Zmieniamy nazwe bibliotece, a moze i innym instytucjom

Ogólno tematyczne forum dotyczące Ostródy

Moderator: Jacek-P

Czy w bibliotece i innych instytucjach kulturalnych w Ostrodzie zle sie dzieje ?

Tak, jest bardzo zle
5
20%
Tak, jest zle
5
20%
Jest dobrze
6
24%
Jest bardzo dobre
2
8%
A co mnie to obchodzi
4
16%
Co to jest biblioteka i kultura
0
Brak głosów
Gdzie tu mozna sie napic
3
12%
 
Liczba głosów: 25

Awatar użytkownika
studentka
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1155
Rejestracja: 2006-10-31, 13:44:14
Gadu-Gadu: 0

Post autor: studentka »

jak mówię, zależy to od biblioteki
do pedagogicznej nie mam zastrzeżeń
do reszty- owszem

z autopsji wiem, że bibliotekarze mają problemy z literaturą specjalistyczną
i o to głównie mi chodzi
lekkie rozeznanie w tym, co posiadają na stanie w b- ce powinni mieć

a jak juz kiedyś pisałam, spotkałam się z przypadkiem bibliotekarki, którą zapytałam, gdzie mogę znależć dana książkę, na co ona machnęła mi ręką i powiedziała: ":a, chyba gdzieś tam, poszuka se pani.."
Jestem młodą badaczką.
Kogo zbadać, kogo?
;D
sceptyk
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1065
Rejestracja: 2006-10-24, 15:24:37

Post autor: sceptyk »

Coś mi się zdaje, dziewczyny, że toczycie jałową dyskusję i pracownikom biblioteki cokolwiek się czka. Wszędzie są dobrzy i niezbyt dobrzy pracownicy
i Wasza dyskusja niewiele zmieni. Dla mnie największą przyjemnością było buszowanie między półkami i odkrywanie nieznanych lądów.Czytaj - książek.
W bibliotekach, gdzie był katalog i barierka odgradzająca od książek, źle się czułem. Piszę w czasie przeszłym, bo teraz wystarcza mi to co mam na swoich półkach i internet, który jest największą biblioteką jaką znam :)
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

Fakt-ta dyskusja nic nie zmieni, ale może chociaż ktoś, kto jak dotąd ja, tylko czyta dyskusje toczone na forum, zobaczy, że są różne głosy i nie wszyscy maja o bibliotece negatywne zdanie. A jeśli byłby to ktoś, kto do biblioteki nie chodzi, to własnej opinii sobie raczej nie wyrobi i pozostanie z fałszywym przekonaniem.
Nie lubię nagonek. Pewnie w ogóle nie podjęłabym dyskusji, gdyby biblioteka nie została przedstawiona jako instytucja dotknięta patologią, i to przedstawiona w sposób obraźliwy. Autor wypowiedzi, która dyskusję rozpoczęła sprowokował mnie i formą, i treścią i wyraźną niewiedzą w kilku kwestiach.
sceptyk
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1065
Rejestracja: 2006-10-24, 15:24:37

Post autor: sceptyk »

niepotrzebnie się przejmujesz :) Zauważ, ze to taki wieczny malkontent i rzadko mu się coś podoba.
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

Sceptyku, ja się nie przejmuję. Uważam tylko, ze postawa życiowa nie usprawiedliwia braku kultury. I nie powinniśmy się na to godzić ani pobłażliwie machać ręką.
Nie przeszkadzają mi malkontenci-to oni mają problem-to musi być bardzo dołujące widzieć w otaczającym świecie same negatywy.Żadnej jasnej strony, brrrr. Ale niech sobie krytykują. Zawsze coś z tego pozytywnego może wyniknąć. Tyle, że krytyka nie może być oparta na insynuacjach i polegać na obrażaniu czy nawet ubliżaniu.
sceptyk
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1065
Rejestracja: 2006-10-24, 15:24:37

