impreza fajna ale jest jest jedno mało ale..................

[???]

impreza była fajna cel szczytny ale jedna rzecz mnie zdenerwowała a mianowice czapka z naturalnego futra która została wystawiona na licytacje. Jeśli celem tej akcji miało być okazanie jacy my ludzie jesteśmy solidarni i możemy razem walczyć z cierpieniem ( nie koniecznie cierpieniem dzieci) to taki incydent nie powinien miec miejsca!!!
nie musze chyba mówić jakie nie humanitarne i okrutne jest zabijanie zwierząt na futro, a koleś który przeprowadzał licytacje czuł sie wrecz zaszczycony , że może ją prowadzić według mnie jego komentarze były nie dość że nie na miejscu to na dodatek lekko nie smaczne.........
jedyna rzecz która mnie ciesz to to że mimo wielkiemu zdziwieniu nie udało sie sprzedać tej czapki (niestety i w ten sposób nie uzyskano piniedzy) a wrecz przeciwnie odzewem było znudzenie na twarzach zebranych i lekko wulgarny komentarz młodzieży
mam na dzieje że w przyszłych latach tego typu wpadki nie bedą miały miejsca i że kwota piniędzy zebrana na wośp bedzie wieksza a pomysłodawca tej gapy bedzie madrzej przemyślał czy dane przedmioty nadają sie na aukcje

[Mały Mistrz]

1. Wersja primo: Słusznie prawisz. Tylko Zakon może mówić, że cel uświęca środki.
2. Wersja secundo: Bez przesady. Nie bądźcie świętsi od Papieża!

[mojsa]

Czapkie z futra kupił myśliwy. Może i on sam zwierza tego ustrzelił.

[Marcelina]

Myśliwych na stos! (?)

[mojsa]

Przestań....

[Marcelina]

Ja razem z myśliwymi na ten stos.
Kupiłam dzisiaj na polepszenie nastroju (na Walentynki) czerwoną pelerynkę obszywaną naturalnym lisem.

[Anonymous]

... sa dowody ze czapka ta zostala zastrzelona w obronie wlasnej ... okazalo sie ze byla to nutra bojowa wyszkolona do zabijania ... a swoja droga to dla WOSP to kupilbym nawet kolubryne na chodzie ... karanin kalasznikow ... kamizelke kuloodporna ... i ta czapke niezywa ... kto wie - moze i moje dziecko bedzie potrzebowalo pomocy w przyszlosci ... wszystko poszlo przeciez na sprzet dla ratowania zycia ... wiec po co zalowac jakas czapke ... a co do marceliny ... to jak moglas ? ...

ŁOSAMA

[Anonymous]

... Case z laski swojej .. wywal to co sie powtorzylo - co mi sie z explorerem powalilo .. THX ..

ŁOSAMA

[Marcelina]

To farbowany lis..

[Anonymous]

...naturalny , farbowany , sztuczny czy z welny .. dla mnie to bez roznicy ... czapka poszla na aukcje i dobrze ... a to ze z jakiegos zwierzaka to nic nie zmienia ... pomyslmy o tym tak ... ten zwierzak zginal aby pomoc innym ...

ŁOSAMA