Co się dzieje z prezes Bilińską?
Moderator: Jacek-P
-
- początkujący
- Posty: 127
- Rejestracja: 2006-10-21, 21:56:49
-
- początkujący
- Posty: 127
- Rejestracja: 2006-10-21, 21:56:49
Cieszę się że ktoś zauważył że jestem inteligentny. Dzięki. Muszę to pokazać żonie.
A tak naprawdę to nie biorę tego do bani. Ktoś tu nas wszystkich robi w balona. A z drugiej strony jestem ciekaw, jakich "fachowców" wybrał właściciel szpitala. Aby za rok nie było powtórki z rozrywki - tylko nie kosztem pacjentów.
A tak naprawdę to nie biorę tego do bani. Ktoś tu nas wszystkich robi w balona. A z drugiej strony jestem ciekaw, jakich "fachowców" wybrał właściciel szpitala. Aby za rok nie było powtórki z rozrywki - tylko nie kosztem pacjentów.
Nie ma niewinnych, są źle podsłuchani!!
Rzadko tu się wypowiadam, ale kiedy słucham i czytam te bzdury to mi sie nóz w kieszeni otwiera.
Dlaczego to niby starosta przyciągnął do nas przewodniczacego Rady nadzorczej wlaśnie z Białegostoku?, może dlatego że Pan J. tam wlaśnie jest przetrzymywany?, pewnie ten Pan będzie go na bierząco informowałą co się dziej z Panem J,. Facet opowiada bzdury że szpital w ciągu 4 lat wyszedłą z 40 milionowego długu, jak ja sie was pytam, jeśli byście się troszkę znali na procedurze przydzielania pieniędzy z NFZ to wiedzielibyście że to niemożliwe, chyba że tak jak w Szpitalu MSWiA leczyli tzw"martwe dudze"
Nikt mi nie powie że spital jest w stanie zarobić w ciągu roku ok 10 mln zł chyba że zajmie sie tylko leczenie, prywatnym.
Szkoda mi naszego szpitala bo jak patrzę , że starosta stara się utrudnić w nim pracę, to marnie widzę jego przetrwanie, zamiast jako włąściciel podległe mu jednostki pomóc szpitalowi to on robi coś zupełnie odwrotnego.
A odnośnie nowego ( obecnego) Prezesa Pana Marka Woźniaka, to nie powiem miły człowiek, chyba dość dobry lekarz ale prezes i strateg to z niego marny. Za nic nie nadaje się na Prezesa. Wiem że jak co niektórym dostanie mi się na tym forum za moją wypowiedź ale mam to w nosie bo dla mnie jest ważne dobro naszego miasta i mieszkańców i szpitala, ale większośc węszy tylko aferę za aferą a nie robi nic żeby tu cokolwiek zmienić.
Pozdrawiam Wszystkich zwłaszcza zwolenników Starosty, niech zaczną mu pomagać bo marnie się skończy jego kariera, jak zmarnuje nam szpital.
Dlaczego to niby starosta przyciągnął do nas przewodniczacego Rady nadzorczej wlaśnie z Białegostoku?, może dlatego że Pan J. tam wlaśnie jest przetrzymywany?, pewnie ten Pan będzie go na bierząco informowałą co się dziej z Panem J,. Facet opowiada bzdury że szpital w ciągu 4 lat wyszedłą z 40 milionowego długu, jak ja sie was pytam, jeśli byście się troszkę znali na procedurze przydzielania pieniędzy z NFZ to wiedzielibyście że to niemożliwe, chyba że tak jak w Szpitalu MSWiA leczyli tzw"martwe dudze"
Nikt mi nie powie że spital jest w stanie zarobić w ciągu roku ok 10 mln zł chyba że zajmie sie tylko leczenie, prywatnym.
Szkoda mi naszego szpitala bo jak patrzę , że starosta stara się utrudnić w nim pracę, to marnie widzę jego przetrwanie, zamiast jako włąściciel podległe mu jednostki pomóc szpitalowi to on robi coś zupełnie odwrotnego.
A odnośnie nowego ( obecnego) Prezesa Pana Marka Woźniaka, to nie powiem miły człowiek, chyba dość dobry lekarz ale prezes i strateg to z niego marny. Za nic nie nadaje się na Prezesa. Wiem że jak co niektórym dostanie mi się na tym forum za moją wypowiedź ale mam to w nosie bo dla mnie jest ważne dobro naszego miasta i mieszkańców i szpitala, ale większośc węszy tylko aferę za aferą a nie robi nic żeby tu cokolwiek zmienić.
