Forum Online

Za przykład złego funkcjonowania kultury posłużyła autorowi tematu biblioteka. Pracują tam emeryci na pół etatu? Nawet kierownik? No to macie pierwszą instytucję, w której są potencjalne miejsca dla nowych kandydatów do pracy! Już o tym wiecie, więc przypilnujcie, żeby nabór na te stanowiska był uczciwy i żeby wszyscy zainteresowani i spełniający wymagania mogli się o te miejsca ubiegać. W ramach konkursów i prowadzonych przez porządnie zorganizowaną komisję rozmów kwalifikacyjnych. Instytucje kultury pełnia służebną rolę wobec wszystkich (potencjalnie) mieszkańców. Macie prawo wymagać, aby spełniały wasze oczekiwania!! Patrzcie na ręce władzy!!!

Z wypowiedzi wyczytałem, że biblioteka wydała książkę. Czy w sytuacji gdy jak piszecie musi się ratować stażystami może sobie pozwolić na poświęcanie czasu na akurat taką działalność? Mam wątpliwości.
Wejdźcie na stronę swojej biblioteki i sprawdźcie co wam oferuje.
Wygląda na to że nic. Zajęcia dla dzieci w filii.
Takie spotkania o jakich piszecie to się w bibliotekach odbywały już chyba podczas zaborów. Praca u podstaw. Chyba pora pójść do przodu.
Nie trzeba na to dużych pieniędzy tylko jasno określonej misji i wizji instytucji.
I tego właśnie wymagajcie, jeśli ta instytucja ma wam służyć jak należy

magnolia mi przypomina mnie sprzed kilku miesięcy...

...Ty sie Synek chyba z PO urwales????......(czytaj-obserwatorpiotr)

Tytus Andronikus pisze:...Ty sie Synek chyba z PO urwales????......(czytaj-obserwatorpiotr)

A Kolega .... z SLD może? Czy pracownik administracji lokalnej ? A może biblioteki ... stąd zamiast jakości ... tyle postów na forum
Pozdrawiam
Mirbur

....do partii juz zadnych nie naleze.....a nawet kiedy w nich bylem to byla juz demokracja....ktrora z SB odechem na plecech byla cele dla wielu Polaków przed 1989 roku....pisac to ja lubie a od marca 2007 uwarzam sie za mieszkanca Zjednoczonego Królestwa.....ale to nie przeszkadza w pisaniu jak kapusie i konfidenci w pracy w Ostródzie....

Skąd taki wniosek, Studentko? Ja nie dostrzegam podobieństwa między mną a Tobą sprzed kilku miesięcy-oczywiście możemy wyciągać wnioski tylko na podstawie postów zamieszczonych na forum, więc przejrzałam wszystkie Twoje posty.

magnolia pisze:więc przejrzałam wszystkie Twoje posty.

gratuluję.
na pewno ubogaci Cię to na całe życie.

Nie sądzę. Trochę wyżej mierzę, więc mojego życia "ubogacić" raczej nie zdołasz. Chociaż fakt-zaintrygowało mnie, skąd podejrzenie, że mogę przypominać Ciebie sprzed kilku miesięcy. Tym bardziej, że raczej różnimy się chociażby wiekiem. Przejrzałam twoje posty, z nadzieją, że sie dowiem czegoś o Tobie i zrozumiem skąd myśl o podobieństwie. Nie znajduje go z cała pewnością.

magnolia pisze:Nie sądzę. Trochę wyżej mierzę, więc mojego życia "ubogacić" raczej nie zdołasz. Chociaż fakt-zaintrygowało mnie, skąd podejrzenie, że mogę przypominać Ciebie sprzed kilku miesięcy. Tym bardziej, że raczej różnimy się chociażby wiekiem. Przejrzałam twoje posty, z nadzieją, że sie dowiem czegoś o Tobie i zrozumiem skąd myśl o podobieństwie. Nie znajduje go z cała pewnością.

szukaj dalej
moze cos znajdziesz i jednak sie ubogacisz

Studentka nie powinna mieć problemów z czytaniem ze zrozumieniem. A jednak...

magnolia pisze:Studentka nie powinna mieć problemów z czytaniem ze zrozumieniem. A jednak...

nie ma.

chodzi mi o to, że jesteś podobnie zgryźliwa co ja kiedyś..

woow! Skąd ta nagła krytyczna samoocena?

