PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Moderator: Jacek-P

Awatar użytkownika
ALCHEMIK
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 483
Rejestracja: 2009-09-23, 08:55:04
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: ALCHEMIK »

jasko56 pisze: Wiemy dobrze dlaczego p. Brodiuk startuje do rady powiatu, tam starostę wybierają radni wśród siebie. Łatwiej zostać wybranym starostą , gdyż wystarczy 12 głosów i można komuś obiecać za głos jakąś posadkę dla rodzinki. Pan starosta jest znany tworzenia takich koalicji .
Nie uważasz, że to jest pomówienie? Art 212 kk :o A skoro wiesz dobrze to powinieneś zawiadomić prokuraturę!
Wydaje mi się, że prezentowanie swoich poglądów przeze mnie, to nie to samo co oczernianie, które ty stosujesz. :-x
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
Saxon
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-14, 17:11:42
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Saxon »

W języku polskim jest różnica między trybem przypuszczającym a oznajmującym czasownika. Wygląda to mniej więcej tak: sprzedałem banany - oznajmujący, może sprzedam banany, (lub też) być może będę sprzedawał banany- przypuszczający. W kwestii lektury polecam art 190 i 191 kk. :D
Saxon
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-14, 17:11:42
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Saxon »

Witam serdecznie Panie Toledo :)
czytał Pan zapewne ten post (fragment poniżej)
jasko56 pisze:Toledo ty masz pogląd taki ,że jak ktoś choćby przez moment pochwalił władze miasta , to natychmiast staje się twoim wrogiem numer jeden. (.....)
do czego prowadzi takie wygładzanie rzeczywistości. Według mnie życie to nie białe i czarne, są w nim inne kolory i odcienie szarości. Ten artykuł, który mi Pan polecił to według mnie czysty populizm i retoryka, a te dwie nauki stanowiły podstawy do tworzenia propagandy. To tylko subiektywne odczucie kandydata do sejmiku. Ja nauczyłem patrzeć się na poczynania ludzi bez sympatii do nich i jakichkolwiek uczuć. Pan mający doświadczenie samorządowe wie i to bardzo dobrze, że w takiej małej lokalnej społeczności politykierstwo guzik jest warte. Ludzie z reguły są istotami kopiującymi zachowania. Skoro czytał Pan na temat zabiegów socjotechnicznych, to jakieś podstawy psychologii też nie umknęły Pańskiemu oku. Powiem więcej te tworzenie obrazów idealnego faceta nie zmienią u ludzi natychmiast filtrów F2, bo te filtry są w jakiś sposób ukształtowane. Wzrok, słuch, zapach, smak i dotyk są pięcioma zmysłami, które reagują natychmiast i oceniają w przeciągu 0,2 sek. Natomiast potem zaczyna się proces odrzucania przez tzw F2, a to jest naprawdę trudno zmienić.
Ja to wszystko co się tu dzieje na forum oceniam inaczej. Znowu mi Pan powie, że jestem zwolennikiem Dąbrowskiego. Ale to dobry przykład. Zrobienie zdjęcia na jakiejś imprezie z kieliszkiem w ręku i dopisanie, że pije alkohol, puszczenie tego w świat i cały czas wracanie do tego tematu w jakiś sposób kształtuje świadomość. Byli tam też inni ludzie pełniący funkcje publiczne i dlaczego nie są wymienieni z nazwiska i nie są piętnowani. To jest obiektywizm? Jednak nie do końca. Taki zabieg można zrobić innemu kandydatowi, np. Włodzimierzowi, który napije się, Bogu ducha winny, wody z literatki. Jaki to odniesie skutek? Po kilkukrotnym powtórzeniu, taki sam. Nie prawda? Ale to nie o te Fakty chodzi. Chodzi o to jacy ludzie to robią innym ludziom. Jak trzeba być prymitywnym człowiekiem, aby takie rzeczy robić. Jakie wartość moralne trzeba posiadać, aby to takich rzeczy być zdolnym i namawiać innych aby to robili. W imię czego? W imię posady w urzędzie? W imię zaspokojenia swoich potrzeb? Przecież wcześniej czy później i tak wszystkie te zabiegi ujrzą światło dzienne.
To właśnie mnie przeraża. To jacy są ludzie, to jacy są nieodpowiedzialni obsesjoniści i klakierzy. Nie ma 100% obiektywizmu w ocenie pojedynczego osobnika. Ja w stosunku do swojego rodzeństwa i ich postępowania podchodzę z dużą rezerwą i zimnym spojrzeniem, pomimo tego, że ich kocham. Panu polecam również, to się opłaca. Zdrowiej się żyje.
Jak zwykle pozdrawiam. :)
Awatar użytkownika
ALCHEMIK
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 483
Rejestracja: 2009-09-23, 08:55:04
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: ALCHEMIK »

