wierszyki

Moderatorzy: chochlik, Jacek-P

chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Niedziela

deszczyk pada
a we mnie świeci słoneczko

nawet ludzie za oknem
wydają się być mili i sympatyczni

co prawda
jeszcze nie otworzyłem drzwi
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Od dawna nie pisałem dla D., a dla kogo mam pisać, jak nie dla Niej :)

Dla D.

milczysz
zamiast słów otrzymałem
twój uśmiech
który powiedział mi wszystko
po cóż słowa
dawno już wypowiedziane
gdy nie ma potrzeby
kłamać

uśmiecham się
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Z teraz do wieczności

jak mam się znaleźć
w nieskończonej przestrzeni czasu
gdy dane mi jest tylko jego mgnienie
gdzie jestem
przecież nie tam
gdzie mi mówią wyznawcy mitów
o wieczności
i gdzie będę
gdy skończy się to moje mgnienie
podobno
mam wtedy wejść w nieziemską nieskończoność
cóż za okucieństwo
już teraz z trudem znoszę
to moje uciążliwe
mgnienie
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Na Dzień Matki szczególny wiersz irlandzkiego(chyba) poety, w tłumaczeniu Juliana Tuwima.To dla mojej Mamy, której już nie stało :aniol:

Żył niegdyś ciura biedaczyna
Pokochał dziewczę biedaczyna, lecz go nie chciała zła dziewczyna
Idź rzekła do matczynej chatki, przynieś mi serce swojej matki
I z matki sercem masz powrócić- psu na pożarcie chcę je rzucić
Poszedł i zabił matkę miłą, z matczynej piersi serce wyjął
A kiedy biegł z powrotem drogą, upadł i zawadził o coś nogą
Serce się drogą potoczyło i ludzkim głosem przemówiło
I z niepokojem zapytało: czy ci się Synku nic nie stało?


:aniol:
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

4 czerwca

czy to już
jeszcze nie jeszcze nie teraz
jeszcze kwitnie kalina śnieżnobiałymi kulami
jeszcze się nie zapełniło szambo
pogardy kłamstwa i głupoty
jeszcze ludzie milczą zahipnotyzowani
wzrokiem cynicznego węża
pęknie kiedyś ta tama
dla empatii i rozumu
byle by tylko nie zniszczyła wszystkiego
w gniewie
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Przemijanie

o młodości
zadufana egoistyczna i bezwzględna
wydaje ci się że będzięsz trwać
wiecznie
kiedy w końcu zauważysz
że znika coś bezpowrotnie
witasz się z dojrzałością
a to już ostatni czas
by znaleźć sposób na pogodzenie się
ze starością
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Dla D.

Przed ołtarzem powiedziałem:
Kocham Cię.
Głupiec!
Przecież wtedy dostałem tylko szansę na moją miłość.
Budowałaś ją we mnie cierpliwie
swoja empatią, wyrozumiałością
i troską o mnie.
Nie usłyszałem słowa skargi, gdy łączył nas ból
i cierpienie.
Potrafiłaś dzielić moją radość i pozwalałaś
dzielić Twoją.
Nauczyłem się kochać twoje ciało,
ufne i oddane.
Pokochałem nawet twoje wady,
bez których to nie byłabyś Ty.
Spętałaś mnie moją miłością.
Ty,
wyrachowana Kobieto.

chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

bez tytułu i komentarza

dusząc się w smogu
nienawiści człowieka do człowieka
powoli zanurzam się
w nieprzyjaznej strefie mroku
nawet miłość która mnie otacza
nie zmniejsza mojego strachu
o przyszłość
do Boga nie mogę się odwołać
bo mi go zabrali ci
co nienawidzą
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

blues porąbańca

w duszy mi gra
raz dwa trzy osiem
w duszy mi gra a dusza ma czarna
bogarodzica dziewica a w duszy mi gra
raz dwa trzy osiem
w duszy mi gra a myśli me czarne
nie rzucim ziemi a w duszy mi gra
raz dwa trzy osiem
w duszy mi gra a skóra ma biała
my pierwsza a w duszy mi gra
raz dwa trzy osiem
w duszy mi gra i mętlik mam w głowie
miałem dziesięć lat a w duszy mi gra
raz dwa trzy osiem
raz dwa trzy osiem
o ku...
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Miłość