Post autor: sceptyk »

trochę się różnimy, bo ja malkontentów nie znoszę :) Poza tym rozumiem Twoje stanowisko, tylko ze taki malkontent chlapnie i zapomina, a Ty się napinasz i tracisz nerwy, zupełnie niepotrzebnie, zresztą... :)
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Post autor: toledo »

magnolia pisze:(...) Tyle, że krytyka nie może być oparta na insynuacjach i polegać na obrażaniu czy nawet ubliżaniu.
Może, co przejawia się aż nazbyt wyraźnie w postach. Można by rzec, że internet to znakomity wynalazek dla malkontentów - mogą anonimowo wypluc z siebie żółci ile się da - gdyby nie to, że częśc z nich to malkontenci pozorni; malkontenctwo jest ukierunkowaną i celową grą.
sceptyk
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1065
Rejestracja: 2006-10-24, 15:24:37

Post autor: sceptyk »

Tak również bywa, z tą grą. Sądzę jednak, że najczęściej malkontenctwo jest wyrazem życiowej bezradności i frustracji z niej wynikającej.
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

Sceptyku uściślam-nie przeszkadzają mi malkonetenci jako tacy, bo staram sie kierować szeroko pojętą tolerancją dla ludzkich słabości, ale kontaktów bliższych unikam. W ramach ochrony własnego zdrowia psychicznego:)
Nerwów nie traciłam. Czasem tylko mam nieodpartą chęć na ripostę. I nawet ją tym razem zrealizowałam:)
Pewnie trochę też dlatego, że mam wrażenie, iż to jest właśnie przypadek malkontenctwa, które, jak pisze Toledo, "jest ukierunkowaną i celową grą". Aczkolwiek mogę się mylić[/quote]
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

dodatek na końcu przypadkowy:)
sceptyk
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1065
Rejestracja: 2006-10-24, 15:24:37

Post autor: sceptyk »

pewnie, pogadać zawsze jest dobrze.Ale czy tamta opinia zasługiwała na tyle uwagi? Nie sadzę. Ale fajnie, że przy okazji pojawiła się na forum nowa dyskutantka :)
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

Dzięki. Nie ma tego złego i tak dalej:)
Awatar użytkownika
to se ne vrati
początkujący
początkujący
Posty: 74
Rejestracja: 2004-01-16, 15:39:31
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: z Kątowni
Kontakt:

Post autor: to se ne vrati »

magnolia przykro mi, ze glownie atakujesz mnie i podwazasz wiarygodnosc tego co pisze, a nie dyskutujesz z tym co pisze
Przykro mi takze, ze zauwazylas tylko mala czesc tego co napisalem, ale jak widac kilka osob zauwazylo to samo to co ja, wiec alkohol ktory pije nie jest wcale taki zly.

A teraz wracamy do tematu

Niedlugo bedzie 20 lat od "okraglego stolu" i czas najwyzszy skonczyc z uzalaniem sie nad banda nieducznikow. Starsi mieli mozliwosci i okazje przejsc na emeryture, mlodsi mieli czas na adaptacje doksztalcenie lub zmiane pracy. Jak jestes reliktem poprzedniej epoki to idz do muzeum albo na wysypisko smieci. Obecnie pacanow i balwanow nikomu nie potrzeba

To dlaczego do k***wy nedzy, nadal sie czuje jakby to byl PRL
Dlaczego niekompetencja i nieudolnosc to norma ??
Kto pozwala na ten burdel ??
Czy tak trudno byc kompetentnym profesjonalista w tym co sie robi ??
Jak sie dostalo ciepla panstwowa posadke, to wcale nie oznacza, ze sie w niej zostanie do emerytury.