Saxon pisze:W języku polskim jest różnica między trybem przypuszczającym a oznajmującym czasownika. Wygląda to mniej więcej tak: sprzedałem banany - oznajmujący, może sprzedam banany, (lub też) być może będę sprzedawał banany- przypuszczający. W kwestii lektury polecam art 190 i 191 kk. :D
Widzę, że czytać umiesz, ale interpretować przepisy i je rozumieć to inna bajka! Poczytaj sobie o znamionach przestępstw ujętych w podanych przez ciebie artykułów!
W prawie karnym zwrot „wzbudzenie uzasadnionej obawy” jest m.in. znamieniem przestępstwa „groźby karalnej” z art. 190 Kodeksu karnego (K.k.), w myśl którego: „Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
„Wzbudzenie uzasadnionej obawy” jest zatem znamieniem strony przedmiotowej wskazanego wyżej przestępstwa, tj. skutkiem działania sprawcy, który, posługując się groźbą, popełnienia przestępstwo na szkodę pokrzywdzonego lub osoby mu najbliższej, wzbudza w nim obawę, że zostanie ona spełniona, jeśli nie zachowa się zgodnie z wolą napastnika.
W celu ustalenia, czy strach pokrzywdzonego był uzasadniony, należy natomiast przeanalizować okoliczności, w których groźba została złożona. Dla bytu odpowiedzialności konieczne jest wykazanie, że sprawca miał zamiar, to znaczy chciał wywołać u pokrzywdzonego obawę spełnienia groźby.

A odnośnie pomawiania podaję interpretację prawną, a nie językową:
Art. 212.
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Przedmiotem ochrony z cytowanego artykułu jest przede wszystkim dobre imię innego człowieka. Przez ochronę dobrego imienia należy rozumieć tutaj ocenę wartości osoby pomawianej w pojęciu innych ludzi. Oznacza przysługujące każdemu podmiotowi domniemanie o jego uczciwości, właściwym postępowaniu i posiadaniu cech koniecznych do zajmowania określonego stanowiska, wykonywania zawodu lub prowadzenia określonej działalności. Podlega ochronie nawet wówczas, gdy dana osoba ma w społeczności złą opinię, nawet opartą na obiektywnych przesłankach.
Do przypisania popełnienia czynu pomówienia niezbędne jest pomówienie o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć go w opinii publicznej (upokorzyć wobec większej, bliżej nieokreślonej liczby osób) lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Sprawca pomawia inny podmiot, a zatem komunikuje przynajmniej jednej osobie zarzut odnośnie do postępowania (zachowania) lub właściwości (cech, zazwyczaj o charakterze trwałym) innego podmiotu. Pomówienie jest więc możliwe tylko w sytuacji wypowiadania takich opinii do innych ludzi. Wypowiadanie takich słów tylko w obecności samego zainteresowanego nie jest pomówieniem, bowiem nie prowadzi to do poniżenia go w opinii publicznej. Takie zachowanie podnoszącego zarzut może jednak wypełniać znamiona przestępstwa zniewagi (art. 216 kk).
Pomówić można osoby fizyczne (ale tylko żyjące w chwili popełnienia czynu), grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej.
Sposób działania sprawcy nie ma znaczenia. Chodzi tu o każdy sposób umożliwiający przekazanie treści zarzutu innej osobie (mowa, pismo, gesty, język migowy używany przez głuchoniemych, rysunek). Zniesławienie może być popełnione tylko w formie działania. Osoby, w obecności których dokonuje się pomówienie muszą być zdolne do odebrania przekazywanej informacji. Jeżeli np. osoba nie zna języka lub z innych względów nie jest w stanie odebrać przekazywanej informacji, to znamiona przestępstwa zniesławienia nie zostaną zrealizowane.
Pomawiany podmiot nie musi być wskazany imiennie, jeżeli, biorąc pod uwagę inne okoliczności, można go zidentyfikować (wyrok SN z 23 października 1936 r., 2 K 852/36, RPEiS 1937, nr 4, s. 848).
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
Saxon
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-14, 17:11:42
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Saxon »

