Strona 17 z 30
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2009-12-10, 20:32:18
autor: chochlik
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2009-12-23, 19:45:24
autor: chochlik
Życzenia świąteczne nam składał
i Prezydent, i Premier,i ViceBurmistrz
i Ostródzki Starosta.
Jest mi bardzo przyjemnie.
A z tej przyjemności wynika konkluzja
bardzo prosta:
Niech właśnie tak świątecznie,
nie w bojowym amoku,
dobrym słowem nas cieszą
co najmniej sto razy w roku .
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-01-16, 20:49:57
autor: chochlik
Tusk w Akwizgranie dostał nagrodę - wyróżnienie dla wybitnego Europejczyka. Poniżej cytuję żale rozwścieczonego pisiorka:
Ten szwabski Kaczor Donald
dostał nagrodę
dla Wybitnego Europejczyka.
Na Jarka Kaczorka - znowu spiskują!!!
Bo z tej nagrody wynika,
że Tusk jest agentem i masonem łącznie,
bo tylko agentom i masonom
dają nagrody w Akwizgranie.
Tylko i wyłącznie !
A wiedzą, za co mu dają:
- za to ,że Polskę po kawałku sprzedaje Szwabom
-za to, że jego rządzenie jest wieczną wczasową labą
- za to, że Ruskim za gaz sprzedaje Ojczyznę
- za to ,że Szwabom na Mazurach oddaje ojcowiznę
- za to że Amerykańcom w Afganistanie włazi w d..pę,
- za to ,że w budżecie narobił długów kupę
- za to, że jego lubią, a Jarka nie znoszą
- za to, że Jarka wszędzie gonią, a jego wszędzie proszą
- za to, że na PiS ciągle wylewa pomyje
- a ogólnie za to, że po prostu żyje(jeszcze).
Mój komentarz:
Drogi Donaldzie Tusku...
A właź w tą Europę,
gadaj o Polsce po szwabsku, angielskiemu i rusku.
Pokazuj,że to nie jest naród ksenofobów i idiotów.
Pokazuj, że by być Wielkim Narodem,
ten naród nie szczędzi ni pracy, ni rozumu,
ni potu.
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-01-23, 22:23:48
autor: chochlik
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-01-25, 22:57:05
autor: chochlik
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-01-26, 04:16:26
autor: czarny0
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-02-01, 23:09:10
autor: chochlik
Byłem bardzo ciekawy, czy Tusk zdecyduje się na naprawdę rozsądny krok i zrezygnuje z prezydentury. Zdecydował się - zaznaczam tylko, że jego argumentacja o żyrandolach itd nie bardzo mi się podoba. W tym momencie przegiął.
Dowiedziałem się jednak od Jarka i nie tylko, że Tusk musiał zrezygnować.
Wziął, i się wypiął na prezydenturę!
Skandal!
Lecz czegóż oczekiwać od obozowej ciury,
który pod Grunwaldem, w krzyżackich taborach
oskubywał niewinne, bohaterskie kaczory,
by po krwawej bitwie, zmęczeni rycerze,
mogli skonsumować jadło jeszcze świeże.
Tako rzekł Richard Czarnecki.
A cóż rzekł Jarek?
Jarek rzekł, że wie... że zna tajne sondaże,
które ostatecznie pozbawiły Tuska marzeń.
I ten tchórz - jako rzekł Napieralski ,
zamiast stanąć do boju,
woli się grzebać w pseudo - rządowym
gnoju.
Teraz rzeknę ja:
Już mniejsza o Tuskowe, polityczne racje;
ja najbardziej się cieszę,
że Tusk jednym ruchem rozpieprzył
„genialne” - jak zawsze,
Jarkowe kalkulacje.
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-02-04, 16:40:15
autor: chochlik
Charakter pisiorka zawsze na wierzch wychodzi. Przykładem jest Ludwik- ten od łże - elity i kamaszów.
Ze słów Ludwika, tego co kocha tylko Sabę,
jednoznacznie wynika,
jakimi ciemnymi typkami skażona jest polityka.
Zaznaczam - nie cała.
Żebyście od domysłów nie przegrzali mózgów,
podpowiadam:
rzecz dotyczy moich partyjnych koleżanek i kolegów,
inaczej mówiąc - Platfusków.
