Forum Online

Moi drodzy, ponieważ Ostródę odwiedzam jedynie okazjonalnie przejazdem w drodze do Torunia, czas wolny spędzam w okolicy waszego pięknego jeziora. I tak było również i wczoraj. Ponieważ było pięknie i słonecznie z mężem usiedliśmy sobie w ogródku La Luny z zamysłem wypicia kawy. Po 10 minutach czekania (stolik był na samym środku ogródka więc trudno był nas nei zauważyć) mąż zapytał krzątającej się (jednej z dwóch) kelnerki (?) czy możemy złożyć zamówienie. W odpowiedzi usłyszał komunistyczne, pretensjonalen "ZARAZ!!!" - ale to nie koniec ... wstaliśmy zatem od stolika - bo kolejne 10-cio minutowe "ZARAZ" wcale nas nie satysfakcjonowało ... Ja chcąc upenić się, że to tylko wiatr w uszach zrobił nam niemiłego psikusa udałam się do środka knajpki w celu wyjaśnienia sprawy z kierownikiem. Ten ukazał się w drzwiach (chyba to była kuchnia albo zaplecze), i kiedy zaczęłam mówić, że właśnie zostałam bardzo niemiło potraktowana, i że dość dużo czasu straciłam, usłyszłam "Nie mam czasu na takie głupoty, do widzenia!" i trzasnięcie drzwiami ... No cóż w tzw. między czasie ktoś kłócił się jeszcze o nie podanie o czasie obiadu, a ktoś inny zamiast karkówki dostał schab... Hmmm przykro mi, że La Launa nie wypadła zbyt zachęcająco, i wiem, że nie jest to od was zależne, ale jak to bywa z tego typu doświadczeniami ... na pewno moi znajomi dowiedzą się o tej knajpie .. cóż takie jest prawo rynku, na antyreklamę nei trzeba długo pracować

La Luna to porażkaa!!!
Kiedyś mieli sporo klientów, więc chyba zaczęli jechać na opinii i to, jak widać na dobre im nie wyszło...
Jak tak dalej będzie, to po prostu padnie smiercią naturalną i tyle będzie z podskakiwania..

Post "turystów" zajechał konkurencją Mam nadzieję ze tak nie jest i że "turuści" to nie przedstawiciele konkurencyjnej knajpki pozdrawiam

mają szczęscie- wcześniej może by dostali bejsbolem od karczycha?

LA LUNA - to przecież własność p, Prezes Szpitala ostródzkiego z którym od wielu lat taka "chryja" , korupcja , czy coś w tym stylu. Nie ma ona czasu na obsługę klienta...

konkurencją turyści nie są
są turystami, którzy chcieli miło spędzi czas a zostali spuszczeni jak woda w kiblu ...
ale jak się okazuje nie tylko my

kilka lat temu chcialem kupic w tej spelunce jakies wegetarianskie zarcie po tamtej prubie postanowilem sobie ze moja noga tam nie postanie wiecej hehe no i z konkurencji napewno nie ejstem pozdro dla kumatych elo

Parę lat temu byłam tam na weselu u znajomych..
Porażka...
Ciasno, duszno, mało miejsca, nie ma gdzie tańczyć, a żarcie też nie najlepsze...

z całą pewnością najgorsza knajpa nad jeziorkiem. dziś siedziało sporo ludzi ale pewnie dlatego że spory ruch się zrobił i w reszcie lokali panował względny tłok. Myślę że obecnie nad nabrzeżem najlepiej prezentuje się Mariaszek, choć obsługa mało kumata

La luna to fajna restauracja...świetne jedzenie i miłe kelnerki!To że nie ma czasu ktoś podejśc to nie znaczy że ktoś kogoś olewa! tzn. że interes się kręci. Ja zawsze wychodzę z la luny zadowolona.

No i sprowokowaliście nie do sprawdzenia tej La Luny. Jak widać, reklama dźwignią handlu

To dziwne, bo zawsze byłem zadowolony z obsługi w La Lunie. Może cos się zmieniło, bo ostatnio byłem tam,,,,...... z rok temu. Lubiłem La Lunę za normalność. Tam nie było prostaków, którzy podjeżdżali nad jeziorko przyszpanować swoimi podtuningowanymi golfami i starymi beemkami ( vide. sąsiedni Columb ) tylko neutralna klientela
Zawsze myslałem, że właścicielem La Luny jest ktoś inny, a tu dowiaduje się, że moja ulubiona knajpka jest w łapach Sławka
No cóż, nie pozostaje mi nic innego jak zacząć rozglądać sie za innym lokalem ...

