Forum Online

OFFTOPY TU

no i zaje...........

mi sie te cyrkle podobaja w chuj

mam nadzieje ze oszczedzeni zostaniemy i DnB nie poleci, hmmm?

Sajmon,mów za siebie co do dramów;)

mowie za siebie i za wielu wielu wiecej

No more drama >; ]

lubię dramy ale bez przesady ... jak dało się zauważyć to skutecznie wystraszyły ludzi do domu ...
ta biba zapowiada się naprawdę gorąco i już się zajebiście cieszę ...

przyznam się, że wtedy cała impreza była lekko chaotyczna , było zajebiście i będzie jeszcze lepiej

fisher,sam siedziałeś za sterami momentu chaotycznej imprezy:)więc się nie tłumacz,bo tak naprawdę zdziwiło Cię to,że frekwencja na dramach była taka niska,a od kilku godzin wcześnie zapowiadałeś,że masz zamiar to grać,więc do 'chaotyczności' mam pewne wątpliwości:)


z resztą,co ja będę mówiła,ludzie poszli,bo byli nastawieni na inną muzykę.
mało ludzi w mieścinie słucha dramów
a jeszcze więcej kojarzy tą muzykę z łupanką
myszoł,co do Ciebie powiem jedno-dużo mówisz,nawet bardzo a to że robisz w radiu nie czyni z Ciebie krytyka 'bo moje jest na górze i ch*j' tak abstrahując od tematu,bo z każdym postem mam coraz większe wrażenie,że za takowego się uważasz

a
sajmon Twoje uprzedzenia do dramów rozumiem,bo wolisz trzykolorowe rytmy^^:D
dla mnie jedynym minusem była duchota w młynie:) a tak to bawiłam się zajebiście,czy to się komuś podobało,czy nie;)
a Tym co się nie bawili równie dobrze jak ja-zwyczajnie współczuję,bo nie ma się o co spierać-a tym bardziej o frekwencję na dramach-.-

elo cycki

zjadlas.

ewana2666 pisze:fisher,sam siedziałeś za sterami momentu chaotycznej imprezy:)więc się nie tłumacz,bo tak naprawdę zdziwiło Cię to,że frekwencja na dramach była taka niska,a od kilku godzin wcześnie zapowiadałeś,że masz zamiar to grać,więc do 'chaotyczności' mam pewne wątpliwości:)

siedzieć, siedziałem za sterami, nie zapowiadałem tylko mówiłem, że mam zamiar, nie zdziwiło mnie to, że frekwencja na drumach była niska bo nigdy dużo nie było (tylko raz pamiętam jak lokal pękał w szwach ale to był 2002 rok), tu było, jak pisałem wcześniej, lekko chaotycznie

Myszoł pisze:zjadlas.

Myszoł okaż trochę więcej szacunku, bądź bardziej obiektywny, w końcu teraz jesteś osobą medialną

Zaś osoby 'medialne' prawa głosu już nie mają, bo to obraza majestatu bądź brak szacunku.

myszoł,chyba nic więcej mówić na Twój temat nie muszę
bo zamiast albo przemilczeć skoro sie nie zgadzasz
albo jakoś w miare kulturalnie to sprostować
to zachowujesz się gorzej niż większość buraków w tym mieście

a Lena-nie mów mi,że jesteś kolejną panią wypowiadającą się za swoim facetem
bo to sie wydaje być śmieszne,bo wydaje się ze chlopak jest już duży i umie sam coś powiedzieć
szkoda tylko,że się poniża.

teraz cała familia mnie zaatakuje?
bo do tej pory tak to odbieram
ludzie troche dystansu do siebie;)

Rozumiem, że jako prowadząca tamtą imprezę będziesz teraz pluła jadem na prawo i lewo. Jak dla mnie impreza była conajmniej nudna i gdyby nie dobre towarzystwo nie zostałabym tam tak długo jak to uczyniłam.
Bronić Go nie muszę, język w gębie ma. Uważam poprostu, że Wasze insynuacje są śmieszne. Bardziej się przejmujecie Jego robotą niż On sam.

