Olsztyńska delegatura NIK skontrolowala obrót gruntami w 10 najbardziej gminach na Mazurach i Warmii. Oto wyniki raportu: • Inspektorów najbardziej zbulwersowała sprzedaż działki pod budowę basenu w Ostródzie.
http://miasta.gazeta.pl/olsztyn/1,35189,3065671.html
Kiedy Ostróda będzie normalnym miastem?
Ostróda w Gazecie Wyborczej - kolejny skandal
Moderator: Jacek-P
-
DarioLee
- średnio gadatliwy
- Posty: 387
- Rejestracja: 2004-05-13, 22:59:43
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: niestety Ostróda :/
- Kontakt:
Znowu były burmistrz sie wykazał. Podobnie jak jeszcze poprzedni. Czy ten obecny też coś przeskrobie i wyjdzie za 2-3 lata ? Pewnie znając go to TAK. Chyba już nadszedł czas, żeby nie wybierać starych do władz miasta tylko postawić na młodych, którzy jak cos przeskrobią to będą życli z tym jeszcze kilkadziesiąt ładnych lat a nie jak taki Pan B., W., N. mający już grubo ponad 40-stke i "mają już górki".
Wycinek z artykułu:
W końcu znalazł się inwestor i zaoferował 250 tys. zł - argumentował, że basen po wybudowaniu ma przynosić małe zyski. Ówczesny burmistrz zaakceptował tę ofertę, choć rzeczoznawca wycenił grunt na 700 tys. zł. Nie to jednak wzbudziło podejrzliwość kontrolerów. Kilka tygodni po podpisaniu umowy kupiec działki wystąpił o zmianę planu zagospodarowania terenu z rekreacyjnego na rekreacyjno-handlowy. I pod koniec 2004 roku otrzymał zgodę. Kilka tygodni temu, zaczęła się budowa sklepów o powierzchni 2 tys. mkw. - Gdyby przeznaczenie działki zmieniono przed jej sprzedażą, cena gruntu byłaby z pewnością wyższa - mówi Jerzy Szwejkowski z olsztyńskiego NIK, który koordynował kontrolę. - Nie mówiąc już o tym, że zmiana przeznaczenia działki po transakcji jest niezgodna z prawem.
W sierpniu 2005 roku NIK zawiadomił o tej transakcji prokuraturę. - Postępowanie wszczęto, więc nasze zawiadomienie było słuszne - dodaje Antoni Stupiński, dyrektor olsztyńskiej delegatury NIK.
Jeśli "kupiec" dostał zgodę na zmianę przeznaczenia działki pod koniec 2004 roku to nie burmistrz Wasilewski był u władzy tylko Pan Nosewicz.
W końcu znalazł się inwestor i zaoferował 250 tys. zł - argumentował, że basen po wybudowaniu ma przynosić małe zyski. Ówczesny burmistrz zaakceptował tę ofertę, choć rzeczoznawca wycenił grunt na 700 tys. zł. Nie to jednak wzbudziło podejrzliwość kontrolerów. Kilka tygodni po podpisaniu umowy kupiec działki wystąpił o zmianę planu zagospodarowania terenu z rekreacyjnego na rekreacyjno-handlowy. I pod koniec 2004 roku otrzymał zgodę. Kilka tygodni temu, zaczęła się budowa sklepów o powierzchni 2 tys. mkw. - Gdyby przeznaczenie działki zmieniono przed jej sprzedażą, cena gruntu byłaby z pewnością wyższa - mówi Jerzy Szwejkowski z olsztyńskiego NIK, który koordynował kontrolę. - Nie mówiąc już o tym, że zmiana przeznaczenia działki po transakcji jest niezgodna z prawem.
W sierpniu 2005 roku NIK zawiadomił o tej transakcji prokuraturę. - Postępowanie wszczęto, więc nasze zawiadomienie było słuszne - dodaje Antoni Stupiński, dyrektor olsztyńskiej delegatury NIK.
Jeśli "kupiec" dostał zgodę na zmianę przeznaczenia działki pod koniec 2004 roku to nie burmistrz Wasilewski był u władzy tylko Pan Nosewicz.
Wycinek z PROTOKÓŁu NR XXV/2004
z XXV sesji Rady Miejskiej w Ostródzie, odbytej dnia 26 maja 2004 roku
w sali Nr 21 Urzędu Miejskiego w Ostródzie.
Burmistrz uważa, że w Ostródzie jest za mało parkingów. Jest szansa na to, aby powstał basen, aby rozpocząć tą inwestycję w miesiącu październiku. Szkoda jest każdego dnia, decyzje opóźniające inwestycję doprowadzą do tego, że inwestycja nie zostanie rozpoczęta w roku bieżącym. Burmistrz poinformował, że Pan Słowik znany jest z tego - ile dobrego zrobił dla miasta Ostródy, negocjacje z nim prowadzone są w sposób szczery, korzystny dla obu stron. To, że basen jest inwestycją bardzo kosztowną - nie trzeba nikogo przekonywać, podobnie jak i samo utrzymanie basenu. Zdaniem Burmistrza gdyby za tą inwestycją „nie stał” Pan Słowik, to temat byłby bardzo trudny, bo w dzisiejszych czasach nikt nie buduje basenu, ponieważ ten sam w sobie nie jest dochodowy.