Nie trzeba było tego kopiować z wyszukiwarki. Wystarczało tylko zamieścić to:
http://www.eporady24.pl/drukuj_artykuly-176.html
Poza tym to co wkleiłeś to jest tylko jedna z wielu interpretacji art 190 i 191. Jednakże najlepsze są w publikacjach Sądu Najwyższego. Czytać umiem i między wierszami też. Ogólną zasadą w interpretacjach mimo wszystko jest język polski. :) Pozdrawiam
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: toledo »

jasko56 pisze:Toledo ty masz pogląd taki ,że jak ktoś choćby przez moment pochwalił władze miasta , to natychmiast staje się twoim wrogiem numer jeden.
Nie myl swoich okularów z moimi. Zarzuty zazwyczaj określają osobę, ktore zarzuty stawia. Mogę kogoś nielubić, uważąć za szkodnika, ale nienawiść jest mi obca. Dlatego opieram się na faktach, a nie na niesprawdzonych plotkach. Ty kolego zaś stawiasz zarzuty bez żadnych podstaw. Przykładem pisanie o zatrudnianiu rodziny ("posadka dla rodziny"). Na twoim miejscu napisałbym kogo to ów pan zatrudnił z rodziny. A coś mi się wydaje (bo kadr starostwa nie znam, ale płytkość faktograficzną twego pisania - tak), że po prostu kłamiesz. Jeżeli nie, podaj nazwisko.

Każdy z działających w polityce "kalkuluje". Używając określenia pejoratywnego (albo prostackiego "rachuje"). Co to znaczy "chory na władzę"? W wyborach startuja wyłącznie ludzie, którzy chcą brać udział w sprawowaniu władzy. Zatem wszyscy są "chorzy". Napisz zatem: mój chory na władzę kandydat D. jest lepszy od twego chorego na władzę kandydata B. I będziesz w porządku, a tak to plujesz tylko swoją chorobą.

Chorych z nienawiści na tym forum było pełno. Ostatnio jakby mniej, ale pewnie w zaciszu piszą jakis paszkwil na Brodiuka i pewnie w dwa-trzy dni przed wyborami rozrzucą go nocna porą rękami ochroniarzy. I dlatego nie lubię chorych z nienawiści, ksenofobów i homofobów. A ich dziwnie dużo w otoczeniu ratuszowym.
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: toledo »

Witam, Panie Saxon.
Napisał Pan: Ten artykuł, który mi Pan polecił to według mnie czysty populizm i retoryka, a te dwie nauki stanowiły podstawy do tworzenia propagandy. To tylko subiektywne odczucie kandydata do sejmiku. Ja nauczyłem patrzeć się na poczynania ludzi bez sympatii do nich i jakichkolwiek uczuć.

Tam padają fakty i nazwiska osób fakty te tworzące. jeżeli to jest "czysty populizm i retoryka" to właściwie nie ma o czym rozmawiać. Proszę podyskutowac z podanymi faktami, a jeżeli są one kłamstwami można będzie pofilozofować o "retoryce i populiźmie" w czystej postaci.

Pozdrawiam.
Saxon
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-14, 17:11:42
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Saxon »

Witam Panie Toledo,
chodzi mi o to, że nasza-ostroda.pl to sensu stricto pro platformerska strona. I dlatego to mnie nie przekonuje. Napisałem wcześniej Panu, że Włodzimierz w kontaktach prywatnych to fajny gość. Nie chcę nic wskazywać, imputować z jego negatywnych poczynań jako starosty, bo byłaby to tylko przepychanka słowna. Byłaby to tylko gra słów moje argumenty przeciwko Pańskim. Czy ma to sens? Chyba wśród poważnych ludzi nie.
toledo pisze:W wyborach startuja wyłącznie ludzie, którzy chcą brać udział w sprawowaniu władzy. Zatem wszyscy są "chorzy".
To Pańskie stwierdzenie bardzo mi się podoba. Trafił Pan w samą dychę. Zatem naszym zadaniem jest znaleść jakiś środek, antidotum aby ta "choroba" zaczynała zamieniać się i wskazywała jak najmniejsze ich symptomy wśród startujących :).
Saxon pisze:ale pewnie w zaciszu piszą jakis paszkwil na Brodiuka i pewnie w dwa-trzy dni przed wyborami rozrzucą go nocna porą rękami ochroniarzy
Myśli Pan, że tak będzie? Wydaje mi się, że ta kampania jest wyjątkowo spokojna. Dzisiaj widziałem gazetkę stowarzyszenia mniejszości ukraińskiej na temat Włodzimierza. Fajny artykuł, w którym opisywane są jego działania jako członka. Ale w czasie kampanii wyborczej chyba strzelają mu w kolano. Materiał czysto promujący kandydata bez oznak KW PO. To chyba nie halo? Dokładnie nie czytałem ordynacji wyborczej w takich szczegółach, więc nie będę się wypowiadał.
Postanowiłem odpuścić sobie krytykę WB, OD, CzN i JD bo jako osobowości to fajni ludzie, natomiast jako współpartnerzy to wrogowie. Czekam do wyborów i potem zacznie się obserwacja, inwigilacja, podpuszczanie, kablowanie jeden na drugiego, nieuzasadnione i obsesyjne zaskarżanie i pozywanie. Natomiast poczynania będą oceniane przez jedną jak i drugą stronę czy obiektywnie? :)
Pozdrawiam
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: toledo »

Panie Saxon. Kilkanaście postów wczesniej napisal mi Pan o wyrwaniu zdań z kontekstu. No i dałeś przykład jak to się robi. :brawo: :brawo: :brawo: Z tym, ze powinienies zauważyć, że pojęcie chorzy opatrzone jest cudzysłowem.

