zgadza się, ostróda jest pełna 15stek dla których "my chemical romance" to szczyt mocnego brzmienia a jeżeli czegoś nie było w eM(pty) TV to jest do bani, bo nie ma metki potwierdzającej oryginalność :/ żal...
jestem już chyba jedną z nielicznych osób pamiętających Hardcore fest za 10 zł
poprzedni hardcore fest który praktycznie był tylko dziewczęcy ponieważ męska część widowni w grupkach biegała szukać dresów do bicia
lub jeszcze ost rock kiedy to miała miejsce pamiętna akcja z pijaczkami którym się koksy z piwem zmieszały xD
coś mi się tu zaczyna nie podobać... coraz bardziej...
muzę którą dawniej "starszyzna" podsuwała mi jako coś lekkiego do posłuchania
teraz okazuje się totalną miazgą dla tak zwanych "panków" lub bardziej trafnie "kinder panków"
dawne koncerty już raczej nie wrócą
jeżeli ktoś będzie chciał zrobić coś muzycznego w ostródzie to aby uzyskać minimum opłacalności będzie trzeba chyba zaprosić Popcore lub zrobić reggae
dno
samych weteranów by nie starczyło aby wypełnić sale ?
No PEWNIE ŻE TAK a co wy myślicie...
większość tak zwanych weteranów siedzi za granicą lub się tam wybiera
nie wliczając Snafiego który jednak bywa na niektórych koncertach w ostródzie
przyjeżdżając z Anglii (desperat xD)
a tak a propo weteranów xD
Widział ktoś Grubera albo Łaciatego ?
Łaciatego widziałem na "naszej-klasie" pseudonim "stasiu" xD
podsumowując
Ostróda staje się
"letnią stolicą" Warmii i Mazur
Miastem z kojarzonym z festiwalem reggae
Miastem kojarzonym z NAJWIĘKSZYM "festiwalem" wiocho polo
więc po co tu tracić czas ?
lepiej wyjechać xD