Bardzo Koncertowe lato
: 2005-08-21, 17:17:40
Można by powiedzieć"byłem,widziałem,było ok".Ale jako wiecznie zgryźliwy osobnik,muszę choć trochę powydziwiać.Impreza naprawdę ok.Tylko co mi się rzuciło w moje kaprawe oczęta,to chyba nieco zbyt luzacki sposób prowadzenia całego koncertu przez dwóch przesympatycznych młodych,znanych prezenterów.Chwilami miałem wrażenie,że wszystkich obecnych chcą troszeczkę przerobić na "walcownię buraczaną".I o dziwo było takich lekko zniesmaczonych więcej.Nie chodzi mi o nagminne zwracanie się do publiczności per "siostro" i "ale jesteś stary-już nad grobem stoisz".Ale okrzyki mające wyrazić stan atrybutów męskości Pana Krzysztofa po przytuleniu młodego dziwczęcia,czy mylenie imion,a nawet ,po skorzystaniu ze ściągi,nazwiska burmistrza-było lekko nie na miejscu.No cóż-młodość ma swoje prawa co było też słychać z ust milutkich dziewczątek wyrażających swoje odczucia na temat świetnej zabawy.Podobno do słownika współczesnej polszczyzny mają dopisać przymiotnik"zaj...sty",jako wyrażenie najwyższego uznania i zachwytu.I jeszcze jedno-kto wpadł na pomysł z nazwaniem placu w byłych koszarach Placem Defilad ?Nazwa całkiem super,tylko Pałacy Kultury brakuje.
