Strona 9 z 24
: 2007-10-12, 11:56:04
autor: chochlik55
Dwie kobiety
Młodość i dojrzałość dwóch kobiet
zderzyły się, jak dwa meteory.
Młodość, z zarozumiałym poczuciem
wyższości, mówiła:
dojrzała kobieto, twój czas już
przemija.
Śmiejąc się w duchu, pomyślałem:
Dziewczyno, dlaczego się puszysz?
Przecież wszystko dopiero przed tobą,
bo nie ciało stanowi o wartości kobiety.
Spróbuj najpierw zbudować przestrzeń
wypełnioną miłością,
do której twoi bliscy będą chcieli wracać.
Spowoduj, by twój mężczyzna,
o ile jeszcze będziesz go miała,
całując twoje zmarszczki,
powiedział :
kocham i żyć bez ciebie nie mogę.
Piękne ciało szybko przemija.
Szybciej, niż ż życie.
: 2007-10-12, 12:29:37
autor: Anetchen
Piekny i prawdziwy
: 2007-10-12, 12:50:31
autor: chochlik55
no cóż, byłem zbulwersowany...

: 2007-10-18, 09:09:25
autor: kingamodest
czyżby się matka z córką pokłóciły? Zapewne...

: 2007-10-18, 12:17:23
autor: chochlik55
: 2007-10-18, 15:43:00
autor: chochlik55
Codziennie, bezustannie,
ludzie zajmują się produkcją myśli i idei,
kwestionując to, co już jest.
Ta masowa twórczość, bez żadnej refleksji,
w większości, prędzej, czy później,
trafi na śmietnik historii.
Nieufnie grzebię w tej hałdzie intelektualnych śmieci,
stłamszony jej ogromem,
i tęsknię do tego, co znam.
Bo ze świata mam tylko tyle,
ile potrafię z niego zrozumieć.
: 2007-10-18, 15:52:12
autor: kingamodest
moje gratulacje, świetny
: 2007-10-18, 15:53:49
autor: Anetchen
a jaki prawdziwy, Niestety:(
uswiadomil mi wlasnie ze miedzy innymi moje mysli wyladuja na smietniku ... kiedys...
: 2007-10-18, 16:07:14
autor: kingamodest
nie przejmuj się, to wyżej to też owoc masowej produkcji... no ale on nie koniecznie musi trafić na śmietnik- jest raczej ponad czasowy
: 2007-10-19, 10:11:55
autor: chochlik55
Anetce..
No, tak.
Ludzie instynktownie boją się
nicości.
Za życia.
Pewnie dlatego
przekazują geny,
budują domy i świątynie,
formułują myśli,
aby zostały w pamięci bliźnich.
A nicość po śmierci?
Jest jeszcze Bóg,
Miłosierny.

: 2007-10-19, 10:47:41
autor: kingamodest
i Bogu dzięki, że Jest
: 2007-10-19, 10:56:45
autor: Anetchen

