transmisja obrad rady powiatu

[jasko56]

Pan starosta ,który zakpił sobie z wyborców w wyborach na burmistrza teraz postanowił, że nie będzie transmisji z obrad sesji Rady Powiatu. To jest cały pan Brodiuk, człowiek , który uważa się boga i cara. Ma wyborców za nic i nie chce aby społeczeństwo wiedziało co się dzieje w powiecie. My jako wyborcy mamy prawo patrzeć jak wywiązują się z obowiązków nasi radni powiatowi. Uniemożliwienie oglądania sesji powiatowych źle wróży. Mam pytanie czego się starosta boi. Mam wrażenie ,że pan Brodiuk przygotowuje się do startu w wyborach do parlamentu ,a że w transmisjach z obrad sesji powiatu źle wypada, dlatego postanowił zrezygnować z takiej reklamy. Jest jedno wyjście aby zmusić pana starostę i jego popleczników do wycofania się z tej haniebnej decyzji. Wzywam tych wszystkich , którzy chętnie oglądali sesje powiatowe o to aby na następną sesję rady powiatu wzięli udział w tych obradach. Mam nadzieję że jak przyjdzie kilkadziesiąt osób, to może przemówi to do rozumu starosty i wycofa się z tej decyzji.

[ALCHEMIK]

A może chodzi o to by co niektórzy radni przestali się lansować przed kamerami i wzięli się do roboty?
Co niektórzy zamiast pracować uprawiali wojenki i propagandę. Teraz nie będą mieli takiej możliwości. Jak chcą to mogą sobie wykupić czas antenowy i pajacować do woli, ale za własne pieniądze.

[jasko56]

Tak masz racje żeby radny powiatowy mógł się pokazać swoim wyborcą teraz musi wykupić czas antenowy, czy aby ich na to stać. Za to pan starosta już korzysta z czasu antenowego w radio Mazury . Wczoraj był w radiu i zaczął już kampanię wyborczą. W radiu mówi co chce i wychwala się po niebiosy ,bo nikt mu nie przeszkadza . Po to właśnie uniemożliwia się radnym powiatowym pokazywania się na sesja by nikt nie bruździł pan Brodiukowi. Gdzie to demokracja i wolność do wypowiadania się i przedstawiania swoich może nie wygodnych poglądów. Przyznasz chyba ,że brak transmisji z obrad rady powiatu doprowadzi do tego ,że nikt nie będzie wiedział co się dzieje na sesjach, albo prawie nikt. Jestem przekonany ,że teraz często pan starosta będzie w audycja radiowych. Jak mam teraz oceniać prace i aktywność radnych skoro nie mam możliwości śledzenia prac na sesjach.
Mam nadzieję ,że w ślad za starostwem nie pójdą radni miejscy i oni zrezygnują z transmisji obrad sesji miasta, to byłby skandal i próba cenzury.

[ALCHEMIK]

Przyznam, że ubolewam nad tym, że nie ma już transmisji z sesji rady powiatu. Ceniłem je sobie, wolałem nawet od dobrych kabaretów w internecie. A przy okazji można było zobaczyć co faktycznie nasi radni robią.