Forum Online

Jedna wielorybica, co romanse namiętnie
czytała, wzięła majtka za książkę
i w sposób straszliwie bezwzględny
mackom ośmiorniczek kochanka wyrwała.

Lecz nie czytała długo, albowiem Neptun
srogi, złapał majtka za nogi i nie patrząc
jakie będą tej złości wyniki majtnął nim
i majtek prosto z morza pofrunął do Ameryki.

Koniec, kropka, szlus

super, teraz tylko pozostalo muzyke do tego ;>napisac ... i zaspiewac
( Wlasnie dostalam maila od znajomego ze w chwili czasu pobawi sie muzyczka do tej szanty i moze cos z tego wyjdzie)
Ps. a tak w nawiasie moge to wstawic na swojego bloga? oczywiscie podpisane
Chochllik55, toledo, Anetchen
forum ostroda online
22.05.2007
?

jasne, przecie to wspólna robota Pozdrawiam.

Powodzenia

Przyczynek do dyskusji o wegetarianizmie

Krwiożercza bestia z Mazur.

Kolega ma domek na wsi.
A przy domku chlewiczek, w którym,
dla niepoznaczki, trzyma tylko
prosiaczków kilka i tłuściutkie kaczki.
Kolega z czułą minką chwalił się
prosiaczkami- czyli wieprzowinką.

O tak, wieprzowinką, bo ja,
krwiożercza bestyjka nie widziałem
prosiaczkowego ryjka,tylko świerzynkę
tłuściutką popijaną zmrożoną wódką.

Wiosna piękna nastała, więc
w rzadkim lasku, na skraju polanki
podziwiałem kwiatuszki - najpewniej
sasanki. I stanąłem jak soli słup,
bo zza drzewka wyleciał drób.

O tak, drób właśnie, bo ja,
krwiożercza bestyjka, nie widziałem
że to bażant wspaniały,tylko drób
upieczny, popity wineczkiem białym.

W środku lata, nad wodą siedziałem,
podziwiając zachodzące słonko.
Aż tu naraz chlupnęło gwałtownie
i ujrzałem usmażone dzwonko.

O tak, właśnie dzwonko, bo ja,
krwiożercza bestyjka, nie widziałem,
że to sum sobie płynie, stworzonko całkiem żywe,
tylko dzwonko w śmietanie, popijane piwem.

Już nie będę wam mówił,co jeszcze widziałem,
oglądając koteczki, kózki i wegetarianki,
bom tak krwiożercza bestyjka, że nawet swoje
fanki widzę w smacznej potrawce.

Nie wyłączając Danki.

Danusiu, uciekaaaaaaaaaaj!!!!!!!!!!!!

he he he dobre

Bawimy sie. Zapraszam do dopisywania.
Osoby dramatu: łajba, sternik, trzy panie, komary, meszki, pijawki, kormorany i tym podobne tałatajstwo. Zaczynam spokojnie, ale akcja ma być pełna dramatyzmu. Zwrotki czterowersowe

Dramatyczny rejs koedukacyjny po jeziorze.

Na lewym halsie nasza łajba
szukała przygód, bez dwóch zdań.
Załoga była doskonała: sternik
i majtki - trójka pań.

Słoneczko ostro przypiekało,
wiatr rzeżbił drobne zmarszczki fal.
Dwie panie szoty naciągały
a trzecia spogladała w dal

Samotny tam kormoran leciał
szukając ławic smacznych dań
wzrok od patrzenia już mu stężał
gdy dostrzegł w rybki majtki pań.

Panie ciągnęły linę gibkie
pośladki prężył wysiłek drgań
Ryby na majtkach podrygały
Kormoran blisko już był pań.

Ale i sternik zdanie miał
on kormoranów nie mógł znieść
zwłaszcza, że czarny jest to ptak
co białe rybki chciałby jeść

Jam nie rasista - sternik grzmiał
lecz nie pozwolę wobec dam
by majtki majtkow ściągać miał
kormoran czarny, zwykły cham.

Kormoran strasznie obrażony,
egzamin z klasy marnie zdał,
ani się sternik nie obejrzał -
kormoran mu na głowę s... .

I sternik wrzasnął oburzony:
czemu na głowę chamie sr....
Sprawił bym ci tęgie lanie,
lecz za wysoko dziób swój masz.

Samopas panie zostawione
skryły w kajucie majtki swe
i wyszły całkiem odmienione
rybki w pijawki zmieniły się

Kormoran stracił rezon wraz
sternik zbaraniał struty
a z tataraku ropuch sznur
podpłynął do lewej burty

Żabeczki, ropuchy, kie licho
i tak o rozród plugastwu szło
paniom sternikiem rozeźlonym
zamienić majtki pozostało

Meszki, ostatnia rejsu szansa
sternik do steru, panie do lin
do portu płyńmy przyjacielu
person dramatu nie ma w nim

Podpowiedź błędna, no bo w porcie
kolejny kłopot jest dla pań.
Bosman już ostro nawalony,
buziaczki chce od wszystkich pań.

Tu sternik ostro się postawił,
bosmana wnet za ryja wziął,
i wrzucił go pomiędzy żaby,
za co od majtków aplauz wziął.

To tałatajstwo miało zniknąć
więc meszek chmara je opadła
bosman trzymając sie za ryło
gnał do tawerny płukac gardło

Na majtki muszki nie wróciły
tawerny smród im się spodobał
panie sternika zaś zmusiły
by pod dowództwo im sie oddał

I tym sposobem dramat cały,
rozegrał się w tawerny smrodzie,
muszki tam ostro się nachlały,
sternik zaś przepadł w damskim rodzie.

The end.

kurde, fajne.
ja nie moge jak tak to czytam
to powinno byc wykorzystane i ujrzec swiatło dzienne
muzyczke tylko napisac i jedziem w swiat, bosmany.

tylko wyjsc z domu a tu niormalnie fabryka Szant ... jestescie w tym temacie niezastapieni ....Brawo

KLASA

he he he he he ))) dobre, bardzo dobre!!!!!

Drogi Toledo, widzę,ze lubisz komentować wydarzenia polityczne
Proponuję zabawę. Piszemy dramat polityczny na melodię Pani Wiśniewskiej. Jedna zwrotka, cztery wersy Każdy może komentować byle wierszem i zgodnie z regułami.Powodzenia

Raz w jednem kraju europejskiem
dramat się toczy nie ooo Wiśniewską,
lecz cała gierka o to się toczy,
czy Lepper milion widział na oczy.

Bo dwóch facetów w piątek wyznało,
że Leeperowi milion by dało,
gdyby im szybko za grunt nad jeziorem
pozwolił także chapnąć kasiorę.

Wynikła z tego chryja niemała,
no bo się sprawa szybkooo wydała.
Młode chłopaki z pewnej agencji,
spryt wykazali i inteligencję

Ja się zaklinam na swoje dzieci,
na wszystkie równo, jak im leci,
że brać nie brałem - Lepper rzecze,
niech prokurator zarzut oblecze

w konkretne kształty, a ja wychodzę
z tej koalicji, w której wciąż płodzę,
pomysły nowe jak się wzbogacić,
ciągle zyskiwać, nigdy nie płacić.

Dlatego właśnie tuż o poranku
pan premier nasłał agentów panku,
bo już miał dosyć tej Twojej chwały,
tyś kasę zbierał, on zwyczajne pały.

Dla dobra Polski pan premier mały,
gotów poświęcić gabinet cały
zwłaszcza, gdy Lepper sobie popości
a on znów zacznie przyjmować gości.