Słowackiego, Spichrzowa odcięte od świata.

Moderator: Jacek-P

hakenbu
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-29, 16:47:55

Słowackiego, Spichrzowa odcięte od świata.

Post autor: hakenbu »

Czas płynie i widać coraz dokładniej jak będzie wyglądał, po wielkim remoncie, nowy porządek drogowy w Ostródzie. Sporo już tutaj powiedziano o tym, więc żeby się nie powtarzać skupię się tylko na aspekcie remontu dla ulicy Słowackiego i wszystkiego obok niej.

Dzięki pomysłom mędrków od dróg kiedy zamkną przejazd nie da się stamtąd ani wyjechać ani dojechać. Rozumiem, że Słowackiego jawi się w umysłach władz miasta jako siedlisko tzw. menelki, nad którą nie warto się specjalnie rozwodzić, ale chyba zapomniano o takich "drobiazgach" jak dworcu PKP i PKS i "Jasamie".

Chcąc wyjechać z tamtego rejonu np. na plac Tysiąclecia muszę dwukrotnie przekraczać tory. Za każdym razem wjeżdżając na jeden i drugi przejazd muszę ustępować pierwszeństwa. O ile przy wjeżdżaniu na pierwszy przejazd można to przełknąc to już sytuacja, w której trzeba puszczać auta jadące w dół ulicą Czarnieckiego na przejazd środkowy jest kuriozalna. To albo przejazdy tworzą rondo i wtedy można jakoś kontrowersyjny pomysł jazdy na okrętkę po torach obronić, albo jest jakiś inny zamysł pseudoulepszaczy drogowych tylko zupełnie nie wiadomo jaki?

Kiedy zamkną przejazdy wystarczy, że zbierze się kilkanaście aut wzdłóż Słowackiego pomiedzy przejazdami i dostanie się na dworzec PKS czy do "Jasamu" z ulicy Stapińskiego jest już niemożliwe. Wcześniej nie było z tym najmniejszego problemu. Wszystko przez wszechobecne, debilne wysepki, które świadczą jedynie o jakichś kompleksach projektantów. Od wysepek nie zrobi się bardziej przepustowo, może ciut bezpieczniej dla pieszych.

Kolejna bzdura to skręt w Mickiewicza od strony przejazdu środkowego. Kiedyś po prostu skręcało się po łuku, teraz zaserwowano kierowcom slalom między wysepkami. Nasuwa się pytanie, może nazbyt obcesowe, ale chyba na miejscu. Na kiego ch... jest wspomniana wyżej wysepka? Kto wyjaśni czemu ma służyć?

To nie tylko moje spostrzeżenia. Rozmawiałem już z wieloma osobami na ten temat, także z taksówkarzami, wszyscy oni są zgodni. Cały ten cyrk za 3 mln powinien był się ograniczyć tylko i wyłącznie do przeniesienia przejścia przez tory na środkowym przejeździe na drugą stronę stronę. Od początku postawiono będne założenia całej tej przebudowy. Problemem komunikacyjnym były, są i będą tory biegnące przez środek miasta. Póki nie powstanie bezkolizyjne przejście żadne czary mary, archipelagi na jezdniach, sygnalizacje świetlne, sytuacji nie zmienią.

Wygląda na to, że za kilka miesięcy władze w popłochu będą musiały choć z części tych pomysłów się wycofać. Minimum to przywrócenie dwukierunkowości na Słowackiego pomiędzy przejazdami.
Katrin
początkujący
początkujący
Posty: 43
Rejestracja: 2004-04-02, 21:25:19
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: Katrin »

Hakenbu zgadzam się z Tobą w 100 %. Projektował to jakiś (...), mało tego chyba w ogóle nie posiadający prawa jazdy i nie znający się zupełnie na przepisach. Mnie też szlak trafia jak jeżdzę po mieście. A któregoś dnia stałam 2 razy pod przejazdem żeby było smieszniej.
Awatar użytkownika
kaczor
gaduła
gaduła
Posty: 816
Rejestracja: 2004-01-01, 23:52:35
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda
Kontakt:

Post autor: kaczor »

przez to zkm i pks nabierają opużnień że muszą ustępować 2 razy na "rondzie" . można zmienić rozkład kursowania "3" zamiast jechać na dworze to by jechała na Jaracza i tam by na pętli zawracała.
a ta wysepka przy wlocie w Mickiewicza po jaką cholere ?
Awatar użytkownika
Rybson
początkujący
początkujący
Posty: 32
Rejestracja: 2007-02-28, 00:04:42
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Samborowo

Post autor: Rybson »

A może tak wogóle zaorac Ostróde po jednej stronie torów?? NIe bedzie domow, nie bedzie drog, nie bedzie wysepek, nie bedzie niczego.
RobertP
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 191
Rejestracja: 2006-03-10, 19:01:01
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda
Kontakt:

Re: Słowackiego, Spichrzowa odcięte od świata.