Dowiedziałem się od Ludwika,że:
- Platfuska to dziwka sprzedajna,
choć - jak insynuuje - z wyglądu najczęściej jest fajna.
- Platfusek - zupełnie jak Chlebowski,
zajmuje się hazardem, a jak wszystko przegra,
to okrada kioski.
Jako że Platfuskiem jestem całą duszą,
to, co skonstatowałem, stało się katuszą:
bo dla mnie hazard i okradanie kiosków,
to nie jest rzecz fajna,
więc wynika, żem dziwka - i to dziwka sprzedajna.
I rzecz jeszcze straszniejsza - tu wcale się nie śmieję;
nie dość, że jestem dziwką, to pewnie jestem "giejem"
Zastanawiam się, kto tu jest debilem?
Ja, czy Ludwik, co tylko Sabę kocha?
Nie tylko nad Ludwikiem, ale też nad sobą,
muszę się rozszlochać.

Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-02-14, 10:45:13
autor: chochlik
Jarek kaczorek znów się wychylił. Pochwalił się, że ma na Sikorskiego haki.
No cóż, Jarek już jest taki...
Dla niego polityka to nie jest praca
pro publico bono,
dla niego polityka to haki, haki, haki ...
On nie walczy o głos obywatela
wartością programu, czy wizją rozwoju;
On woli niszczyć przeciwnika, topiąc go w szambie,
plwocinach i gnoju.
Wszyscy są źli, oprócz niego i Lecha.
Mam dosyć takich gadek.
A teraz jak widać, zaczyna być najgorszym
niejaki Sikorski Radek.
Sądzę jednak, że do większości Polaków
dociera prawda taka:
Jeśli polityk jest postacią wybitną,
przerastającą Jarka klasą,
to Jarek musi znaleźć na takiego haka.
U tu widać los Jarka straszliwie przeklęty
- naród mu odebrał do zbierania haków
konieczne instrumenty.
I modlę się po raz nie wiadomo który:
Panie, nie pozwól już nigdy Jarkowi
dorwać się do służb specjalnych i prokuratury.
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-02-15, 09:15:31
autor: ALCHEMIK
Święte slowa

Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-02-20, 14:45:31
autor: chochlik
nic nie pisałem o komisji hazardowej, bo na to nie zasługiwała - Drzewieckiego i Chlebowskiego opinia publiczna już osądziła i zgadzam się z tą oceną. Polowanie na Tuska nie udało się, Kaczyński zrobił z komisji kabaret, ale ostatnie przesłuchanie było wyjątkowo zabawne...
Tym razem komisja hazardowa,
solidarnie i pospołu,
rozebrała niejakiego Rosoła do rosołu.
A wił się, a tłumaczył, aż ekran się pocił.
Wynika, że sknocił wszystko - choć jednego
nie sknocił.
Agentów CBA, co wpadli na kawkę małą,
grzecznie poprosił, by zdjęli buciki-
i agenci je zdjęli.
Uważam, że w tym przypadku Rosół okrył się
chwałą.

Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-02-24, 23:08:26
autor: chochlik
Lech III Wspaniały wysłał list do Donalda... miał być hit, a wyszło jak zwykle. Poniżej moje wersja tego oryginalnego listu.
Mój drogi Donaldzie!
Od dwóch lat ci gadałem,
że Radek Sikorski to jest zwykły wałek.
I nie zamierzam powtarzać
tajnych argumentów o tym, ile ten wałek
narobił przekrętów.
Od tego gadania mam już w gębie sucho,
aleee - jak do mnie przyjdziesz,
to powiem ci wszyyystko na ucho.
Będziesz pił wiedzę z ust moich,
jak wodę z krynicy.
Lecz jeszcze raz obiecaj,
że nie zdradzisz pospólstwu naszej tajemnicy.
Radek za zdradę odpowie swoją własną szyją.
Dlatego na Ruś go biorę.
Może go ubiją.
Ruś = Ukraina
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-02-26, 18:42:39
autor: chochlik
Pozwoliłem sobie przenieść ten wierszyk, bo mam do niego suplement
Taka już nas -Polaków dola przeklęta,
że na prezydenta
zawsze chcemy agenta.
Jaruzelski to agent przeklętych sowietów.
Wprowadził stan wojenny - trza go zamknąć
przeto.
