mazurskie szanty
Moderatorzy: chochlik, Jacek-P
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
he,he
A opozycja głośno zawyła,
że nigdy gorzej w Sejmie nie było
i pismo chybko do laski wniosła,
marszałku wywal złodzieja posła.
I przy okazji, nowe wybory
ogłosić zechciej być bardzo skory,
bo lud ze śmiechu się skręcić się moze,
nigdy z posłami nie było gorzej.
Marszałek Sejmu, strasznie ponury
zakwilił smutno do posłów z góry.
To nie zależy od mojej woli
nie wiem czy kaczor na to pozwoli.
A opozycja głośno zawyła,
że nigdy gorzej w Sejmie nie było
i pismo chybko do laski wniosła,
marszałku wywal złodzieja posła.
I przy okazji, nowe wybory
ogłosić zechciej być bardzo skory,
bo lud ze śmiechu się skręcić się moze,
nigdy z posłami nie było gorzej.
Marszałek Sejmu, strasznie ponury
zakwilił smutno do posłów z góry.
To nie zależy od mojej woli
nie wiem czy kaczor na to pozwoli.
Lecz dwaj co kiedyś księżyc ukradli
Jeszcze, niestety, z gry nie odpadli.
liczyli na to, że przy korycie
zweryfikuje Leppera życie.
Się nie mylili żoliboraki,
Giertych z Lepperem zbliżyli baki,
poczuli bryndze wyborcze zera,
być albo nie być jest kiesy teraz.
I zaraz samoobrony paka
Zebrała siły w obronie saka
Oj, kaczor pomyśl dajemy szansę
Byś znowu związał się aliansem.
Jeszcze, niestety, z gry nie odpadli.
liczyli na to, że przy korycie
zweryfikuje Leppera życie.
Się nie mylili żoliboraki,
Giertych z Lepperem zbliżyli baki,
poczuli bryndze wyborcze zera,
być albo nie być jest kiesy teraz.
I zaraz samoobrony paka
Zebrała siły w obronie saka
Oj, kaczor pomyśl dajemy szansę
Byś znowu związał się aliansem.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
A dziennikarzy łowców sensacji,
mało obchodzi kto tu ma rację
I zamiast wieszczyć, że PiS się zdziera
za mordę winni chwycić Leppera.
Pokazać wszystkie niegodziwości
i w ludzie zbożnym wyzwolić złości.
By zamiast na mszę pójść w tą niedzielę
poszli wywalić wszystkich cholerę.
Morał z tej hecy jasny wynika:
przekrętu szukaj u polityka,
bo choć o dobru mówić ci łasy
i tak wszyściutko robi dla kasy.
Toledo, robimy spółę i zaczynamy nabijać się z wszyskiego ci się rusza
mało obchodzi kto tu ma rację
I zamiast wieszczyć, że PiS się zdziera
za mordę winni chwycić Leppera.
Pokazać wszystkie niegodziwości
i w ludzie zbożnym wyzwolić złości.
By zamiast na mszę pójść w tą niedzielę
poszli wywalić wszystkich cholerę.
Morał z tej hecy jasny wynika:
przekrętu szukaj u polityka,
bo choć o dobru mówić ci łasy
i tak wszyściutko robi dla kasy.
Toledo, robimy spółę i zaczynamy nabijać się z wszyskiego ci się rusza
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Sezon ogórkowy, więc znów jadziem na melodię wiśniewskiej
żeby dłużej trwało - najwyżej dwie zwrotki czterowersowe.
Dopisywać, dopisywać
Dramatyczne wypadki w magistracie.
W małym miasteczku, w jednem urzędzie,
porządku pewnie nigdy nie będzie.
Jasiu w rozjazdach usteczka moczy,
Czaruś w powiecie wojenki toczy.
Oldzio wciąż duma na kacu dużym,
czym się Bilińskiej może przysłużyć.
Więc w gabinetu milutkiej ciszy,
na Włodzia brzydkie paszkwile pisze.
żeby dłużej trwało - najwyżej dwie zwrotki czterowersowe.
Dopisywać, dopisywać
Dramatyczne wypadki w magistracie.
W małym miasteczku, w jednem urzędzie,
porządku pewnie nigdy nie będzie.
Jasiu w rozjazdach usteczka moczy,
Czaruś w powiecie wojenki toczy.
Oldzio wciąż duma na kacu dużym,
czym się Bilińskiej może przysłużyć.
Więc w gabinetu milutkiej ciszy,
na Włodzia brzydkie paszkwile pisze.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Rada na hazard zgodę wydała.
Burmistrz obiecał milionik cały.
Co z tego wyszło? No, bardzo proszę,
zostaną z tego jakieś tam grosze.
Hazard kochają również, niestety,
dziennikarzyny miejskiej gazety.
Tak zachwalali z hazardu zyski
jakby im Pan J. nakładł do miski.
Burmistrz obiecał milionik cały.