Post autor: RobertP »

hakenbu pisze:cyrk za 3 mln
przestań, przesadzać ;-) , przecież wiadomo że pieniędzy zabraknie dla inwestora na te piękne wysepki, ehh.. jak one mi się podobają :glupek2: :killer:
i trzeba będzie sprzedać coś za parę groszy "z miasta", może jakąś ziemię a może wyspę i jezioro one nie jest jeszcze sprzedane ;-)
Rybson pisze:nie bedzie niczego.
ale będzie burmistrz i jego świta z kolejnymi innowacyjnymi planami zmian miasta :D :P :twisted:
KRewa
początkujący
początkujący
Posty: 130
Rejestracja: 2007-02-28, 11:30:48

Post autor: KRewa »

I znowu Burmistrz. Trzeba niektórym przypomnieć, że Inwestorem tego zamierzenia jest Zarząd Dróg Powiatowych podległy jaśnie oświeconemu Panu Staroście, miasto którego reprezentantem jest Pan burmistrz jest jedynie współfinansującym owe przedsięwzięcie wzbudzające tyle kontrowersji.
Gdyby głupota (i zawiść) miały skrzydła wielu by już odleciało w ..........
ost2006
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-24, 13:02:20

Post autor: ost2006 »

To fakt totalna bzdura z tymi wysepkami na ulicach! Gdzie się nie obejrzysz wysepka, ta na ul.Mickiewicza? właśnie czemu ona ma służyć?Niech, któryś z "mądrych", który to wymyślił wyjaśni WSZYSTKIM!!
A przejście dla pieszych, które zlkwidowano naprzeciwko hotelu?? Dlaczego?? Teraz trzeba biegać naokolo zeby dostać się na drugą stronę ulicy chorreeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!
hakenbu
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-29, 16:47:55

Post autor: hakenbu »

ost2006 pisze:(...)
A przejście dla pieszych, które zlkwidowano naprzeciwko hotelu?? Dlaczego?? Teraz trzeba biegać naokolo zeby dostać się na drugą stronę ulicy chorreeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!
Akurat to chyba jedyny pomysł, z tej całej przebudowy, który miał sens. Dla pieszych to raptem 30 - 40 metrów do nadrobienia, ale przynajmniej każdorazowo po otwarciu przejazdu fala pieszych, którym nie chciało się wspinać na kładkę, nie blokuje samochodom wjazdu na ul. Mickiewicza.
ost2006
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-24, 13:02:20

Post autor: ost2006 »

Jak to" nie chciało się wspinać na kładkę"? Jestem pieszym i kierowcą ale to przejście mogło zostać . Fakt, że jako kierowca też denerwowałam się jak po otwarciu przejazdu ruszyła "fala"pieszych i szła bez końca ale denerwujące jest biegać na tamto przejście, ktore kompletnie jest mi nie po drodze! Ponieważ muszę się wracać z powrotem kolo hotelu! A wspinanie na kładkę jak to kolega ujął nie jest dla każdego! nie każdy jest sprawny i mlody żeby wspinał się po schodach.
hakenbu
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-29, 16:47:55

Coś za coś.

Post autor: hakenbu »

Przejście w tym miejscu gdzie dotychczas zwiększało tylko i tak duży korek tworzący się kazdorazowo po zamknięciu przejazdu. Pieszy będzie miał teraz wybór - może iść po kładce, albo przejść na drugą stronę ulicy i skorzystać z właśnie budowanego przejścia. Zresztą można było iść na kompromis i zostawić też przejście przez tory tam gdzie teraz z zastrzeżeniem, że likwiduje się pasy vis a vis hotelu.

A przecież do już istniejącego przejścia na ul. Stapińskiego jest tylko kawałek, ale większośc pieszych gotowa jest zablokować główną ulicę miasta bo się nie chce obejśc paru metrów. Dlatego w tym zakresie zmiany są słuszne. Nie trafia do mnie argument, że teraz piesi będa tacy biedni i będa musieli biegać w kółko. Nadrobią góra kilkadziesiąt metrów, a w zamian ruch samochodów będzie płynniejszy, o bezpieczeństwie nie wspomnę.