oo tak, dzieki Bogu ...
slicznie to napisales Chochliku.
: 2007-10-27, 10:47:15
autor: chochlik55
Długo to trwało, przyznaję,
zanim nauczyłem się nie przeszkadzać kobiecie,
szybującej na skrzydłach wzniosłości.
A niech sobie wzlata.
W końcu i tak trafi tam, gdzie na nią czekam;
do przyziemnej rzeczywistości, w której skrzydła
są nic nie znaczącym gadżetem.
: 2007-10-27, 11:24:53
autor: toledo
za oba.
Nawet gdy Go nie ma
póżniej
to i tak jest
dziś
: 2007-11-04, 01:50:00
autor: chochlik55
Mazurskie Zaduszki.
Przemijał ten dzień,
w duszącym zapachu wosku
i płomykach zniczy.
Modląc się za bliskich, którzy już odeszli,
zrozumiałem że jestem u siebie.
Że wrosłem w to moje miejsce na ziemi
korzeniami mogił.
Chociaż jestem tylko pyłkiem
przyniesionym przez kapryśny wiatr historii,
to sercem wrosłem w tą ziemię.
Tak samo jak Ci, którzy byli tu przede mną
i którym nikt nie zapalił znicza,
a okrutny los przyniósł zapomnienie.
: 2007-11-04, 18:54:20
autor: studentka
chochlik55 pisze:Dwie kobiety
Młodość i dojrzałość dwóch kobiet
zderzyły się, jak dwa meteory.
Młodość, z zarozumiałym poczuciem
wyższości, mówiła:
dojrzała kobieto, twój czas już
przemija.
Śmiejąc się w duchu. pomyślałem:
Dziewczyno, dlaczego się puszysz?
Przecież wszystko dopiero przed tobą,
bo nie ciało stanowi o wartości kobiety.
Spróbuj najpierw zbudować przestrzeń
wypełnioną miłością,
do której twoi bliscy będą chcieli wracać.
Spowoduj, by twój mężczyzna,
o ile jeszcze będziesz go miała,
całując twoje zmarszczki,
powiedział :
kocham i żyć bez ciebie nie mogę.
Piękne ciało szybko przemija.
Szybciej, niż ż życie.
o to takie barokowe, morsztynowe!!!! mniammm... barok!!!!!!!!!!! pisze z niego magisterke!!
chochlik55 pisze:***
Mrok spłynął na ziemię
i przytulił ciszę.
W miłosnym uścisku,
tych dwoje kochanków,
upojonych sobą,
nie myśli o poranku.
Z sercem mocno bijącym,
trzymając twoje dłonie,
przerywam pocałunkiem
cichutkie westchnienie.
Nie niszczmy czaru tej nocy,
nie płoszmy kochanków,
bo ich rozstanie już bliskie.
Spłoszy ich śpiew słowika,
w słońca pierwszych promykach.
o a to romantyczno- słowackie
chochlik55 pisze:
No, tak.
Ludzie instynktownie boją się
nicości.
Za życia.
Pewnie dlatego
przekazują geny,
budują domy i świątynie,
formułują myśli,
aby zostały w pamięci bliźnich.
A nicość po śmierci?
Jest jeszcze Bóg,
Miłosierny.

a to miłoszowe.

: 2007-11-04, 20:12:32
autor: chochlik55
studentko,ćwiczysz teraz poetykę? Mam
Zarys poetyki, ale nie czytałem, bo nudne.. :
A dlaczego pokazujesz mi język? Przecież jesteś dużą dziewczynką

: 2007-11-04, 20:39:20
autor: toledo
Studentka nadrabia zaległości
: 2007-11-04, 20:40:08
autor: Anetchen
wszystko co napisal Chochlik jest poprostu Chochlikowe

: 2007-11-04, 20:45:11
autor: chochlik55
cóż, jestem wzruszony, że tak się za mną wstawiacie i serdecznie dziękuję
Ale studentka nie za bardzo odkryła poetów, których naśladuję. Jest taki jeden, ale zapewne go nie czytała, bo teraz rozgryza kanon literatury polskiej

: 2007-11-04, 20:46:29
autor: studentka
: 2007-11-04, 20:47:20
autor: chochlik55
: 2007-11-07, 12:32:42
autor: toledo
Uśmiechem witam dokazywania
młodej sarenki.
Jeszcze nie zna otoczenia
a już wie wszystko
o mechanizmach istnienia.
Bryka na lewo i prawo.
Na wprost? Zbyt łatwo!
Byle już, byle hop, byle żwawo.
Ostrożnie? Dlaczego?
Świat taki beztroski,
nie będę lebiegą!
Wtem wykrot zdradliwy
pokarał sarnie wdzięki.
Nóżka trzasła...
Początek i koniec
życia bez udręki.
: 2007-11-07, 15:19:49
autor: Anetchen
Minely sarenki wdzieki ?
: 2007-11-07, 22:43:35
autor: chochlik55
Wcale nie minęły. Toledo ślicznie napisał o Sarence, ale przysłowie mówi o kózce...
