Forum Online

tak jak w temacie nie wiem czy w moim ukochanym miescie cokolwiek dzialo sie z tego powodu bo z powodu pracy niestety nie ma mnie w Ostrodzie:( ale wiem rowniesz ze wegetarian jak i wegan w naszym miasteczku nie brakuje i choc moze nie zorganizowana ale dosc liczebna grupke ludzi tworza

sam od siebie powiem tylko tyle

wegetarianizm???
dlaczego??
dlatego!!:
nr1 poniewaz choroby serca zaczynaja sie juz w dziecinstwie
nr2 poniewaz dieta wegetarianska zapobiega chorobom serca
nr3 poniewaz jedzenie miesa i produktów mlecznych jest glównym powodem nadwagi
nr4 poniewarz nie powinienles oklamywac swoich dzieci skad bierze sie pokarm który
nr5 poniewaz mieso bez wzgledu jak przetworzone jest brudne i plne krwi
nr6 poniewarz zadne zywe stworzenie nie chce widziec swojej rodziny w rzezni
nr7 poniewarz jedzenie miesa i produktow mlecznych powoduje impotencje
nr8 poniewarz choroba wscieklych krów jest juz w polsce
nr9 poniewarz ludzie nie musza zbijac zeby zyc
nr10 poniewarz nie ejdzac miesa przestajesz sie przyczyniac do smierci i cierpienia niewinnych istot
nr11 poniewarz zborze urzyte do karmienia zwierzat moglo by wykramic glodujace narody
nr12 poniewarz wiecej niz polowa wody na swiecie jest uzywana do chodowli zwierzat na mieso
nr13 poniewarz nie mozesz nazywac sie dbajacym o przyrode i jednoczesnie jesc mieso
potrzebujesz jeszcze??
a wiec zwierzeta czuja bul i strach tak samo jak ludzie i czesto placza idoc do rzezni i nie chca umierac, poniewarz nie warzne jak pokroisz i przyprawisz mieso to nadal sa zwierzeta, poniewarz handl nie jest usprawiedliwieniem dla morderstwa, poniewarz miec moc nie znaczy mniec racje ...

to moje zdanie a oto kilka wypowiedzi innych osób:
"Przyjdzie czas, gdy ludzie tacy jak ja będą patrzeć na mordercę zwierząt tak samo jak teraz patrzą na mordercę ludzi. "
Leonardo da Vinci (1452-1519)



"Wegetariański sposób życia, przez swoje czyste, fizyczne oddziaływanie na ludzkie zachowanie, może wpłynąć na ludzkość w najbardziej dobroczynny sposób"

Albert Einstein (1879-1955)

"Gdyby rzeźnie miały ściany ze szkła, każdy byłby wegetarianinem."
Paul (1942- ) and Linda (1941-1998) McCartney


moze czas sie zastanowic nad swoja dieta?? a moze argumenty moje i innych ludzi sa bzdurne?? zapraszam do dyskusji na en temat zarowno zwolenikuw jak i przeciwnikuw wegetarianskiego stylu zycia

a wiecej na: http://www.greenangels.org/


[/list]

Ciurek może byś zorganizował manife pod ZM w Morlinach było by się z czego pośmiać a i jacyś lokalni politycy by sie podłączyli, to może byś złapał sponsora na koncerty....

smiac mi sie chce z ignorantuw a zarowno plakac... organizowac nic nie bede bo mimo iz nie neguje dzialan co niektorych ostrodzkich wegetarian ja nie bawie sie w rewolucje tylko w edukacje a ignoraci byli sa i beda tak samo jak hipokryci bo podobno piate brzmialo nie zabijaj...

xCIUREKx pisze: piate brzmialo nie zabijaj...

rozumiem przez to że butów skórzanych nie masz , kórtki , paska i temupodobnych , piate brzmialo nie zabijaj...

Z tego co zrozumiałem bardzo dobrze i z doza pewnej sztywności odebrałeś poprawnie sygnał i w zasadzie mnie, to cieszy choć przyznam , że jednak zwolnień w Morlinach z tego powodu nie będzie(żart) nie chodzi mi abyś popadł w jakiś samo zachwyt ale zrozum , że mięso to tak tradycyjna historia w społeczeństwie pożeraczy mięsa , ze szok, kiedyś sam postanowiłem być wege ale po 3 miesiącach kiedy musiałem iść do pracy na wysokościach czyli inaczej mówiąc ciężkiej tyrki fizycznej powróciłem na salony sklepów mięsnych, bo po prostu nie miałem metody na robotę ale wracając do twojego wege znam ludzi którzy od małego i świadomości nie jedzą mięsa i bardzo ich za to szanuje choć jak można nie jeść flaków czy białej kiełbasy na św.Wielkiejnocy wydaje mi się to czasem dziwne no ale Twoja sprawa edukacji jest tez ważna oczywiście i odbieraj ta prowokacje z "wyskakującą krową z wody" jak po prostu śmieszny kawałek, i miłego ja nie jem mięsa tylko w piątki i ostre posty można powiedzie w tedy robię coś dla ducha jak byś pewnie powiedział edukacji własnego mózgu Pozdrówka Ciurek
P.S. najgorsze jest to, że zaczyna nas coraz bardziej otaczać plastik!!!

