Co z sekretarzem ?
Moderator: Jacek-P
-
Zmartwiony
Co z sekretarzem ?
To co się ostatnio tutaj (Ostróda) wyprawia to już ludzkie pojęcie przechodzi. Na pewno większość zna sprawę sekretarza UM pana Graczyka. Dlaczego burmistrz w wywiadzie udzielonym dla jednej z gazet lokalnych (przeprowadzonym przez miejskiego rzecznika prasowego - kto układał pytania ?) odmawia podania przyczyn odwołania pana Graczyka tłumacząc się dobrem sprawy oraz powodami osobistymi ? Jak to w ogóle mozliwe ? Płacę podatki jak każdy porządny obywatel i chyba mam prawo wiedzieć dlaczego mój przedstawiciel w lokalnych władzach szafuje stanowiskami ? To, że pan Graczyk ma co nieco na sumieniu to inna sprawa, ale prawdziwe powody wydaje mi się są inne niż nielojalność...
-
Anonymous
Re: Co z sekretarzem ?
Mnie również nie podoba się ukrywanie przez burmistrza powodów odwołania sekretarza. Takie powody powinny być upublicznione.
Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że burmistrz i jego były pracownik we wszystkich mozliwych mediach ( chyba tylko z wyjatkiem tego serwisu) wysuwają niesamowite tezy na poparcie swoich racji. Co gazeta to inny bieg wydarzeń i inne powody. I gdzie tu rzetelność dziennikarska???
Jedno jest pewne. Sekrzetarz został odwołany i koniec. Po co robić z tego dramat na skalę powiatu czy wojewódzstwa. Nie on pierwszy nie ostatni, który leci z coś lub za nic.
Natomiast inną już historią jest to, że obydwaj panowie wykorzystują ten sam fakt w "walce o przyszłego wyborcę". Ciekawe co jescze wymyślą. Do wyborów jeszcze trochę czasu i pewnie będzie kilka "fajnych imprez", oczywiście sponsorowanych.
Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że burmistrz i jego były pracownik we wszystkich mozliwych mediach ( chyba tylko z wyjatkiem tego serwisu) wysuwają niesamowite tezy na poparcie swoich racji. Co gazeta to inny bieg wydarzeń i inne powody. I gdzie tu rzetelność dziennikarska???
Jedno jest pewne. Sekrzetarz został odwołany i koniec. Po co robić z tego dramat na skalę powiatu czy wojewódzstwa. Nie on pierwszy nie ostatni, który leci z coś lub za nic.
Natomiast inną już historią jest to, że obydwaj panowie wykorzystują ten sam fakt w "walce o przyszłego wyborcę". Ciekawe co jescze wymyślą. Do wyborów jeszcze trochę czasu i pewnie będzie kilka "fajnych imprez", oczywiście sponsorowanych.
-
Krystyna
Re: Co z sekretarzem ?
Szanowny Panie
Obawiam się że jest pan odosobniony w swoich odczuciach. Stanowisko które zajmował pan G wymaga pewnych cech osobowości. Powinno ono to jak i wszystkie inne stanowiska samorządowe być przede wszystkim służebne wobec społeczeństwa. Poza tym panem powinni polecieć inni którz tego nie pojmują włącznie z pryncypałem. Cóż jeszcze długo będziemy czekać na normalność. Mimo to najmniejsze jej przejawy cieszą i jak mówi stare przysłowie lepiej późno niż wcale. To nie może byc tak że "co nieco ma na sumieniu i że to inna sprawa" To czego jesteśmy świadkami teraz czyli "mało subtelna" promocja jest niesmaczne. Wydaje się że ta decyzja była jednak słuszna. Szkoda tylko że nie w porę.
Głowa do góry
Krystyna S.
Obawiam się że jest pan odosobniony w swoich odczuciach. Stanowisko które zajmował pan G wymaga pewnych cech osobowości. Powinno ono to jak i wszystkie inne stanowiska samorządowe być przede wszystkim służebne wobec społeczeństwa. Poza tym panem powinni polecieć inni którz tego nie pojmują włącznie z pryncypałem. Cóż jeszcze długo będziemy czekać na normalność. Mimo to najmniejsze jej przejawy cieszą i jak mówi stare przysłowie lepiej późno niż wcale. To nie może byc tak że "co nieco ma na sumieniu i że to inna sprawa" To czego jesteśmy świadkami teraz czyli "mało subtelna" promocja jest niesmaczne. Wydaje się że ta decyzja była jednak słuszna. Szkoda tylko że nie w porę.
Głowa do góry
Krystyna S.