Nie jestem zgryźliwa. Mówię szczerze to, co myslę i staram się dokonywać możliwie obiektywnej oceny. Gdzie dopatrzyłaś się "zgryźliwości"? Nie było to moim zamiarem:(

toledo pisze:woow! Skąd ta nagła krytyczna samoocena?

kobita zmienną jest
nie wiedziałeś?

Stałym bywalcom biblioteki nie musze się przedstawiać
ale z przykrością muszę stwierdzić, że większość, co tu zostało napisane, to prawda
tym bardziej, że sam podawałem te informacje
(zapijaczona mordeczko, następnym razem ja stawiam, za ten temat)

podniosę się teraz z podłogi, przestane się śmiać i umyje opluty monitor
dawno się tak nie ubawiłem naiwnością i ślepota ludzi
podobno inteligentnych (a może yntelygentnych inaczej wykształciuchów) i kulturalnych - bo przecież chodzicie do biblioteki i czytacie książki
może przez 10 lat ja chodziłem do innej biblioteki, albo tylko z drugiej strony biblioteka wygląda inaczej

magnolia - nie zmieniaj dostawcy prochów, bo nie nazwę tego naiwnością, czy głupotą

Rozumiem, że właśnie dokonałeś aktu samokrytyki? Przez tyle lat pracy niczego twórczego nie dokonałeś skoro podpisujesz się pod negatywnymi głosami (tych akurat za wiele nie było, jeśli dokładnie czytałeś). Pewnie Cię emeryci blokowali?
Nie jestem naiwna. Jestem inteligentną, wykształconą osobą, wiem, czego chcę, potrafię wymagać od innych ludzi właściwego traktowania i nie spotkałam się z niekompetencja w żadnej z ostródzkich bibliotek. Co ciekawe-w urzędach też uzyskuje to, czego chcę. Ciekawe dlaczego?
Prochów ani alkoholu, szanowny kolego, nie używam-nie potrzebuję znieczulenia na chorobę zwaną życiem. Pozdrawiam

Witam forumowiczów. Trochę mnie tu nie było

Odp. Dla kolegi Tytusa: jeśli konsekwencją rządów PO będzie tworzenie się w naszym karju społeczenstwa obywatelskiego, jeśli zaufanie społeczne wzrosnie na tyle, że nauczymy się zrzeszać i załatwiać nasze lokalne sprawy to jest wielce prawdopodobne, że zostanę członkiem PO

Odp. Dla koleżanki Studentki: koleżanka mnie nie zrozumiała. W swojej wypowiedzi nie poddawałem krytyce postów koleżanki Magnoli. Z tego co i jak pisze łatwo wyciagnąć wniosek, że jest inteligentną kobietą i z całą pewnością nie uprzedza się na podstawie zdarzeń jednostkowych i nie stosuje generalizacji. Dlatego tez uważam, że jej opinia na temat pracy bibliotekarzy jest ze wszech miar wiarygodna.
Nie budzi też moich zastrzeżeń fakt, ze biblioteka prowadzi działaność kulturalną, o której Magnolia wspomniała. Uważam tylko, że to za mało. Biblioteki dziś to miejsca nowoczesne więc i formy pracy kulturalnej powinny być nowoczesne. Biblioteka powinna kierować ofertę do wszystkich mieszkańców, a tymczasem nie widzę tu żadnych propozycji dla ludzi młodych a to bardzo źle.