Co z tego wyszło? No, bardzo proszę,
zostaną z tego jakieś tam grosze.
Hazard kochają również, niestety,
dziennikarzyny miejskiej gazety.
Tak zachwalali z hazardu zyski
jakby im Pan J. nakładł do miski.
Ostatnio zmieniony 2007-08-02, 12:34:41 przez chochlik55, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Tu już nie chodzi by dopiec innym,
lecz by szkodnicy poczuli się winni
braku współpracy dla dobra wspólnego
a Oldzio i Czarcio nie bardzo chcą tego.
I miasto i powiat bez siebie wyżyją
karmiąc się nową i nową wciąż chryją.
Ale my wszyscy od władzy żądamy,
by chcieli współpracy, nie żyli jak chamy.
Diagnozę mam jedną i tak oczywistą,
że teraz wspólpraca przedstawia się mglisto,
dopóki w mieście jest czas dla szkodników
- z Oldziem i Czarciem nie będzie wyników.
lecz by szkodnicy poczuli się winni
braku współpracy dla dobra wspólnego
a Oldzio i Czarcio nie bardzo chcą tego.
I miasto i powiat bez siebie wyżyją
karmiąc się nową i nową wciąż chryją.
Ale my wszyscy od władzy żądamy,
by chcieli współpracy, nie żyli jak chamy.
Diagnozę mam jedną i tak oczywistą,
że teraz wspólpraca przedstawia się mglisto,
dopóki w mieście jest czas dla szkodników
- z Oldziem i Czarciem nie będzie wyników.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Wesele, wesele... ( autentyczne)
Różne nieszczęścia chodzą po ludziach,
kiedy nachlają się gorzały.
Kac jest nieznośny i upierdliwy,
ale najgorsze są omamy.
Siedzę ci ja na weselu, zdrowo już nagolony
i patrzę sobie na salę, ciut rozanielony.
Patrzę i oczom nie wierzę;
koń łazi po sali, a na koniu- panna młoda!
Drżącą dłonią wypijam kieliszek i szepcę:
Pszczółko, mam straszne omamy, proszę- wody podaj,
bo widzę przed sobą konia,
a na koniu - panna młoda..
Czyżby już od początku taką czarownicą była,
że pana młodego w konia zamieniła?
Pszczółka moja, lekko zniesmaczona, powiada:
mój pijaczku drogi, jak się ogólnie słyszy,
to chłopom w twoim stanie latają w oczach
nie konie, ale białe myszy.
I gdy tak do mnie mówiła, gdzie ja patrzyłem-
spojrzała i już nie miałem Pszczółki,
bo Pszczółka- zbaraniała,
bo tam koń chodził po sali, a na koniu -panna młoda.
I słyszę szept cichutki- Misiu, wody podaj.
Na poprawinach, każdy chłop pytany o konia,
udawał ,że nie słyszy.
Ale kiedyśmy już sporo wypili,
a ja dalej pytałem, odpowiadali, że widzieli.
Ale co widzieli?- pytałem upierdliwie.
Mówili, że białe myszy
Różne nieszczęścia chodzą po ludziach,
kiedy nachlają się gorzały.
Kac jest nieznośny i upierdliwy,
ale najgorsze są omamy.
Siedzę ci ja na weselu, zdrowo już nagolony
i patrzę sobie na salę, ciut rozanielony.
Patrzę i oczom nie wierzę;
koń łazi po sali, a na koniu- panna młoda!
Drżącą dłonią wypijam kieliszek i szepcę:
Pszczółko, mam straszne omamy, proszę- wody podaj,
bo widzę przed sobą konia,
a na koniu - panna młoda..
Czyżby już od początku taką czarownicą była,
że pana młodego w konia zamieniła?
Pszczółka moja, lekko zniesmaczona, powiada:
mój pijaczku drogi, jak się ogólnie słyszy,
to chłopom w twoim stanie latają w oczach
nie konie, ale białe myszy.
I gdy tak do mnie mówiła, gdzie ja patrzyłem-
spojrzała i już nie miałem Pszczółki,
bo Pszczółka- zbaraniała,
bo tam koń chodził po sali, a na koniu -panna młoda.
I słyszę szept cichutki- Misiu, wody podaj.
Na poprawinach, każdy chłop pytany o konia,
udawał ,że nie słyszy.
Ale kiedyśmy już sporo wypili,
a ja dalej pytałem, odpowiadali, że widzieli.
Ale co widzieli?- pytałem upierdliwie.
Mówili, że białe myszy
- Anetchen
- gaduła
- Posty: 764
- Rejestracja: 2004-01-27, 20:08:07
- Gadu-Gadu: 3738162
- Lokalizacja: Ostroda/bawaria
- Kontakt:
buhehehhehehe buhehhehhehehe buihehehhheheheh ale sie usmialam i pieknie to napisales )
Pozdrawiam serdecznie.
http://www.radiobeatmus.serweryradiowe.pl
RBM Stworzone przez przyjaciol dla przyjaciol!!!
http://www.radiobeatmus.serweryradiowe.pl
RBM Stworzone przez przyjaciol dla przyjaciol!!!