Ale ostatnim akapitem toś mnie pan zaskoczył. Właśnie przyszedl do mnie sąsiad z paszkwilem (a dopiero co się dziwiłem, że jeszcze nie ma), który pan określa jako "gazetkę mniejszości ukraińskiej". Tak okreslając ten paszkwil stawia Pan pod znakiem zapytania albo swoją inteligencję albo kulturę osobistą albo też wywodzi się Pan z towarzystwa, które te plugastwo stworzyło. I określił Pan też "swego kandydata".

Przepraszam za słownictwo, ale tylko dureń mógłby uznać, że jakikolwiek komitet wyborczy jakiegokolwiek kandydata zaczynałby go promować od słów: "Nasz Kandydat potrafi czytać i pisać..." (sic!)

Tylko też dureń mógłby uznać za promocję kandydata określenie naszego hymnu jako "to jakaś tam piosenka.... No i ten dziwny refren."
Zna Pan jakiegoś idiotę, który promowałby się obrażając nasze uczucia kpiną z hymnu narodowego? I jakiegoś innego idiotę, który brałby taką promocję za prawdę?

Sądzę, że ci ksenofobi (ciekawe, że w paszkwilu są stwierdzenia, które padały na tym forum, ale także na sesjach rady powiatowej) tylko się Brodiukowi przysłużyli. Bowiem u nas durńiów jest mimo wszystko mniej, a zdecydowana większość doskonale zdaje sobie sprawę czyjego autorstwa ten paszkwil. Jak to Pan określił "strzelili w kolano", ale wbrew pańskim chęciom - w swoje kolano.

Dołączył Pan, Panie Saxon, do grona hrywien, jasiów, misiów, motocykli. Chociaz starannie, pod podszewką troski o miasto i kulturalną powłoką, ukrył Pan prawdziwe oblicze. Ale zgodnie z przysłowiem, oliwa....
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: chochlik »

przykro mi to powiedzieć, toledo, ale z rozbawieniem obserwowałem, jak dajesz się podpuszczać delikwentowi o pseudo saxon. to było zabawne :)
jeśli wydawało ci się, że toczysz z tym indywiduum merytoryczna dyskusje, to Ci się tylko wydawało. jego intencje od początku były jasne i są jeszcze jaśniejsze po ostatnim komentarzu.
co do tego paszkwilu, podobnego do paszkwilu sprzed czterech lat, to nie warto zawracać sobie nim głowy. należy tylko współczuć chorym umysłowo debilom, którzy chcą się w takie podłości bawić. A niech im wyjdzie na chorobę - umysłową :)
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: toledo »

Na tym forum jest niestety mało rzeczowej dyskusji (polemiki), a myślę że forum jest ona potrzebna. Dlatego próbowałem z gościem normalnie rozmawiać. Ale szydło wyszło z worka.

Pozdrawiam.
Saxon
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-14, 17:11:42
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Saxon »

Szanowny Panie Toledo,
te wyrwane zdania z kontekstu w żaden sposób nie piły w Pańską stronę bo gdyby był Pan tak łaskawy przeczytać treść mojego zdania, to ja też użyłem i napisałem w cudzysłowie.
Szybko ocenia Pan ludzi i wyciąga wnioski. W momencie pisania ostatniego postu nie czytałem tej makulatury, a jedynie widziałem tylko nagłówek. Nie będę już wyciągał zdań z kontekstu i umieszczał ich w swoich postach, bo wydaję mi się że nie czyta ban z uwagą tego co napisałem. Natomiast interpretuje Pan to tylko w jednym kierunku, przeciwko Panu. Ma Pan rację, że tylko dureń mógłby to napisać, ma Pan rację.
Jednak muszę to zrobić:
toledo pisze:Dołączył Pan, Panie Saxon, do grona hrywien, jasiów, misiów, motocykli. Chociaż starannie, pod podszewką troski o miasto i kulturalną powłoką, ukrył Pan prawdziwe oblicze.
Dziękuję za uznanie i ciepłe słowa w moim kierunku, ale myli się Pan co do mojej osoby. Ja Pana z nikim nie porównuję, a traktuję nadal jako osobę, z którą sympatycznie się wymienia poglądy. Nie próbuję Panie Toledo, a rozmawiam. Według mnie to zasadnicza różnica. Pan mnie skazał zaocznie. Takie samo zdanie mam o forumowiczu o ps. chochlik. Nie zna człowieka, a wyciąga daleko idące wnioski. Czy każdy człowiek na tym forum, który nie jest za PO to wróg.
Mimo wszystko pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Honesto
początkujący
początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 2010-08-17, 09:17:46
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kątno-Ostróda-Warszawa