Pozdrawiam Wszystkich zwłaszcza zwolenników Starosty, niech zaczną mu pomagać bo marnie się skończy jego kariera, jak zmarnuje nam szpital.
Witaj Katrin. Piszesz, że bzdury słuchasz i czytasz. Znaczy masz wiedzę ogromną, a tu sami dyletanci. To wyjaśnij mi moja droga: jaka jest zależność między Szpitalem Klinicznym Akademi Medycznej w Białymstoku a Centralnym Biurem Śledczym i Prokuraturą Apelacyjną. Tylko bowiem związek między zastępcą dyrektora szpitala klinicznego, oraz policjantami z CBŚ i prokuratorami dawałby mozliwość bieżącej informacji o tym co porabia Twój pan J.
A swoją drogą to co porabia?
A swoją drogą to co porabia?
Informacje z netu o Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym Akademii Medycznej w Białymstoku, w którym "przyciągniety przez starostę" nowy przewodniczący Rady Nadzorczej PZOZ jest zastępcą dyrektora ds. ekonomicznych.
http://spskam.bialystok.pl/0main/o_nas.htm
Zatrudnia ponad 1800 pracowników. Na pełnych etatach pracuje około 300 lekarzy różnych specjalności, a ponadto opiekę nad chorymi sprawują także pracownicy Akademii Medycznej w Białymstoku, w tym 68 profesorów i doktorów habilitowanych. Średni personel medyczny liczy około 884 osób. Inne grupy zatrudnionych to: pozostały personel medyczny, pracownicy obsługi oraz pracownicy administracji Szpitala, którzy stanowią jedynie 5,3% wszystkich zatrudnionych tu osób.
Jest największą placówką służby zdrowia w regionie (podlaskim i warmińsko-mazurskim). Dysponuje ponad 800 łóżkami i jest w stanie przyjąć do leczenia stacjonarnego 24 tysiące pacjentów rocznie.
http://spskam.bialystok.pl/0main/o_nas.htm
Zatrudnia ponad 1800 pracowników. Na pełnych etatach pracuje około 300 lekarzy różnych specjalności, a ponadto opiekę nad chorymi sprawują także pracownicy Akademii Medycznej w Białymstoku, w tym 68 profesorów i doktorów habilitowanych. Średni personel medyczny liczy około 884 osób. Inne grupy zatrudnionych to: pozostały personel medyczny, pracownicy obsługi oraz pracownicy administracji Szpitala, którzy stanowią jedynie 5,3% wszystkich zatrudnionych tu osób.
Jest największą placówką służby zdrowia w regionie (podlaskim i warmińsko-mazurskim). Dysponuje ponad 800 łóżkami i jest w stanie przyjąć do leczenia stacjonarnego 24 tysiące pacjentów rocznie.
Szanowna katrin, nie znam Cię , więc tak bedę się do ciebie zwracał.
Czuję rozgoryczenie w tym co piszesz, nie pytam dlaczego.
Masz rację, Białystok staroscie pomógł rozwalić tą mafię. Lepiej by było, żeby zrobiła to ostródzka prokuratura, ale może nie mogła , może zbyt mała wiedza o tym co się w mieścioe dzieje
Wracając do merituum. z Twojego postu wynika, że starosta z jakichs pozamerytorycznych przyczyn wywalił dobroczyńców miasta, szpitala i całej galaktyki, przy pomocy wrażych służb pństwa, białostockiej mafii lekarskiej i tym podobnych wrazych sił.
Powiem tak. Skończyły się czasy królewiąt, zbawców, przekrętów i... ( dodaj sama inwektywy). Historia Ostródy uczy, że zbawcą jest tylko Bóg, a poza tym liczy się praca i rozum, anienie nawiedzenie i cwaniactwo.
to, co teraz robi Bilińska, potwierdza tylko słuszność tego, co się stało.
Ten szpital będzie kwitł, a wystarczająco dobrze znam się na interesach i wystarczająco długo przygladałem się przekrętom, jakie tu były robione, żeby wiedzieć, że mam rację. Nie strasz ludzi, już przegraliście, proście opatyrzność, zebyscie nie dołączyli do pryncypała.
Czuję rozgoryczenie w tym co piszesz, nie pytam dlaczego.
Masz rację, Białystok staroscie pomógł rozwalić tą mafię. Lepiej by było, żeby zrobiła to ostródzka prokuratura, ale może nie mogła , może zbyt mała wiedza o tym co się w mieścioe dzieje
Wracając do merituum. z Twojego postu wynika, że starosta z jakichs pozamerytorycznych przyczyn wywalił dobroczyńców miasta, szpitala i całej galaktyki, przy pomocy wrażych służb pństwa, białostockiej mafii lekarskiej i tym podobnych wrazych sił.