Zgadzam się i podpisuje pod protestem przeciwko zatrudnianiu pracowników „po znajomości” bez uczciwie przeprowadzonych rozmów kwalifikacyjnych z zachowaniem procedur a kadry kierowniczej w instytucjach samorządowych utrzymywanych z naszych podatków bez przeprowadzania konkursów - to największa bolączka małych miast, prawdziwy spadek po komunie, niestety.

obserwatorpiotr pisze:
Uważam tylko, że to za mało. Biblioteki dziś to miejsca nowoczesne więc i formy pracy kulturalnej powinny być nowoczesne. Biblioteka powinna kierować ofertę do wszystkich mieszkańców, a tymczasem nie widzę tu żadnych propozycji dla ludzi młodych a to bardzo źle.

otóż to. w pełni się zgadzam. oferty dla młodych nie ma, że nie wspomnę o studentach.....
magnolia, nie spotkałaś się z niekompetencją bibiotekarzy ostódzkich- widac mało bywasz w b- kach....
powtórzę po raz setny- poszłam do pewnej ostórdzkiej b- ki, miałam problem ze znalezieniem ksiązki, poprosiłam o pomoc bibliotekarkę,a ta... wiedziała mniej ode mnie, nie umiała mi pomóc....no wybacz.... sytuacja powtórzyła się kilkakrotnie.... dla mnie kompletna żenada

magnolia pisze:
Nie jestem naiwna. Jestem inteligentną, wykształconą osobą, wiem, czego chcę, potrafię wymagać od innych ludzi właściwego traktowania

zapomniałaś dodać- skromną.......

wiesz, osoby inteligentne raczej ze swoją inteligencją się nie obnoszą....
inteligencja broni sie sama, nie trzeba o niej mówić....
no ale....są ludzie inteligentni i "inteligentni".

magnolia pisze:Przez tyle lat pracy niczego twórczego nie dokonałeś skoro podpisujesz się pod negatywnymi głosami (tych akurat za wiele nie było, jeśli dokładnie czytałeś). Pewnie Cię emeryci blokowali?

No wiesz, jak standardową odpowiedzią na pytanie lub propozycje jest
JETEŚ ZA MŁODY/A I ZA GŁUPI/A ŻEBY SIĘ ODZYWAĆ
lub 50 lat biblioteka dawała sobie rade, to i teraz da rade

Nie reformowalny beton, z drobnymi wyjątkami

I w ten sposób - tradycyjnie - "dyskusja na temat problemu" przekształciła się w "dyskusję na temat własnych problemów", obarczoną - tradycyjnie - popularyzacją epitetologii.

A co to jest skromność? Nie mam o sobie wygórowanego zdania. Po prostu znam swoją wartość, wiem, kim jestem. Dokonuję samooceny, a nie sie przechwalam. Nie podałam mojego IQ.
Nie myl pojęć i czytaj ze zrozumieniem, nie wyrywając słów z kontekstu.

W poprzedniej dyskusji o bibliotece napisałaś, ze trafiłas na bibliotekarke, która ci bardzo pomogła. Nie wiesz, co sie dzieje w kulturze w Ostródzie, bo przebywasz w Olsztynie, ale co sie dzieje, czy raczej nie dzieje w bibliotece, wiesz. Chyba zaczynasz mylić się w zeznaniach, koleżanko.
W bibliotekach bywam bardzo często. Korzystam z nich bo uczę się właśnie na studiach podyplomowych-wiadomo-zaoczne i trzeba korzystać z bibliotek na miejscu.
Pora chyba skończyć te osobiste wycieczki-robisz sie coraz bardziej niegrzeczna.
Przeczytaj co napisał obserwatorpiotr-to było do Ciebie

A tak w ogóle to bardzo proszę-napiszcie czego oczekujecie od biblioteki?
Bo właśnie mnie to zaczęło bardzo intrygować.
Jak oferta kulturalna powinna wyjść z jej strony?
Poczytałam sobie jakie są zadania bibliotek.
Poszukałam informacji na temat ich pracy.
No i teraz jestem ciekawa, jakie są wasze wyobrażenia i oczekiwania.