Pewnie to niezbyt poprawne politycznie, ale z perspektywy kierowcy tłum pieszych to twór dość bezmyślny i leniwy. Dlatego tworzenie przejść dla pieszych w odpowiednich miejscach, czy blokowanie wejścia na jezdnię poprzez budowanie barierek ma sens. Trzeba tylko wiedzieć w którym miejscu, w którą stronę winny iść zmiany.

Na przykład bardzo brakuje przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ul. Przedszkolnej i Czarnieckiego pomiędzy światłami. Do jednych i drugich świateł jest jednak za daleko (do nadrobienia minimum 100 m) a to sprawia, że piesi przebiegają w niedozwolonym miejscu. Powinno się też działać w drugą stronę:

Na skrzyżowaniu Jana Pawła i Pieniężnego tłumek beztrosko skraca sobie drogę na Manhattan pomimo, że do przejścia dla pieszych ma góra z 10 m. Tutaj z pewnością przydałyby się barierki na łuku jezdni blokujące zapędy tych co zbytnio skracają sobie drogę.
mmgg
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 212
Rejestracja: 2004-10-04, 13:45:30

Post autor: mmgg »

hakenbu nie pomyślałeś o jednym , kierowca ,który stoi od strony hotelu może przepuścić pieszych 3razy Słowackiego ,11listopada i Czarneckiego dla tych co idą do MABaKu + sklepy
do KRewa czy to nie w " wspaniałej" gazetce "wspaniali" dziennikarze przedstawili wielką inwestycje za 3bańki kompletnie pomijając powiat ,można było przeczytać o zachwalaniu inwestycji przez burmistrza i człowieka z UM Grzegorza Sochy , więc tu lizusostwo gazety obraca się przeciw Nosowi i jego ekipie
Mądry przez całe życie może zgłupieć na chwilę.
Awatar użytkownika
ryba
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 220
Rejestracja: 2006-03-02, 14:32:11

Post autor: ryba »

Do dupy z tym wszystkim.
Radze omijać szerokim łukiem ten rejon i korzystać z ulicy Drwęckiej.
Miasto naprawdę zapłaci za tych pare wysepek 3 melony? :o
hakenbu
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-29, 16:47:55

Post autor: hakenbu »

ryba pisze:Do dupy z tym wszystkim.
Radze omijać szerokim łukiem ten rejon i korzystać z ulicy Drwęckiej.
Miasto naprawdę zapłaci za tych pare wysepek 3 melony? :o
Dobrze Ci tak pisać. Mam pecha wynajmować mieszkanie na Spichrzowej. Jak mi zapory zatrzasną to w żadną stronę się nie ruszę autem, co najwyżej mógłbym spróbować pozwiedzać przepastne tereny PKP.

Na szczęście już niedługo tam posiedzę, ale wszystkim tym co pracują w tamtym rejonie, albo mieszkają, szczerze współczuję. Jeszcze parę miesięcy tej paranoi i myślę sobie, że ludzie związani z tamtymi terenami wywiozą na taczkach pomysłodawców zrobienia ze Słowackiego i Spichrzowej wyspy.
Awatar użytkownika
ryba
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 220
Rejestracja: 2006-03-02, 14:32:11

Post autor: ryba »

hakenbu pisze:
Dobrze Ci tak pisać. Mam pecha wynajmować mieszkanie na Spichrzowej. Jak mi zapory zatrzasną to w żadną stronę się nie ruszę autem, co najwyżej mógłbym spróbować pozwiedzać przepastne tereny PKP.
To parkuj obok Lidla :-P W sumie to chyba jedyny pożytek z tego sklepu - mega wypasiony parking z kostki.
Dobra wiem, to za daleko. Mi też by się nie chciało zostawiać auta za horyzontem.
;-)
hakenbu
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-29, 16:47:55

Przejścia muszą być, ale nie tam.

