 2006-01-24, 08:41:13
autor: dr Jamajczyk
-to przejaw homo fobii

??
Re: naturalne
: 2006-01-24, 19:15:23
autor: Wielki Mistrz
dr Jamajczyk pisze:-to przejaw homo fobii

??
Między innymi.
Nie zmienia to faktu że chłopcy z PiS-u odwalają kawał dobrej roboty

Re: naturalne
: 2006-01-25, 08:29:43
autor: muslim
Wielki Mistrz pisze:Nie zmienia to faktu że
chłopcy z PiS-u
odwalają kawał dobrej roboty

dobrze powiedziane chlopcy

i odwalaja ... tak
szkoda ze politykow nie mozna badac, przynajmniej psychiatrycznie
przynajmniej jak skoncza bedzie wiadomo kto pojdzie siedziec, a kto ma zolte papiery
Koryto zostaje tylko swinie sie zmieniaja
wiedza
: 2006-01-27, 09:17:44
autor: jezuita
nie wybierajac wybierasz -myślałem, że pracownicy biblioteki o tym wiedzą
Re: naturalne
: 2006-01-27, 19:59:33
autor: Mars
dr Jamajczyk pisze:-to przejaw homo fobii

??
To oczywiste kto ma homofobię.
PS. Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 bm. po dopełnieniu formalności przez organizatora gmina nie może nie dopuścić do zgromadzenia w tym np. Parady Równości.
pozdrówka od Kazika
: 2006-01-28, 14:57:19
autor: dr Jamajczyk
Swoją pracą na scenie chcę osiągnąć swój cel
Order Orła Białego, budowniczy PRL
: 2006-01-28, 16:24:56
autor: Mars
El sueño de la razón produce monstruos.
Idzie Dorn
: 2006-02-17, 12:25:17
autor: dr Jamajczyk
Połowa szefów 16 komend wojewódzkich może już pakować walizki. Komenda Główna Policji ma listę komendantów, którzy za bardzo bratali się z poprzednią ekipą. A to oznacza wylot - po linii partyjnej
Policję nadzoruje szef MSWiA Ludwik Dorn, prawa ręka braci Kaczyńskich. Zaraz po wygranych przez PiS wyborach Dorn zapowiedział:- Policję czeka deesbekizacja. Nie ma w niej miejsca dla ludzi związanych układami z ludźmi z SB.
I choć rzecznik Dorna Tomasz Skłodowski twierdzi, że zmiany w policji to sprawa Komendy Głównej, to według samych policjantów dymisji zażądał właśnie "krwawy Ludwik".
Jako pierwszy, trzy dni przed świętami, wyleciał komendant wojewódzki ze Szczecina Andrzej Gorgiel - właśnie za zbyt bliskie kontakty z SLD. Jego miejsce zajął Tadeusz Pawlaczyk, który 15 lat temu weryfikował oficerów SB.
"Nowy Dzień" ustalił nazwiska trzech kolejnych komendantów, którzy mają wkrótce stracić stanowiska. Jak twierdzą nasze źródła w Komendzie Głównej, z olsztyńską komendą ma się pożegnać Zdzisław Gazda. Obecni szefowie policji nienawidzą go za dobre kontakty z Romanem Kurnikiem - szarą eminencją Komendy Głównej z czasów Leszka Millera. Kurnik ma na sumieniu też "grzech śmiertelny", czyli esbecką przeszłość - był ostatnim szefem kadr SB.
Gazda kwituje to krótko: - Jeśli mam być wygumkowany, to trudno. W końcu przychodzi kiedyś czas emerytury.
Komendę w Opolu opuści Michał Otrębski. Wytyka mu się słabe wyniki pracy podwładnych. Jednak - jak twierdzą policjanci - Ludwik Dorn ma do Otrębskiego pretensje za kontakty z Edwardem Mazurem. Ten biznesmen z Ameryki jest zamieszany w zabójstwo gen. Marka Papały, byłego szefa policji. Według nieoficjalnych informacji to właśnie Otrębski zawiadomił Mazura o śmierci generała tuż po zabójstwie. Z samym komendantem nie udało nam się skontaktować, a jego rzecznik nie chciał komentować informacji o dymisji szefa.
Trzecią do odstrzału jest szefowa bydgoskiej komendy Barbara Horbik. Zarzuca się jej, że awansowała na to stanowisko dzięki ludziom blisko związanym z Krzysztofem Janikiem z SLD.
Komendant wojewódzki to wielka szycha: na swoim terenie rządzi niepodzielnie - decyduje, ile pieniędzy dostaną komendy powiatowe, obsadza szefów komend, nagradza za zasługi i wprowadza opracowaną w Komendzie Głównej strategię walki z przestępczością. Dlatego na trzech dymisjach się nie skończy. Jeszcze w styczniu - dowiaduje się nieoficjalnie "Nowy Dzień" - poleci co najmniej czterech kolejnych komendantów, którzy nie podobają się nowej ekipie lub mają bardzo złe wyniki w walce z przestępczością.
Komenda Główna na razie niczego nie komentuje. Paweł Biedziak z KGP: - Gdy przyjdzie czas zmian, to powiadomimy dziennikarzy.
Są jednak komendanci, którzy mogą spać spokojnie: generał Henryk Tusiński z Poznania - bo ma świetne wyniki (jego zastępca Waldemar Jarczewski został właśnie wicekomendantem głównym), Andrzej Matejuk z Wrocławia - ceniony wśród polityków dawnej AWS, oraz Kazimierz Szwajcowski z Katowic - bo to jego ludzie wykryli aferę starachowicką.
Czystki w policji co cztery lata
Gdy w 2001 r. wybory wygrał SLD, komendantów wojewódzkich zaczęto wybierać w drodze konkursu. Tyle że najpoważniejsi kandydaci mieli poparcie SLD i w 2002 r. objęli połowę stanowisk szefów komend. Teraz to oni są na wylocie
Marcin Kącki 02-01-2006
Gazeta Wyborcza
: 2006-02-21, 16:38:41
autor: Mars
: 2006-02-26, 14:12:35
autor: muslim
fajne
: 2006-03-07, 13:59:54
autor: Tytus Andronikus
: 2006-03-07, 14:28:28
autor: sen
"kiczuchy", bo tak nazywa się ten utworek. to ostatnio przebój "szkła kontaktowego" na TVN24 - to dzieło wrocławskich dziennikarzy skupionych pod szyldem "Amadeusz i Grupa Trzymajaca Władzę" :-D
popatrz
: 2006-03-11, 12:10:15
autor: Tytus Andronikus