Wałęsa, pseudo Bolek, był agentem bezpieki
i kapował na kumpli.
A brał za to kasę - niestety nie czeki.
To ból IPN - u, bo Bolek się wypiera.
Lecz czy to wina prawych oraz sprawiedliwych,
że wtedy czeków nie było - a niech to
cholera.
Wszystkich grzechów Wałęsy
nie sposób wyliczyć - lecz najgorsze jest to,
że szczał do kropielnicy.
Następny też był agent - Alek się nazywał.
Na drugie miał - Kwaśniewski.
Ten IPN wykiwał - niestety,
bo ku zgryzocie prawych, w trakcie kapowania,
podmienił gazety.
Miast z ITD kapować to, żeby zmylić prawych,
zadekował się tajnie w życiu.
Pardon - w Życiu Warszawy.
Kolejnego zostawię na koniec.
Panowie, larum grają !
Ojczyzna w potrzebie !
Niestety wszystkie znaki wskazują na niebie,
że znowu się powtórzy nasza dola
przeklęta
i znów na prezydenta wybierzemy agenta.
To będzie szwabski agent,
z przodkami z Wermachtu.
Prawi i sprawiedliwi słyszeli,
jak Merkel - potwora mówiła do agenta:
Meine liber Herr Donald.
Z ostatniej chwili!
Podobno Frau Merkel,
która dla Prawdziwych Polaków twarda jest jak skała,
Donkowi kategorycznie kandydować
zakazała
26.02.2010 Suplement
Jestem po prostu zły.
bo nie uwzględniłem kolejnego agenta,
który chce na prezydenta - tym razem z WSI.
Maciorek w raporcie tajnym,
który Lech trzyma w BBN-owskich kazamatach,
jasno(czyli jak?) wykazał,
że Komorowski z WSI się bratał.
Zapomniałem!
Jest jeszcze jeden z WSI agencik,
co chce na prezydenta.
To niejaki Szmajdziński. On - według Maciorka-
także z WSI coś kręcił.
Ale Szmajdzińskiemu, Maciorek mniej przypina łatek,
bo - według Jarka - Szmajdziński to nie kandydat,
ale kandydatek.
Aha, zapomniałem o jeszcze jednym agencie!
A Radek Sikorski, to kto? Także agent.
Lech III Donkowi na ucho powiedział,
że Radek to brytyjsko - białoruski agent,
i że od dwóch lat to wiedział.
zapomniałem jeszcze o kolejnym , niegodnym kandydacie
Ludwik - ten od Saby,
nie dość że politycznie jest po prostu słaby,
to kandydując robi se po prostu jajca.
Bo jak może być kandydatem człowiek,
który był trzecim bliźniakiem,a teraz PiS glanuje.
Dorn, to nie jest agent - jest czymś zdecydowanie gorszym.
Dorn, to jest po prostu zdrajca!
Myślicie że to koniec?
A taki Olechowski to kto?
Otóż Olechowski to samo agenturalne zło!
I nie dość, że jest najpewniej finansowym przekrętem,
To - jak sam się przyznał - był komunistycznym agentem. 
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-03-02, 22:05:15
autor: chochlik
Ludwik - ten od Saby, bardzo się uaktywnił ostatnio...
Ludwik, co kocha Sabę,
z Gazetą Wyborczą pospołu,
opracowali ogólnopolską listę
matołów.
Już wyjaśniam:
ogólnopolski matoł to taki,
który nie wierzy, że PiS z LSD łącznie,
dorobili się telewizyjnej paki.
W TVP- Publicznej razem, czyli też pospołu,
chcą zepchnąć PO z piedestału,
do sondażowego dołu.
Jakoś tak dziwnie się składa,
że na liście są chłopaki z PiSu i z LSD też są,
a nie ma żadnego platformerskiego,
peeselowkiego, ani Dorno- podobnego
dziada.
Nie dziwcie mi się, że nie mam miny wesołej;
tez chciałbym być, ale nie jestem, niestety,
ogólnopolskim matołem.
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-03-06, 12:57:23
autor: chochlik
gorący komentarz na temat przemówienia Jarka Kaczorka na Kongresie PiS godz 12.57
Jarek!
Ja wiem, żeś geniusz,
więc traktuję twoje słowa poważnie,
nie w kategoriach herezji.
