Forum Online

Jak wam sie podoba "Piknik Napoleonski"?? Jak wrazenia?

Bardzo mi się podobało. Atmosfera fajna, ludzie mili a obrazy piękne.

kilka sztuk zdjęć z biwaku można obejrzeć na stronie http://www.ogrh.pl/gallery.php?m=biwak2007&s=1
szkoda, że tak mało komentarzy odnośnie imprezy, mam nadzieję, że się podobało, bo za rok będzie jeszcze lepiej

a ilu było tych gwardzistów napoleońskich, bo jakoś ze zdjęć nie można tego wyliczyć: 6, 8 czy więcej?

na tą chwilę grupa liczy pięciu fizylierów piechoty liniowej, chętnych jednak jest więcej, a powiem w sekrecie, że chodzą słuchy o Prusakach szykujących odwet, tylko muszą się zapewne jeszcze zorganizować

Jak wygląda kwestia wystawy na zamku? Miał bym coś, co by pasowało idealnie do ekspozycji.

Ooo, osterode!!
Ja już nie prowadzę akcji "stop błędom ortograficznym w postach", nie martw się.
Piszę bo mi się przypomniało jak toczyliśmy dysputę o te błędy, że to niby ja taka chamska i nienawistna w stosunku do dyslektyków, dysortografów itd.
Ale to nie prawda, to takie żarty były tylko...
Dobra, to tyle, tak się wtrąciłam jak zwykle nie na temat..
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam.

studentka pisze:Ooo, osterode!!
Ja już nie prowadzę akcji "stop błędom ortograficznym w postach", nie martw się.
Piszę bo mi się przypomniało jak toczyliśmy dysputę o te błędy, że to niby ja taka chamska i nienawistna w stosunku do dyslektyków, dysortografów itd.
Ale to nie prawda, to takie żarty były tylko...
Dobra, to tyle, tak się wtrąciłam jak zwykle nie na temat..
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam.

Ty zawsze taka upierdliwa jesteś? Co Cie gryzie "studentko", kompleks studiów zaocznych?

Tak, zawsze jestem taka upierdliwa, tak już mam.
Studiuję stacjonarnie, dawniej nazywało się to studia dzienne.
Dla Twojej informacji, nie ma już rozróżnienia na studia dzienne i zaoczne, jest natomiast podział na stacjonarne i niestacjonarne.
A może to Ciebie gryzie jakiś kompleks?

Viva la portos, viva la domestos!

a ja w szkole głąby uczę, że jak nie ma się nic do powiedzenia na temat, ani nic mądrego, to się siedzi cicho. na studiach chyba zarzucili tą światłą linię edukacji.

Masz rację, zarzucili.
Teraz promuje się chamstwo, cwaniactwo i przepychanie łokciami.
Powodzenia w zmaganiu sie z głąbami w szkole!!!

jan z jeziora pisze:na tą chwilę grupa liczy pięciu fizylierów piechoty liniowej, chętnych jednak jest więcej, a powiem w sekrecie, że chodzą słuchy o Prusakach szykujących odwet, tylko muszą się zapewne jeszcze zorganizować

uważam że na dzień dobry to powinieneś dziękować grupom przybyłym na piknik , bo to że sceny miały realizm to ich zasługa ( chyba sam wiesz ile wam brakuje ) ,dziwiła mnie mała ilość widzów , więc nie wiem czy impreza ( choć bardzo fajna ) przyjmie się w mieście .

garniec dziegciu pisze:a ja w szkole głąby uczę, że jak nie ma się nic do powiedzenia na temat, ani nic mądrego, to się siedzi cicho. na studiach chyba zarzucili tą światłą linię edukacji.

...głąb to ciebie robił, prosty belfrze na garnuszku Giertycha...

Kocham ta dziewczyne

na dzień dobry czegoś nie rozumiem, mam podziękować uczestnikom biwaku na forum, na które żaden z nich nie zagląda, a większość postów jest nie na temat?

widać,że daga miałaś do szkoły pod górke, stąd rozumiem rozżalenie,więc i za rusticanum dictum pretensje do twej matki chyba trzeba mieć.