idę zatłoczoną ulicą
i mówię
że będę jak ożywczy tlen którym oddychasz
kłamię
przecież powietrze pełne smogu
zabija

stoję na granitowej skale
i wołam
że moja miłość będzie jak ta opoka
kłamię
ten głaz właśnie toczy się
w przepaść

biegnę do ciebie łąką pełną kaczeńców
i krzyczę
że będę kochać cię ponad wszystko
kłamię
przecież nie wiem co to jest
wszystko

i nie biegnę tyko
uciekam
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Niewiele radości jest w wierszyku, który Wam dedykuję. Tak sie porobiło, że ludzie mieniący się chrześcijanami, w imię Boga Miłosiernego, , rozsiewają niechęć do innych ludzi narzucając im nie tylko swoje poglądy, ale również prawo, które ma niewiele wspólnego z empatią i miłosierdziem Najbardziej przykre jest to, że w tym festiwalu nietolerancji czynnie uczestniczą hierarchowie mojego Kościoła.
Mimo wszystko życzę Wam wesołych i pełnych życzliwości Świąt Bożego Narodzenia, bo przecież Jezus po to przychodzi, byśmy mieli nadzieję.

Dzieciątko

już jesteś
już rośnie drzewo
na Twój krzyż
niepotrzebnie rośnie
ludzie włożą Ci na barki znacznie większy ciężar
obarczą Cię
swoją niegodziwością
żądając
zbawienia
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

a co się stanie kiedy wszystko runie
gdy runie dach na mojej szopce na drewno
albo zawali się demokracja
albo zdechną wszystkie wartości
wokół których toczy się moje życie
a jak Bóg znużony naszym paskudnym gatunkiem
wyniesie się na inną planetę
i co wtedy
no właśnie
ale może papierosy zostaną
i parę skrętów
i butelka whisky

zawsze jest lepiej umierać
ze świadomością tego
co się robi
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

coraz częściej milczę
wolę słuchać
przecież wciąż jestem ciekawy
ludzi
i tego co wiedzą
na przykład - o mnie
a niczego się nie dowiem słuchając tylko
samego siebie
jak to bywało dawniej

z jakiegoś powodu coraz mniej mi zależy
na przekonywaniu innych
do moich racji
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

gdybyś płakała
listkiem mięty zbierałbym łzy
z twoich oczu

gdybyś się śmiała
chwytałbym twoje uśmiechy
jak płatki róży unoszone przez wiatr

gdybyś milczała
chroniłbym ciszę przed zgiełkiem
obojętnego świata

gdybyś odeszła
szukałbym ulotnego cienia
w poświacie księżyca

gdybyś tylko była
chociaż przez chwilę
taką malutką
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Oda do radości - może w sobotę się przyda :)

O, radości, iskro bogów, kwiecie Elizejskich Pól,
święta, na twym świętem progu staje nasz natchniony chór.
Jasność twoja wszystko zaćmi, złączy, co rozdzielił los.
Wszyscy ludzie będą braćmi tam, gdzie twój przemówi głos.} x2

Patrz,Patrz, wielkie słońce światem biegnie, sypiąc złote skry.
Jak zwycięzca i bohater biegnij, bracie tak i ty.
Radość tryska z piersi Ziemi, radość pije cały świat.
Dziś wchodzimy, wstępujemy na radości złoty ślad.} x2

Ona w sercu, w zbożu, w śpiewie, ona w splocie ludzkich rąk.
Z niej najlichszy robak czerpie, w niej największy nieba krąg.
Wstańcie ludzie, wstańcie wszędzie, ja nowinę niosę wam:
na gwiaździstym firmamencie bliska radość błyszczy nam.} x2
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Wysłuchałem jadu Kaczyńskiego i jestem zdołowany kompletnie :(

10 kwietnia

rozwijają się pączki na gałązkach
pięknie się rozwijają jak nowe życie
ale on nie widzi wiosny
on rozsiewa mrok zła i nienawiści
i nic mi z tego że nienawidzi najbardziej siebie
gdybym umiał modlić się
do Boga miłości i miłosierdzia
modliłbym się:
Boże uchroń mnie od mojej nienawiści
do niego
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Serdecznie życzę smacznego jajka i mokrego Dyngusa :)