Powiem tak. Skończyły się czasy królewiąt, zbawców, przekrętów i... ( dodaj sama inwektywy). Historia Ostródy uczy, że zbawcą jest tylko Bóg, a poza tym liczy się praca i rozum, anienie nawiedzenie i cwaniactwo.
to, co teraz robi Bilińska, potwierdza tylko słuszność tego, co się stało.
Ten szpital będzie kwitł, a wystarczająco dobrze znam się na interesach i wystarczająco długo przygladałem się przekrętom, jakie tu były robione, żeby wiedzieć, że mam rację. Nie strasz ludzi, już przegraliście, proście opatyrzność, zebyscie nie dołączyli do pryncypała.
Katrin. nie odpowiedziałaś na proste pytanie. Jeżeli wydałaś osąd to na jakiejś podstawie faktograficznej. Chyba, ze oparłaś to na wiedzy tajemnej.
Ja ci odpowiem. Pan J. siedzi i mam nadzieję, ze posiedzi dłużej, a Ostróda przestanie być kojarzona w jednej parze z Wołominem.
Do Sceptyka. Używasz chyba skrótu pisząc, że Brodiuk przy pomocy Białegostoku rozwala mafię. Ma w tym swój udzial konsekwentna postawą wobec różnych zdarzeń i prób zawłaszczenia majątkiem wspólnym, ale śledztwo w sprawie dziwnych ostródzkich powiązań toczy sie niezależnie. I te dwa wątki zaczynąją się pokrywać.
Ja ci odpowiem. Pan J. siedzi i mam nadzieję, ze posiedzi dłużej, a Ostróda przestanie być kojarzona w jednej parze z Wołominem.
Do Sceptyka. Używasz chyba skrótu pisząc, że Brodiuk przy pomocy Białegostoku rozwala mafię. Ma w tym swój udzial konsekwentna postawą wobec różnych zdarzeń i prób zawłaszczenia majątkiem wspólnym, ale śledztwo w sprawie dziwnych ostródzkich powiązań toczy sie niezależnie. I te dwa wątki zaczynąją się pokrywać.
Z tego tekstu wynika, że GO ma kontakt z panią byłą prezes.
"Zaskoczenia nie kryje za to odwołana prezes, która uważa, że nadal ma ważny kontrakt ze spółką.
- Nie dostałam żadnej uchwały informującej o moim odwołaniu - kwituje Bilińska.
Sprawą ma się zająć wkrótce sąd."
No proszę, a mówią, że sie ukrywa przed doręczeniem odwołania. a ona po prostu nie wie, że jest poszukiwana. Kpię, ale przecież na nic innego ta sytuacja i te redaktorskie popisy nie zasługują.
Ciekawa jest natomiast wzmianka o sądzie. Swego czasu GO popisała się ostrzeżeniem(?) "jak starosta nie poręczy kredytu to historia się powtórzy" (odnośnik do losu p. Lipskiego). Teraz pisze o sądzie, sugerując, że coś jest nie tak. Historia się jednak co prawda kołem toczy ale nie powtarza. Chociaż mechanizmy działania radnych z SLD są takie same.
"Zaskoczenia nie kryje za to odwołana prezes, która uważa, że nadal ma ważny kontrakt ze spółką.
- Nie dostałam żadnej uchwały informującej o moim odwołaniu - kwituje Bilińska.
Sprawą ma się zająć wkrótce sąd."
No proszę, a mówią, że sie ukrywa przed doręczeniem odwołania. a ona po prostu nie wie, że jest poszukiwana. Kpię, ale przecież na nic innego ta sytuacja i te redaktorskie popisy nie zasługują.
Ciekawa jest natomiast wzmianka o sądzie. Swego czasu GO popisała się ostrzeżeniem(?) "jak starosta nie poręczy kredytu to historia się powtórzy" (odnośnik do losu p. Lipskiego). Teraz pisze o sądzie, sugerując, że coś jest nie tak. Historia się jednak co prawda kołem toczy ale nie powtarza. Chociaż mechanizmy działania radnych z SLD są takie same.
Ciekawostka kolejna. Na stronę http://gazetaolsztynska.wm.pl/Zmieniono ... zesa,25821 nie można się poprzez wpis. natomiast w wykazie tekstów z województwa nie znalazłem tekstu o zmaianch w PZOZ.