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Honesto »

Witam
Od dawna już obserwuję to forum, prawda ciężko się tu wbić nie znając środowiska. Mam wrażenie ze wszyscy się tu od dawna znają i zbyt głęboko siedzą we własnych okopach :bije: by dostrzec że to piękne miasto. Mieszkają tu ludzie wielu opcji Panowie. Za dużo wycieczek osobistych drodzy, a za mało treści. Kampania wchodzi w drugą fazę - spokój i rozsadek przyda się wszystkim stronom sporu. Nie zapominajcie że oprócz graczy są jeszcze widzowie którzy pójdą w niedzielę do urn oddać swój głos. To oni zdecydują kto przejmie stery na następne lata. Trzymam kciuki za Wasz rozsądek. :aniol:
Audi multa, loquere pauca
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: toledo »

Panie Saxon. Do siebie to ja niczego nie biorę. Nie jestem też z PO. W parlamentarnych wyborach ta partia nie uzyskala ode mnie żadnego głosu. Ale w Ostródzie to ludzie z PO są nadzieją na normalność. Nadzieja nie oznacza pewności. Zwiększa ją trochę cztery lata porządkowania powiatu, zastopowanie przejęcia szpitala przez "brudny" biznes, spełniania zapowiedzi. Zwiększają ją czyny Brodiuka i ludzi wokoł niego skupionych.
Wie Pan co mnie do nich ostatecznie przekonało. Te ustawiczne i absurdalne ataki na sesjach powiatowych i w prasie. W międzyczasie dotarło do mnie, że (ponoć) sesje powiatowe TV Ostróda realizowała na zlecenie... miasta (sic!). Panowie w ratuszu byli przekonani, że Brodiuka osmieszą, zdezawuują i uda im się doprowadzić do jego odwołania. Powtarzali scenariusz, który skutecznie realizowano przez dwie poprzednie kadencje, przy pomocy opłacanego przez szpitalną spółkę pani B. dziennikarza "Gazety Ostródzkiej". Ta gazeta stanowi zresztą do dziś tubę szefa ratusza. I nic dziwnego ratusz opłaca wszak co tydzien jedną kolumnę informacji, które w normalnie gazety podają bez opłat.

Te paszkwile, to tylko bardziej obrzydliwe potwarze, które w Ostródzie rozsiewa się od momentu, kiedy Brodiuk ośmielił się kandydować na burmistrza. Każdy który tu mieszka i interesuje się życiem publicznym, a nie jest uwikłany w jego powiązania dostrzec to musi już przy średnim IQ. Więc nie ja Pana "nie skazałem zaocznie". Wogóle Pana nie skazałem. Pan sam wpisal się w linię działania wymienionów ksenofobów. I proszę nie sugerowac pomyłki, przeoczenia, pośpiechu. Uważam Pana za inteligentnego człowieka, który doskonale zdaje sobie sprawę z tego co pisze.
Dlatego mi przykro, ale nie mogę wycofać ani jednego słowa z poprzedniego postu.

PS. Pisze Pan, że naszaostróda.pl jest platformerska. A mnie się raczej zdaje, że po prostu "nie dmucha w jedną tubę". Pokazuje kulisy, a nie "przepisuje ratuszowe dyktando".
Awatar użytkownika
Honesto
początkujący
początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 2010-08-17, 09:17:46
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kątno-Ostróda-Warszawa

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Honesto »

Drogi Toledo
Dzieci się bawią,czytam i oczom nie wierzę. Znakomity interlokutor, błyskotliwy i wytykający innym ich preferencje polityczne,wąski tryb myślenia pisze nieprawdę :o . Toledo przecież doskonale wiesz że naszaostróda i Rozmaitości to przybudówka PO. Mają do tego prawo, każda partia szuka swojej medialnej tuby. Wydawca (radny i członek PO :-D ), redaktor naczelny, większość ludzi związanych z tym medium to ludzie PO. Zachowajmy minimum przyzwoitości proszę :) . Regularnie czytam to pisemko, to z ciekawości to dla tekstów o historii miasta, nie znalazłam tam jednak nigdy przychylnego tekstu dotyczącego działań samorządu miasta. Znajduję jednak w każdym wydaniu sprawozdania rzecznika POwiatowego. Z przykrością stwierdzam że słowa "A mnie się raczej zdaje, że po prostu "nie dmucha w jedną tubę" można raczej odnieść do Ciebie. Więcej dystansu pomaga dostrzec to czego nie sposób zobaczyć podążając ścieżką i patrząc tylko pod nogi żeby się nie przewrócić.
Pozdrawiam
Audi multa, loquere pauca
Saxon
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-14, 17:11:42
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Saxon »

