Skopiowana strategia rozwoju?
Moderator: Jacek-P
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
A co miał rzecznik mówić, przecież nartostrady zapisane są w "strategii", jak ktoś coś napisał to trzeba do tego dorobić historię, może pierwszą nartostradę powiat zrobi na ul. Drwęckiej, cała kostka już prawie wyleciała, więc wyrównać i czekać na śnieg.
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
chyba nikt nie powie że radny Fijas dostał olśnienia i sprawdził wszystkie powiaty , porównał i wyszło mu że ten ostródzki to plagiat , wychodzi na to że w starostwie pracuje niezadowolony pracownik , który uprzejmie doniósł radnym opozycji
rzecznik Gudaczewski to chyba nigdy w Wygodzie nie był , pan Henryk Orfinger to temu panu jest strasznie obcy a to to miał(ma) do powiedzenia to już w ogóle .
rzecznik Gudaczewski to chyba nigdy w Wygodzie nie był , pan Henryk Orfinger to temu panu jest strasznie obcy a to to miał(ma) do powiedzenia to już w ogóle .
Mądry przez całe życie może zgłupieć na chwilę.
-
- początkujący
- Posty: 111
- Rejestracja: 2007-08-20, 09:39:47
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
W strategii jest mowa o rozwoju nartostrad więc o czymś co ma dopiero powstać na bazie tego co teraz doskonałe nie jest - ale może być, tylko dlatego że taki zapis ktoś w strategii ujął. Bez tego zapisu nikt nie dofinansuje wniosku z żadnych funduszy. Proste? Czy trzeba to narysować?
- Jacek-P
- moderator
- Posty: 688
- Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:13
- Gadu-Gadu: 3035627
- Lokalizacja: Ostróda
- Kontakt:
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Materiał TVO, który wzbudził wiele emocji i skrajnych komentarzy: To nie jest plagiat?/
_____Pozdrawiam____
..:: Jacek-P ::..
..:: Jacek-P ::..
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Materiał to wmieszany w serwis informacyjny (przez co sugeruje prawdziwe informacje)felieton ze zmanipulowanymi na jego potrzeby wypowiedziami (wyraźnie wyrwane z kontekstu). Fajnie się ogląda, ale rażą uproszczenia nieprawdziwe, typu: 30 urzędników odznaczonych 30 pracowało przy strategii, czyli sugestia "plagiatorzy dostali odznaczenia" i do tego jeszcze wmanipulowany wojewoda odpowiadający na niewyemitowane pytanie: czy niesolidny urzędnik powinien otrzymywać medal.
Taka próba rozrywki rodem z TVN24, ale w kiepskim wydaniu ze względu na widoczną manipulację. Cytując jedną z wypowiedzi: ble, ble, ble....
Taka próba rozrywki rodem z TVN24, ale w kiepskim wydaniu ze względu na widoczną manipulację. Cytując jedną z wypowiedzi: ble, ble, ble....
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
w czym problem dla starosty? jeśli to nie plagiat to niech poda Fijasa i spółkę do sądu
Mądry przez całe życie może zgłupieć na chwilę.
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Właśnie, problem! Problemu nie ma, a to że trwa polityczne kopanie, to "naturalne" zjawisko. Gadanie panów F. czy W. pozostanie gadaniem, które może tylko kręcić nie mających tematu żurnalistów, którzy wolą po łebkach pokpić niz rzetelnie plotę (skoro tym się zajęli) wyjaśnić.
-
- rozkręcający się
- Posty: 199
- Rejestracja: 2007-05-27, 09:55:11
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Widzisz i słyszysz Toledo "kto mieczem wojuje ten od miecza ginie"
Przypomnijcie sobie "słynne" zdjęcie z krzyżakiem przy pomniku. Totalny fotomontaż, a ile było krzyku ..
Tutaj to samo, wycięte z kontekstu wypowiedzi. Ja nie wierzę że starosta twierdzi, że nie ma słowa "plagiat". Niemagu w et uwietit".
Tylko że tym materiale filmowym jest ładna dziewczyna a tam przy zdjęciu był, jak to określają co niektórzy "brudny i ubrany byle jak dziennikarzyna" - choć nie znam faceta.
Przypomnijcie sobie "słynne" zdjęcie z krzyżakiem przy pomniku. Totalny fotomontaż, a ile było krzyku ..
Tutaj to samo, wycięte z kontekstu wypowiedzi. Ja nie wierzę że starosta twierdzi, że nie ma słowa "plagiat". Niemagu w et uwietit".
Tylko że tym materiale filmowym jest ładna dziewczyna a tam przy zdjęciu był, jak to określają co niektórzy "brudny i ubrany byle jak dziennikarzyna" - choć nie znam faceta.