Juz po wizji lokalnej. Nie mam nic do zarzucenia! Kelnerka zjawiła się po 32 sek., z usmiechem podała menu, po minucie na stoliku pojawiły się zamówione trunki. Ceny typowe.
No, jedyna niewygoda, to pogoda. Wieczorny chłodek nie sprzyja siedzeniu pod parasolem.
Reszta bez zastrzeżeń.

studentka pisze:La Luna to porażkaa!!!

powinnaś zmienić swój nick na La Luna wtedy by pasowalo
co do tej knajpki... co wy k*rwa pieprzycie?! popieram przedmówce wchodze, bach 4litery na krzeslo, nie zdazylem telefony wyjac kelnerka juz obok mnie, nie zdazylem napisac sms... pach! soczek przedemna, machnelem ręką, widze ze zrobil sie wiekszy ruch wiec po chwili podeszla do mnie kelnerka i odebrala naleznosc. moze kiedys byli tam inni kelnerzy, ja trafilem na tych "spoko" ,
co do mariaszka.... MOZE CHODZI CI O TEGO MARIASZKA KOLO 16-STKI? TO BY SIE ZGADZALO... SAM JESTES MALO KUMATY ZNAM TYCH KELNEROW OSOBISCIE A JAK SIE ZAPIERDALA PRZED 6 GODZIN TO TRODNO BYC PRZYTOMNYM POD KONIEC ZMIANY

SoundTrack pisze: powinnaś zmienić swój nick na La Luna wtedy by pasowalo

Ale jesteś błyskotliwy...
Weź się nie udzielaj, co?

i kto to mowi,studĘtko.
może nie zauważyłaś,ale 90% Twoich postów jest głupimi,mało sensownymi i obiektywnymi komentarzami.więc jeżeli ktoś ma się nie udzielać,to Ty.

skąd w tobie tyle jadu? Możesz się kłócić z tą dziewczyną,jak lubisz,
ale jej nie obrażaj, bo to zwykłe chamstwo.

ale ona studętki nie obraziła, ona stwierdziła tylko fakt, bo faktem jest, że większość tego co pisze setna dętka to szum, w stylu "tak, zgadzam sie" "super" itd... nie ma w tym nic treściwego i to kole w oczy, ja wyrażam swoją opinię nie biore przykładu z setnej dętki i nie pisze w stylu "zgadzam się" tylko mówie co mnie boli...

yourheadlights pisze:i kto to mowi,studĘtko.
może nie zauważyłaś,ale 90% Twoich postów jest głupimi,mało sensownymi i obiektywnymi komentarzami.więc jeżeli ktoś ma się nie udzielać,to Ty.

Wiesz, jakoś tak się dziwnie składa, ze o Tobie można powiedzieć to samo... Weź się nie spinaj tak, poluzuj..

SoundTrack pisze:ale ona studętki nie obraziła, ona stwierdziła tylko fakt, bo faktem jest, że większość tego co pisze setna dętka to szum, w stylu "tak, zgadzam sie" "super" itd... nie ma w tym nic treściwego i to kole w oczy, ja wyrażam swoją opinię nie biore przykładu z setnej dętki i nie pisze w stylu "zgadzam się" tylko mówie co mnie boli...

Jak Cię kole w oczy, to już twój problem..Może do okulisty sie udaj....

nie mogłaś tego zamiescic w 1 poscie? to jest tak zwany SPAM i o tym właśnie mówimy cały czas, dajesz nam dowody sama nie musze nawet ich szukac TAK KOLE MNIE TO W OCZY ale bardziej jak sól a nie wada wzroku, znasz to przysłowie że "cos jest solą w oku"? jezeli uważasz że powinno sie z tym isc do okulisty to BRAWO
a pozatym jezeli czujesz się setną sętką, bo piszesz jakby to Ciebie sie tyczyło to widać masz niskie poczucie wartości xD

Nadmienie tylko ze wrodzonej próżności iz to ja wymyslilem "StuDętke" zamiast studentki
Tak jestem dumny

tak przyznaję Ci to, "studętka" to twój wytwór z moją pomocą trochę się rozsławiła i zrobiła bardziej popularna co jak na setną dętkę jest dużym osiągnięciem i powinna być zadowolona może wkrótce będziemy ja nazywać 99 dętką skoczy w rankingu dziurawych dętek xD

oj maleńka,gdyby moje posty były takie,jak twierdzisz,nie reagowałabyś w taki sposob.ludzie,czasem warto uzywać mózgu.

Do mnie przepraszam??? jak do mnie to zmień styl wypowiedzi, maleńka... mówisz ze warto czasem używać mózgu..no właśnie..To zastosuj swoje wydumane zdanie w praktyce na sobie..