wybory-2002

Moderator: Jacek-P

Jarek

wybory-2002

Post autor: Jarek »

Czas szybko leci do wyborów jest już blisko - może zaczniemy poznawać kandydatów ? Chodzi tylko o to , żeby chociaż niektórych kandydatów poznać .Myślę , że Forum może odegrać istotną rolę .Boję się tego , że po wakacyjnym letargu pójdziemy do urn jak baranki - zgodnie z zasadą " wybierzmy mniejsze zło " .Poruszam ten temat , ponieważ sam słyszałem o około 20 kandydatach na fotel burmistrza .Jest mi trohcę głupio , bo niestety ja nie znam żadnego , który spełniłby moje oczekiwania .Ci , o których już słyszałem nie zasługują na ten zaszczyt , bo to są dranie i "prywaciarze ".
Sru

Re: wybory-2002

Post autor: Sru »

Znowu gowno wyplynie na wierzch...
Andrzej

Re: wybory-2002

Post autor: Andrzej »

To beda piękne wybory, barwne i wesołe a kandydaci z pewnośćią dostarczą nam niezłego ubawu. Ja tez z niecierpliwością czekam na upublicznienie listy kandydatów.
Wiem tez jedno kandydaci, ktorzy obiecaja nowe drogi, chodniki czy basen nie zyskaja mojej sympatii. Bo nam trzeba pracy a nie rozrywek. Rozrywki dostarczaja nam samorzadowcy i to az zbyt wiele.
PIOTR

Re: wybory-2002

Post autor: PIOTR »

CO MYŚLĘ O KOLEJNYCH WYBORACH PRZEDSTAWIĘ W POSTACI FRASZKI NAPISANEJ PRZEZ MOJĄ ŻONĘ MAŁGOSIĘ.
A OTO ONA:

Hurra, będą wybory,
więc zdrowy, czy chory
już od tej pory,
polityk i klecha,
każdy się uśmiecha.
Bo jak na ironię losu
kamień w sercu, twarz wesołka
może dziś przysporzyć głosów
i przybliżyć do stołka.

Cóż za piękna maskarada:
każdy się kłania ,żartuje.
Dłubać w nosie nie wypada,
bo to głosów ujmuje.

Rauty, bale, konferencje,
pełna gala, szyk i gracja.
Dzięki temu coraz więcej,
ma poparcia nasza nacja.

sport,solarium,puder, szminka,
wszystkie chwyty dozwolone,
by cieszyła się rodzinka,
by spełniły dni wyśnione.

Z ust wciąż płyną obietnice:
Dam mieszkania, dam wam pracę,
byście żyli w dobrobycie
wszystkim podniesiemy płace.

Lecz gdy zgasną reflektory
i ucichną już fanfary,
będzie tak, jak do tej pory,
znów porządek wróci stary.

Za to gdzieś w przestronnej sali,
wśród geniuszy i matołków,
ten na kogo głosowali
na wysokim siedzi stołku.
KOKO

Re: wybory-2002

Post autor: KOKO »

Uważam że jedynym rozsądnym kandydatem na fotel burmistrza jest pan Bieliński.
Andrzej

Re: wybory-2002

Post autor: Andrzej »

Z czałym szacunkiem dla Pana Bielińskiego sądze jednak, że awans z-cy burmistrza na stanowisko burmistrza niewiele zmieni. Trzeba wymienić cała tą zepsutą ekipę i wsadzić kogoś, kto potrafi i chce poprawić sytuacje w mieście. A jakoś Pan Bieliński nie ma znaczących dokonań na swoim koncie.
Jak zresztą wiekszośc pryncypałów w urzędzie.
Jedyną "wielką" rzeczą jaką zrobili dla miasta było doprowadzenie do zachamowania jego rozwoju.
Anonymous

Re: wybory-2002

Post autor: Anonymous »

Wspaniałe.Jednak fraszka nie rozwiąże naszych problemów.Daje jedynie okazję do przemyślenia naszych przyszłych decyzji./Bardzo proszę o podanie autora tej fraszki/.
Anonymous

Re: wybory-2002

Post autor: Anonymous »