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Nu, sprawiedliwy, niczewo nie panimaju. Otwiet, ni priczom
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Rozumiem, że sprawiedliwy nie z Polski?
To pisz po angielsku to język uniwersalny więcej ludzi zrozumie.
Jak będziesz pisał swoją gwarą plemienną to się na forum nie dogadasz
To pisz po angielsku to język uniwersalny więcej ludzi zrozumie.
Jak będziesz pisał swoją gwarą plemienną to się na forum nie dogadasz
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
-
- rozkręcający się
- Posty: 199
- Rejestracja: 2007-05-27, 09:55:11
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
I tu jest problem - niczego nie rozumiesz. A może uciekasz od odpowiedzi.
Z tymi materiałami (ze zdjęciem i występem starosty i rzecznika obecnie ksywa "Ble ble") to tak jak z teorią Kalego.
Kali ukraść krowę to dobrze, ale jak Kalemu ukraść krowę to źle".
I nie chcę być obrońcą ani jednych ani drugich. Uważam że są ważniejsze sprawy w Ostródzie.
Pies jak się nudzi to sobie jajka liże.
Z tymi materiałami (ze zdjęciem i występem starosty i rzecznika obecnie ksywa "Ble ble") to tak jak z teorią Kalego.
Kali ukraść krowę to dobrze, ale jak Kalemu ukraść krowę to źle".
I nie chcę być obrońcą ani jednych ani drugich. Uważam że są ważniejsze sprawy w Ostródzie.
Pies jak się nudzi to sobie jajka liże.
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Właśnie. I tak jest z tym "plagiatem", który wymyślili radni powiatowi z Urzędu Miasta, bo juz nic innego na przeciwnika znaleźć nie mogli.sprawiedliwy pisze:
Pies jak się nudzi to sobie jajka liże.
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
W tym temacie jedno umyka uwagi: co chcieli osiągnąć radni Fijas i Wawrzyński sugerując popełnienie plagiatu?
1. Działali w świętym oburzeniu z czystą intencją prawdy i tylko prawdy?
2. A może byli oburzeni, że go sami uchwalili?
3. A może myśleli, że taki zarzut wystarczy do uchylenia uchwały, co spowoduje, że wszystkie wnioski o środki pozabudżetowe powiatu trafią do kosza?
4. Kontynuując poprzednie rozumowanie: w efekcie nierealne stałyby się wszelkie plany rozwoju powiatu i byłby to sukces przez klęskę znienawidzonego starosty? To, że po grzbiecie dostałby cały powiat - to już pryszcz.
5. A może po prostu nie myśleli tylko chcieli ośmieszyć, a w tym swoim zacietrzewieniu nic już pod ręką nie mieli?
Mimo wszystko stawiam na ten ostatni wariant.
1. Działali w świętym oburzeniu z czystą intencją prawdy i tylko prawdy?
2. A może byli oburzeni, że go sami uchwalili?
3. A może myśleli, że taki zarzut wystarczy do uchylenia uchwały, co spowoduje, że wszystkie wnioski o środki pozabudżetowe powiatu trafią do kosza?
4. Kontynuując poprzednie rozumowanie: w efekcie nierealne stałyby się wszelkie plany rozwoju powiatu i byłby to sukces przez klęskę znienawidzonego starosty? To, że po grzbiecie dostałby cały powiat - to już pryszcz.
5. A może po prostu nie myśleli tylko chcieli ośmieszyć, a w tym swoim zacietrzewieniu nic już pod ręką nie mieli?
Mimo wszystko stawiam na ten ostatni wariant.
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Toledo szkoda strzępić języka. Sprawa jest prosta:
Jeśli są to oszczerstwa pod adresem starosty jest na to odpowiedni paragraf, najprościej zgłosić to do prokuratury.
Jednak wydaj mi się że sprawa nie jest taka prosta i rzeczywiście pewne elementy obydwu strategii są identyczne co tożsame czyni że któraś jest plagiatem.
Patrzę na to z boku i jest to sensacja wywoływana na siłę. Normalne jest że człowiek przy pisaniu tak dużego dokumentu posiłkuje się wieloma dobrymi i dostępnymi rozwiązaniami. Strategia na której oparli się urzędnicy starostwa pewnie jest tez podobna do innej z innego powiatu.
Myślę ze jest to temat zastępczy, który ma skierować opinię publiczną na tor myślenia że starosta sam nic nie potrafi a urzędnicy do niczego się nie nadają. Myśle tez że opinię publiczą ten temat i tak mało interesuje.
Pozdrawiam wszystkich
Jeśli są to oszczerstwa pod adresem starosty jest na to odpowiedni paragraf, najprościej zgłosić to do prokuratury.
