Ruską benzynę sprzedają na ul 11 Listopada 23 na podwórzu.

[dr Jamajczyk]

Ryba nie będę się nad tym rozwodził, bo handel ruską benzyną stanowi większe zagrożenie niż palenie tymianku przez jednego człowieka. Z drugiej strony to, że ten kraj jest dziwny i szybciej tu można kupić ruskie papierosy, wódę czy benzynę niż trochę tymianku, który w normalnym kraju jest tak dostępny jak inny artykuł nie pochodzące z przemytu. Ale tu przecież lepiej i łatwiej być paserem i złodziejem niż normalnie palący tymianek człowiekiem. A jak jesteście tacy „święci obrońcy złodziejskiej normalności, to zauważcie, że ten post ma prawie 2 lata i wcześniej, o czym nie wiecie z tej okazji zostały powiadomione w służby POLICJA, STRAŻ itd. i nic się nie zmieniło, z czego wniosek, że tak naprawdę prawie wszystko w tym kraju jest do zmiany!

[dr Jamajczyk]

Ja się nie bawię w ORMO chciałem tylko zobaczyć czy ludzie są wrażliwi czy gruboskórni. Efekt jest taki , że całe te społeczeństwo to złodzieje i koniec. Oczywiście po za ofiarami.
Może rentę , zwolnienie lekarskie a może prawo jazdy????
Nie? Gdzie nie spojrzę to złodzieje na sklepy też sram, bo każdy prywaciarz to złodziej i pewnie ma kratke w samochodzie bo inni złodzieje zrobili taka możliwość.
Sanepid to też jedno wielkie (...) i tylko czeka na "kopertę".
Skojarz nazwisko szefa sanepidu z pewnym lekarzem.
Jak śpiewa Kazki: „sędzia od obu bierze”..........
lub T.LOVE : "jest super więc o co Ci chodzi!!!!!!!!".......
Martwica zżarła to społeczeństwo..................
...........dziś króluje złodziej.................
Czas na podatek katastralny od wartości majątków .
Jeżeli człowiek jest ucziwy to czemu musi płacić tyle samo co złodziej który wiekszość życia kradł i ma 1000 lub 1000000 razy więcej od innych??????????
Co do uciwych, to oni przecież się niczego nie powinni obawiać !

[dr Jamajczyk]

Ja i Ja - rozczochrany łeb,
Moja krew jak wino, moje ciało jest jak chleb.
Ja i Ja - rozczochrana banda,
Duchowa rewolucja, nie babilońska propaganda.
Ja i Ja - rozczochrany łeb,
Moja krew jak wino, moje ciało jest jak chleb.
Ja i Ja - rozczochrana banda,
Duchowa rewolucja, nie babilońska propaganda.

Księże proboszczu i panie policjancie,
Może zapalicie dzisiaj po blancie.
Polityk pali gandzie, policjant pali gandzie.
Boże dzieci powstańcie.
Panie polityku i panie generale,
Do waszej armii nie podłączam się wcale.
Niech żaden z was mego splifa nie tyka.
Nasz jest haj, wasza jest polityka.

Ref:
Nie, to nie koniec nasz.
Planeta obróci się jeszcze nie raz.

[dr Jamajczyk]

Bgó pomógł............. od roku już ten proceder nie działa