Ale ostrzegam - się wku...wię,
jeśli w roku dwa tysiące dwudziestym
nie pojadę, wraz z wszystkimi Rodakami,
na wczasy do Tunezji.
P.S.
Ja to chromolę!
Jarek odgraża się, że znów stanie na czele rządu.
To już wiem, że do tej Tunezji
znacznie wcześniej wypier...
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-03-26, 14:19:14
autor: chochlik
Znowu Lech III warcholi... Jak sejmikowy szlachciura wrzeszczy: nie pozwalam! I co ten biedny Donek ma zrobić? zaprosił go Putin - Lech krzyczał; nie pozwalam! Zaprosił go Obama - Lech krzyczy: Nie pozwalam! Tak się w tym: nie pozwalam!, zagalopował, że jak żona zaprosi Donka do łóżka, to też będzie krzyczał: nie pozwalam!.
w kraju i na świecie same trudne sprawy, a Donek coraz bardziej zestresowany. Parafrazując poetę:
Nie pozwalam! Nie pozwalam! - słychać wszędzie.
Co to będzie, co to będzie...
Dlatego zamieszczam ten poniższy wierszyk.
W pałacu prezydenckim już biją na alarm !
Już się odezwały i surmy i trąbki,
bo Donek chce zabrać Lechowi atomowe bombki.
Mimo że skłopotany Donek tłumaczy Lechowi,
że w Polsce bombek nie ma,
to Lech swoje wie - a gadanie Donka, to jest zwykła ściema.
Któż więc pojedzie na Szczyt Rozbrojeniowy?
Czy Lech III Wspaniały, który za wszelką cenę chce
chronić swoje trąbki? - Tfu, tfu - swoje bombki!
Czy też Donek, który Barrakowi powiedzieć zamierza,
że Polska nie ma bombki,
ale może mu oddać prezydenckie trąbki.
Tak sobie myślę...
Przecież Lech III Wspaniały,
jak każdy szaraczek warcholący na zjazdach,
na rapciach ma szerpentynę.
Ma też miecz samuraja
i karabelę kozacką,
i szablę dżygita.
To po co mu jeszcze bombki?
Nieśmiało chcę zapytać...
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-03-29, 09:49:24
autor: ALCHEMIK
EPITAFIUM DLA KACZORÓW:
Urodzili się dziób w dziób.
Razem szli do żłoba
i tak aż po grób..
Tu tez leżą obaj!
(Płacze opozycja.
Służba Zdrowia płacze
że najbardziej trzeba
nam szpitalnych kaczek..)
oczywiście to nie moje dzieło, ale podoba mi się i dlatego zamieszczam
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-03-29, 09:51:40
autor: ALCHEMIK
ZŁOTE JABŁUSZKO!
Dorodna jabłoń!
Owoce na niej
wzbudzają zachwyt
i pożądanie!
.. z dolnych gałęzi
lud ( głodomory!)
zdążył już zeżreć
tzw. psiory..
Na górnych- złoto!
( unijna norma!)
-więc podjechała
szumnie platforma.
Wszyscy łakomie
łykają ślinę
i podstawiają
długą drabinę!
Pchają się po niej
twardo osiłki!
.. a biedny naród
podziwia tyłki
patrząc łakomie
na smaczne jadło
(w ferworze-parę
jabłek im spadło..)
i na ekranie
relacje zdarzeń!
( reklama kusi
i dziennikarze)
Ktoś głośno krzyknął:
(racząc się winem..

)
"Złamiecie jabłoń!"
(.. albo drabinę..)
Pierwszy wciąż straszy.
Inny jest wróżką!
- każdy chce zdobyć
ZŁOTE JABŁUSZKO!!
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-03-29, 09:52:25
autor: ALCHEMIK
DEBATY POLITYCZNE:
Znane polityków twarze
roztaczają nam miraże!
( jak już dorwą się do szmalu
- powrócimy do realu..)
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-03-29, 13:57:03
autor: toledo
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-03-29, 21:39:44
autor: chochlik
Fraszek o politykach można napisać bez liku. Ale Bogiem a prawdą, jeśli uprawia się politykę zawodowo, to jest bezdyskusyjnie jeden z najbardziej wyniszczających zawodów na świecie.Generalnie mało kto lubi swojego pracodawcę. A jak tym pracodawcą jest kilkuset, czy kilka tysięcy wyborców?