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
-
- rozkręcający się
- Posty: 227
- Rejestracja: 2006-10-09, 21:24:24
na garło, na serce
Kod: Zaznacz cały
kiedy sie w gardle zbierze klucha
i z nią złość całkiem niemała
nabrawszy pewności że to nie mucha
ja wtedy ruszam do antała
i miodu biore sobie kwartełka
a gdy dno widać idę w oberka
a w tany ze mną rusza świerków plejada
i nocny ptak co czasem zagada
do mnie z niemała chyba ochotą
oj mila panno setuchna w błotooooooooo....
kiedy się w sercu znów jątrzy rana
i wspomnień straconych dni różaniec
przez palce z blusem się układa
wtedy umykam po mój garniec
i w cierpkim piwie topiąc robala
doganiam szczęście co znów spier...
a w blusie kołysze się świerkow plejada
i ranny ptaszek co czasem zagada
do mnie z zadziorną uszczypliwością
wyżarłaś całe piwo gościom...
***
e, tak sobie zagadnęłam... Dawno tego nie robiłam.
-
- gaduła
- Posty: 543
- Rejestracja: 2007-03-19, 21:53:54
Prawem kaduka uzurpuję sobie prawo być rzecznikiem wszystkich facetów
Modlitwa - skarga
Dosyć milczenia, Boże.
Mówimy głośno, co nas boli:
kobiety ,wyłącznie w celach poznawczych,
każą nam wszystkim zeżreć
całe beczki soli.
Niechaj nasza skarga trochę cię zaboli,
bo najpierw stworzyłeś nam Raj,
a później ,z okrucieństwem, niestety,
stworzyłeś kobiety ,na nasze utrapienie.
I nie jest wymówką , że człowiekowi,
czyli facetowi,
przypisane jest - cierpienie.
Siedzimy przed ekranem,
a nasi przegrywają.
Każdy z nas by rozszarpał
tego sędziego - drania,
a one w takiej chwili,
mają sto problemów do rozwiązania,
koniecznie z naszym udziałem.
Taki seks, na przykład;
albo jest go za mało, albo za dużo
i tak przy tym kręcą,
że zanim dojdzie do seksu,
już nas psychicznie zmęczą.
A która z nich kiedy powiedziała,
że kasy ma dostatek?
Jak starczy na kosmetyki,
to nie ma dla dziatek...
I nie mamy nic na swoją obronę,
gdy nasze biedne dziatki,
chodzą zagłodzone.
A gdyby Ci, Boże, przypadkiem
przyszło do głowy,
by zabrać nam to nasze utrapienie,
to gorąco protestujemy;
jak wszyscy męczennicy, wybieramy
cierpienie.
Modlitwa - skarga
Dosyć milczenia, Boże.
Mówimy głośno, co nas boli:
kobiety ,wyłącznie w celach poznawczych,
każą nam wszystkim zeżreć
całe beczki soli.
Niechaj nasza skarga trochę cię zaboli,
bo najpierw stworzyłeś nam Raj,
a później ,z okrucieństwem, niestety,
stworzyłeś kobiety ,na nasze utrapienie.
I nie jest wymówką , że człowiekowi,
czyli facetowi,
przypisane jest - cierpienie.
Siedzimy przed ekranem,
a nasi przegrywają.
Każdy z nas by rozszarpał
tego sędziego - drania,
a one w takiej chwili,
mają sto problemów do rozwiązania,
koniecznie z naszym udziałem.
Taki seks, na przykład;
albo jest go za mało, albo za dużo
i tak przy tym kręcą,
że zanim dojdzie do seksu,
już nas psychicznie zmęczą.
A która z nich kiedy powiedziała,
że kasy ma dostatek?
Jak starczy na kosmetyki,
to nie ma dla dziatek...
I nie mamy nic na swoją obronę,
gdy nasze biedne dziatki,
chodzą zagłodzone.
A gdyby Ci, Boże, przypadkiem
przyszło do głowy,
by zabrać nam to nasze utrapienie,
to gorąco protestujemy;
jak wszyscy męczennicy, wybieramy
cierpienie.
Ostatnio zmieniony 2008-11-17, 09:41:56 przez chochlik55, łącznie zmieniany 2 razy.
- Anetchen
- gaduła
- Posty: 764
- Rejestracja: 2004-01-27, 20:08:07
- Gadu-Gadu: 3738162
- Lokalizacja: Ostroda/bawaria
- Kontakt:
Amen hehehe...
Pozdrawiam serdecznie.
http://www.radiobeatmus.serweryradiowe.pl
RBM Stworzone przez przyjaciol dla przyjaciol!!!
http://www.radiobeatmus.serweryradiowe.pl
RBM Stworzone przez przyjaciol dla przyjaciol!!!