Przez ostatnich pare lat musialem miec kilka aktualnych zaswiadczen, o niekaralnosci, ze place podatki, nie zalegam degeneratom i zlodziejom z ZUSu i jeszcze kilka podobnych bzdur. Wiec na bierzaco widze co sie zmienia i gdzie lub raczej co sie nie zmienia. Nawet wolalem prywatnego lekarza, zeby sie nie jeb** z banda ludzi, ktorzy krzycza ze im sie nalezy opieka lekarska, 15 lat jestem krwiodaca i chyba tylko raz skorzystalem z tego przywileju, ale tylko na zlosc tym reliktom poprzedniej epoki


LUDZIE RZADAJCIE ZMIAN
ale tylko zmian na lepsze, a nie kosmetycznych, typu nowe siedziba, odwalenie w szkle i chromie starej siedziby, zmiana nazwy
Rzadajcie kompetencji i profesjonalizmu na kazdym kroku
... ciag dlaszy nastapi...
sceptyk
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1065
Rejestracja: 2006-10-24, 15:24:37

Post autor: sceptyk »

stanę w obronie Magnolii. Sądzę, że jest raczej młodą kobietą, a poza tym na pewno jest człowiekiem, więc wysyłanie jej tam, gdzie napisałeś, to nie tylko chamstwo, to czysta pogarda dla istoty ludzkiej.
Twoje cierpienia, łącznie z wizytą u prywatnego lekarza są zabawne. Takie drobiażdżki, jak te parę dokumencików, które musiałeś wypełnić ( ciekawe, czy dali ci zaświadczenie o niekaralności?) załatwia się śpiewająco i w podskokach - chyba żeś nieudacznik.
Na koniec, to raczej twój styl wypowiedzi i na pewno jego treść, jest bardziej reliktem peerelu niż to, o czym piszesz.
Na koniec popraw ortografię i naucz się poprawnie pisać po polsku, bo, jak sądzę, Magnolia jest dobrze wykształconą i kulturalną kobietą, więc pewnie, z trudnością, może przełknie twoje chamstwo, ale złej polszczyzny nigdy ci nie wybaczy. Chyba,że piszesz po czesku? :D
sen
średnio gadatliwy
średnio gadatliwy
Posty: 250
Rejestracja: 2004-01-22, 10:17:40

Post autor: sen »

"to se ne vrati" ma po części rację, ale wyraża ją poprzez frustrację i dlatego tak niefajnie to brzmi. Pozostaje faktem, że przy zatrudnianiu i utrzymaniu tego zatrudnienia panuje powszechny nepotyzm i kolesiostwo i to niezależnie od barw obecnej władzy. Pozadyskusyjna jest niekompetencja ludzi na stanowiskach, bardziej kompetentni są pracownicy szeregowi, przy czym szybko ambicje im przechodzą, gdy zauważą , na czym opiera się się tzw. awans.
Jeśli zaś chodzi o naszą bibliotekę, to nie uważam, żeby działo się źle. Tzw. trzon pracowników to osoby ze wszech miar kompetentne i na swoim miejscu. Nie da się ukryć, że mogłoby być lepiej, ale bardzo często zależy to od tych "za rzeką", że wspomnę kliniczny przypadek wasyla i jego halabardnika.
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

Sceptyku, czy my sie znamy:)

To se ne vrati-nie jest Ci przykro!!!

Nie masz argumentów, więc próbujesz obrażać?

No to po kolei - ja wiem "polska język, trudna język", ale jeśli ktoś ma braki jeszcze od szkoły podstawowej, albo ma dysortografię (która w pewnym wieku powinna już być zwalczona) to, po pierwsze, ma przy sobie zawsze słownik ortograficzny, po drugie, ma opanowane zasady ortografii polskiej.
"Bieżący" pisze sie przez "ż". Pozostałych błędów poszukaj sam i je sobie popraw, bo to żenujące u dorosłego człowieka. A jesteś dorosły, skoro pamiętasz czasy PRL-u.

-Używanie wulgaryzmów świadczy o niskiej kulturze osobistej.

-Kto użala się nad bandą nieudaczników?Jakich?Gdzie?

-Muzeum to świetne miejsce dla wykształconych ludzi po kilku pięknych kierunkach studiów (w zależności od rodzaju muzeum). Wysypisko to miejsce, w którym można rozpocząć walkę o poprawę stanu naszego środowiska-utylizacja, przetwarzanie odpadów. itd. Czy tym się zajmują pacany i bałwany i relikty poprzedniej epoki? Bo nie wiem....