Jeżeli polityka nikt już nie chce kopnąć
w dupę,
to ten polityk jest już żywym, politycznym
trupem.
Coś mi się jednak zdaje,
że publiczność nie ma pretensji o to,
że polityk jest głupcem i przekrętem.
Najczęściej ma pretensje za to,że polityk
nie umie pięknie opowiadać bajek.
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-04-20, 20:30:47
autor: chochlik
Mam coraz więcej wątpliwości co do powszechnych deklaracji politycznych pod nazwą: "kochajmy się". Celuje w tych deklaracjach poseł Gowin z PO. Politycy PiS są jednostronni - kochają tylko swoich, ale w końcu to nic nowego. Politycy SLD nie deklarują powszechnej miłości, ale też wykazują dużą powściągliwość i chwała im za to. Mam coraz większe przekonanie, że w piątek, albo w sobotę, powszechne deklaracje miłości pójdą w zapomnienie :
Minął czas żałoby - pamięć pozostanie.
I pamięć tylko...
Bo politycy, to nie są biblijne baranki,
To bardziej nietoperze - wampirki,
co krew wypiją, nie zostawiając ranki.
Niektórym błogą nieświadomość zburzę;
Ci, co najudatniej baranki udają - to wilki są.
Tyle, że w owczej skórze.
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-04-21, 12:41:42
autor: toledo
Pamięć polityka
Pamięć pozostanie?
Gdy jako dowód racji potrzebna będzie.
Racji koguta,
co wyżej chce usiąść na grzędzie
politycznego bytu.
Racji walczaka,
który w ring znowu stanie,
by wrogowi dokopać.
I tak z pamięci ostanie się..... dokopanie.
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-04-28, 20:25:19
autor: chochlik
Można by powiedzieć, że to tylko zaczęła się kampania prezydencka, ale czy tylko? Na pożywce tragedii ,której mit już jest zawłaszczany -np film Pospieszalskiego w TVP - pokazuje znacznie głębsze zjawisko, które teraz wybucha jak wulkan na Islandii
Tu my, a tam oni.
My tu, a oni tam, gdzie było ZOMO.
My - prawi, my - patrioci,
bo tylko my potrafimy tę Ojczyznę kochać,
bo tylko my potrafimy nad klęskami szlochać,
i klęski pamiętać, bo w nich siła narodu.
A oni?
Niech precz idą,
niech zginą w oparach liberalnego smrodu.
Niech zginą TW, Żydzi i masoni.
Niech zginie każdy, kto za mamoną goni.
Niech włosienicę wdzieje,niechaj się ukorzy,
kto lżył prezydenta.
Naród - ale ten prawdziwy - zniewagi zapamięta.
My- Prawdziwi Polacy, kręgosłup Narodu,
nie oddamy Polski bezbożnej Europie.
My - Prawdziwi Polacy, jesteśmy na topie.
I tak gardłują, z prawdą się nie licząc,
nad myślącymi inaczej histerycznie krzycząc.
Aż ci nie - prawi, nie - Prawdziwi Polacy,
znużeni wrzaskiem, znużeni patosem,
wreszcie przestaną milczeć i zaczną mówić
normalnym, ludzkim głosem.
Re: wierszyki polityczne -złośliwe
: 2010-05-10, 11:34:13
autor: ALCHEMIK
Ostatnio dostałem maila, który mnie zastanowił i muszę przyznać, że jest w tym dużo racji...
Na pokład samolotu lecącego do Smoleńska wsiadł człowiek: „mały,
>> kłótliwy, przeciętny prezydent, zaściankowy i ksenofobiczny polityk.
>> Autor słów „spieprzaj dziadu", „małpa w czerwonym”, „ja panią załatwię”,
>> nie znający za to słów refrenu hymnu... Pośmiewisko nie tylko satyryków,
>> ale całej Europy. Prezydent z rekordowo niskim poparciem społecznym.
>>
>> W trumnie ze Smoleńska przywieziono „wybitnego męża stanu”, „patriotę”,
>> „bohatera narodowego”, największego Polaka równego "królom". Ja się
>> k....a pytam kto podmienił zwłoki? Gdzie jest ciało Kaczyńskiego?