mmgg pisze:

xCIUREKx pisze: piate brzmialo nie zabijaj...

rozumiem przez to że butów skórzanych nie masz , kórtki , paska i temupodobnych , piate brzmialo nie zabijaj...

bo piate brzmialo niezabijaj dlatego nie mam ani skurzanych butuw paskuw kurtek itp nie jadam miesa ani niczego co ma w sobie jakiekolwiek produkty z rzezni ruwniesz nie jadam zadnych produktuw mlecznych i jajek ani niczego co mialo by wlasnie jajka lub mleko w skladzie ( chodzi tez o ruzne przetwory takie jak serwadka itp) staram tez sie nie urzywac produktuw testowanych na zwierzetach (choc w dzisiejszych czasach jest to dosc cieszka sprawa bo nie zawsze mozna wszystko sprawdzic) to nazywa sie veganizm . a co do cieszkiej pracy fizycznej ja pracuje w ruznych brazach bo taka mam firme i bardzo czesto trafiam na rozladowywanie tiruw czy przeprowadzki a niestety tam kartonuw ze styropianem nie daja do noszenia... i mimo tego ze nie jem miesa od okolo 6 lat i jestem weganinem przeszlo rok nie odczuwam jakich kolwiek problemuw ruwniesz praca na budowie u mnie choc nie trwala moze zbyt dlugo nie stwarzala zbyt wielkich problemuw pod wzgledem fizycznym wiec dieta chyba nie ma nic z tym wspulnego bo przeciesz nawet wsrud kulturystuw sa wegetarianie i weganie. a co do tradycji kiedys tradycja bylo skladanie ofiar z ludzi potem niewolnictwo itp itd ale dzisiaj uwarzamy ze to bylo niehumanitarne dzisiaj tradycja jest karp a wigilijnym stole czy biala kielbasa na wielkanoc a za jakis czas??? nie chce nikogo nawracac ani jakos wojowac posta umiescilem tutaj bo niestety nie mieszkam juz w ostrudzie:( a ciekaw bylem czy znajomi wegetarianie cos zrobili dla utczenia dnia wegetarianinaa rospisalem sie tutaj bo naprawde niekture sterorotypy panujace w spoleczenstwie mnie przerazaja ostatnio telewizja trwa w jednym z programuw powiedziala ze wegetarianizm to pierszy krok do sekt ja sie pytam co na to 5 przykazanie? co na to fakt ze w bibli nie ma ani jednego fragmetu o tym ze Jezus jadl mieso? co o wzmiance w starym testamencie ze nie bedziesz obcowal ze smiercia? nie muwiac juz o ksiedze stworzenia gdzie Bog wymieniajac porzywienie dla Adama i Ewy nie uwzglednil zwierzat?
ja znam wielu ateistuw wegan i wiele wegetarian z wielu religji i krajuw sam jestem wierzacy i dlatego tez nie jadam miesa ale miejsza z tym mam nadzieje ze przedstawilem to co chcialem w miare zrozumialy sposub bo troche za bardzo sie rospisalem pozdrowiani dla wegan wegetarian i calej reszty i to co najwarzniejsze to swiadomosc elo!

xCIUREKx pisze:

przeciesz nawet wsrud kulturystuw sa wegetarianie i weganie.

W tym momencie powiedziałeś bardzo głupią rzecz. Interesuje się tymże sportem, nie tylko od strony "głupiego piwnicznego koksa" ale od strony biologi. Czytałem dużo artykułów oraz wiele diet analizowałem ale jeszcze nigdy nie spotkałem się z tym żeby gdzieś była mowa o nie jedzeniu mięsa. Wybacz ale jak byś się wyhylił z takim tekstem na jakimkoliwek forum kulturystycznym, to by Cię wyśmieli.
Nie mam nic do Twojego poglądu na sprawe, ale to co napisałeś jest nieprawdą. Chyba jeśli mówisz o takich kulturystach którzy ważą może z 70 kg. Osobiście jem mięso bo lubie, bo mi smakuje, bo mi pomaga. Bywałem w rzeźniach i widziałem to co tam robią ze zwierzętami. Tego nie popieram, ale są rejony na ziemi gdzie ludzie by pogineli jezeli nie jedli mi mięsa.

Go vegetarian!