Witam Panie Toledo,
Już nie będę pisał bo w zasadzie odpowiedź dostałeś wyżej przez forumowicza o ps. Honesto. Jednakże, pozwolę sobie zauważyć, że dobrym lekarstwem dla Ostródy nie jest PO ani jakakolwiek inna partia polityczna, a jedynie spokój i rozwaga ludzi jak i z jednej tak i z drugiej strony. To, że nie jesteś z PO to wiem i w żadnym poście osobiście w Twoim kierunku tego nie napisałem. Natomiast to, że jesteś zwolennikiem ostródzkiego PO to przecież widać i masz do tego święte prawo. Koniec kropka. Ja niestety muszę Pana zmartwić nie jestem ani pro PO, ani pro PiS, ani pro SLD ami żaden pro. Jestem wolnym strzelcem. Pan ma swoją teorie spiskową dziejów i stara się modelować to a ja mam swoją, której Pan nie zna bo nic o niej nie pisałem. Czy myśli Pan, że w ponad 30 tyś. mieście mieszkają ludzie, którzy myślą tak jak im się wskaże jak mają myśleć. Więc powiem Panu, że nie, to czysty cynizm. Ludzie to sceptycy w większości. Natomiast ja nie zaliczam się do ksenofobów, bo nie mam się czego bać ani kogo, a wręcz przeciwnie, kocham ludzi. Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że popełniłem błąd rejestrując się na tym forum, bo wydaje mi się, iż jest w miarę obiektywne. Ale chyba poproszę moderatora o usunięcie mnie stąd, ponieważ nie mam zamiaru nikomu nic udowadniać, ani też nikogo do siebie przekonywać.
Pozdrawiam
PS. dzisiaj 18 listopada - wszystkiego najlepszego Panie Toledo
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: toledo »

Honesto, dobrze że czytasz, masz możliwość porównania z innym portalem, któremu też można zarzucić powiązania, ale przecież nie od razu totalną stronniczość. Raczej sympatię. I masz też obraz tzw. nostródzkiej, która lansuje wyłącznie tezy ratusza. Zatem masz możliwość porównania i wyciągnięcia wnioskow, które to wnioski kształtuje albo rozumowa analiza albo emocjonalna sympatia. Nawet, gdy masz więc do czynienia z dwoma stronniczymi przekazami to masz wybór. Najgorzej jest wówczas, gdy wbijają nam do głów tylko jedną prawdę. A z tym mieliśmy do niedawna do czynienia. Poza tym, z mojego oglądu, również druga strona (ratuszowa) ma możliwość wypowiedzi. Obawiam się tylko, że nie ma nic do powiedzenia.
Dyskusję z zarzutami o nieprawdę daruję sobie, dla mnie sympatia nie jest równoznaczna z podawaniem nieprawdy.

Saxonie. Dobrze, ze nie jesteś ksenofobem i za takiego wcale Pana nie biorę. Proszę pozwolić mi zachować jednak zdanie, że w naszej dyskusji takich właśnie ludzi Pan (przypadkowo?) stronę trzyma.

To o czym piszę nie jest moim wymysłem, to zjawisko ogólnopolskie.

Częstym zjawiskiem na poziomie lokalnym jest zrastanie się miejscowego establishmentu i samorządowych władz, które stają się jego emanacją i stopniowo zawłaszczają zarządzane przez siebie miasta. Taki splot interesów może prowadzić do wyłonienia się lokalnej oligarchii, która nie ma wobec siebie żadnej konkurencji i skutecznie blokuje nawet informacje na temat realnego stanu zdominowanej przez siebie społeczności.
(...) Długotrwałe pełnienie władzy samorządowej przez tę samą grupę stwarza okazje budowy sieci powiązań, które skutecznie pozwalają obezwładniać opinię publiczną, eliminować opozycję i wytwarzać trwały, choć patologiczny układ.
(„Choroba samorządów” – Bronisław Wildstein, Rzeczpospolita z 18 listopada 2010 r.)


Instrumentem przeciwdziałającym takim patologiom są niezależne media. Tyle, że na szczeblu lokalnym są one słabe ekonomicznie i szybko uzależniane są przez miejscowy układ władzy i biznesu. Dobrze więc, ze przynajmniej u nas zaczęła się zmiana, w postaci mediów niezależnych od ratusza.

Ostróda jest klasycznym przykładem opisywanej przez Wildsteina sytuacji. Ale też i tezy, że w demokratycznym państwie zawsze istnieje możliwość przeciwdziałania. Stwarza ją konkurencja i wolni dziennikarze, którzy „nie dmuchają w jedną tubę”. Pomocny jest w tym Internet, który umożliwia niezależność dziennikarskiego przekazu.

