Re: Ostródzkie bary i restauracje.
: 2010-07-25, 17:10:23
przy ulicy chrobrego beer bar 
PRZECIEŻ TO MASAKRA:) W OSTRÓDZIE NIE MA NIC ZACHWYCAJĄCEGO. ani DOBRE ani TANIE.
W mieście turystycznym z tak pięknymi walorami podaje się pizze nad jeziorem:) ehheh, o nie mogę... moi drodzy szefowie, nie oto chodzi aby opychać się pizza, frytkami i kotletami schabowymi, które defakto są tańsze u rzeźnika:) ,
co z naszymi rybami, co z daniami rybnymi???!!!! jesteśmy nad jeziorem to chyba logiczne aby w menu pojawily sie dania rybne znacznie częściej niż pizza:)!!!!
Wystroje tez bez koncepcji, przestrzeń niezagospodarowana. Największy ubaw mam z Laluny. No błagam, tam prawie nikogo nie ma w ciagu roku, nie wspomnę juz o wakacjach. Ludzie tam siedzą tylko dlatego, że w bocznych restauracjach zabrakło miejsca. Fakt, nie ma profesjonalizmu. No jak przyjmować gości, turystów z taką obsługą, takimi cenami i takimi niedobrymi daniami, gdzie za dużo jest pizzy w menu, trzcinka nie czytelna, naładowane w kartach po marginesy:) heheh...zero specjalizacji, zero koncepcji.
MASAKRA. a JEŚLI MOGĘ DODAĆ. Kwestia menu w językach obcych, no to tez już bajka nie z tej ziemi:) hehehe...
jak czytam menu w wersji niemieckiej to już mnie szlak trafia jakie tam błędy spotykam, jakie sformowania. Że tez turyści się nie śmieją, a może ręce im tez opadają.
Ostróda wymaga totalnej zmiany oraz profesjonalizmu...
pzdr.