"Chcesz wyglądac jak roślinka - jedz rośłinki
Chcesz wyglądaż jak zwierze - jedz zwierzęta"

dawno tu nie zaglosdalem dlatego odpisze dopiero teraz jesli interesujesz sie ruznymi wersiami kulturystyki i nie doszlo nic do Ciebie na temat diety bez miesnej to sorry ale slabo sie interesujesz przyznam szczeze ze nie chce mi sie zbytnio udowdniac czego kolwiek dlateg wysle Cie tylko na http://www.google.pl i tam juz latwo wszystko znajdziesz no i pujde troche na
reke i dam Ci do poczytania znalezionych rzeczy : http://www.muscletalk.co.uk/vegetarian- ... lding.aspx

http://www.veganbodybuilding.com/

http://www.veganbodybuilding.org/

pooglodaj poczytaj a dopiero potem sie wypowiadaj
a co do samej kulturystyki nie wiem czy wiesz jakie tredy zaczynaja panowac w usa? wlasnie dieta i sumplemetacja oparta na bialkach roslinych wynika to z tego ze bialko rosline krozy dluugo duzej w krwioobiegu niz zwierzeze dlatego przyswaja sie lepiej pozatym ma wszystkie niezbedne aminokwasy aby organizm mug sie rozwijac w nalezyty sposub
owszem w polsce tego typu wymiary kulturystyki czy jakiego kolwiek sportu jest malo popuarny ale polska silownia buduje swoja potege na zastrzykach i pigulkach a nie na wyborze diet co jesz jak cwiczysz Twoja sprawa ale nie oczerniaj ludzi ani sposobuw na kture nie masz najmiejszego pojecia

Folk3n pisze:"Chcesz wyglądac jak roślinka - jedz rośłinki
Chcesz wyglądaż jak zwierze - jedz zwierzęta"

to rozumiem ze dzis na obiad schabowy?

hehe wspulczuje wygladu <zart>

pozdruwki dla kumatych i wujkuw

Ehhh....
W każdym kraju kulturyści jadą na zastzrykach i pigułach.
Pozatym wszystkie kapsułki w których sie trzyma odrzywki są zrobione z żelatyny wieprzowej...

Nie mam siły gadać o takich pierdołach....

Pozatym litości jak Ci vege "kulturysci" wyglądają. Śmiech na sali...

Folk3n pisze:Ehhh....
W każdym kraju kulturyści jadą na zastzrykach i pigułach.
Pozatym wszystkie kapsułki w których sie trzyma odrzywki są zrobione z żelatyny wieprzowej...

jesli ktos jedzie na sterydach kture wpiepsza sobie do organizmu przes zastrzyki to sorry ale dla mnie nie ma to nic wspulnego ani ze spotem ani z kultem ciala ja to nazywam samookaleczaniem sie i nie ma duzej ruznicy pomiedzy kolesiami co pakuja i wala koksy patrzac w lustyro ile im prybylo w lapie niz pomiedzy laskami kture wymiotuja po kazdym posilku by nie przytyc sport ma na celu rozwijanie sprawnosci fizyczne i zdrowia a to ze kolesie maja tknke miesniowa do tego stopnia iz serce nie est w stanie popowac wystarczjacej ilosci krwi cieszko nazwac czym kolwiek z powyszych mi sie nasuwa mysl kalectwo... co do zelatyny nie zgodze sie bo sa odpowiedniki bez np kreatyna jest w zelatynie i jest w proszku ja sport uprawiam w nieco inny sposub dlatego nie zaglebiam sie zbytnio w ta dziedzine wiem tylko ze kulturysci wege i wegan odnosza sukcesy ruwniesz w rywalizacji z miesozernymi wiadomo ze nigdy nie pzybiora masy takiej jak ktos kto wstrzykuje se hormony dla koni... ale trza se zadac pytani ktura wizja sportu jest bardziej ludzka i bardziej sportowa no chyba ze definicja sportu ktura ja rozumiem jest inna niz ta wlasciwa

To co napisałeś o przerosnietym sercu jest prawdą ale tylko przy stosowniu Hgh, i pochodnych temu. Co do ogólnego stosowania sterydów to niesttey ale zyjemy w takich czasach że środowisko sportowe jest tym przesiąknięte i nic ztym nie zrobisz. A załorze się że Twoi wege kulturyście też zażywają co nieco. A co do "robienia sobie krzywdy" to jest to głupota (no chyba że chodzi Ci o durnych koksów piwnicznych to sie zgodze) ale kulturyści którzy biora sterydy mają czesto zdrowie lepsze od niejednego zwykłego człowieka.

tak czy inaczej kulturysci bez miesni sa
a post byl stary i dotyczyl dnia wege a nie sportu i odchodzimy od tematu
wiec jesli w sumie jest potrzeba proponuje otworzenie nowego tematu gdzie wypowiedza sie i zwolenicy i rpzeciwnic wegetarianizmu elo i pozdruwki dla wszystkich