Przepraszam nie zwróciłem uwagi na pierwsze zdanie.Gratuluję Pani Małgosi tak wspaniałego utworu .
Gosia

Re: wybory-2002

Post autor: Gosia »

Bardzo dziekuje za gratulacje..Starałam się w tej satyrze,ktorą moj maż pozwolił sobie umieścić w dyskusji, zawrzeć całą moim i myślę,że nie tylko moim zdaniem, prawdę o wyborach-jakichkolwiek i do czegokolwiek- Myślę,że to jest taka gra,a o jej regułach wszyscy doskonale wiedza,począwszy od kandydujących,poprzez wyborców,a na mediach skończywszy.Wyborcy są w niej tylko niezbędnym narzędziem.Na wybory nie chodzę od dawna,gdyż myślę,ze zwykły czlowiek nieźle sie musi napracować,by znależć byle jaką choć i marnie opłacaną pracę,a kandydujący w wyborach mają w dodatku nasze poparcie w staraniu sie o swoją w końcu pracę,dając w zamian "czek bez pokrycia",bo doskonale wiedzą,ze cała filozofia wyborów polega głównie na umiejętnym przekonywaniu do tego, by na nich głosować,a co ciekawsze wszyscy o tym głośno mówią i wiedza,ale.."SHOW MUST GO ON.."bo jest jednym z elementow współczesności.
Proszę nie traktować tego jako nawoływanie do bojkotu wyborow,bo każdy dorosły czlowiek ma prawo do własnych decyzji,a w koncu mamy demokrację.Chciałam tylko wyrazić swój skromny pogląd na ten temat..
Rysiek

Re: wybory-2002

Post autor: Rysiek »

Mi też bardzo się podoba ta fraszka.Jednak namawiam wszystkich do udziału w wyborach.Niestety nieobecni nie mają racji i to właśnie wówczas dochodzą do władzy karierowicze i warchoły.Cała rzecz polega na tym , aby nie wybierać tych , którzy wystawili "czeki bez pokrycia" oraz tych , którzy pragną wyłącznie szmalu i dobrego fotela /stołki przeważnie już posiadają /.Myślę ,że osobie ,która rozpoczęła ten temat chodziło o stworzenie czegoś w rodzaju listy osób godnych naszej uwagi , a może również czegoś w rodzaju "czarnej listy " .Nasza demokracja szwankuje przede wszystkim ze względu na to , iż wybory wygrać można obietnicami a nie konkretnymi dokonaniami .Elektorat daje się tumanić nawet kilka razy tym samym etatowym radnym...A potem znowu zostaje nam ponarzekać i czekać kolejne 4 latka....
grzegorz

Re: wybory-2002

Post autor: grzegorz »

andrzej wspomial, ze z-ca burmistrza, p. bielinski - nie nadaje sie na stanowisko szefa ostrody.
Nie zgadzam sie! Znam dobrze sytuacje w urzedzie. Zarząd posiada pięciu członków, z czego trzech (w tym burmistrz Wasilewski), mając przewagę nad pozostałymi dwoma (tu jest Bielińki), forsują wszystko, co mogą. I tak, informuje sie mnie o tym na biezaco, Bieliński jedynie może się sprzeciwiać, sprzeciwiać i sprzeciwiać, lecz i tak niec mu to nie daje. Oczywiscie media podają końcową informację z obrad zarządu miasta (nie może być inaczej, ponieważ zarząd jest organem, który działa tajnie, jedynie ostateczna decyzja podawana jest do wiadomości).
Czsami zaglądam na sesje rady miasta (proponuje to wszystkim mieszkańcom). Tu, widać dopiero, kto jest przeciwny burmistrzowi Wasilewskiemu,a kto mu sprzyja (tych drugich jest naprawdę mało). Jednak ci, któzy go (wasilewskiego) krytykują, nie mają (moim zdaniem) do końca racji. Dużo racji jest natomiast w tym (to też subiektywne odczucia) co mówi, i o co oskarża Bieliński burmistrza Wasilewskiego.
Oddam na niego głos, poniewaz zawsze mówi, t, co myśli. Stad wiem, czego moge sie spodziewać po tym czlowieku.
Zablokowany