Burmistrz ponownie zaapelował do Wysokiej Rady o wyrażenie zgody na podjęcie uchwały, tym bardziej, że jest to parking miejski i miasto z tego tytułu nie ma „ani złotówki”. Przez ten okres 30 lat Pan Słowik gwarantuje zainwestowanie w parking około 1 miliona zł. Obowiązek zrobienia parkingu, gdyby nie propozycja Pana Słowika - spoczywałby na barkach miasta
Wiecie co wkurza mnie, że ludzie tyle dobrego robią dla miasta.... a tu jak nie kontrola NIKu to teraz prokuratura zabiera się za tę sprawę....
z XXV sesji Rady Miejskiej w Ostródzie, odbytej dnia 26 maja 2004 roku
w sali Nr 21 Urzędu Miejskiego w Ostródzie.
Burmistrz uważa, że w Ostródzie jest za mało parkingów. Jest szansa na to, aby powstał basen, aby rozpocząć tą inwestycję w miesiącu październiku. Szkoda jest każdego dnia, decyzje opóźniające inwestycję doprowadzą do tego, że inwestycja nie zostanie rozpoczęta w roku bieżącym. Burmistrz poinformował, że Pan Słowik znany jest z tego - ile dobrego zrobił dla miasta Ostródy, negocjacje z nim prowadzone są w sposób szczery, korzystny dla obu stron. To, że basen jest inwestycją bardzo kosztowną - nie trzeba nikogo przekonywać, podobnie jak i samo utrzymanie basenu. Zdaniem Burmistrza gdyby za tą inwestycją „nie stał” Pan Słowik, to temat byłby bardzo trudny, bo w dzisiejszych czasach nikt nie buduje basenu, ponieważ ten sam w sobie nie jest dochodowy.
Burmistrz ponownie zaapelował do Wysokiej Rady o wyrażenie zgody na podjęcie uchwały, tym bardziej, że jest to parking miejski i miasto z tego tytułu nie ma „ani złotówki”. Przez ten okres 30 lat Pan Słowik gwarantuje zainwestowanie w parking około 1 miliona zł. Obowiązek zrobienia parkingu, gdyby nie propozycja Pana Słowika - spoczywałby na barkach miasta
Wiecie co wkurza mnie, że ludzie tyle dobrego robią dla miasta.... a tu jak nie kontrola NIKu to teraz prokuratura zabiera się za tę sprawę....
Basen z paragrafem
No i proszę, proszę nawet na wm.pl o tym napisali
"...burmistrz sprzedał za 250 tys. zł prywatnej firmie działkę, wycenioną na 700 tys. zł. Plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał w tym miejscu basen. Niedługo później burmistrz zmienił jednak przeznaczenie terenu na... handel. Nowy właściciel zaczął budować supermarket. - Trzeba przyznać, że obok marketu zaczął budować także obiecany basen, ale dopiero po naszej kontroli - twierdzi Jerzy Szwejkowski, doradca techniczny z olsztyńskiej delegatury NIK."
http://www.wm.pl/index.php?ct=ostroda&id=799561
"...burmistrz sprzedał za 250 tys. zł prywatnej firmie działkę, wycenioną na 700 tys. zł. Plan zagospodarowania przestrzennego przewidywał w tym miejscu basen. Niedługo później burmistrz zmienił jednak przeznaczenie terenu na... handel. Nowy właściciel zaczął budować supermarket. - Trzeba przyznać, że obok marketu zaczął budować także obiecany basen, ale dopiero po naszej kontroli - twierdzi Jerzy Szwejkowski, doradca techniczny z olsztyńskiej delegatury NIK."
http://www.wm.pl/index.php?ct=ostroda&id=799561
Dla przypomnienia:
http://wm.pl/index.php?ct=ostroda&id=753339
...Nie ma obaw, ostródzianie będą mieli swój basen już wiosną.
- Całą naszą inwestycję rozpoczęliśmy od budowy basenu - tłumaczy Ireneusz Słowik - Basen jest priorytetem. ...
jak to się ma do tej wypowiedzi
...Trzeba przyznać, że obok marketu zaczął zaczął budować także obiecany basen, ale dopiero po naszej kontroli - twierdzi Jerzy Szwejkowski, doradca techniczny z olsztyńskiej delegatury NIK. ...
http://wm.pl/index.php?ct=ostroda&id=753339
...Nie ma obaw, ostródzianie będą mieli swój basen już wiosną.
- Całą naszą inwestycję rozpoczęliśmy od budowy basenu - tłumaczy Ireneusz Słowik - Basen jest priorytetem. ...
jak to się ma do tej wypowiedzi
...Trzeba przyznać, że obok marketu zaczął zaczął budować także obiecany basen, ale dopiero po naszej kontroli - twierdzi Jerzy Szwejkowski, doradca techniczny z olsztyńskiej delegatury NIK. ...
-
dr Jamajczyk
- gaduła
- Posty: 847
- Rejestracja: 2004-01-19, 15:00:35
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: 33%
nowe??????????
Czy są jakieś nowe działania prokuratury??????????????????????????????//