Tak się porobiło, że teraz, przy Wielkanocnym stole,
żółty kurczaczek będzie "grał ogony",
a główną rolę zagra kaczorek, potwornie nastroszony.
I nie wiadomo, kto na kogo bardziej zęby wyszczerzy:
krytykanci na klakierów,
czy na krytykantów klakierzy.
Nie chcąc grać ani jednego, ani drugiego zbója,
wołam głośno, do wszystkich bez wyjątku:
Wesołego Alleluja!
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

niechętnie patrzę w lustro
oglądanie człowieka którego uważam za łatwowiernego głupka
nie jest przyjemne
z definicji
mam uwierzyć Bogu
uwierzyć człowiekowi muszę
być może prościej jest uwierzyć Bogu
niż człowiekowi
nie wiem tylko do którego łatwiej jest powiedzieć
sprawdzam
i co mi da to sprawdzanie
oprócz rozczarowania
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Flaga

wzrusza i jednoczy
ten niepozorny skrawek materiału
powinien być czysty jak najszlachetniejszy kryształ
powinien
kiedy jednak służy do demonstrowania
tylko jednych racji
niszczeje
brudzi się bez względu na słuszność
wypisanych haseł
zawsze znajdzie się ktoś kto go opluje
w zapamiętaniu
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Ciepłe majowe popołudnie

z delikatnym poszumem wiatr pląsa pośród liści
brzoza wyniosła panienka
wdzięczy się do dostojnego dębu
a w oddali w porośniętym szuwarami stawie
żaby pysznie rechoczą do siebie
na błękitnym niebie pośród białych strzępków chmur
jaskółki fruwają wysoko wysoko
wieszcząc piękną pogodę
mój piesek czarny jak kropka atramentu
mruży oczy przed chylącym się ku zachodowi słońcem
razem wtapiamy się w tę harmonię
nie chcąc jej spłoszyć nieopatrznie
niestety jak wszystko co piękne
przeminęło
sroki rozbójniki przyfrunęły z nieznośnym jazgotem
płosząc z dębu dzikie gołębie
zachowują się jak ludzie
pomyślałem z rezygnacją a piesek
poszedł do domu
obrażony
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Mama

odeszłaś
lecz ciągle jesteś
ze mną
gdy jest mi ciężko
szukam w pamięci Twojego uśmiechu
pełnego miłości
przecież nie odszedł
z Tobą
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Wspólnota

Polskę
moją Ojczyznę
kocham
mojego państwa nie znoszę

przynależę
do tego dziwnego narodu
lecz mało we mnie dumy
bo jak być dumnym
z głupoty
beztroski
i zaniechań

za nic mi
bezsensownie rozlana krew
dla głupiej pychy
nie jesteśmy Mesjaszem
Narodów

gardzę tymi którzy wykluczają
mnie i mnie podobnych
z przyrodzonej mi
wspólnoty
bo chociaż jest ułomna
doprowadza do gniewu i rozpaczy
to jest i pozostanie
moją
bo innej mi nie dano
na tym Bożym swiecie
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Śmierć

podobno jesteś
kobietą
mówią że okrutną i bezduszną
a przecież miłosierną
mam zacząć się ciebie bać
nigdy nie bałem się
kobiet
przecież nie bolisz bo jak
to boli życie
dopóki się tli
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

Władza

władza
z woli ludu
żąda posłuszeństwa i uległości
i życia według wskazań władzy
gdy lud władzy odmówi ta uznaje
że ma ją od Boga
i gdy nie dostanie tego czego chce
wtedy sięga
po przemoc i krew
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: wierszyki

Post autor: chochlik »

dla D.

i cóż z tego
że jest teraz tak wiele spokoju
w naszej miłości
przecież nie czujemy nudy
i znużenia
wichry młodości
przyginały to delikatne drzewko
lecz niezdołały go złamać
i teraz na dojrzałym pniu
wyrastają nowe pędy
zafascynowania
Zablokowany