Post autor: hakenbu »

mmgg pisze:hakenbu nie pomyślałeś o jednym , kierowca ,który stoi od strony hotelu może przepuścić pieszych 3razy Słowackiego ,11listopada i Czarneckiego dla tych co idą do MABaKu + sklepy
do KRewa czy to nie w " wspaniałej" gazetce "wspaniali" dziennikarze przedstawili wielką inwestycje za 3bańki kompletnie pomijając powiat ,można było przeczytać o zachwalaniu inwestycji przez burmistrza i człowieka z UM Grzegorza Sochy , więc tu lizusostwo gazety obraca się przeciw Nosowi i jego ekipie
Co prawda to prawda. Ale przynajmniej po zrobieniu nowego przejścia będzie wstrzymywany ruch tylko w jedną stronę, a nie w obie. Tylko czy takie drobne udogodnienie dla kierowców uzasadnia tę całą inwestycję? Poczekajmy jeszcze trochę, mleko już się rozlało. W ciągu kilku miesiecy będzie już absolutna jasność, co ta szopka dała.

Ja jak na razie nie widzę prawie żadnych udogodnień. Korki jak były, tak będą, będzie za to tylko większy chaos, no ale przecie jam nie taki mundry jak drogowcy z firmy, która opracowywała to wszystko. Jak się okaże, że to wszystko o kant dupy potłuc to kto weźmie na siebie odpowiedzialność? Inwestor czyli starosta?

Aż mi się chce śmiać na samą myśl jak będa musiały pociesznie wyglądać brodiukowe wynurzenia jak to przez podły spisek starostwo władowano na taką minę...
mmgg
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 212
Rejestracja: 2004-10-04, 13:45:30

Post autor: mmgg »

obecny starosta będzie się mógł wytłumaczyć tym iż jego poprzednik zlecił opracowanie jakiejś firnie która zrobiła to pierwszy raz

jest drobne wyjście z tej sytuacji , należy wysłać kogoś z jajami ( burmistrz ,starosta , może obaj ) do PKP ,niech przekonają dyrekcje PKP że pociąg Olsztyn -Toruń ,przejeżdzający przez Ostródę o 14,07 blokuje miasto ,o 14 wielu ludzi kończy pracę ,sznur samochodów jest od przejazdu do budynków sądu , jeśli przesuniemy pociąg na 13,57 możemy spokojnie przejechać przez rondo
sprawdzić resztę rozkładu jazdy PKP w szczególności między 14 a 15,30
Mądry przez całe życie może zgłupieć na chwilę.
Awatar użytkownika
kaczor
gaduła
gaduła
Posty: 816
Rejestracja: 2004-01-01, 23:52:35
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: Ostróda
Kontakt:

Post autor: kaczor »

1. jeśli coś to 15:07 i pociąg do Bydgoszczy jedzie.
2 przesuniecie takie by nie miało sensu bo po 13 masz 2 pociągi w strone Iławy i 3 w przeciągu 60 minut nie jest potrzebny.
3. czemu starosta ma sie tłumaczyć a nie burmistrz ?? w TV, gazecie widywałem cały czas naczelnika Soche to może on sie wytłumaczy z tego bajzlu.
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Post autor: toledo »

A może trochę poczekajmy i skonfrontujmy te rozważania z praktyką?
mmgg
rozkręcający się
rozkręcający się
Posty: 212
Rejestracja: 2004-10-04, 13:45:30

Post autor: mmgg »

toledo zwróć uwagę na temat ;
utrudnienia ruchu od strony Słowackiego są tragiczne i nie zmieni to zakończenie prac wokół "ronda"
Mądry przez całe życie może zgłupieć na chwilę.
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Post autor: toledo »

Może masz rację. Przekonamy się. Wiem jednak z doświadczenia, że piękne na pierwszy ogląd dziewczyny okazywały się w gruncie rzeczy tylko łądne i nie atrakcyjne, a szare myszki przy poznaniu zyskiwały niebywale. Doświadczyłem, również na swoim działaniu, ocen "fachowców" różnej maści, którzy wiedzieli lepiej jak będzie niż projektodawcy i wykonawcy. Po wdrożeniu projektów "autorytety" z własnego nadania nagle cichły, znikały. Dlatego, chociaż tez mam swoje uwagi, nie wypowidam się, czekam na pierwsze doświadczenia. Jeżeli będzie jakakolwiek poprawa, to będzie sukces, ale radykalnego rozwiązania problemu z tłokiem i trudnościami przejazdu nie zakładają także sami projektanci. Mamy więc tylko burzę w szklance, nie do końca wiadomo jakim napełnionej płynem.
Pozdrawiam.
hakenbu
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-29, 16:47:55

Na pewno nie będzie dobrze.

