Forum Online

zapewne ktos pamieta jak starzy czlowiek pod zamkiem rzezbil "cos", teraz juz wiadomo co bo stoi to nadjeziorem. chodzi o to, ze nie wiem czyj to pomysl aby pomalowac tak jak jest teraz pomalowane a napewno nie byl to pomysl wykonawcy, nie ma zadnego polysku nawet nie widac zeby to bylo zrobione z drewna, wyglada jak odlew. pomysl jest b. dobry ale efekt koncowy ndst.. mam nadzieje ze kolejne takie projekty beda inaczej pomyslane. lepiej by wygladalo pomalowane bejca i kilka warstw lakieru lub sam lakier.

Uważam, że kolor tej nowej rzeźby, w przeciwieństwie do koloru rzeźby Zygmańskiego (zwłaszcza sprzed "renowacji"), nie jest zły.

Autorem tej nowy rzeźby jest ostródzki artysta Marian Mackiewicz.



PS. Z tym stwierdzeniem, że to stary człowiek przesadziłeś.

Rzeźba jednym się podoba innym nie. Ja obserwowałem niemal każdy dzień jej tworzenia. Dużo pracy. Wyrazy uznania dla autora.
Niezrozumiały jest jednak dla mnie wybór miejsca. Moim zdaniem powinna stanąć przy zamku.

w ostródzkiej tv podali że na ustawienie rzezby koło zamku nie zgodził się konserwator zabytków

Marcelina pisze:Autorem tej nowy rzeźby jest ostródzki artysta Marian Mackiewicz.

Tak przy okazji to twarz rzeźby jest podobna do jej twórcy

Zdecydowanie.


Co do miejsca, szkoda, że nie stoi tam gdzie chiał jej twórca,
przy Zamku.

Mam wrażenie, że "nie pochodzono" koło sprawy.

Dlaczego?



PS. Obecna lokalizacja...
Św. Jerzy (patron miasta) nad jeziorem ...

widziałem jakieś nowe rzeźby powstają na ul.Słowackiego na boisku przy klubie Sokół- czy znowu będą miejskie ?( tam też powstała ta pierwsza koło co jest koło żeglugi o-e)

BTW
a na jednej z przystań (też na Słowackiego ) jest ich kilka i o wiele ładniejszych

Około 10 rzeźb stoi na Przystani "U ZDZICHA" jest to prywatna przystań miedzy LOK-iem a domem na Słowackiego po za wyporzyczalnią sprzętu wodnego można zawsze przejśc bokiem i popatrzeć na drewniane postumenty...... polecam

dr Jamajczyk pisze:Około 10 rzeźb stoi na Przystani "U ZDZICHA" jest to prywatna przystań miedzy LOK-iem a domem na Słowackiego po za wyporzyczalnią sprzętu wodnego można zawsze przejśc bokiem i popatrzeć na drewniane postumenty...... polecam

ok. 3 tyg temu postawiona została kolejna rzeźba na przystanii
oraz prawie na ukiończeniu jest świetny cały przeszklony jakby"taras" nad samym jeziorem,
wstawiony jest stół do ping-ponga - można oczywiście pograć i niebawem będzie coś jeszcze...

i znowu UZdzicha jest coś nowego z rzeźb
i jest kilka których nie widać bo są w pomieszczeniu na terenie przystani

Te rzezby moglyby stanac dookola jeziora ....idac na spacer nie jeden moglby je podziwiac i napewno bylaby to super wizytowka Ostrody a i reklama dla samego Tworcy ****Zasluzyl na to****

Anetchen pisze:Te rzezby moglyby stanac dookola jeziora ....idac na spacer nie jeden moglby je podziwiac i napewno bylaby to super wizytowka Ostrody a i reklama dla samego Tworcy ****Zasluzyl na to****

no tak ale ktoś musiałby zapłacić za to dla artysty

RobercieP - o co tobie chodzi?
Jakby powiedział Tołdi z Gumisi "Myśli Księziuńca są takie bystre, że biedny Tołdi nie wie o co chodzi"
Inaczej: czepiasz się czy pochwalasz? Ale tak jasno i prosto.

a czy rzeźba nad jeziorem, przedstawiająca syrenkę robiącą dobrze rybakowi też jest jego autorstwa ?

Ktos musialby zaplacic, dla mnie sprawa jest jasna.... skoro rzezby mialyby zdobic nasze jezioro, byc wizytowka miasta.... to "miasto" mogloby zaplacic artyscie za prace, moze artysta symboliczna cene by wyznaczyl ktora bylaby warta jego pracy a przy okazjii przeciez jaka to wielka reklama dla niego by byla ....ale oczywiscie jak to w Ostrodzie zawsze jest, zaraz najedziecie na mnie ze niby dlaczego Miasto ma placic za to :/ .... a ja powiem tak, chociazby dlatego ... ze te rzezby bylyby czyms wyjatkowym w naszym miescie... cos czego nie maja wszystkie inne miasta ....a jak maja to i tak nie takie hehe .... i skoro miasto placi za rozne dziwne rzeczy ... pokazy rycerskie, Biesiady/ "pijanstwa"rycerzy ....i tym podobne to dlaczego nie za takie dziela ? w Sylwestra idzie kupa kasy na rakiety ... i slusznie bo to raz w roku i ma byc pieknie ..... tez "miasto" sponsoruje ... wiec i tu mozna by bylo sie zastanowic nad taka mozliwoscia....