ewana2666 pisze: teraz cała familia mnie zaatakuje?
bo do tej pory tak to odbieram
ludzie troche dystansu do siebie;)

ej czy ja sie wychylam w jakis sposob? Goska nawet nie jest tu zalogowana, a Tomek to zaledwie 1/6 "familii". a ze Lena go broni to juz chyba nie moj ani reszty problem, chociaz z drugiej strony milo. wiec nie wiem skad Ci sie wzielo to stwierdzenie i jakim cudem odbieralas to tak do tej pory, skoro taka sytuacja nie miala miejsca.

wcale nie uwazam zeby dobrze Ci odpisal, dlatego nie wypowiadam sie na ten temat, a Tobie radze nie rozczulac sie nad soba

Hehehe jak jedno slowo moze wywolac burze. Nie napisalbym tak gdybys dwoch osob o takim samym podejsciu do dramow, czy w ogole nie oceniala w zupelnie rozny sposob.
Przyklad:

myszoł,co do Ciebie powiem jedno-dużo mówisz,nawet bardzo a to że robisz w radiu nie czyni z Ciebie krytyka 'bo moje jest na górze i ch*j' tak abstrahując od tematu,bo z każdym postem mam coraz większe wrażenie,że za takowego się uważasz

a
sajmon Twoje uprzedzenia do dramów rozumiem,bo wolisz trzykolorowe rytmy^^:D

Ciekawe, prawda?
Dobra starczy tego bo offtop to nic ciekawego.

sekta jakas czy co?

ja się bardzo cieszę One Love

oi,oi Maładziec! pisze:ja się bardzo cieszę One Love

z imprezki czy co? bo jak z imprezki to ja tez bo reggae muzyczka + znajome ryje = dobra jumpa. ale jesli ja i moja rodzinka postrzegane sa jak sekta to moge i mam prawo sie wqrwic

Od kiedy ja prowadziłam tą imprezę
a stałam na bramce

a to różnica:)
a jeżeli impreza Cię nudziła,wystarczyło wyjść,poszliście,prawidłowo

o co tym razem chodzi?:D

sssssesesesekta;*

ja nad sobą się nie rozczulam sajmonie drogi
spotkamy się,to porozmawiamy,offtop się robi

Sajmon pisze:

oi,oi Maładziec! pisze:ja się bardzo cieszę One Love

z imprezki czy co? bo jak z imprezki to ja tez bo reggae muzyczka + znajome ryje = dobra jumpa. ale jesli ja i moja rodzinka postrzegane sa jak sekta to moge i mam prawo sie wqrwic

Tak z imprezki, zobaczę znajome " ryje " ja wcalę nie uważam Twojej rodziny za sektę, choć Ty mi tu też raz ubliżyłeś... Ale,żem jest zawsze pokojowo nastawiona,wybaczam One Love i do zobaczenia w Polska Polska !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jesli chodzi o scislosc ewana to darek w wywiadzie dla radia mazury mowil, ze bedziesz prowadzic impreze. Stad zarzuty. Nastepnym razem robcie to o czym mowa na antenie bo jestescie potem malo wiarygodni . Klotnia skonczona.

do zoba 13

nie chce mi się rozwijać tematu na forum,powtarzam że wolę to załatwić jak człowiek:]

Myszoł pisze:Nastepnym razem robcie to o czym mowa na antenie

teraz żeś walnął po całości
wywiad nie był żadną deklaracją prawną i nie zobowiązał mnie w 100% do uczynienia tego co mówiłem
znasz takie coś jak przypadki losowe, wpływające np. na program takowej imprezy (bo niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć)

kulą w płot xD

to tak jakbyś się czepiał że na reggae feście jest ragga
a 99% publiki spodziewało się samego old school reggae prosto z jamajki xD
nie macie się już czego czepiać?
jak chcecie się dalej sprzeczać to proszę bardzo... ja nie widzę w tym sensu...


niestety przyjmijcie to do wiadomości, że jeżeli niektóre osoby dowiedzą się o d'n'b to możliwe, że przyjdą tylko na to
a że jest to puszczone na sam koniec imprezy kiedy i tak większość się zwinęła z powodu godziny to już inna sprawa...
nie musicie frekwencji przypisywać muzyce
bo ja na przykład potrafię dobrze się bawić przy każdej muzyce
jeżeli wy tego nie potraficie to współczuję...