Pozdrawiam
chochlik
gaduła
gaduła
Posty: 722
Rejestracja: 2009-01-21, 11:51:40

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: chochlik »

Saxonie, przepraszam, jeżeli uraziłem Cię moim wpisem, bo przyznaję - był mocno obcesowy.Mam na swoje usprawiedliwienie to,że jestem uczulony na podłość czynioną zza węgła a przyznasz, że po raz kolejny mamy taki przypadek. Odniosłem wrażenie, że tę podłość akceptujesz. Nie mam nic przeciwko ostrej dyskusji, pod jednym warunkiem - atakowany człowiek musi mieć szansę obrony, szansę dochodzenia swoich praw. Trudno o szacunek w stosunku do ludzi, którzy tchórzliwie i podle atakują człowieka, wiedząc że jest wobec takich zagrywek bezradny.
Różnimy się w oglądzie tego, co dzieje się w Ostródzie, ale różnica zdań to rzecz naturalna. Nie mów mi tylko, że chamstwo nie jest chamstwem i że nie ma granicy, której przyzwoici ludzie nie powinni przekraczać.
Pozdrawiam.
Saxon
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-14, 17:11:42
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Saxon »

toledo pisze:Saxonie, przepraszam, jeżeli uraziłem Cię moim wpisem, bo przyznaję - był mocno obcesowy.
Szanowny Panie Chochliku,
Ja naprawdę się nie gniewam, tylko jak mam dyskutować na forum skoro jestem przyklejony do P. Dąbrowskiego na wejściu. Każdy ma jakąś wizję Ostródy i być może po części jest ona zbieżna z poglądami ratusza (w kwestii rozwoju miasta) to wcale nie znaczy, że jestem niewolnikiem tego człowieka. Wydaje mi się, że każdy byłby bezradny w takiej sytuacji bez względu na to w kogo ona bije. Ale jednoznaczne określenie z jakiego kierunku padł atak bez jakiegokolwiek dowodu, to tylko i wyłącznie przypuszczenia. Stara zasada, że wyjątek nie potwierdza reguły. Nie znam sytuacji z 2002 roku ani z 2006 roku, więc nie będę się wypowiadał. Natomiast znam obecną. Zgodzę się z Panem Toledo, bez względu na to kto to poczynił, to był to dureń i niech wie, że nim jest. To totalny debilizm posuwać się do tego rodzaju chwytów bo oznaczają one dwie rzeczy, kompletną bezsilność członków Komitetów, kompletną indolencję i brak profesjonalizmu. Nie będę współczuł P. Włodzimierzowi, nie będę karcił ani Pana Dąbrowskiego, ani Pana Najmowicza, ani Pana Dudzina, ani Pana Kopczyńskiego. W takim czasie jak wybory samorządowe, to wszyscy są potencjalnymi winowajcami, cała piątka, winowajcami tego co się stało. I dopóki nie udowodni się w 100%, kto za tym stoi, dopóty nie będzie jednoznacznego rozstrzygnięcia. Żeby było jasne ja nikogo nie oczerniam i nie wskazuję żadnego winnego. Tu przydałoby się wkleić fragment jaki zamieścił Pan Toledo, który nieco zmodyfikowałbym dokładając jedno słowo "ludzi"
toledo pisze:(...) Długotrwałe pełnienie władzy samorządowej przez tę samą grupę ludzi stwarza okazje budowy sieci powiązań (...)itd
bez względu na kolor ugrupowania. Ale fakt faktem to my ich wybieramy, nikt inny. Jak najbardziej, zgodzę się z Tobą, że chamstwo jest chamstwem i też dotyczy wszystkich. Ale czy najlepszą bronią na chamstwo jest chamstwo? To wszystko działa w dwie strony. Nie ma zbrodni doskonałej Panowie, nie ma. Kiedyś i tak prawda ujrzy światło dzienne, fakt że to będzie już po ptakach, ale Ci którzy to przygotowywali niech będą tego świadomi jakie to pociągnie za sobą konsekwencje w stosunku do wykonawców i jak wielką krzywdę przyniesie ich rodzinom. Dlatego nie wypowiadam się ani za tymi ani za tamtymi. Wolę być obserwatorem i cierpliwie czekać.
Pozdrawiam
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: toledo »

Saxon. Masz Pan rację, z jednym wyjątkiem. Ten paszkwil wyprodukowali zwolennicy jednego kandydata, a nie wszystkich pięciu (a zwłaszcza nie tego, w którego plugastwo to miało uderzyć). Nie zna Pan sytuacji sprzed kilku lat, ale wystarczy obejrzeć sesje powiatu (z ostatnią włącznie), by odnotować zbieżność pogardy zawartej w paszkwilu i wypowiedziach niektórych radnych.

