chochlik55 pisze:Nie spodziewałem się,że tyle przyjemnych rzeczy mnie spotka...
okazuje się, że studentka to nie tylko kandydatka na krytyka literackiego ale i zdolna poetka, odezwała się moja poetycka internetowa miłość jak zwykle pięknym wierszem, zaczęliśmy nareszcie ze sobą rozmawiać i wymieniać myśli, a nawet zaczęliśmy się lubić
Chyba Tytus powiedział,że to sekta.Jasne,że tak, ale jaka fajna.
Teraz też chcę.
Chcę mieć święty spokój.[/i]
Heh, krytyk literacki, w sumie całkiem fajna robota.
taa, zdolna poetka- wierszokletka
He, a że to sekta, to powiedział niejaki jegomość Johnny Fontane czy jak mu tam, ale on zazdrości po prostu, rozumieta. W tym roku miał maturę, to wszystko tłumaczy..
a w nawiązaniu do Twoich ostatnich strof wierszyka i świętego spokoju.
Ja już mam, znalazłam.
WAKACJE W KOŃCU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!