Post autor: hakenbu »

Wyjazd ze Słowackiego stał sie koszmarem. Po czekaniu na przejeździe wszystkim muszę ustępować pierwszeństwa. Muszę niejednokrotnie wymuszać pierwszeństwo i ryzykować przycierkę. Tych na pewno nie zabraknie. W godzinach szczytu wszyscy będą się pchać, zeby jak najszybciej minąć przeklęte tory. Tak sie składa, że na obu przejazdach zbiegają się teraz po dwa pasy ruchu w tym samym kierunku w jeden.

Chciałbym poznać z imienia i nazwiska debili - autorów tej zbrodni na komunikacyjnej tkance miasta.
hakenbu
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-29, 16:47:55

Kolej - kiedyś impuls rozwojowy miasta, teraz wrzód na dupie

Post autor: hakenbu »

[(...)niech przekonają dyrekcje PKP że pociąg Olsztyn -Toruń ,przejeżdzający przez Ostródę o 14,07 blokuje miasto ,o 14 wielu ludzi kończy pracę ,sznur samochodów jest od przejazdu do budynków sądu , jeśli przesuniemy pociąg na 13,57 możemy spokojnie przejechać przez rondo
sprawdzić resztę rozkładu jazdy PKP w szczególności między 14 a 15,30[/quote]

To jest temat na oddzielną dyskusję. Większość z nas już się pwenie pogodziła z myślą, że najpewniej za naszego żywota wiaduktu nad torami nie będzie. Żadne władze rady temu dac nie mogą - nie chcą? Można ulżyć nieco mieszkańco miasta dociskając PKP w kwestii godzin jazdy takich składów jak: pociągi towarowe i drezyny. Otóż należało by wymóc na władzach PKP by wszelkie pojazd szynowe nie będące pociągami pasażerskimi (bo z tych korzystają mieszkańcy) nie miały prawa przejazdu przez Ostródę w godzinach 6:30-8:30 i 14:30-16:30, czyli mniej więcej w godzinach szczególnego nasilenia ruchu na ulicach naszego miasta.

Czas skończyć z stawianiem PKP ponad prawem a ich infrastruktury traktowania jak państwa w państwie. Tory biegnące przez środek miasta to duża dolegliwośc dla tysięcy mieszkańców Ostródy. Co daje PKP Ostródzie w zamian? Śmierdzące pociągi, coraz mniej dogodnych połączeń, obrzydliwą, zawstydzającą stację - pseudowizytówkę miasta.

Moim zdaniem ewentualna inwestycję do bezkolizyjnego przejazdu nad/pod torami powinno dołożyć się PKP. Może by tak zmajstrować zbiorowy pozew mieszkańców Ostródy przeciwko PKP o straty wynikające z permanentnego blokowania miasta? Statystyczny Ostródzianin z powodu przejazdu marnuje dziesiątki godzin każdego roku. Czas ma swoją cenę. Moża pora żebyśmy bezwstydnemu kolejowemu molochowi wystawili za to odpowiedni rachunek?
Awatar użytkownika
studentka
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1155
Rejestracja: 2006-10-31, 13:44:14
Gadu-Gadu: 0

Post autor: studentka »

proponuję: polać ekstrakcyjną i podpalić. :lol:
fajerwerki na sylwestra beda przynajmniej. :lol:
Jestem młodą badaczką.
Kogo zbadać, kogo?
;D
hakenbu
początkujący
początkujący
Posty: 60
Rejestracja: 2006-10-29, 16:47:55

Post autor: hakenbu »

studentka pisze:proponuję: polać ekstrakcyjną i podpalić. :lol:

fajerwerki na sylwestra beda przynajmniej. :lol:
Jakie to mądre i zabawne zarazem co piszesz. Nie uściśliłaś tylko co mielibyśmy polać i podpalić. Tory?
Awatar użytkownika
studentka
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1155
Rejestracja: 2006-10-31, 13:44:14
Gadu-Gadu: 0

Post autor: studentka »

hakenbu pisze:

Jakie to mądre i zabawne zarazem co piszesz. Nie uściśliłaś tylko co mielibyśmy polać i podpalić. Tory?
Dziękuję, ja zawsze tak błyskotliwa jestem. :lol:

Uściślam: mogą być i tory. :lol:
Jestem młodą badaczką.
Kogo zbadać, kogo?
;D
Zablokowany