Impreza u Burmistrza

[ssZOMO]

to stare jaja, wszystko wypada, nic nie znaczysz, nic nie wiesz, nic nie rozumiesz, co ty chcesz odstawiać, nie masz o czym pisać to próbujesz się zastanawiać. Zamiast tak siedzieć z tą buzią słodką, zaimij sie lepiej dziewczynko plotką, ucz sie od mamy, ucz sie od ciotek, dostrzegaj siłę i urok plotek...... mała istotko...

[NOwy]

Przedstaw się, kiedy ta flaszka od Ciebie, chętnie się spotkam z Trybunem, Zendarem i znimi wypije Twoja falszkę o ile oni się zgodzą. Tobie też postaiwe od siebie, wskaż miejsce, nr telefonu a napewno się skontaktuję. Panowie: Zendar, Trybun - mamy zaproszenie, ciekawe czy spełni gość obietnicę, naklepiej przed świętami.

[ss zomo]

on wam nie postawi, on sie boi, ja go znam, umie tylko pisać, ale to dobrze, ze chociaz tyle, Nowy-nie licz na flaszkę od niego, zaproś Zebndara, Trybuna to z Wami i ja się napiję

[Nowy]

jest ok. Możemy skonsumowac jak prowincjonalni prominęci. Zapraszam Was; Trybun, Zendar i Ty ssZomo dnia 19. 12. 2003 o 10.00 przed kasą w Urzędzie Miejskim, w holu na parterze, w ręku będę trzymał takie pisemko, tygodnik NIE, potwierdźcie przybycie na tej stronie.

[Do Nowego tu ss ZOMO]

będę na 100%, też będę trzymał w ręku NIE

[zendar]

To może być ciekawe spotkanie, niestety pracuję i godzina 10 mi nie odpowiada. A szkoda chetnie bym sie spotkał. Może wyznaczycie inną godzinę, popołudniową.

[Ferenc]

A może się biosz?Strachliwe gacie,hehe,gadać umi a spotkać się boi.

[zendar]

Ferenc jeżeli jesteś bezrobotny to nie dziwię sie że dla ciebie każda pora jest odpowiednia.Jak zauważyłem ty na to spotkanie nie zostałeś zaproszony. Czy za to masz żal? Dotychczas nie widziałem cię na stronie z tym Nickiem. Pokaż co potrafisz. Może mnie uświadomisz dlaczego mam sie bać i za co? Mamy wolny kraj a tym samym wolnośc wypowiedzi.

[Ferenc]

Spotkanie jak myślę,odbędzie się w twoim miejscu pracy,bojąca pupo!

[realista]

Jeżeli chodzi o picie obecnych burmistrzów , to w Urzędzie utarło się powiedzenie , że przez miesiąc swojej kadencji wypili więcej niż ich poprzednicy przez trzy kadencje tj. 12 lat . Dowodem na to była kuracja antyalkoholowa jaką przechodził po miesiącu urzędowania obecny burmistrz Jan Nosewicz pod przykrywką wrzodów na żołądku - zresztą tu nie potrzeba żadnych dowodów , wystarczy zasięgnąć opini osoby , która kiedykolwiek miała z nimi styczność , albo po prosto spojrzeć na ich czerwone nosy . W Lubajnach na przykład , powszechnie jest wiadomo , że jedyny sklep alkoholowy już dawno by upadł , gdyby się w nim nie zaopatrywał zastępca burmistrza Olgierd Dąbrowski

[Stanisław -dobrze zorient]

Panie relisto ma pan racje , bo już nie mogę patrzeć jak Zendar i inni próbują pokazać tych pijaków(burmistrzów Nosewicza i Dąbrowskiego) w jak najlepszym świetle - chyba wogóle są na ich usługach . A jeżeli chodzi o tą kontrolę alkotestem burmistrzów , to dziwnym trafem odbyły się przy dżwiach zamkniętych , a badania przeprowadzał znajomy policjant . Wynik tych badań 0.00 jest o tyle dziwny , że dzień wcześniej obaj burmistrzowie do póżnych godzin nocnych opijali swoją dominację i bezkarność w mieście.

[edek]

Cieszę , że ktoś się nie bał i w końcu prawdę napisał - już nie mogłem patrzeć na te zakłamanie w mediach jakie szerzy burmistrz Dąbrowski i jego wierny giermek Nosewicz

[zendar]

Panowie chcąc mówić o tym ile to Burmistrzowie piją i jakie gatunki alkoholi to trzeba razem z nimi pić. Przestańcie z nimi pić to i oni przestaną.
Panie Ferenc dla mnie Pan z takim językiem i takimi wypowiedziami nie istnieje. Pan leży a leżących się nie kopie. Już nigdy Pan się nie podniesie.Pan ma przetrącony napewno kręgosłup(osobowość) jak również pomieszane w głowie.
Takich mi nie żal.

[Ferenc]

Ferenc leży,kiedy odpoczywa.A nick powstał po to,by negować takich ancymonów jak ty bojąca pupo,którzy pracują za nasze pieniądze i mądrzą się jakby sami coś byli w stanie zrobić.Twoje wypowiedzi czytam od dawna i coś cię nie lubię zendar.I zawsze jak napiszesz coś głupiego,ja się odezwę,pamiętaj.I nie muszę pisać o tym,że coś dokonałem lub wymyśliłem bo ty,a tym bardziej to forum, nie są dla mnie żadnym audytorium.I jeszcze jedno,nie jestem bezrobotny,wręcz przeciwnie.Negacja głupoty to podstawowe zajecie Ferenca.
ps.nie odpisuję ci na post zamieszczony w sporcie,ponieważ jak mniemam jest to dla ciebie temat obcy i znalazłeś się tam tylko po to,bo ja tam byłem!

[wacek]

Zendar : Ferenc
1:O

pozdrawiam.

[zendar]

Panie Ferenc! rzucona rękwica daje skutek kiedy zostanie podniesiona. O to mi właśnie chodziło. Sam Pan również przyznał sie, że Pan leży. No cóż z leżenia to tylko głupoty mogą przychodzić do głowy a nie dobre pomysły. Na forum nie zabiegam o Pana akceptacje czy też szczególne względy.Jest mi również obojetne co Pan napisze. Cel swój jednak osiągnąłem wkurzając Pana.

[Marcelina]

Jak udało się spotkanie?

Może następnym razem zaprosicie dziewczynę?

Pozdrawiam

[Nowy]

Zendar napisał, że nie przyjdzie bo godzina mu nieodpowiadała, zomol przyszedł lekko "sklaleczony", w Promenadzie skonsumowaliśmy po flaszce. Trzeba było do nas podejść i chętnie bysmy zaprosili. Okazało się, że jesteśmy dobrymi znajomymi. Myślę, że się poznamy a może się znamy?
Życzę wszystkim radosnych, rodzinnych świąt oraz wszelkiej pomyślności w Nowym 2004 Roku.

[Marcelina]

Równiez życzę wesołych świąt i wszystkiego najlepszego w nowym 2004 roku.

Marcelina

Ps. Mam nadzieję, że się kiedyś spotkamy.