Jednak wydaj mi się że sprawa nie jest taka prosta i rzeczywiście pewne elementy obydwu strategii są identyczne co tożsame czyni że któraś jest plagiatem.
Patrzę na to z boku i jest to sensacja wywoływana na siłę. Normalne jest że człowiek przy pisaniu tak dużego dokumentu posiłkuje się wieloma dobrymi i dostępnymi rozwiązaniami. Strategia na której oparli się urzędnicy starostwa pewnie jest tez podobna do innej z innego powiatu.
Myślę ze jest to temat zastępczy, który ma skierować opinię publiczną na tor myślenia że starosta sam nic nie potrafi a urzędnicy do niczego się nie nadają. Myśle tez że opinię publiczą ten temat i tak mało interesuje.
Pozdrawiam wszystkich
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Jasne. Tylko, że nie ma tu żadnych oszczerstw względem starosty, chociaż taki obraz się tworzy. Może raczej wobec firmy opracowującej strategię i radnych, którzy ją zatwierdzili.
Ale co kierowało ludźmi wywołującymi temat, sztucznie go rozdymając, nagłaśniając w mediach? Coś czego nie ma, bowiem jak to opisał jakiś dyskutant na innym forum nie może być plagiatem ani akt normatywny, ani opis stanu faktycznego, ani analiza, ani plan działania, ani określenie sposobu finansowania i realizacji, a tego właśnie dotyczy strategia.
Masz rację, że opracowania tego typu są podobne, bo standardowe. I że temat nie interesuje ludzi.
Mnie interesuje postawa kilku radnych, gotowych (w swoim zamyśle działania) do uwalenia wszystkiego, byleby dowalić znienawidzonemu przeciwnikowi politycznemu.
Ale co kierowało ludźmi wywołującymi temat, sztucznie go rozdymając, nagłaśniając w mediach? Coś czego nie ma, bowiem jak to opisał jakiś dyskutant na innym forum nie może być plagiatem ani akt normatywny, ani opis stanu faktycznego, ani analiza, ani plan działania, ani określenie sposobu finansowania i realizacji, a tego właśnie dotyczy strategia.
Masz rację, że opracowania tego typu są podobne, bo standardowe. I że temat nie interesuje ludzi.
Mnie interesuje postawa kilku radnych, gotowych (w swoim zamyśle działania) do uwalenia wszystkiego, byleby dowalić znienawidzonemu przeciwnikowi politycznemu.
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
I tu się Toledo z tobą zgadzam. Dowalić za wszelka cenę.
Szczerze mówiąc ludzie są zmęczeni tymi samorządowymi kłótniami. Co pewnie efekt da podczas wyborów - mam nadzieję.
Najważniejsze aby każdy robił to co do niego należy, walki podjazdowe nikomu nie służą. Wytworzony negatywny obraz starostwa i radnych da efekt na jesieni. I pewnie o to niektórym chodzi.
Szczerze mówiąc ludzie są zmęczeni tymi samorządowymi kłótniami. Co pewnie efekt da podczas wyborów - mam nadzieję.
Najważniejsze aby każdy robił to co do niego należy, walki podjazdowe nikomu nie służą. Wytworzony negatywny obraz starostwa i radnych da efekt na jesieni. I pewnie o to niektórym chodzi.
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Kto porównywal oba dokumenty nie ma wątpliwośći
Część kopiowana bez zmian, część z małym podrasowaniem (na zasadzie zamiast "że" wstawię "iż"), część zrobiona samodzielnie.
Ale całość merytorycznie (również te fragmenty kopiowane) pasuje bardzo dobrze do realiów naszego powiatu.
Część kopiowana bez zmian, część z małym podrasowaniem (na zasadzie zamiast "że" wstawię "iż"), część zrobiona samodzielnie.
Ale całość merytorycznie (również te fragmenty kopiowane) pasuje bardzo dobrze do realiów naszego powiatu.
Piotr
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
Więc te dwa paj.....e powinni teraz odszczekać to co powiedzieli, ale w naszym kraju liczy się tylko szum, a potem już nikt nie dochodzi prawdy Przypomnimy tych panów wyborcom przed wyborami
Nurkowanie to jedyna dziedzina życia codziennego, w której osiągnięcie dna jest sukcesem.
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
"czasami lepiej siedząc cicho wyglądać na idiotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości...".
- jezuita
- średnio gadatliwy
- Posty: 492
- Rejestracja: 2003-12-30, 01:07:19
- Gadu-Gadu: 0
- Lokalizacja: UK Bury St Edmunds - PL Ostróda
Re: Skopiowana strategia rozwoju?
ta "święta" trójca, to po prostu nieśmierdząca historia