Pozdrawiam.
Saxon
początkujący
początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 2010-11-14, 17:11:42
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Saxon »

Szanowny Panie Toledo
Ma Pan rację, że jeden, to akurat nie ulega żadnej wątpliwości. Tylko który?? Sesje powiatu, ani sesje miasta nie są miarodajnym dowodem dla mnie. Sugestie nie są dla mnie żadnym dowodem. Jednakże bez względu na wzgląd dla mnie wszyscy jak na razie jadą na tym samym wózku bez wyjątku. Sugestie, zbieżności pogardy, domniemania popełnienia czynu to nie dowody to nadal tylko sugestie, zbieżności i domniemania. Nikogo nie bronię i nikogo nie oskarżam, to są tylko moje przemyślenia.
Pozdrawiam
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: toledo »

Szanowny Panie, sesje miasta nie są w tym względzie żadną płaszczyzna porównawczą. I obaj wiemy, kto za plugastwem stoi. A twardych dowodów nie ma. Fakt.

Pozdrawiam. I wszystkiego najlepszego, panie Saxon.
Awatar użytkownika
Honesto
początkujący
początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 2010-08-17, 09:17:46
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kątno-Ostróda-Warszawa

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Honesto »

Piszesz Toledo że "Najgorzej jest wówczas, gdy wbijają nam do głów tylko jedną prawdę."
Zgadzam się całkowicie w tej kwestii z tobą drogi Toledo,tylko czy ty właśnie sam tego nie czynisz na tym forum? :D

Piszesz że"Instrumentem przeciwdziałającym takim patologiom są niezależne media." ZGODA i z tym również "Pomocny jest w tym Internet, który umożliwia niezależność dziennikarskiego przekazu."

Przed chwilką przeczytałam: http://ostrodaonline.pl/index.php?optio ... 9&Itemid=1
Czyli w Ostródzie nie jest jeszcze tak źle jak myślisz. :) Są media które uczciwie piszą :brawo: Przecież z tego forum wszyscy korzystamy.

Drogi Saxonie !! Nie rezygnuj proszę z forum, miło jest pośledzić twoje posty z Toledo,dobrze też byłoby podyskutować z kimś nie PRO. Również za uchodzę, więc witaj, jest nas więcej niż 1. ;) Sama miałam ochotę zrezygnować z tego forum po pierwszym logowaniu. Od razu byłam "podejrzana". Teraz już mi przeszło i cieszę się że zachowałam Nicka. Nie muszę chować pod wieloma.

Dzieciaki śpią pora i na mnie. Pozdrawiam, więcej życzliwości a wszystkim będzie żyło się lepiej. Przynajmniej to każdy z nas może zrobić bez wysiłku, niezależnie od opcji. Szanujmy się nawzajem.Dobranoc :aniol:
Audi multa, loquere pauca
dmytro
początkujący
początkujący
Posty: 121
Rejestracja: 2010-11-18, 01:22:05
Gadu-Gadu: 0

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: dmytro »

http://ostroda.wm.pl/24287,Prawybory-ka ... troda.html

Nie chciał bym być na waszym miejscu chłopaki gdy otrzymacie rachunek telefoniczny.

Czy sztabowi PO naprawdę wydaje się, że słupki sondażowe załatwiają wszystko? Praktyka krajowa niekoniecznie lokalnie działająca o czym w niedzielny wieczór się przekonacie. Jeśli jednak Włodek Brodziuk przejdzie do drugiej tury to nie mogę się doczekać debaty kandydatów. Ale będzie festiwal bezsensu, głupich min i dziwnych gestykulacji.
Mam kilka nowych ciekawych informacji... - ORKAN podczas rekrutacji.
Awatar użytkownika
Honesto
początkujący
początkujący
Posty: 18
Rejestracja: 2010-08-17, 09:17:46
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Kątno-Ostróda-Warszawa

Re: PRogram wyborczy "Sąsiada, przyjaciela, kolegi samorządowca"

Post autor: Honesto »

Drogi Toledo
Drogi Saxonie
Forumowicze

Czytam ponownie http://www.ostrodaonline.pl. Uśmiecham się że poranną kawę rozpoczynam z lokalnym portalem a nie np.z facebookiem. Właśnie zastanawiam się czy można prowadzić kampanię w szkole średniej? Co na to jej dyrektor? Co kuratorzy? Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Wiem że doskonale orientujecie się w sprawach prawno-samorządowych. Proszę więc o opinię,czy to jest dopuszczalne działanie. Sama mam mieszane uczucia. :-(

http://www.ostrodaonline.pl/index.php?o ... 9&Itemid=1
Audi multa, loquere pauca
Zablokowany