Z tego co wiem to za wszystkie wcześniejsze rzeźby zapłaciło miasto. Za ostatni wernisaż czyli pobyt rzeźbiarzy, zakup materiałów, zakup rzeźb i ich montaż też płaciło miasto. Tylko żeby teraz nie odezwała się jakiś nawiedzony i nie zaczął lamentować, że jest tylu biednych a miasto płaci za jakieś "próchno dłubane", a dzieci chodzą do szkoły głodne.

wlasnie to mialam na mysli piszac wyzej post... w Ostrodzie zawsze znajda sie nawiedzeni, jak nie na to to na tamto...
Oczywiscie to tylko moje zdanie i moj gust, ale uwazam ze Pomysl z rzezbami byl rewelacyjny i powinien sie przyjac jak cos bez czego za kilka lat nie wyobrazimy sobie Ostrody i bedziemy mieli sie czym pochwalic przeed turystami :)Miedzy innymi oczywiscie ....

obserwator pisze:Inaczej: czepiasz się czy pochwalasz? Ale tak jasno i prosto.

pochwalam

nie przesadzajmy te rzezby nie sa az tak wyjatkowe - sa ladne ale to nie dziela sztuki.
Odwal sie od rycerzy anetchen czy jakos tam - nie znam sie na zniemczonych imionach, wyladuj frustracje na czyms innym - kup sobie taka pileczke do sciskania w raczce czy cos

Zgadzam się z Tobą Fontana, czy jak Ci tam po angielskiemu.
Pseudoludowe swiątki nijak się mają do charakteru miasta. Są bo są.

Druga uwaga.
Niepotrzebnie obrażasz Anetchen, bo nic złego Ci nie zrobiła a poza tym wobec kobiet trzeba być grzecznym a nie chamem.
Ale rozumiem,zawsze mozna mieć powód do frustracji:
a. szef cię opieprzył, bo się obijasz
b. Twoja kobieta Ci nie dała, boś się nie umył
c. brakuje Ci na piwko a pragnienie dokucza
Każda z tych możliwości do Ciebie pasuje. Poza tym, jak to fajnie, gdy anonimowo można komuś dołożyć a ten ktoś nie może Ci na przykład dać w ryja.
Gratuluję klasy

P.S.
Rycerz w kodeksie ma obowiązek szanowania dam.
Ty bronisz rycerzy a dokładasz damie? Fe, fe i jeszcze raz fe.
Jaki tam z Ciebie rycerz - zwykła ciura obozowa.

Ja Ci dokładam bom nie rycerz a chamowi mogieee.

wooow... no to poleciałeś panie sceptyku, moje gratulacje.

nie wiem czy obrazilem Anetchen... nie sadze... zareagowalem na jej zlosliwosc moja zlosliwoscia. Za rycerza sie nigdy nie uwazalem i nie uwazam, terminem "rycerze" okresla sie ogolnikowo ludzi odtwarzajacych sredniowiecze w rekonstrukcji historycznej jednak tak naprawde z rycerzami nie maja nic wspolnego jest to termin nadany przez sceptykow w swej naiwnosci myslacych ze gdy ktos ma cos metalowego na glowie i miecz w reku to jest "rycerzem" ale rozumiem takie rozumowanie bo:
A mogles nie ukonczyc szkoly
B moze masz problemy z rodzicami
C lub tez wszystko to co napisales o mnie

Chcialem tylko zauwazyc ze moge to powtorzyc przy najblizszej okazji Anetchen w oczy "Anetchen odczep sie od "rycerzy""
Konczac nadmienie ze wytknales mi ze obrazam Anetchen poczym sam zbesztales mnie o wiele bardziej coz sceptyk czy hipokryta?? poprostu maly czlowiek
BUZIACZKI

przepraszam bardzo!!! a co Ty jestes adwokatem Rycerzy?, nie obrazilam rycerzy i nie mialam takiego zamiaru, mam zarowno w jednej grupie ostrodzkich rycerzy dobrych znajomych jak i w drugiej.... Podalam tylko przyklad za co miasto placi, a nie Ty mi bedziesz mowil od kogo mam sie odczepic a od kogo nie, Nie ublizam Tobie, nie rozmawiam z Toba, nie pisze z Toba, i juz napewno Tobie nic zlego nie zrobilam, podanie przykladu to nie zlosliwosc. to co napisalam jest prawda wiec w czym masz problem?

i chcialam jeszcze dodac ze juz nie odpowiem na twoj post, bo tematem sa "Rzezby" a nie ostrodzkie Rycerstwo.