-Bardzo proszę, napisz mi, w czym jesteś "kompetentnym profesjonalistą".
Bardzo chciałabym to wiedzieć.

-Takie zjawiska jak nepotyzm, arogancja władzy, nieżyczliwi urzędnicy, nadmierna biurokracja występują, w różnym stopniu, na całym świecie. nie jest to cecha charakterystyczna dla naszego miasta, ani naszego kraju.

-Napisałam ci odpowiedź na wszytko, o czym pisałeś. To nie był atak-wykazałam tylko twój brak wiedzy. A jak się nie wie czegoś na pewno, to sie nie powinno tego głośno mówić ani pisać. Bo można tylko zaszkodzić, albo kogoś skrzywdzić.

-Nie podważam wiarygodności tego, co napisałeś np. o urzędniczce "współpracującej" z chłopakiem ze sklepu komputerowego. Ja mówię wprost-to wyssana z palca bzdura!!!!!
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Post autor: toledo »

Magnolia masz kłopot. Bierzesz "jajcarzy" na poważnie i próbujesz przekonywać. Efektu nie uzyskasz, ale popisać możesz. Miło się czyta.
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

Lubię polemizować:)

Problem polega na tym, że każdy "jajcarz" może wyrządzić wiele szkody bezmyślnym gadaniem.

To se ne vrati to nie "jajcarz", to sfrustrowany, zakompleksiony nieudacznik-to wyraźnie wyczyta z jego wypowiedzi każdy, kto miał trochę do czynienia z psychologią
toledo
zawodowy pisarz
zawodowy pisarz
Posty: 2270
Rejestracja: 2006-11-04, 10:06:05

Post autor: toledo »

Ostra ocena, prawdopodobnie trafna, ale na takich forach to całkiem liczna grupa: mozna "dogrzać" anonimowo i takoż wyrzucić frustracje. Może to czasami niezła terapia?
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

Myślałam, że czy nie zbyt ostra, ale po przejrzeniu wypowiedzi upewniłam się, że nie.
sceptyk
mistrz klawiatury
mistrz klawiatury
Posty: 1065
Rejestracja: 2006-10-24, 15:24:37

Post autor: sceptyk »

cie choroba, ale dyskusja :)
Zgadzam się z Toledo. Dobrze by było odpuścić, tym bardziej, ze ostro mu dołożyłaś i jesteście kwita.
Nie wiem,Magnolio, czy się znamy, pewnie tak, w końcu Ostróda to małe miasto. Tu już się znamy :)
Niezależnie od sporu, trzeba powiedzieć, że to forum jest interesujace - to opinia z zewnątrz. Nie przeszkadzają mi opinie, z którymi się głęboko nie zgadzam, w końcu każdy ma prawo do własnych sądów ( złośliwości w stosunku do mnie też mi nie przeszkadzają).Sądzę jednak, że są granice chamstwa, których nie powinno się przekraczać. Dowalenie komuś bez przekraczania granicy, to duża sztuka i sądzę, że jak nasz "czeski" kolega trochę potrenuje, to i jemu się uda.
:)
Awatar użytkownika
to se ne vrati
początkujący
początkujący
Posty: 74
Rejestracja: 2004-01-16, 15:39:31
Gadu-Gadu: 0
Lokalizacja: z Kątowni
Kontakt:

Post autor: to se ne vrati »

Gratuluje poziomu i kierunku dyskusji, cale szczescie jest tu jeszcze kilka osob spostrzegawczych i normalnych :P
... ciag dlaszy nastapi...
magnolia
początkujący
początkujący
Posty: 83
Rejestracja: 2007-11-21, 17:12:38

Post autor: magnolia »

Oj, to se ne vrati, z liczeniem oraz z czytaniem ze zrozumieniem tez masz chyba problem, niestety.

Sceptyk, Sen, Toledo - widzą nieprawidłowości w funkcjonowaniu poniektórych instytucji, ale żaden z nich raczej nie podpisał się pod Twoją nagonką na bibliotekę? Czy się mylę?

Tytus Andronikus wymienił ciurkiem skróty nazw instytucji "dotkniętych patologią", ale do Twoich wywodów w ogóle sie nie odniósł.

Morderator, dr Jamajczyk??? Chyba nie wiem, co mam sądzić o ich wypowiedziach.

Jedyna osoba, która pięknie wpisała się w Twoją negatywną wypowiedź to Studentka, która zresztą zapoczątkowała dyskusję na temat ostródzkich bibliotek w zeszłym roku. Najwyraźniej ten zeszłoroczny uraz po zderzeniu z najprawdopodobniej stażystką, skoro ta pani już tam nie pracuje, to było traumatyczne przeżycie, które zaważyło na ocenie biblioteki. Natomiast w ogóle nie podjęła dyskusji na temat, o który podobno Ci chodziło. Pewnie dlatego, że jak już Ci wyjaśniłam, wybrałeś niewłaściwą instytucję za przykład a lokalnych patologii upatrujesz w zjawiskach regulowanych ustawami (staże).

Te kilka spostrzegawczych i normalnych osób to kto, bo nie mogę się zorientować, kto tak naprawdę zasłużył na Twoje uznanie.

A tak w ogóle to przeczytaj uważnie wszystko, co napisałeś i może zdecyduj, o co Ci tak naprawdę chodzi?? Jaki był cel ankiety i dyskusji, którą zacząłeś pod hasłem " Zmieniamy nazwę bibliotece..." ???

Za gratulacje serdecznie dziękuje (w swoim imieniu oczywiście). Prawdopodobnie, drogi to se ne vrati, każde z nas jest normalne inaczej. I dzięki Bogu za to.
obserwatorpiotr
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 2007-12-08, 09:16:52

Post autor: obserwatorpiotr »

Witam wszystkich na forum. Mały komentarz do jednego z tematów.

Jeśli widzicie problem, to zamiast dyskutować weźcie się do roboty i spróbujcie zmienić to co się wam nie podoba. To nie jest tak, że wybraliście władze miasta i teraz oni robią co chcą.
Macie prawo wymagać pracy na waszą rzecz i w waszym interesie! Może zgłaszać wnioski.
Pojedyncza osoba niewiele zdziała, wiadomo. Dlatego trzeba się zrzeszać, tak jak to robią w społeczeństwach demokratycznych. Pojawia się potrzeba, tworzycie stowarzyszenie i bierzecie się do roboty. We Francji np. mówi się, że każdy Francuz jest prezesem co najmniej 5 różnych stowarzyszeń (prof. K. Pomian).
obserwatorpiotr
początkujący
początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 2007-12-08, 09:16:52

Post autor: obserwatorpiotr »

Macie zastrzeżenia do funkcjonowania instytucji kultury w mieście? Jest rada Miasta i jest Komisja Kultury. Wnioski kierujcie do nich.

Macie dość nepotyzmu, kumoterstwa, układów ? Wymagajcie uczciwych działań, równych szans dla WSZYSTKICH!!
Na stanowiska kierownicze powinny odbywać się konkursy. ZAWSZE, JEŚLI MA BYC UCZCIWIE. Faworyci władzy też mają prawo startowania. Podobnie jak pracownicy pragnący awansu i każdy zainteresowany spełniający kryteria.

Informacja o pojawiającym się nowym stanowisku pracy czy wakacie powinna pojawić się na stronie urzędów i instytucji wraz z terminem składania CV, wymaganiami i terminem rozmów kwalifikacyjnych.
Na stronach wielu urzędów w Polsce widać już takie informacje, włącznie z listą nazwisk kandydatów na stanowisko pracy a następnie, po rozmowach kwalifikacyjnych i podjęciu decyzji, podaje się nazwisko osoby, która została zatrudniona. I nie chodzi tu o jakieś wielkie stanowiska. Tak zatrudnia się pracowników!
Zablokowany